Skocz do zawartości
Forum

Majówki 2010


Rekomendowane odpowiedzi

Hej Dziewczyny
Dzieki za mile powitanie:)
Skorzystalismy z ladnej pogody i odwiedzilismy tesciow,troche swiezym powietrzem pooddychalismy.Spacer po lesie byl cudny:)
co do mojego pobytu w domu to najwazniejsze ze z rodzinka moglam sie spotkac i pogadac,non stop jakas nowa ciocia nas odwiedzala:)Niestety poniewaz Wiktoria zachorowala i dodatkowo panowala ospa wietrzna w przedszkolach,nie moglam odwiedzic znajomych a zwlaszcza brakowalo mi spotkania z moja kolezanka ktora wlasnie spodziewa sie drugiego dzidziusia-a tak liczylysmy na to ze sobie poplotkujemy:(no ale zdrowie najwazniejsze.Poza tym ja moglam sie troche wyrwac z domu i polatac po sklepach.Ogolnie jak to w domu,milo,niekonczace sie rozmowy i dobre jedzonko:)
CHAPICHA gratulacje dla Tosi,Wiktoria nadal szuka zabkow;))
pa

moje szczęście:))06.05.2010

Odnośnik do komentarza

Witam majoweczki. Nie wiem za bardzo jak to ubrać w słowa i mam nadzieję że was w żaden sposób nie urażę.
Zacznę od tego że w takim dniu jak ten życzę wam spokoju na duszy i mimo wszystko uśmiechu na twarzach, kilka z was straciło malenstwa lub rodziców więc pomodle się za te istoty w niebie i zapale dla nich światełko.
SOPFIE to rzeczywiście ekskluzywne wina kupiliście :)
STORCZYK Fajnie że wypad do sklepu się udał :)

My nie śpimy z Batkiem od 6! Ale za raz chyba już zaśnie to może i ja jeszcze chwilę poleże :)

Odnośnik do komentarza

Hejka dziewczyny i maluszki,

Melduję się już po powrocie z polski. Tak w skrócie pobyt bardzo udany, chrzciny wyoadły świetnie, Baśka jest idealnym dzieckiem na podróże tylko nocami nadrabia ilość wrażeń i śpi trochę niespokojnie.
Niestety chyba nie dam rady was nadrobić ale pozdrawiam i ściskam wszystkie mamusie i maluszki i mam nadzieję być teraz na bieżąco

Buziaki

Jagoda
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgk4i4q477.png

Odnośnik do komentarza

witam mamusie
bursztynka zawsze robilam pierogi ale tym razem nie bardzo mialam czas wiec maz ugotowal zalewajke( barszczc bialy ) :) schabowe robil kto inny no i oczywiscie bigos sledzie itp kazdy cos przyniosl :) to ci hania zrobilam niespodzianke nad ranem moja na szczescie narazie wstaje po 8 ok 9 ale pozno usypia i dlatego tak chyba :)
sopfie zakup fajny :) tez chetnie bym kupila takie trunki :)
jagdeb witamy super ze pobyt i chrzciny udane a basienka taka grzeczniutka :) napewno nie chcialo ci sie wyjezdzac? i babcie zrozpaczone pewnie?

u nas pogoda paskudna wieje i pada ale pozniej wybiore sie na tutejszy cmentarz i zapale znicze za wszystkich bliskich i tych ktorzy stracili swoich bliskich a szczegolnie te male kruszyneczki :(

moje dziecko od rana piszczy smieje sie ze wyrabia sobie struny chyba bedzie spiewaczka :) odkryla ze ma stopki i caly czas sie nimi bawi trzyma raczkami i nie chce puscic :) z dnia na dzien mnie zaskakuje coraz bardziej aparatka mala :)

milego i spokojnego dnia zycze wszystkim..

http://www.suwaczek.pl/cache/9e537e80d2.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie majówki :)

Spokojnego i pełnego dobrych myśli Dnia Wszystkich Świętych. My już o 8:00 wyruszyłyśmy na spacerek do parku i na cmentarz, żeby zapalić światełko starszej siostrzycce Natalki, która dołaczyła do grona Aniołków nie poznawszy tego świata :( Gdyby była z nami, miałaby już roczek :) a tak... jest już 1,5roku Aniołkiem. (Nie znałam jeszcze płci, ale wierzę, że była to dziewczynka - miała się nazywać Natalka). Nati przespała cały spacer 2 godzinny.. obudziła się tylko na cmentarzu, jak wózek stanął.. zapaliłyśmy wiec małego znicza razem :)

Z innej beczki - Natalka skończyła dziś 5 miesięcy :) Ale mam Skarb w domu!!!!!

