Skocz do zawartości
Forum

Majówki 2010


Rekomendowane odpowiedzi

czesc dziewczyny

u nas dzisiaj zimno i pochmurno do tego wieje jak nie wiem az sie wychodzic nie chce.. ogladalam te ramki świetna sprawa musze tez kupic :) zostanie mi pamiatka jaka byla mlutka :)
jezeli chodzi o starania sie o druga dzidzie to my planujemy gdzies za dwa lata zeby nie bylo duzej roznicy bo widze u znajomych ze im wiekszy odstep tym gorzej.. kolezanka ma dziewczynke i ma 8lat urodzila teraz synka i mowi ze mala strasznie zazdrosna i ma jakies obojetne podejscie zrobila sie zlosliwa.. mysle ze dwa lata roznicy jest w sam raz odchowam troszke jedna i mozna sie starac o druga nie ukrywam ze byloby fajnie jakbym miala chlopca byla by parka ale zobaczymy :)
asia trzymaj sie kochana juz jestesmy blizej niz dalej :) jeszcze troszke sie musimy przemeczyc te trzy tygodnie zleca nam szybciutko.. pozniej bedziemy juz tylko zadowolne ze nasze malenstwa juz sie nie mecza a my razemy z nimi..
anmiodzik a jak u was lepiej troszke czy dalej kolkowo??

ktos mi powiedzial ze dziecko nie moze patrzec narazie w lusterko zeby nie widzialo swojego odbicia bo ponoc ma pozniej koszmary.. nie wiem ile w tym prawdy niby nie jestem przesadna ale w zauroczenia wierze :)

http://www.suwaczek.pl/cache/9e537e80d2.png

Odnośnik do komentarza

dzień dobry!

u nas do 13 znowu maruda straszna, ale jak wsadziłam chłopczyka mojego do wózka to od razu spokój przez cały spacer (2h), potem jedzenie, zabawy i znowu zaczął Jaś marudzić, ale wycwaniłam się,ubrałam mu czapeczkę i bluzę i w leżaczku wystawiłam na taras..i od 17 do teraz śpi :36_1_21: a ja zrobiłam w tym czasie obiadek i oporządziłam w kuchni (bo akurat wyjście na taras mam z kuchni) więc do kąpieli luz!
oczywiście na ostatnie marudzenie Jasia teściowa już dopatruje się kolek, albo że go coś boli, albo że głodny chodzi albo jeszcze Bóg wie czego...ale na szczęście już biorę to na śmiech bo inaczej można by zwariować

w międzyczasie wybieram zdjęcia do wywołania bo już mi się sporo uzbierało (1000 jak nic!!) no i coś trza z tego wybrać, bo im więcej tym gorzej się zabrać, a foty pstrykamy regularnie)

a w niedzielę mam drugie podejście do zabiegu. latałam po kardiologach i niby z sercem wszystko ok, tylko nie wiadomo dlaczego mam jakieś dodatkowe skurcze-ale nie jest to przeciwwskazaniem do operacji...oby tylko teraz się udało..
przez ten cholerny woreczek i masakryczną dietę udało mi się schudnąć do -2kg tego co przed ciążą:36_1_1: jedyny plus tej całej sytuacji..

co do drugiego dziecka to my też planujemy zacząć starania jak Jaś skończy roczek;-) mam nadzieję, że nam się uda. no i marzeniem jest oczywiście dziewczynka tym razem:Oczko:

miłego wieczorku dziewczyny!!

pozdrawiam,
Nadia

pozdrawiam NADINN

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz620mm0588zvzo.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jx4hi9gnh.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie Mamusie wieczorowo !

nadinn dzień dobry!

u nas do 13 znowu maruda straszna, ale jak wsadziłam chłopczyka mojego do wózka to od razu spokój przez cały spacer (2h), potem jedzenie, zabawy i znowu zaczął Jaś marudzić, ale wycwaniłam się,ubrałam mu czapeczkę i bluzę i w leżaczku wystawiłam na taras..i od 17 do teraz śpi a ja zrobiłam w tym czasie obiadek i oporządziłam w kuchni (bo akurat wyjście na taras mam z kuchni) więc do kąpieli luz!
najważniejsza jest pomysłowość żeby łatwiej nam się żyło :)
kamelia06

kolezanka ma dziewczynke i ma 8lat urodzila teraz synka i mowi ze mala strasznie zazdrosna i ma jakies obojetne podejscie zrobila sie zlosliwa..

