Skocz do zawartości
Forum

Majówki 2010


Rekomendowane odpowiedzi

Jestesmy po lekarzu -obadal, osluchal i powiedzial, ze nic nie ma :-). dal przeciwgoraczkowe, obserwowac i za 3 dni na wizyte, moze sie cos wylegnie albo przejdzie... Powiedzial rowniez, ze od zebow dzieci nie maja goraczki (!) bo to zadna infekcja (tak jak u starych), zazwyczaj za goraczke odpowiedzialne sa jakies wirusy, ktore sobie siedza w organizmie... Zobaczymy. Narazie po lekach temp z 40.5C spadla do 37,5C.
Mala byla dzielna (tzn. darla sie ile wlezie i chciala uciec z gabinetu!) no bo co ja tam bedzie obcy facet dotykal i wszedzie zagladal ;-) (oj bedzie miala charakterek....) Poza tym lekarz mlody, sympatyczny i wyglada, ze zna sie na rzeczy... a o takich tutaj ciezko. Wazymy 9.8kg i 77cm wzrostu. Dostalam w koncu porownanie szczepionek polskich i egipskich obowiazkowych, wiec w koncu moge sie zastanowic, czy nie powinnam ja doszczepic na cos, co u nas obowiazkowe.
U nas spanie od jakiegos czasu jest super - zasypia kolo 21-22 i spi do 7-8 rano z jedna pobudka na drobna przekaske i z dnia na dzien ta przekaska robi sie coraz mniejsza.
Milej nocki

http://tinyurl.com/NaturalPregnancyProgram http://tinyurl.com/HowTeachBabyRead

Odnośnik do komentarza

Dobrze że Sarze spadła już temperatura. Zdrówka życzymy :)

Majka nadal trochę gorączkuje i coraz bardziej ma zapchany nosek (ale bez kataru) -daję jej te leci co zwykle dostaje przy zapchanym nosie i mam nadzieję że minie. No i w końcu pierwszą noc w miarę ładnie przespała :) Tzn trochę jęczała i stękała ale obudziła się tylko raz na mleko i spała do 7.00!!! W końcu :)

http://www.ticker.7910.org/an1cHmy0g411110MTA5bGR8Mzk5MTQzMjJqZGF8TWFqYSBtYQ.gif

http://www.suwaczek.pl/cache/98b2cf9604.png

Odnośnik do komentarza

Magnuna - jeśli chodzi o leki to u nas super nie jest ale jakoś udaje się podać. Fajnie że gorączka już spada :)
Darka - życzymy udanych wakacji i trzymamy kciuki za pogodę!
Bigbit - my też mieliśmy ostatnio nieprzespane noce :36_2_16: Na szczęscie dziś Jaś zrobił nam niespodziankę i przespał prawie całą noc sam w łóżeczku bez pobudek :taniec1:

Muszę się pochwalić, że dziś Jaś dołączył do fanów dwóch kółek bo miał pierwszą przejażdżkę w foteliku rowerowym :D Dostał w prezencie od dziadków fotelik, dokupiliśmy kask i jak tylko dał się przekonać do jego założenia (było to problematyczne delikatnie mówiąc..hihi) to ruszyliśmy na pierwszą przejażdżkę. Niestety na razie tylko po garażu bo u nas lało jak z cebra ale dobre i to :36_1_21: Ważne że Jasiowi się spodobało i może dzięki temu nie będzie tak walczył z kaskiem na głowie :)

http://www.suwaczki.com/tickers/wff2wn1545r9qxhk.png

http://s2.pierwszezabki.pl/034/0341899d0.png?346
Pozdrawiamy,
Kasia i Jaś

Odnośnik do komentarza

Jeżykowa - świetnie! Cieszę się razem z Tobą, że Jasiu lepiej śpi :).... a przy okazji i TY odpoczniesz

Sara - mam nadzieję, że już zdrowa!!!

Natalkę ugryzł jakiś zmutowany komar, bo ma bułę na pół policzka :( przez dwa dni było tylko czerwone i nie zwracała na to uwagi.. a dziś zrobiła się buła i drapie to cały czas :( nawet teraz przez sen sobie to smyra. Smaruję fenistilem.. nie wiem co więcej mogę zrobić.

