Skocz do zawartości
Forum

Starania po poronieniach - co zrobić by donosić kolejną ciążę?


Rekomendowane odpowiedzi

Dzięki Agulek:36_3_8:

Właśnie słyszałam kiedyś o tym olejku oil olbas.Akurat tego nie mam ale sobie kupię.
Wyczytałam właśnie w encyklopedii zdrowia o soli i rumianku.No i właśnie siedziałam nad rumiankową michą.Może piękniejsza przy okazji będę,hi,hi.Zobaczymy jaki będzie efekt.Oczywiście zamierzam powtarzac akcję.Na razie to mi się lekko oddycha.Dzięki

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkj44jfz096os6.png

Odnośnik do komentarza

No hej.
Tak sobie podczytuje was troche po trochu i siedze cichutko w kaciku.
Pare stron wczesniej byla pisanina o fajkach-troche sie zdziwilam,bo myslalam,ze to tylko ja palaczka a tu prosze,prosze,wiecej grzesznic sie nazbieralo.Jakos nie mialam problemu z rzuceniem fajek jak zaszlam w ciaze-jak tylko wyszedl mi test pozytywny to pozostale fajki powedrowaly do kubla.Teraz znow jestem na odwyku,a to ze wzgledu na problemy z oddychaniem(opisze za moment).Ciezarowki,jezeli ciagnie was na fajke(a niestety czasami tak jest)to sobie przeczytajcie http://parenting.pl/9-miesiecy-ciaza/10857-jak-rzucic-palenie-w-ciazy-i-przy-staraniu-u-dziecko-5.html a zwlaszcza post Ana212.Wiedzialam(jak kazda),ze palenie w ciazy szkodzi dziecku,ale nie zdawalam sobie sprawy,ze ten caly syf z fajek przechodzi przez lozysko.Fuj.Jak zajde w nastepna ciaze,to chyba nie bede miala problemu z paleniem dzieki temu postowi.

A co do finansow i dyktatury w zwiazku."Nie stac na dziecko"-mnie nigdy nie bylo "stac" na dziecko,i oto doszlam do wieku lat 34 bez dzieci.Teraz zaluje(chociaz tatusia odpowiedniego trzeba najpierw znalezc)bo jest ciezej finansowo z dziecmi,ale jak sie czeka az "bedzie lepiej" to mozna w ogole skonczyc bez dzieci,bo nigdy nie bedzie odpowiedni czas.Zawsze cos-remont,samochod,brak pracy.
Moj M jest kochany chlop,ale do podejmowania decyzji jest straszna pinda i niestety ale w zeszlym roku go przyparlam do sciany w temacie rodziny.Musialam,bo inaczej nigdy by sie nie zdecydowal,a ja biologicznie zaczynam czuc ostatni dzwonek.Kompromis tak,jestesmy razem ponad 5 lat,jeszcze sie uczymy sluchac i rozumiec nawzajem.Nigdy wczesniej nie rozmawialismy o zalozeniu rodziny,bylo nam dobrze tak jak bylo,dopoki sie nie zorientowalam,ze mlodsza nie bede i albo teraz albo nigdy.Mam tylko jedno zycie i staram sie je przezyc jak najlepiej (nie robiac nikomu krzywdy po drodze).Trzeba tez myslec o przyszlosci,bo co jezeli dzieci nie bedzie a moj M za 10 lat zdecyduje(tfu,na psa urok,oby nie)"fajnie bylo,ale czas isc w swoja strone"?Zostac sie sama z reka w nocniku?I pretensje o spaprane zycie do kogo?Samej siebie?("zdrowy" egoizm sie znow odzywa)

Jestem na odwyku fajkowym,bo walcze juz nie wiem z czym-zatokami,drogami oddechowymi,nosem,alergia.Cholerstwo nie wiem co to jest,poza tym,ze polowe nosa mam niedrozna i caly czas zawalone drogi oddechowe.Fajki raczej mi nie pomagaly,wiec rzucilam i mam nadzieje,ze juz nie wroce(oj,korci,korci).Inhalacje na zatoki-olbas oil nie probowalam,wiem,ze dobre sa olejki kamforowe,eukaliptusowe i sosnowe.Ja czasami robie wick vapo rub(masc).Lyzeczke do michy i zalac goraca woda.Miske uprzednio zagrzac.
Ponoc(nie probowalam jeszcze)dobra jest jeszcze sol kamienna-rozgrzac na patelni(nie za duzo,zeby sie nie poparzyc),zawinac w lniana badz bawelniana scierke i przylozyc(oklad,nie z rozbiegu).