Wiesz myślę że zależy to bardzo od charakteru dziecka, od jego wychowania.
Powiem tak: ja bardzo się bałam jak mój synek zareaguje że będzie miał rodzeństwo gdyż nigdy nie mówił że by chciał ani tez specjalnie się nie interesował dziećmi np.znajomych itp.
Ale okazało się że "zawsze o tym marzyłam ale myślałem że zawsze będę sam"tam mi kiedyś powiedział.Jest zachwycony swoją siostrą choć na początku miał nadzieję że będzie brat. Bawi się z nią rozmawia całuje itp.Nawet nie przeraża go myśl że będzie się dzielił pokojem za jakiś czas.
Ale oczywiście mniejsza różnica wieku jest bardzo dobra. Wiecie później człowiek robi się wygodny i nie bardzo ma ochotę znów " wskoczyć w pieluchy"

http://emotikona.pl/gify/pic/10zyrafa.gif http://pathi.pl/pl/ http://emotikona.pl/gify/pic/piesek2.gifPolecam nosidełka dla Maluchów Mei Tai od Pathi :) dobierze rozmiar a Ty wybierzesz aplikację w swoim stylu :)My już się tak nosimy :):36_15_44:
http://suwaczki.maluchy.pl/li-49503.png
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9krhmx7faw3h1.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie!
Niech się już ten tydzień skończy, mam serdecznie dosyć - od poniedziałku to moze jeden dzień był ok, a tak to marudzenie i płakanie, tzn po spaniu jest ok, ale po 10/15 min zaczyna sie - lózeczko nie, lezaczek nie, mata nie, wózek nie, na ręka niech. Już nie wiem czy iść do lekarza niech przebada małego? czy to skok rozwojowy? czy zęby? ręka cały czas w buzi, smoczki wypluwa. Noce spi pięknie, ale w dzień jest masakara. Moja mama mówi ze jak śpi w nocy i sie nie budzi to zdrowy, a ja juz sama nie wiem. No i kupy jak były tak są oliwkowe i troche ze śluzem- tylko że on tak robi już od bardzo dawna, prawie że od poczatku - nie wiem czy to przez tą niby skaze/czy nietolerancje. Szukam jakiego dobrego alergologa dla małego i dla siebie bo juz nie wiem co robic. Odstawiałam witaminy, może to to? już jestem tak zmęczona...z reszta jak pewnie i Wy.

Na dodatek byłam u lekarza bo mi kaszel nie przechodzi już od miesiąca po tej drożdżycy i co? dał mi antybiotyk na ślepo bo nie wie co to możne być, dzisiaj jade zrobić zdjęcie klatki piersiowej. Laryngolog mnie jeszcze czeka. Nie wiem wymaz z gardła?

No my o drugiego bobas staramy sie już to już wiecie no i czekam na @, teoretycznie powinna być już kilka dni temu, hmm..no ale teraz to mogą być takie przesunięcia, póki wszytko nie wróci do normy. Mały się znów budzi, uciekam, udanego dzionka!
U nas tez pochmurnie, blee..

Pozdrawiam emIlka
Rozbójnik Ksawcio 2010.05.11 i Gagatek Agatka 2012.01.10

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny!