Odnośnik do komentarza

Jeżykowa oby już zawsze były te lepsze nocki;-)

Anmiodzik jak Domcia zgryzły komary u dziadków to dawałam mu wapno - bąble szybko przygasały, ale nie wiem czy to zasługa wapna czy może komary nie były zmutowane;-)

Moje dziecko ostatnią noc też przespało całą bez pobudek - nie pamiętam kiedy ostatnio była taka nocka, zawsze minimum jedna pobudka musi być na przejście z łóżeczka do naszego łóżka. No ale wczoraj miał pełen wrażeń dzień - byliśmy u rodzinki, gdzie jest maluch 3 miesiące młodszy od naszych pociech i chłopaki o dziwo cały dzień ładnie się ze sobą bawili. Młodszy co prawda zabierał Domciowi zabawki, ale mój cierpliwie to znosił, szukał sobie innej i czekał aż Karolkowi znudzi się dana zabawka. A jak wracaliśmy do domu to Dominik chyba cały czas wspominał bo w pewnym momencie zaczął bić brawo i po chwili znowu się zamyślił.

http://www.suwaczek.pl/cache/b8f8fc4211.png
http://s2.pierwszezabki.pl/034/0343869c0.png?7367

Odnośnik do komentarza

oj, nie straszcie tymi komarami, bo juz się boję co to będzie. My się wybieramy na kilka dni na działkę nad jezioro do rodziców i pewnie tam tez plaga komarów. Stosujecie dla maluchów jakieś środki przeciw komarom? Zastanawiam się w co się zaopatrzyć przed wyjazdem....

A z najnowszych wiadomości to Jaś całkowicie zaakceptował jazdę na rowerze, wczorajsza pierwsza przejażdżka trwała prawie godzinę, Jaś siedział rozparty w foteliku i tylko się rozglądał na prawo i lewo tyle ciekawych rzeczy było widać. I nawet kask zaakceptował, tzn. przestał zwracać na niego uwagę :36_1_21:

http://www.suwaczki.com/tickers/wff2wn1545r9qxhk.png

http://s2.pierwszezabki.pl/034/0341899d0.png?346
Pozdrawiamy,
Kasia i Jaś

Odnośnik do komentarza

viki80
No ale wczoraj miał pełen wrażeń dzień - byliśmy u rodzinki, gdzie jest maluch 3 miesiące młodszy od naszych pociech i chłopaki o dziwo cały dzień ładnie się ze sobą bawili. Młodszy co prawda zabierał Domciowi zabawki, ale mój cierpliwie to znosił, szukał sobie innej i czekał aż Karolkowi znudzi się dana zabawka. A jak wracaliśmy do domu to Dominik chyba cały czas wspominał bo w pewnym momencie zaczął bić brawo i po chwili znowu się zamyślił.

Viki - Fajnie, że Dominik się bawi z innymi dziećmi. Nasz Jaś nie zauważa na razie innych dzieci, a jeśli juz to traktuje je jak osobę trzymającą zabawkę, którą on akurat chciałby mieć :36_1_21: Na razie nie ma szans na współpracę ..hihi

http://www.suwaczki.com/tickers/wff2wn1545r9qxhk.png

http://s2.pierwszezabki.pl/034/0341899d0.png?346
Pozdrawiamy,
Kasia i Jaś

Odnośnik do komentarza

Anmiodzik - moze to byl pajak lub meszka??? Sprobuj wapna jak Viki sugerowala... Powinno pomoc razem w fenistilem

Gratuluje dziewczyny przespanych nocy!!!

Sara dostala wysypki, a wiec mamy trzydniowke w pelnej wersji... Troche maruda, ale ogolnie dzielnie to znosi.
Wczoraj kurier przyniosl nam Sary paszport z wiza do USA!!! Teraz czekamy tylko na decyzje dla mojego Mo - ma trwac do 6 tyg ale mam nadzieje, ze bedzie pozytywna i wczesniej bo planowalismy jechac we wrzesniu... Trzymajcie kciuki!

http://tinyurl.com/NaturalPregnancyProgram http://tinyurl.com/HowTeachBabyRead

Odnośnik do komentarza

Magnuna to super trzymam kciuki :)

jeżykowa ja Majkę pryskam Ziają na komary i kleszcze, bo u nas też ich sporo szczególnie po deszczu i naprawdę pomaga i komary ją nie atakują. Co prawda kilka razy też komar ją ugryzł ale zawsze w domu w nocy. mam też tą Ziaję "po ugryzieniu" ale ona jest do niczego, bąble po niej nie zchodzą. Tego małego którego teściowa pilnuje raz w nocy strasznie pogryzł komar aż buźkę i rękę miała spuchniętą i jego mama też smarowała go fenistilem i na 2 dobę juz prawie śladu nie było.
A jakiego fenistilu używacie dla maluchów? Takiego zwykłego czy jakiegoś dla dzieci?