Spadam dziewczyny,trzymajcie sie wszystkie bez wyjatku,bede was podgladac regularnie:)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-61357.png

Odnośnik do komentarza

Dunka
No hej.
Tak sobie podczytuje was troche po trochu i siedze cichutko w kaciku.
Pare stron wczesniej byla pisanina o fajkach-troche sie zdziwilam,bo myslalam,ze to tylko ja palaczka a tu prosze,prosze,wiecej grzesznic sie nazbieralo.Jakos nie mialam problemu z rzuceniem fajek jak zaszlam w ciaze-jak tylko wyszedl mi test pozytywny to pozostale fajki powedrowaly do kubla.Teraz znow jestem na odwyku,a to ze wzgledu na problemy z oddychaniem(opisze za moment).Ciezarowki,jezeli ciagnie was na fajke(a niestety czasami tak jest)to sobie przeczytajcie http://parenting.pl/9-miesiecy-ciaza/10857-jak-rzucic-palenie-w-ciazy-i-przy-staraniu-u-dziecko-5.html a zwlaszcza post Ana212.Wiedzialam(jak kazda),ze palenie w ciazy szkodzi dziecku,ale nie zdawalam sobie sprawy,ze ten caly syf z fajek przechodzi przez lozysko.Fuj.Jak zajde w nastepna ciaze,to chyba nie bede miala problemu z paleniem dzieki temu postowi.

A co do finansow i dyktatury w zwiazku."Nie stac na dziecko"-mnie nigdy nie bylo "stac" na dziecko,i oto doszlam do wieku lat 34 bez dzieci.Teraz zaluje(chociaz tatusia odpowiedniego trzeba najpierw znalezc)bo jest ciezej finansowo z dziecmi,ale jak sie czeka az "bedzie lepiej" to mozna w ogole skonczyc bez dzieci,bo nigdy nie bedzie odpowiedni czas.Zawsze cos-remont,samochod,brak pracy.
Moj M jest kochany chlop,ale do podejmowania decyzji jest straszna pinda i niestety ale w zeszlym roku go przyparlam do sciany w temacie rodziny.Musialam,bo inaczej nigdy by sie nie zdecydowal,a ja biologicznie zaczynam czuc ostatni dzwonek.Kompromis tak,jestesmy razem ponad 5 lat,jeszcze sie uczymy sluchac i rozumiec nawzajem.Nigdy wczesniej nie rozmawialismy o zalozeniu rodziny,bylo nam dobrze tak jak bylo,dopoki sie nie zorientowalam,ze mlodsza nie bede i albo teraz albo nigdy.Mam tylko jedno zycie i staram sie je przezyc jak najlepiej (nie robiac nikomu krzywdy po drodze).Trzeba tez myslec o przyszlosci,bo co jezeli dzieci nie bedzie a moj M za 10 lat zdecyduje(tfu,na psa urok,oby nie)"fajnie bylo,ale czas isc w swoja strone"?Zostac sie sama z reka w nocniku?I pretensje o spaprane zycie do kogo?Samej siebie?("zdrowy" egoizm sie znow odzywa)

Jestem na odwyku fajkowym,bo walcze juz nie wiem z czym-zatokami,drogami oddechowymi,nosem,alergia.Cholerstwo nie wiem co to jest,poza tym,ze polowe nosa mam niedrozna i caly czas zawalone drogi oddechowe.Fajki raczej mi nie pomagaly,wiec rzucilam i mam nadzieje,ze juz nie wroce(oj,korci,korci).Inhalacje na zatoki-olbas oil nie probowalam,wiem,ze dobre sa olejki kamforowe,eukaliptusowe i sosnowe.Ja czasami robie wick vapo rub(masc).Lyzeczke do michy i zalac goraca woda.Miske uprzednio zagrzac.
Ponoc(nie probowalam jeszcze)dobra jest jeszcze sol kamienna-rozgrzac na patelni(nie za duzo,zeby sie nie poparzyc),zawinac w lniana badz bawelniana scierke i przylozyc(oklad,nie z rozbiegu).