Nie tylko u Was takie marudy w tym tygodniu się chowają... U mnie tak jak u Ilki.. noce w porządku, ładnie śpi i daje nam się nawet trochę wyspać. Budzi się raz - dwa razy - różnie. Ale w dzień to jest jakaś porażka :P Zmęczona jestem tym ciągłym uspokajaniem i szukaniem przyczyn płaczu i marudzenia. Też prawie cały czas piąstka w buzi i cmokanie, jakby jej się pić chciało... Może to rzeczywiście skok rozwojowy.. a może przez pogodę. "w czasie deszczu dzieci się nudzą" Trzeba to przetrwać. Powiem Wam, że Natalka wczoraj w dzień nie spała prawie wcale! Dopiero na rękach mi usnęla popołudniu i tak spała na mnie prawie 2 godziny bo bałam się jej odłożyć, żeby się nie obudziła, tylko wyspała w końcu.

powodzenia w te marudne dni... damy radę!
Ja właśnie jem śniadanie.. bo dopiero teraz Nati się uspokoiła po długim rannym płaczu... eh

a tutaj Natalka w ciuszkach zrobionych przez babcię:
An Art

Odnośnik do komentarza

Ilka - u mnie identyczna maruda, zaczęło się we wtorek i tak trwa... Nasze chłopaki są z tego samego dnia więc to może jakiś skok rozwojowy, czy coś???? Wózek go parzy chyba w pupę bo się drze jak tylko go kładę, leżaczek też nie, mata mu nie pasuje i jedynie na rękach jest jeszcze jako tako, ale ile można mieć dziecko na rękach. Dziś mnie Jasiek już zupełnie załamał bo wyszliśmy na spacer i darł się przez bitą godzinę w wózku, smoczek mu nie pasował, nie było mu za zimno ani za gorąco, głodny też nie był a jak go brałam na ulicy na ręce to wtedy przestawał płakać - koszmar jakiś!! Już mi się płakać chciało razem z nim na ulicy. Ludzie patrzyli na mnie jak na wyrodną matkę co dziecka nie uspokoi ale ja już naprawdę nie miałam pomysłu co temu marudzie dolega...ech....
Mieliśmy jechac za tydzień do moich rodziców, ale jak tak dalej pójdzie to pojedziemy wcześniej bo ja sama z Jaśkiem psychicznie nie dam rady :(((

http://www.suwaczki.com/tickers/wff2wn1545r9qxhk.png

http://s2.pierwszezabki.pl/034/0341899d0.png?346
Pozdrawiamy,
Kasia i Jaś

Odnośnik do komentarza

Jezykowa - u nas identycznie, ale codziennie po kilka minut i możne się przyzwyczai i polubi, mój wytrzymał ostatnio 20 min to duży postęp, a próbujemy juz od dawna

Anmiodzik - Natalka wygląda cudnie, pogratulować takiej babci :)

Pozdrawiam emIlka
Rozbójnik Ksawcio 2010.05.11 i Gagatek Agatka 2012.01.10

Odnośnik do komentarza

anmiodzik natalka śliczniutka :)

wspolczuje dziewczyny u nas to samo w dzien straszna maruda i placzek w nocy aniolek :)
non stop wpycha raczki do buzi.. nie chce sie niczym zainteresowac jedynie troche popatrzy na karuzele i zaraz jej sie nudzi i placz i tak sie meczymy..
jezeli chodzi o spanie to w dzien prawie wogole a jak juz usnie to nie dluzej niz godzina a trzy marudzenia i tak w kolko :(

u nas dzisiaj slicznie sloneczko grzeje jak nie wiem :) milego wieczorku :)

http://www.suwaczek.pl/cache/9e537e80d2.png

Odnośnik do komentarza

Anmiodzik ładniutki sweterek ::):

Plan dnia idealnej mamy | Po porodzie | CIĄŻA

U mnie mała tez mało spi w dzien ale jakos daje rade, po spacerze karmie i klade do lozeczka jak nie spi to wlaczam jej karuzele, rozmawia sobie z nia i smieje sie do niej (lub z niej) a jak jej juz sie znudzi to wlaczam jej swiatelko, ktore zmienia kolory, pozniej klade poduszke z owieczkami tzn opieram o bok lozeczka i patrzy na nia kolejne 20minut itd kombinuje jak moge, a w nocy jest tak samo jak od samego poczatku, spi bardzo ladnie ::):

Pozdrawiam...Iza
:angel_star:

15tydź. 27.02.12http://s10.suwaczek.com/201311064859.png
http://s6.suwaczek.com/201005221774.png
Odnośnik do komentarza

CZEŚC MAMUSIE!