Odnośnik do komentarza

Tosia - gratulujemy ząbala
zdrówka dla Miłoszka i mamusi
Jagoda - cieszę się, że wizyta w ojczyźnie udana. dobrze, że już jesteś, brakowało mi Ciebie
Sopfie ale rarytasy i frykasy przywieźliście hehe :36_1_1: no to teraz wypada zrobić romantyczną kolację przy świecach i lampce wyrobu winopodobnego :36_3_18:
my skorzystaliśmy ze zmiany czasu i będziemy naszego bąka kładli wcześniej, tak żeby zasnął do 20-tej, co by wieczoru mieć więcej z małżem ( do tej pory zasypiał tak 20:30 -21)

ale piękna pogoda w tym roku na Święto Zmarłych..my już na 3 cmentarzach byliśmy tu w Bydgoszczy, a po południu pakujemy Jasia i jedziemy za miasto na groby rodziny męża.

Modlę się w ten dzień za wszystkich waszych bliskich, szczególnie tych, którzy odeszli niedawno

pozdrawiam,
Nadia

pozdrawiam NADINN

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz620mm0588zvzo.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jx4hi9gnh.png

Odnośnik do komentarza

kamelia dokłądnie tak jak piszesz, ciężko było wyjeżdżać ale jak weszłam do domku to też się ucieszyłam że wróciłam na swoje śmieci. Teraz tylk muszę Baśkę w stary rytm wprowadzić bo w polsce każdy dzień wyglądał inaczej a dla maluszka to nie koniecznie jest wskazane.

U nas też pogoda się paskudna zrobiła, dobrze że zdąrzyłyśmy z małą na godzinny spacerek wyjść, co prawda trochę zmokłyśmy ale teraz jest o wiele gorzej.

Uściski dla Natalki na to 5 miesięcy, Anmiodzik masz jednego Aniołka w niebie, no i wielkiego skarba przy sobie :)

nadinn mi też was brakowało, nie miałam czasu żeby zaglądać ale myślałam sobie tylko ile rzeczy mnie na forum omija

Jagoda
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgk4i4q477.png

Odnośnik do komentarza

A i jeszcze trochę uaktualnienia o Basi. Jak już wspominałam mała się sama odstawiła, także teraz już gdzieś tak od dwóch tygodni jesteśmy wyłącznie na mleku modyfikowanym. Jedyne co moje dziecko na raz je dość mało, bo ok 80-100ml, nie tak jak piszą normy 150 (a irlandzkie nawet 210). Trochę mnie to martwiło ale nie ma mocnych żeby zjadła na raz więcej, więc nie wmuszam.Tylko że Baśka nadal wstaje w nocy na jedzenie o 11, 2 i 4 także podejrzewam że sobie wyrównuje. Daję jej jeszcze tydzień na zaaklimatyzowanie i będę próbowała ją oduczyć nocnego wstawania. No i pójdę z nią w tym tygodniu to położnych na wagę żeby zobaczyć czy przez to przestawienie nie schudła. Poza tym jest mega wesoła, energiczna i zmienia się z dnia na dzień :)

Aż się nie mogę doczekać żeby się wdrożyć w forum i nadgonić jak tam wasze wszystkie maluchy się miewają :)

a tu kilka naszych zdjęć

Jagoda
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgk4i4q477.png

Odnośnik do komentarza

Witam serdecznie kochane Majówki!