Spadam dziewczyny,trzymajcie sie wszystkie bez wyjatku,bede was podgladac regularnie:)

no ale czy w koncu zdiagnozowali cos ???

http://olaf--gabriel.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-50993.png
Urodzilem sie SN o 1:38 wazylem 3590 i mierzylem 53cm

Odnośnik do komentarza

dzien dobry:)

martek ja jestem sprzed wigilii:)wiec jestem starsza:P
mirabell nie wiem czy mam dobrego gin, pani z medicoveru, spokojna i opanowana, mowi do mnie cichym miekkim glosem-co mnie uspokaja:)jestem nerwowa i narwana wiec pasuje mi jej brak emocji:) trudno mi oceniac pod wzgledem profesjonalizmu,przeciez nie obwinie jej o poronienie..

wieszalam psy na testach owu,ba nawet postanowilam wywalic reszte i wiecie co, zrobilam ostatniego sikanca-zarejestrowal pik.czyli lh odnotowalam:)wiec..ee..no wiecie..:36_6_5:

w przerwie w nocy bylam na beardymanie w klubie.a dzis rano skoczylam do parku linowego do powsina.zeby sie ODSTRESOWAC i NIE MYSLEC :)

potwierdzam skutecznosc olejku oil olbas w inhalacji, kilka kropel na poduszke i spi sie jak dziecko ,nie charczac zmyslowo.podobnym cudem jest masc tymiankowa do smarowania zdartej od kataru skory na nozdrzach.genialna!

jestem troche zmeczona .ksiazka i do lozka.kolorowych!

http://www.naobcasach.pl/m.linijka.i.16668.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/hchy9jcgscfr55nk.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczynki

Nie odzywałam się do Was przez weekend bo prawie cały spędziliśmy z teściową w szpitalu. Ale jest już lepiej, powolutku wszystko wraca do normy:-)
A ja właśnie mam chyba owulke bo na tyłek nie mogę nawet usiąść tak mnie kłuje!Czy też tak macie?
Ja to zawsze jak mam owu to mnie boli i kłuje, także jak siadam :o_no:to muszę powolutku...

Oleńka
Kochana co nam tu nic nie piszesz jak po wizycie?????????????????????????????????
odezwij się :-)
Oopsy Daisy
Powtórz test kochana:-)
A jakieś inne objawy u Ciebie występują?:-)
Aśka36
Jak po weekendzie kochana jak się czujesz?
Dunka
Kochana zgadzam się z tym co napisałaś poprzednio. Często planujemy co kiedy i jak i właśnie u mnie to jest tak że jak coś planuje to wychodzi odwrotnie:-(
Już staram się tak mocno nic nie planować w życiu. Zrobię tylko te wszystkie badania żeby być spokojna a jak już usłyszę od gina że zrobiliśmy wszystko co się dało to postaram się wrzucić na luz bo nie mam już siły ciągle się martić i myśleć!
Chyba co ma być to i tak będzie......
Krestik
A co u Ciebie kochana?Jak sie czujesz?
Eminogie
Hmm, to jak piszesz że czujesz się dobrze chodząc to tej lekarki to ok:-)
Jakbyś chciała jednak coś zmienić możesz śmiało pytać ja byłam chyba u ok 10 ginekologów w Wawie :-)heh aż wreszcie trafiłam mam ndziejęna dobrego:-)
Trzymam kciuki kochana, mówię Ci daj sobie przynajmniej ze 3 cykle na luzie a wszystko się poukłada:-)
mamma
A Ty kochana jak się czujesz?
Przeziębienie przeszło?
jak tam ojawy ciążowe?
Masz jeszcze mdłości?:-)
Aniusia
A u Ciebie jak ze zdrówkiem?
Martek
Ty miałaś chyba mieć niedługo wizytę kontrolną u gina czy nie tak?
Weronky83
Słonko i co zaczynasz staranka?

