Majówki 2010

[MAMCIA85]

wszystkiego naj naj dla Haneczki i Michałka

[MAMCIA85]

Magnuna

Ja rowniez zycze wszystkim malutkim jubilatom zdrowka, radosci i mnostwo milosci w calym dluuuugiiim zyciu!!!!

I bardzo dziekujemy za zyczonka dla Sary...
Takie wieksze urodzinki zrobilismy w PLu 9i przywiezlizmy dwie walizki prezentow ;-) ufff) a tu upieklam ciasto z zrobilismy swieczke i tylko we troje.

Sara tak jak Michalek wazy 9kg i jest szczupaczek. Tak sobie myslalam, ze moze malo (bo i malo je) ale skoro nie jest osamotniona w tej wadze to znaczy, ze taka jej natura.

Nam niestety rozwalili wozek w podrozy, a zaowazylam dopiero w domu jak go rozpakowalam, wiec za pozno na reklamacje. :-( Ale pocieszam sie, ze Sara nie lubi wozka, woli chuste....

Zeby sie jeszcze nie przebily i ciagle brak odwagi na samodzielne chodzenie. Wprawdzie jakies drobne kroczki juz byly, ale tylko przez nieuwage ;-)
cudne fotki, szkoda wózka ;( może da radę jakoś własnoręcznie naprawić

[Izzys]

Też mi się wydaje, że Sopfie jezeli bedzie chciala to sie odezwie, moze czyta nas tylko nie ma czasu do nas napisać albo jeszcze coś innego, w każdym razie jest w naszych myslach codzienie.

Piękny dzień był dzisiaj, Ewelinka nie chciala być za długo w domu wiec prawie cał dzień spędzilam w lesie i w ogródku, było super ale niestety bez obiadu dla nas, bo dla niej wiadomo, ze był ale zamówilismy sobie jedzenie do domu i tez nie bylismy głodni

Tu jest stronka, na ktorej są fajne konkursy i m.in ten z kręglami dla dzieci
Konkurs ze sklepem www.dzidzi.com.pl

[Izzys]

Magnua ładne zdjęcia i maleńka też ładniutka

[anmiodzik]

Wpadam tylko złożyć najserdeczniejsze życzonka dla kolejnych wspaniałych roczniaków!!! Bartusia, oraz Hani i Michałka!! Żyjcie nam zdrowo i cieszcie się każdą chwilą !!!

[AnkaS]

bursztynka niestety nie mam nr do sopfie:ehhhhhh: ale gosia pewnie ma bo razem rodzily w tym samym szpitalu ale podobnie jak Izzys uwazam ze nie ma co sie narzucac jak bedzie chciala to sie do nas odezwie
mam pytanie czy wasi mali chlopcy a moze i dziewczynki tez wala glowa w sciane meble lub cokolwiek innego jak sie im czego zabrania i mowi nie wolno? moj uderza glowa jak tylko uslyszy zakaz
jutro wstawie fotki z pobytu u babci
a tak w ogole bylo super wypoczelam ale tez i jestem zmeczona, teraz maly jest na etapie tylko mama i na raczki i marudy ehh wiec nosilam tulilam nosilam tulilam
moj jest oporny do chodzenia sam sobie wedruje trzymajac sie mebli lozka ale za raczki nie chce mu sie wysilac wiec raczkuje na calego ale kto wie moze sie odwazy i mnie ktoregos pieknego dnai zaskoczy
poki co siedzimy na placu zabaw i korzystamy z karuzeli i hustawki i podgladamy strasze dzieciaki w piaskownicy

[bursztynka]

Dziękuję Kochane Wszystkim ślicznie w imieniu Hani za życzenia :) Moje życzenia lecą dla Michałka oczywiście :)

Ja też myślałam po prostu w takim razie skoro Aniu nie masz nr to może Gosia o ile ma napisałaby od nas wszystkich smsa z życzeniami dla Michałka i dla Niej ? i jak odpisze to ok a jak nie to nadal będę rwać włosy z głowy...