Nie pisałam bo ostatnio załapałam jakiegoś doła, sama nie wiem z jakiego powodu i trudno mi się zmobolizować do czegokolwiek.
Z nowości - Franuś ma już czwarty ząbek. Żartujemy, że schabowego może już jeść ;))

Anmiodzik - gratulacje dla Natalki z okazji 5-ciu miesięcy!
Chapicha - gratulacje dla Tosi z okazji pierwszego ząbeczka!
Jagdeb - fajnie, że pobyt w Polsce się udał, zdjęcia śliczne!

Wszystkie Was serdecznie pozdrawiam i życzę dobrego tygodnia!
Ewa

http://www.suwaczek.pl/cache/6d29163036.png

http://www.suwaczek.pl/cache/622709a6b3.png

Odnośnik do komentarza

Witam wieczorowa pora :)
moje dwa skarby już śpią dawno więc mam luźny wieczór :) ostatnio mamy straszny problem z główką bo strasznie sucha skóra na ok jest i młody się drapie i robi rany :( nie pomagało kapanie w płynach ani smarowanie oliwka. Wreszcie wczoraj przypomialam sobie o parafinie i już drugi dzień się w niej kapiemy. No i skóra nie tylko głowy ale i place od skazy które się utrzymują i to o wiem od czego wreszcie lepiej wyglądają :) no i mały jak by spokojniejszy. A skóra dłużej natluszczona niż po oliwce. W jedzeniu robimy przerwę bo młody kiepsko przy piersi i ratujemy karmienie. I zapomniałam wam napisać że od dobrego tygodnia się obracamy w koło a no 2 dni ciągniemy się do siadania! W szoku jestem bo z Mateuszem było zupełnie inaczej a tego się właśnie samego spodziewałam.
EWA gratuluje zębów! A jak prawko?
JAGODA witaj w domu :) zdjęcia śliczne a mała cudo :)
NATALKO Buziak na 5 miesięcy!

Odnośnik do komentarza

Witajcie wieczorem :)

Jagoda super fajne zdjęcia :)
A co Basi dawaliście do jedzenia ? to był ziemniaczek ? Ale chyba broda czy Twój policzek jeszcze było lepsze :)

Kamelia06 a to pewnie jedzonko pierwsza klasa

Ewcia36 nie smutaj sie masz cudownego synka!! No i 4 ząbek gratki !!!
Własnie a jak prawko?

Gosiak0512 no to faktycznie przypilonowalbym mleczka zeby sie za duzo innych rzeczy nie najadał. Dobrze ze wpadlas na pomysl z parafina.

Anmiodzik:36_1_4::36_1_4: tulę Cię mocno bo na pewno było Ci ciężko, ale siostrzyczka Natalki zawsze bedzie w Was istniec.

http://emotikona.pl/gify/pic/10zyrafa.gif http://pathi.pl/pl/ http://emotikona.pl/gify/pic/piesek2.gifPolecam nosidełka dla Maluchów Mei Tai od Pathi :) dobierze rozmiar a Ty wybierzesz aplikację w swoim stylu :)My już się tak nosimy :):36_15_44:
http://suwaczki.maluchy.pl/li-49503.png
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9krhmx7faw3h1.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie,
Chapicha i Ewa - gratki zębowe :)
Anmiodzik - Najlepszego dla Nati!
Jagoda - super zdjęcia, fajnie, że pobyt w Pl się udał.
Gosiak - Mati idzie jak torpeda, gratulacje :)
Wszystkim choruszkom zdrowia!!!

U nas nocki dalej zarwane. Próbujemy małego przestawić, żeby chodził później spać, ok 20. Wczoraj sie udało, że względu na zmianę czasu-wyszło nawet o 2 godz - to dzisiaj pospaliśmy dłużej. Rano ok 8 poszłam z małym na drzemkę i wyszło nam 3 godz. Nie pamiętam już kiedy mały przespał tyle na raz w dzień, chyba też musiał nieco odespać. Z nowości: musieliśmy obniżyć łóżeczko, bo Ksawcio tak się rwie do siadania, że zaczął się wspinać/odciągać po szczebelkach.

Trochę Wam zazdroszczę, że możecie odwiedzać groby swoich krewnych, my groby mamy daleko...a przez to że padł nam samochód w sobotę, jesteśmy uwiązani.