A ja dziś pierwszy raz od dawna z dobrymi wieściami. Misiu usnął wczoraj o 22 i obudził sie dopiero o 4.30!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Popił trochę, po piatej odlożylam Go do łóżeczka i pól godzinki pogadal do siebie i spal dalej do 8.00. MASAKRĄ JEST NADAL KARMIENIE -PRZEZ TEN BÓL BRZUSZKA!!!! Ale w ciągu dnia spal dwa razy po prawie 3 godziny - oczywiście na dworze. W domu w ciągu dnia to nie pamiętam kiedy spal.Nawet jak deszcz pada to zakładam folie na wózek i krąże przed domem pod dachem żeby choc na chwilę spał. Więc całymi dniami jestesmy na dworze. Teraz poszedł z babcia na kolejny spacerek;-) A jdo kompa. ale zmykam bo musze mężowi nalesników usmażyc.

KOCHANE TRZYMAJCIE SIĘ DZIELNIE!!!! CHYBA RZECZYWIŚCIE NASZE MYSZKI PRZECHODZA JAKIEŚ SKOKI ROZWOJOWE.

ANIU - NATALKA JEST BOSKA w tym babcinym cudeńku. Widzę że TEN OGROMNY TALENT I ARTYSTYCZNĄ DUSZYCZKĘ ODZIEDZICZYŁAS PO MAMIE ;-)

BUZIAKI

Pozdrawiamy ;-) Asia i Michałek

Odnośnik do komentarza

Bardzo Wam współczuje, mój synek śpi dobrze i w dzień i w nocy.
Jeśli to skok rozwojowy to już niedługo się wszystko u Was zmieni na lepsze. Czego Wam życzę.:36_2_25: Miną magiczne trzy miesiące i wszystko się unormuje. Mój Staś już ma już skończone :smile_jump:

Anmiodzik - ślicznie Natalka wygląda w babcinych robótkach :36_1_1:

Ilka - trzymam kciuki za powodzenie :36_2_25:

Odnośnik do komentarza

Tak sobie Was czytam, chociaż jestem kwietniówką, mój Krzyś z 22 kwietnia, ale dokładnie mam taki tydzień jak Wy.Marudzenie, dzikie płacze nie wiadomo z jakiego powodu.Od wczoraj w dodatku katar..koszmar! Czasem mam ochotę płakać z nim ;-(. ANMIODZIK ja tak samo dzisiaj z nim spałam tzn on na mnie, byle tylko chwilkę pospał.Oczywiście obudził się z płaczem i wył podczas kąpieli...
Kręgosłup mi "szczela" od noszenia na rękach,ale odpukać w nocy śpi , budzi się do karmienia i od razu zasypia,
ILKA mój synek też robi kupki ze śluzem i takie zielonkawe...Z tego powodu przestałam karmić piersią, a kupki owszem z 7 zrobiła się jedna trochę twardsza, ale nadal ze śluzem.Teraz żałuję tej decyzji bo co cycek to cycek.Krzś ma już 2 raz katarek.Ciekawa jestem co mówi na to Twój lekarz...mój dał mi acidolac osłonowo, nic nie pomaga jak na razie
A co do kolek..mój synek miał jak skończył 3 miesiące, wcześniej nigdy i od miesiąca jest na nutramigenie, ech.Chyba,że to nie kolki..
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Witajcie Mamusie wieczorowo

Anmiodzik gratuluję takiego talentu Twojego i Twojej Mamy :)
Dziewczyny współczuję Wam tych wszystkich płaczów Waszych i Waszych maleństw :(

U nas jest dobrze tzn. nie marudzi owszem pięści trzyma w buźce i bardzo się ślini i lubi kiedy ja jej dam palec do gryzienia na szczęście śpi ładnie i w domu i nie muszę z nią chodzić w deszczu jak biedna Asia czy Jeżykowa :(