Co do urodzin to bedą na raty jedne były wczoraj tzn my i koleżanka z synem chrzestni może za tydzień a teściowie w ogóle nie przyszli - standard... no commets

[Izzys]

Anka ale się uśmialam czytajac twoj post ha ha wiem, ze ciebie pewnie to martwi ale jak to czytalam to sie smialam, pewnie nie ma w tym nic dziwnego, niektore dzieci tak wymuszaja na rodzicach to czego nie moga, moja np wie, ze nie moze czegos albo robic lub podchodzic do czego i patrzy na mnie czy ja widze, jakl sie spojrze to kwiczy ze zloscia na twarzy i z zebami zacisnietymi

[Darka78]

[quote mam pytanie czy wasi mali chlopcy a moze i dziewczynki tez wala glowa w sciane meble lub cokolwiek innego jak sie im czego zabrania i mowi nie wolno? moj uderza glowa jak tylko uslyszy zakaz

Ola macha rączkami i jest baaardzo zła, czasem nawet zaczyna płakać jakby jakaś wielka krzywda jej się działa.

wpadłam na chwilę, apel się udał, dziewczyny stanęły na wysokości zadania jutro oddajemy z koleżanką program autorski, ledwo żyję, sporo pracy i wrażeń ogólnie zaczyna się młyn.

wszystkiego najlepszego dla Hanusi i jej mamusi!!! Wszystkiego najlepszego dla naszej dzisiejszej solenizantki:-)

[moja89]

Aniu - Ja pisałam juz o tym wcześniej, Grześ też wali głową i buzią w ale bez powodu. Myślę że to przez ząbki, jak chce coś ugryźć. Z nerwów to raczej nie jest. Dzisiaj walil czołem o ścianę i się smiał ale ostatnio uderzył z całej siły z pozycji siedzącej buzią w podłoge i był krzyk, krew się z buzi lała (chyba przegryzl warg ale nie chciał pokazać) naszczęscie nie wybił sobie zębów...

[MAMCIA85]

AnkaS Mój mały też wali głową ale w łóżko tam gdzie miękko bo jak się uderzy w głowę to leci z rykiem do mamy hehehe
Tak patrzę na Lucka i czasami nie mogę się nadziwić jaki on jest słodziuchny z M siedzimy i się patrzymy czasami co on wyprawia, dzieciaczki potrafią być przesłodkie;) z tymi swoimi małymi wielkimi pomysłami;)

[MAMCIA85]

Ola macha rączkami i jest baaardzo zła, czasem nawet zaczyna płakać jakby jakaś wielka krzywda jej się działa.

Darka 78 mój Lucek robi tak jak Ola gdy się złości

[Magnuna]

To prawda, ze Bąble są przeslodkie...
Wczoraj Sara podjadala z M pestki z dyni (on jadl, ale ona tak krzyczala, ze tez chce, ze co jakis czas wkladal jej do buziaka jedna a ona pelna dumy powolutki i z namaszczeniem ja gryzla). W pewnym momencie jakas drobinka stanela jej w gardle i zaczela kaszlec, wiec powiedzalam "idz i napij sie wody, stoi na drugiej kanapie". I wiecie co zrobila? Pobiegla do wody, zlapala i spojrzala na mnie, czy napewno, po czym napila sie z kubeczka...
Pekalam z dumy, ze Mala rozumie! A M byl zazdrosny, ze rozumie po Polsku... ;-)
A tak naprawdeto ona rozumie i po Polsku, i po Angielsku i po Arabsku.

Z tymi krzykami i waleniem glowa w podloge jest u nas tak samo... Jak tylko cos jej zabronie to prezy sie i wije i wali glowa i nogami w podloge... I nie da sie przytulic...

[bigbitówka]

Moja tez jak jej czegoś zabronię to macha rękami, jak akurat siedzi to zaczyna kopać i co najśmieszniejsze zawija język w rurkę i go wystawia :) Oczywiście czasem też zaczyna płakać jakby nie wiem co się stało.

[Izzys]

Współczuję wam dziewczyny, bo gdyby moja maluda tak robiła to chyba bym oszalała, główka jest jeszcze taka delikatna.

[Izzys]

bigbitówka

Oczywiście czasem też zaczyna płakać jakby nie wiem co się stało.