Pozdrawiam emIlka
Rozbójnik Ksawcio 2010.05.11 i Gagatek Agatka 2012.01.10

Odnośnik do komentarza

Jagoda no ale widać że się rwie do jedzenia moja też tylko nie za bardzo do dziecięcego tylko do dorosłego naszego to jej najlepiej wchodzi :)

Ilka na pewno jest Ci smutno że nie możesz być na grobach osobiście ale pamięć i modlitwa za zmarłych chyba cenniejsze są od największego znicza który mogłabyś osobiście zapalić.

http://emotikona.pl/gify/pic/10zyrafa.gif http://pathi.pl/pl/ http://emotikona.pl/gify/pic/piesek2.gifPolecam nosidełka dla Maluchów Mei Tai od Pathi :) dobierze rozmiar a Ty wybierzesz aplikację w swoim stylu :)My już się tak nosimy :):36_15_44:
http://suwaczki.maluchy.pl/li-49503.png
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9krhmx7faw3h1.png

Odnośnik do komentarza

witajcie:Hi ya!:
my już w domku.dzisiaj wróciliśmy.u mamy było bardzo fajnie, chociaż od zeszłego roku trudne są te święta dla nas.ale cały dom był pełen gwaru:mojej siostry synek-prawie 3 latek, moja mała, taty siostra.więc mama miała co robić.a moje dziecko było prze-szczęśliwe. przechodziło tylko z rąk do rąk.spała też bardzo ładnie u babci bo z rodzicami.jakoś specjalnie nie odczuła zmiany czasu.w sobotę specjalnie przetrzymaliśmy ją godzinę dłużej.
no i my z M.mieliśmy pierwsze wyjście sami odkąd mała jest z nami(babcia sama została z wnusią). w sobotę byliśmy w knajpie razem z moją siostrą jej mężem i znajomymi a wczoraj mieliśmy swoją randkę:36_3_8:.super sprawa polecam

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhma63wk1d9.png

Odnośnik do komentarza

bursztynka ale dokładnie u nas to samo, jak widzi że my coś jemy to jak najbardziej ale marchewka czy jabłuszko ze słoiczka to już ble

Ilka ja dołączam do klubu mam zarywających nocki :/ kiedyś sobie odeśpimy

elizkap oj też poznałam smak wyjścia bez dziecka niedawno, jak byliśy w pl to się wybraliśy kilka razy wieczorkiem to ze znjomymi, to do znajomych to na zakupy :) szkoda że nie mam takiej możliwości na co dzień

Jagoda
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgk4i4q477.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie Majóweczki!

Mam nadzieję, że wszystkie wraz z rodzinkami powracałyście całe i zdrowe do domków z dzisiejszych wojaży po cmentarzach.
A teraz próbuję nadrobić kolejne zaległości w pisaniu...
UWAGA - DŁUUUUUUGIE! :)

Elizkap - dziękuję za miłe słowa w kierunku Nairusi :) oraz wsparcie w sprawie mojego M. i jego pomysłu z wyjazdem.
Dobrze, że masz już ten trudny dzień za sobą, i że zleciał Wam mimo wszystko dość przyjemnie i rodzinnie. Bardzo się cieszę, że mogliście się odprężyć trochę z M. i poszliści sobie na randkę! Ależ Wam zazdroszczę! ;) Mnie też by się przydał taki "inny" wieczór... Choć na razie wystarczy mi, że mąż w ogóle wraca do domku za 5 dni.

Kamelia - Tobie również wielkie dzięki za wsparcie! Szkoda, że musisz jeszcze trochę poczekać na wizytę u doktora, który może zaradzić dolegliwościom Majeczki. Ale czas leci szybko i miejmy nadzieję, że pan doktor znajdzie jakiś "lek" i Maja nie będzie się już więcej męczyć. Super wiadomość co do macierzyńskiego! Jakże chciałabym, by i mnie ktoś dał extra 2 tyg. :D