Wczoraj byłam z Majką u lekarza bo ten zapchany nos jej nie przechodzi, a że naszej lekarki nie było bo ma urlop to poszłam do innej i co Maja dostała???... witaminę C! I czekac czy się katar pojawi, a jak się pojawi to mam całą długa listę leków dla niej! Jaki bezsens! ja poszłam po to żeby dała jej coś zapobiegawczo żeby z tego zapchanego nosa nie zrobił się katar a okazuje się że mam czekać na ten katar!

Nie pisalam Wam że moja córeczka dostała swój pierwszy wózek dla lalek chociaż wcale nie planowałam jej jeszcze kupować wózka, bardziej myślałam że jej kupimy jak będzie już pewniej chodzić ale nie było wyjścia: Pojechaliśmy w sobotę z Majką do hipermarketu, a że Maja już nie chce się bawić swoimi zabawkami postanowiliśmy kupić jej coś nowego i wybraliśmy klocki. Maja siedziała w tym dużym koszu na zakupy i nagle zaczęła piszczeć żeby ją wyciągnąć, więc wyjęłam ją a ona zaczęła mnie ciągnąć miedzy regały z zabawkami gdzie dosłownie dorwała stojący tam wózek dla lalek "parasolka" (był już rozłożony i stał tak "luzem") i zaczęła uciekać z nim dalej :) My ją wołaliśmy a ona dalej zwiewała i nawet się za nami nie oglądała. Myślałam że skoro chodzi sama dopiero od tygodnia to będzie się przewracać z takim lekkim wózkiem a okazało się że ona świetnie sobie radziła. Kiedy podeszliśmy do niej nie chciała za żadne skarby świata go puścić, ściakała rączki i miała taką minę żeby jej go tylko nie zabierać, więc nie mieliśmy serca jej go zabrać i dostała wózeczek :) W domu chodziła z nim dumna jak paw i takiej szczęsliwej z jakiejś zabawki to jej jeszcze nie widziałam :)

http://www.ticker.7910.org/an1cHmy0g411110MTA5bGR8Mzk5MTQzMjJqZGF8TWFqYSBtYQ.gif

http://www.suwaczek.pl/cache/98b2cf9604.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie:)
My tez mielismy urlop,pokonalismy 650 km w jedna strone by dojechac na slub kuzynki:)Warto bylo a ze mieszka w Szczawnicy wiec Wiki wycieczke wozkowa na Slowacje zaliczyla;)
Widze ze niestety chorobska dopadly niektore maluszki,zdrowka zyczymy
U nas nocki tez o niebo lepsze.Odkad odtawilysmy karmienie piersia pobudki byly coraz rzadziej a ostatnio tylko okolo 5 a potem 6 ale udaje mi sie uspac ja w 5 min i dzieki temu wstajemy o 8!!wreszcie:))))
Bigbitowka Majka wie co chce,madra dziewczynka,czytajac Twoj post widzialam ja w wyobrazni uciekajaca z tym wozkiem:))))))Wiki tez lubi wozki i lalki,jak jakis widzi to od razu chcialaby sie nim bawic,na razie wlasnego jeszcze nie ma

Tygodniowy pobyt z wieloma osobami naraz podczas urlopu sprawil ze Wiktoria zaczela bardzo duzo"gadac"po swojemu.Normalnie smiac sie chce jak ja o cos pytam a ona odpowiada i tak sobie dyskutujemy;)Dzis tez mnie zaskoczyla bo uslyszalam ze sie przewrocila i uderzyla,weszlam do pokoju bo zaczela plakac,jak juz sie uspokoila spytalam sie jej co sie stalo a ona patrzac sie na mnie po swojemu cos tam powiedziala i raczka dotknela sie glowy i rzeczywiscie guza ma w tym miejscu,normalnie w szoku bylam ze tak wszystko wie i potrafi juz mi to przekazac.Wzruszylo mnie to bardzo.Nigdy bym nie przypuszczala ze 15 miesieczne dziecko tyle rozumie.
a i tylko by na placu zabaw przebywala,zejsie z hustawki prawie zawsze konczy sie placzem