Moja robi to samo

[jeżykowa]

Jasiek też jak jest mocno niezadowolony to krzyczy ale na szczęscie na tym się kończy. czasami jak nie chce żeby brać go na ręce i zabierać z miejsca gdzie aktualnie coś broi to podnosi rączki do góry i robi "szczupaka" i probuje się wyśliznąć spryciarz mały...hahaha

[jagdeb]

Hejka mamusie,

AnkaS co do chodzenia to u nas to samo, Baska przemieszcza sie przy meblach ale jak za raczki to nie, bo woli na czworakach, po pierwsze bo szybciej, po drugie bo sama,

a ze zloscia jak u wiekszosci, krzyk, placz jakby nie wiem co sie stalo, i wyslizgiwanie sie z rak jak chce sie ja z danego miejsca zabrac

[bigbitówka]

Moje dziecko właśnie śpi a piję kawkę :)

Dziś pogoda u nas cudna, 33 stopnie na słońcu, więc dużo czasu spędziłyśmy już dziś na dworze. W sumie mieliśmy z mężem plan jechać nad jeziorko i posiedzieć z małą na kocu ale niestety okazało się że mąż musi jednak iść do pracy :(

A to kilka fotek z dzisiejszego dnia:

[AnkaS]

zazdroszcze ze mala coi spi
moj sie rozmyslil jak go karmilam to przysypial po czym stwoerdzil ze jednak nie bedzie spac
moj jest takmarudny ze czasami mamochote wystrzelic go w kosmos jeczy i jeczy nie da mi zjesc bo w ym czasie chce na rece a juz o siedzeniu przed kompem nie ma mowy
wszedzie w kazda dziure sie wslizgnie wszystko wyrzuca jednym slowem w domu mam niezly pierdolnik

[Kaja29]

AnkaS-z tym rzucaniem mam tak samo,co stoi na jego drodze,badz mu przeszkadza to leci z taka siła,ze boje sie o szyby w meblach:)butelke z piciem tez jak mu sie skonczy albo nie chce to rzuca z rozmachem...

[asiabambo]

Aniu - U NAS TO SAMO!!!! Ciągle tylko na rączki a jak nie to złość , jak zapomni to zasuwa po czworakach albo chce być prowadzany, NO POZA WALENIEM GŁOWĄ, ale czytala że wiele dzieciaczków tak robi...

Bigbit - śliczna Majeczka!!!!!!!!

[bursztynka]

Kaja29

AnkaS-z tym rzucaniem mam tak samo,co stoi na jego drodze,badz mu przeszkadza to leci z taka siła,ze boje sie o szyby w meblach:)butelke z piciem tez jak mu sie skonczy albo nie chce to rzuca z rozmachem...

Witajcie Mamusie Kochane :)

takk moja robi to samo :)

[bursztynka]

Wiecie co moja małpka dzisiaj zrobiła ?
Dosięgnęła swoją łapką patelni na której smażyłam kotlety !!!!

na szczęście biegiem pod zimną wodę i nic się nie stało ....
ale już sił mi brak wszędzie jej pełno a spaładzisiaj 40 minut chyba :(

[viki80]

AniuS u nas podobnie - chodzi tylko przy meblach czy ścianie, za rączki nie ma mowy, ale to mnie akurat cieszy. "Mama" jest ciągle najlepszą zabawką - nie ma szansy nic zrobić - jak gotuję to wspina mi się po nogach żeby zobaczyć co się dzieje, a jak już podniosę to nie da rady odłożyć bo lament wielki. czasami się trochę czymś zajmie, ale są momenty że już nie wiem o co chodzi - tylko na rączki i buczenie. no i problemy ze spaniem - zasypianiem znowu się zaczęły - wczoraj na godzinną drzemkę poszedł dopiero o 15, dziś niby wcześniej, tzn.o 12.30 - też tylko godzinka, za to wieczorem dopiero przed 22 padł, a miałam takie plany na wieczór. Ciągle rośnie sterta ubrań do prasowania i chyba sobie daruję i schowam do szafki niepoprasowane - są ważniejsze rzeczy które trzeba robić. Też wszystko rozpierdziela po całym mieszkaniu:) A poza tym jest kochany słodziak, minki robi fenomenalne - pokładam się ze śmiechy. No i co wieczór dostaje jakiegoś pawera i lata na czworaka jak nakręcony - szkoda że w dzień tak się nie wylata tylko chodzi jak cień za mamą, a wieczorem kiedy pora spać to szaleje. To się rozpisałam:))