Gosiak - Dzięki za Twoje zdanie nt. wyjazdu mojego M. Co do zaklepania Nairy dla Bartka - Nadinn rzeczywiście była pierwsza! Hehe :) Przyjdzie czas i pora to chyba będziemy musiały zrobić losowanie, bo wszyscy nasi majowi mężczyźni są tak przystojni i cudowni, że ciężko wybrać jednego. Nawet wybierając teściową byłby problem, bo same fajne babki! :D
A Ty to już w ogóle... jak tak czytam ile Ty potrafisz zrobić w ciągu jednego dnia przy dwóch synusiach. Jejjj, mnie by tygodnia brakło ;) i nie dlatego, że Nairusia jest absorbująca - tylko przez moje istne lenistwo!
A jak Bartkowi smakowała halloween'owa dynia? :) Co do odbjania - nam się już rzadko odbija po jedzeniu. Częściej jest to właśnie po nawet godzinie w trakcie zabawy np. Ale nocą nam się przez to nie wybudza. Ona w ogóle nigdy nie budzi się z płaczem :)
Co do suchej skóry - ja stosuję Cetaphil. Jest to dość drogi specyfik, ale za to bardzo wydajny (buteleczkę 250ml miałam prawie 4 mce). Jest do skóry suchej, atopowej i ze zmianami zapalnymi. Jest bezzapachowy. Zauważyłam, że my nie możemy używać żadnych oliwek :/ Od razu wychodzi jej uczulenie na powieczkach, a i skórka szybciej robi się sucha.

Sopfie - również dziękuję za słowa wsparcia. Ale Wam zazdroszczę wizyty w Wilkowyjach :D Koło wsi na której mam działkę (po drodze) też jest sklepik i ławeczka koło niego - zawsze jak tamtędy przejeżdżamy to siedzą tam panowie i zawsze się śmieje, że mamy tu nasze Ranczo - siedzą i mamroty piją :) Ale oni to taka podróba tego, co Wy tam u siebie macie!

Katarzyna - współczuję przeżyć z DE, nic tylko cieszyć się, że jesteście już w domku. Wiem, jak ciężko jest być bez męża... Ale już niedługo wróci. Czas naprawdę szybko leci.

Viki - Trzymam kciuki za zakupy z bratową! Może pomoże Ci znaleźć kurteczkę, w której będziesz się dobrze czuła i która będzie Ci się szczególnie podobała. Tobie też dziękuję za słowa otuchy oraz kmplementy w kierunku córci :)
Co do puzzli podłogowych - nie mamy i chyba nie będziemy mieć. Na razie rozkładamy na podłodze taką matę-pajaca. Jest duża, a mamy ją po siostry bliźniakach. Ale nie wykluczam, że i puzzle w końcu kupię :)
Widzę, że Dominik i Naira są na podobnym etapie rozwojowym. Ona też się tak turla, że strach ją samą nawet na podłodze zostawić!

Anmiodzik - Nati ponownie ładnie śpi czy zdarzały jej się jeszcze wczesno-poranne pobudki od czasu tej z soboty? I jak tam Wasze karmienie? Chce jeszcze cycusia? Przykro mi, że straciliście dzieciątko... Na pewno Wasz Aniołek nad Wami wszystkim czuwa!
Nati - witaj w gronie pięciomiesięczniaków! Oraz 6. miesięcznego Stasia od KaśkiM :) to jeszcze czekamy na Tośkę od Chapichy :)

Bursztynka - Bardzo Ci dziękuję za Twój punkt widzenia w mojej sprawie. Powiem Ci, że nie sądzę, że chodzi tu o kulturę czy religię męża. A jeszcze bardziej w to zwątpiłam, jak M. powiedział mi, że on po prostu po tym wszystkim czuje, że musi przytulić się do mamusi... Nie widział jej już prawie 3 lata. Wiem, że już od dawna tęskni i bardzo chciałby polecieć do "domu" i wydaje mi się, że teraz chce bardziej wykorzystać okoliczności, by mieć powód, aby tam polecieć. Choć odkąd jesteśmy małżeństwem - to powtarzał mi, że następny raz jak poleci to na pewno ze mną (teraz już też z córcią). Nawet jego mama zdziwiła się, że on zamierza lecieć sam, a nie z nami.
Dziękuję w imienu Nairusi za komplemenciki w jej kierunku :) Od razu odwzajemniamy się i chwalimy Twoją cudowną Hanusię! Ślicznie jej w tej białej kurteczce. Taka opatulona :) Podoba mi się też Wasze rodzinne zdjęcie! Dominik wygląda na zakochanego w siostrzyczce. Śliczne te Twoje dwa skarby!