Pozdrawiam Was wszystkie cieplutko

http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mmcbm4ntl1.png

Odnośnik do komentarza

Hej!
A u mnie katarek się prawie kończy, za to zaczął się kaszel... te okropne przeziębienia...

Mirabell no w tym miesiącu odpuszczamy, ale od następnego cyklu myślę, że spróbujemy, pewnie jak zacznę brać te tabletki na obniżenie prolaktyny to pomogą przy starankach (aż się troszkę tego obawiam, ostatnio już w pierwszym cyklu starań się udało)
A Ty już badania wszystkie zrobiłaś?

Dunka
święte słowa z tym "nie stać mnie na dziecko", czasem jeszcze słyszałam stwierdzenie "niewłaściwym czasem na dziecko", wszystko można zrobić później, kariera nie ucieknie, a pieniądze, cóż to też nie powinno być najważniejsze, zawsze mogłoby być ich więcej... ale tak naprawdę dopiero zaczyna się to rozumieć jak idzie coś nie tak

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr3e5ext0lqd6x.png]

Odnośnik do komentarza

Cześc dziewczyny.::):

Witam się w nowym tygodniu.
Jak tam u Was weekend minął?::):

Mirabell Życzę dużo zdrówka dla teściowej.
Ja wcześniej też miałam tak, że jak miałam owulkę to na tyłku nie mogłam wysiedziec. Nie wiem od czego takie coś się dzieję.

Życzę udanego dzionka.
Buziaki.:Kiss of love:

I wysyłam zaraźliwe fluidki:
&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

http://www.suwaczek.pl/cache/54fdabea93.png

http://s8.suwaczek.com/20090425310114.png

Odnośnik do komentarza

Mirabell pytałaś o inne objawy .Hmm o godzinie 22 już mnie do spania łamie ( co przy godzinach mojej pracy , norma to 3 nad ranem ) i w większych ilościach śluz ze mnie leci.Podbrzusze nie boli jak to zawsze było przy zbliżającym się okresie.W środę powtarzam test , jeśli wyjdzie negatywny to zbieram się i jade do Women Hospital, zobaczymy co tam mi powiedzą.A teraz moje drogie udaję się na miasto ;)) a dzisiaj w końcu do pracy ;)))

http://davf.daisypath.com/2hwIp1.png

Odnośnik do komentarza

weronyk ja też obniżałam prolaktynę przed tą ciążą.W sumie byłam zdziwiona,że mam podwyższoną,bo wcześniej zachodziłam bez problemu.Może diabelstwo dopiero niedawno się uaktywniło.Nic groznego i łatwe do opanowania na szczęście.

Oopsy Daisy ale jestem ciekawa tej środy.

Mirabell a dziękuję,wytrzymam chyba.Bardzo często boli mnie głowa,takie migrenowo-zatokowe bóle.No i kłuje mnie raz z lewej,raz z prawej,brzuch pobolewa.Kurcze mam to gdzieś,byle do przodu i fasolka rosła.
No ale nie jest tak jak przy "normalnej"ciąży.Człowiek nie potrafi się wyluzowac i cieszyc,jest stały strach.Nawet jak chwilę zapomnę o nim to zaraz coś mnie do porządku przywołuje i woła:nie ciesz się tak,bo nigdy nic nie wiadomo.Niech już po prostu będzie ten kwiecień.

Dziewczyny,to dla Was,żeby ten poniedziałek nie był tak znienawidzony:
&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkj44jfz096os6.png

Odnośnik do komentarza

poniedzialek nie moglby byc znienawidzony przeciez swieci slonce i wogole jakos tak zlociscie;)
mirabel - tak swoja droga to poprosilabym na priv liste gin:)tzn tych, ktorych pozegnalas juz..takze i nowo odkrytego, z ktorym wiazesz nadzieje..wprawdzie na razie nie zamierzam zmieniac..ale..
mam mieszane uczucia na mysl o tym ze mialabym chodzic do 2 roznych osob,obawiam sie ze grozilby mi kaftan..:)
ooopsy a ile to juz dni po terminie?hę?:)

milego dnia kicie:)

http://www.naobcasach.pl/m.linijka.i.16668.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/hchy9jcgscfr55nk.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...