U nas też kupki sa zielone ale to raczej normalne w tym wieku nie przejmuje się, we wtorek idziemy na szczepienie to dowiem sie ile mała waży ale czuję w rękach że sporo nie wspominając że nie mogę objąć jej już palcami w łydce:)

http://emotikona.pl/gify/pic/10zyrafa.gif http://pathi.pl/pl/ http://emotikona.pl/gify/pic/piesek2.gifPolecam nosidełka dla Maluchów Mei Tai od Pathi :) dobierze rozmiar a Ty wybierzesz aplikację w swoim stylu :)My już się tak nosimy :):36_15_44:
http://suwaczki.maluchy.pl/li-49503.png
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9krhmx7faw3h1.png

Odnośnik do komentarza

witam
mam pytanie dziewczyny bo mala dalej mi strasznie cmoka podczas karmienia juz probowalam kadej pozycji i w buzi ma prawie cala brodawke a i tak gdzies jej wchodzi to powietrze zastanawiam sie czy radca laktacyjny przychodzi do domu bo juz sobie pomyslalam ze jak przyjedziemy to zaciagnela bym takiej porady.. zaczela jak miala poltora miesiaca gdzies wczesniej ladnie jadla powiem wam ze jak zaczyna jesc to strasznie sie zaczynam denerwowac cmoka przy kazdym lyku wyciagam i wkladam od nowa i tak samo i tak przez cale karmienie a z kapturkow nie chce pic:( nie dosc ze meczymy sie z kolkami to jeszcze to cmokanie juz jestem na granicy wytrzymalosci zaczyna mi brakowac sil!! czuje sie bezsilna ale nie dam butelki bo jak to zrobie to zakoncze karmienie piersia a strasznie tego nie chce maz mowi to niech cmoka ale mnie to juz doprowadza do szalu.. juz mi wstyd jak gdzies jestesmy a ja karmienie i slychac tylko to! :( mam jakies gorszy dzien dzisiaj wszystko mnie dobija..
od samego poczatku mam jakies problemy z karmieniem tak jakby nie bylo mi to pisane :(

http://www.suwaczek.pl/cache/9e537e80d2.png

Odnośnik do komentarza

anmiodzik Natalka wygląda ślicznie :)

Chyba coś jest z tymi maluszkami bo u nas też ostatnio się pozmieniało, z plusów to Basia zaczęła ładnie zasypiać po kąpaniu także mam wieczór dla siebie, ale ładnie przesypia tylko do 1-2 potem potrafi się budzić co dwie albo jak dzisiaj co godzinę :/ czyżby to było coś za coś?!

kamelia nie wiem jak z tym doradcą ale możesz zadzwonić do jakiegoś i się spytać, podejrzewam że są tacy co przychodzą i tacy co trzeba iść do poradni. Mojej Basi też zdarza się cmokać, zauważyłam że częściej jak karmimy się w miejscu gdzie jest wiele bodźców (już na wiele rzeczy zwraca uwagę i wiele rzeczy ją rozprasza i to chyba od tego). Jak chcę żeby się ładnie w spokoju najadła to idziemy do sypialni i karmimy się razem na leżąco, więc jak zaśnie to nawet nie muszę jej przekładać do łóżeczka tylko zostawiam na łóżku (tak też zasypiamy wieczorem).

Jagoda
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgk4i4q477.png

Odnośnik do komentarza

jagdeb kurcze sama juz nie wiem bo mam milion mysli co do tego cmokania byc mozne to nie jest powodem bolow brzuszka odbija bardzo ladnie wiec wydaje mi sie ze o co polyka to odbija od razu ale nie wiem mam mieszane uczucia.. wstrzymam sie i zobacze jak wrocimy wybiore sie i zobacze co mi powiedza.. wszyscy namawiaja mnie zebym dala butelke bo dziecko sie przeze mnie meczy bo lyka tyle powietrza ale jestem twarda i walcze dalej.. a moze faktycznie ona sie meczy przeze mnie :(