Nadinn - dziękuję za pamięć i prawie wywołanie mnie ;) Dziękuję też za Twoje zdanie nt. mojej sprawy. W poście do Bursztynki troszkę opisałam jak to wygląda z tym wyjazdem...
Naira dziękuje e-cioci za same słodycze płynące w jej słowotoku na jej temat ;)
Szkoda, że Jasiek tak często Wam się budzi w nocy i do tego wybudza. Młoda jak nawet obudzi się na karmienie to i tak szybciutko zasypia ponownie. Jak jej zabawy w głowie to odkładam ją do łóżeczka - pobawi się sama, po czym w końcu zasypia. Muślę, że pomaga nam też w takich sytuacjach ten pluszak - Sleep Sheep. Chyba Izzys kiedyś go polecała. Kupiłam go Nairze i wiele razy zasnęła spokojnie w rytmie padającego deszczu czy przy szumie oceanu.
Dobrze, że choroby już odchodzą w siną dal. Niech trzymają się od Was z daleka!
Jaś wygląda na przeszczęśliwego małego mężczyznę na fotkach, które załączyłaś. Co ma się nie radować, jak ma taką wspaniałą i śliczną mamusię! Aaajjj, a jakie stopy pyyyszne!

Właśnie... IZZYS - gdzie jesteś?!

Storczyk - Witaj po przerwie :) I dzięki za wsparcie!

Ilka - szkoda, że samochód zrobił Wam takiego psikusa. Chyba trzeba sobie to tłumaczyć tym, że nic nie dzieje się bez przyczyny... i może to był znak. Może mieliście nie jechać jakąś drogą w tym właśnie czasie. Także nie ma tego złego... a groby możecie odwiedzić zawsze. Wystarczy, że w serduszkach macie Waszych bliskich, którzy odeszli.
Życzę Wam dalszej wytrwałości przy nauce zasypiania bez cycusia. Ja będę mieć jedną zmianę z powrotem ok. 23:00 (przez 1 tydzień w miesiącu). Już sobie myślałam, że jak coś to moje dziecko będzie chodzić tak późno wtedy spać, bo będzie czekać na cycka... Jakoś to będzie! I Ksawcio pewnie nauczy się zasypiać przy butli!

AnkaS - dziękuję za wsparcie!

Chapicha - gratulacje dla Tosi z okazji pierwszego ząbusia! Pisz do nas częściej i więcej!

Chantrel - a jak Miłoszek? Lepiej się już coś czuje dzisiaj? Jak się w ogóle trzymasz po dzisiejszym dniu? Na pewno był to jeden z najcięższych dni... Również dziękuję za poparcie.

Jagoda - witaj ponownie. Fajnie, że doleciałyście do siebie spokojnie i bez zbędnych atrakcji. Basia to zuch dziewczyna! Ciekawa jestem jak kiedyś Naira zniesie dłuuuugą podróż do Bangladeszu. A Basieńka Twoja to wygląda na conajmniej 7 miesięcy! Tak sobie siedzi ładnie. A na rączkach taaak wysoko się wspiera! Piękne halloween'owe cudeńko! :) Tylko patrzeć jak będzie raczkować! Podoba mi się jej ubranko z ostatniego zdjęcia. Czy to fotka z chrzestnymi w stroju do chrztu? Ja planuję Nairę ubrać w zwykłą, białą sukieneczkę - a nie w te specjalne falbanki do chrztu..

Ewcia - fajnie, że piszesz! Nie poddawaj się i uśmiechaj się, a odgonisz złe myśli! Właśnie, jak tam prawko? :)
Gratulacje dla Franusia z okazji 4. ząbka! A u nas nadal 0 :)

Ojjj, ponad godzinę zajęło mi odpisywanie!! I po co to robić sobie takie zaległości?! Ale jakoś nie co dzień mam jeszcze siły, by wieczorem siedzeć i odpisywać. Choć czytam Was co wieczór! Czasem uda mi się za dnia :)

Wracając jeszcze do nas - namawiam M., by jednak nie leciał na razie do Bangladeszu. Ja wracam do pracy, on by zaś poleciał - dziecko "straciłoby" oboje rodziców na raz. Wolałabym, by jednak był teraz blisko. Powiedziałam mu, że też bardzo chciałabym lecieć, ale to jeszcze nie czas i pora. Panuje tam teraz żałoba i nie byłby to dla nas, jak i dla Nairusi, szczęśliwy i radosny czas. A wolałabym, by atmosfera była już radosna jak tam zalecimy, bo dziecko jednak odczuwa różne emocje... Także próbuję go namowić na wspólny wyjazd - może w pierwszej połowie przyszłego roku. Na razie nie podjął decyzji, ale rozważa moją propozycję. Zresztą wg mnie jemu też już wystarczy tych traumatycznych przeżyć jak na razie. Łatwiej będzie mu dojść do siebie po tej ogromnej stracie - będąc tu, ze swoją pocieszną córcią, niż w domu, gdzie panuje smutek...

Wytrwałym, które przeczytały CAŁY mój post - gratuluję! :D Bursztynka - pisałam z myślą o Tobie.. cobyś miała co czytać ;)

Dobrej nocy i miłego, wtorkowego poranka! A ma być jeszcze kilka ładnych dni w tym tygodniu.. :)

Pozdrawiam serdecznie,

Justyna

http://s2.suwaczek.com/201209171762.png
http://s10.suwaczek.com/201005245365.png

Odnośnik do komentarza

Gosia - mi się Natalka też nie przestawiła :( zamiast o 8:30 wstaje o 7:30 i nie ma bata, żeby ją przetrzymać. Światło już wpada do pokoju.. przedziera się jakoś przez zasłony, więc poważnie myślę o roletach.. może jak będzie ciemno w pokoju, to wróci do dłuższego spania. Od kilku dni mam też samotne wieczory, bo M jeździ na kursy do Wiednia, wiec kładziemy się wczesniej spac.. to też może być przyczyną wczesnego wstawania.
Justi - dziękuje ze pytasz :) Nati w nocy budzi się raz - czasem dwa razy. Zawsze o 4:30 i później albo o 6 na karmienie albo dopiero jak już wstanie całkiem. Z cycusiowym karmieniem to jest tak, że w nocy pije mi ładnie.. w dzień już trochę gorzej, ale pije. A jak czuję, że mam pełne piersi, to odciągam i podaję jej w butelce :)
Kamelia - używam na zmianę smoczków nr 1 i 2. Na wieczór zawsze daję 2 do dużej butelki, żeby Nati się nie denerwowala. Dla niej ten posiłek jest chyba najprzyjemniejszym punktem dnia - po kąpieli! Pije wtedy 180ml więc nie męczę jej smoczkiem "1" W ciągu dnia wypija 120ml jednorazowo (po mojej piersi) więc z czystym sumieniem daję wtedy "1" ;)

narazie tyle.. wracam do Małej, bo nie chce już się sama bawić ;)

Odnośnik do komentarza

Witam Kochane!!!

Jagoda - witaj po przerwie. Basienka jest słodka!!!!!!!!!!!!!!!!!

Justi - ale się rozpisalaś...... ostatnio zapomnialam napisac że Naira oczywiście jest przesliczna:-) i że trzymam kciuki żeby męzulo jednak nie wyjechal. ja sobie nie wyobrażam zostac sama na tak długo...

POCIESZAM WSZYSTKIE WAS KOCHANE KTÓRE W TYCH DNIACH WSPOMINACIE SWOICH ZMARŁYCH BLISKICH....

A ja mam zmartwienie... wczoraj Miśkowi obsypalo podbrzusze... taka jakaś pokrzywka, obmywałam Go nadmanganianem i chyba nic nie daje, jest gorzej... a dzis dermatolog u nas nie przyjmuje bo ma urlop, a lekarze rodzinni - bez szans tylu chorych... szukam gdzieś prywatnie..

papa

Pozdrawiamy ;-) Asia i Michałek

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...