http://www.suwaczek.pl/cache/9e537e80d2.png

Odnośnik do komentarza

kamelia - a może ściągnij jej swoje mleko i podaj je butelką. Jeśli będzie cmokała przy butelce, to widać taki jej urok.
Wydaje mi się że kolki nie są od powietrza, może nie toleruje któregoś z produktów które często spożywasz. A czy mała ma żółte kupki?
Czy rozmawiałaś z pediatrą o tych kolkach. Często na poprawę pracy jelit każą dziecku podawać lakcid bądź dikoflor. To są probiotyki i na to nie ma recepty, daje się jedną saszetkę dziennie do mleka. Można mieszać z mlekiem naturalnym w niewielkiej ilości, a potem jeśli nie chcesz dawać przez butelkę to na łyżeczce.

Odnośnik do komentarza

przy butelce tez cmoka czasem ale mniej niz przy cycku .. a jedzenie raczej nie bo jadlam suchy chleb i pilam tylko wode i dalej to samo.. kupki ma żółte wczesniej robila zielone czasem ale juz od dluzszego czasu ma normalne.. podaje jej debridat trzy razy dziennie.. bede probowala dalej zobaczymy czasami zlapie ladnie ale to rzadkosci.. moja malutka dyda smoczka moze przez to tak jest czytalam ze smoczek zaburza ssanie piersi..

http://www.suwaczek.pl/cache/9e537e80d2.png

Odnośnik do komentarza

kamelia - my stosujemy espumisan w kropelkach dla niemowląt, kiedy Natalkę dopada kolka. Pomaga!! Zastanawiałam się sama nad tym, co bym zrobiła z tym cmokaniem na Twoim miejscu.. i chyba dałabym trochę na luz.. niech sobie maluszek cmoka a Ty przymknij oko na to i nie bądz nerwowa - bo to moze miec tutaj najwiekszy wplyw.. zobaczysz po jakims czasie jak sie sytuacja rozwinie i byc moze zda to egzamin. Spokoj i czas (!) moze wiele zdziałać. Trzeba tylko wiele cierpliwości i wiary w siebie... a kiedy to zawiedzie - kontaktowac sie z doradcą laktacyjnym. Pamietaj, ze dziecko rozwija sie w szybkim tempie i juz niedługo samo z tego moze wyrosnąć - to moja optymistyczna wersja dla Ciebie. I może pomyślisz, że łatwo mi się pisze, bo nie mam tego problemu.. ale ja tak właśnie bym zrobiła.

Odnośnik do komentarza

Witajcie Mamusie wieczorowo
Kamelia06 ja znalazłam coś takiego :

"A może cmokanie nie jest wynikiem nieprawidłowego ssania tylko zbyt szybkiego
wypływu mleka. Jeśli ma Pani wrażenie, ze sa momenty, w których synek nie
nadążą połykać czy może zachłystuje się mlekiem to właściwie można być pewnym,
ze cmokanie jest właśnie po to by zahamować zbyt szybki wypływ mleka. Jeśli
trudno by Pani było słuchać takiego cmokania proponuję zmianę pozycji do
karmienia na taką, w której mleko do buzi Młodego człowieka będzie płynęło pod
górkę.
Jeśli Młodzieniec zna się ze smoczkiem to w istocie może cmoka, bo nienajlepiej
ssie. W takiej sytuacji zaczęłabym od pożegnania ze smokiem"
Pozdrawiam
cmokanie podczas ssania - Karmienie piersią - Forum dyskusyjne | Gazeta.pl

A co do poradni to pewnie jest różnie najlepiej podejść jak bedziesz w Polsce to przychodni lub do szpitala :)

http://emotikona.pl/gify/pic/10zyrafa.gif http://pathi.pl/pl/ http://emotikona.pl/gify/pic/piesek2.gifPolecam nosidełka dla Maluchów Mei Tai od Pathi :) dobierze rozmiar a Ty wybierzesz aplikację w swoim stylu :)My już się tak nosimy :):36_15_44:
http://suwaczki.maluchy.pl/li-49503.png
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9krhmx7faw3h1.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...