moje szczęście:))06.05.2010

Odnośnik do komentarza

storczyk11

Tygodniowy pobyt z wieloma osobami naraz podczas urlopu sprawil ze Wiktoria zaczela bardzo duzo"gadac"po swojemu.Normalnie smiac sie chce jak ja o cos pytam a ona odpowiada i tak sobie dyskutujemy;)Dzis tez mnie zaskoczyla bo uslyszalam ze sie przewrocila i uderzyla,weszlam do pokoju bo zaczela plakac,jak juz sie uspokoila spytalam sie jej co sie stalo a ona patrzac sie na mnie po swojemu cos tam powiedziala i raczka dotknela sie glowy i rzeczywiscie guza ma w tym miejscu,normalnie w szoku bylam ze tak wszystko wie i potrafi juz mi to przekazac.Wzruszylo mnie to bardzo.Nigdy bym nie przypuszczala ze 15 miesieczne dziecko tyle rozumie.
a i tylko by na placu zabaw przebywala,zejsie z hustawki prawie zawsze konczy sie placzem

Nas też Jaś ostatnio zaskakuje tym, ile już rozumie :) Np. szykuję dla mniego mleko wiec on czeka przy mnie w kuchni, a później leci do pokoju, wspina się sam na kanapę na której pije mleczko i czeka. A najlepsze jest wieczorem- pytam: Jasiu, idziemy się kąpać? A Jaś rzuca wszystko i biegnie do łazienki. Później po kolacji, pytam: Jasiu, idziemy się położyć? A Jaś biegnie do sypialni i staje przy naszym łóżku bo tam go usypiam :36_1_21::36_1_21: Normalnie w szoku jesteśmy ile on już rozumie. I to ostatnio bardzo szybko poszło, dosłownie na przełomie ostatnich tygodni...

http://www.suwaczki.com/tickers/wff2wn1545r9qxhk.png

http://s2.pierwszezabki.pl/034/0341899d0.png?346
Pozdrawiamy,
Kasia i Jaś

Odnośnik do komentarza

cześć dziewczyny, witam po przerwie!
dla choruszków zdrowia!
wszystkim gratuluję przespanych nocek! my też całkiem ładnie śpimy ;-)
zdjęcia wszystkie śliczne!
Magnuna trzymam kciuki żebyście mogli pojechać w tym wrześniu no i zazdroszczę~!!

no nasze dzieci naprawdę już bardzo dużo rozumieją, więcej niż nam się wydaje - Jaś też zaskakuje nas co raz to nowymi sprawami ;-)

a u nas ogólnie nuda - praca, dom, Jaś, weekend, praca, dom, Jaś, weekend, praca...itd itp..czas spierdziela jak nie wiem..
aaa!! byliśmy u znajomych w Wawie - Jaś ładnie zniósł podróż, ogólnie cały wyjazd był fajny.
i od września idziemy do żłobka znów ;-)

pozdrawiam NADINN

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz620mm0588zvzo.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jx4hi9gnh.png

Odnośnik do komentarza

A u nas Maja chora :( Wczoraj poszliśmy do ZOO korzystając z ładnej pogody i tego że mąż szybko skończył pracę i chyba Majkę gdzieś tam zawiało :( Dziś od rana kaszle jak nie wiem co i ten zapchany nos powoli puszcza i pojawił się mały katarek. Ale i tak najbardziej martwi mnie ten jej duszący mokry kaszej, momentami aż na wymioty ją zbiera od niego :( Co jakiś czas budzi się przez niego więc nocka pewnie będzie kiepska. Daję jej herbapect i mam nadzieję że jutro już będzie lepiej.

A jakby tego było mało znlazłam dziś u siebie kleszcza na stopie - już się wbił i teściowa mi go wyciągęła - mam tylko nadzieję że nie będę znów miała boleriozy :(

http://www.ticker.7910.org/an1cHmy0g411110MTA5bGR8Mzk5MTQzMjJqZGF8TWFqYSBtYQ.gif

http://www.suwaczek.pl/cache/98b2cf9604.png

Odnośnik do komentarza

Kurcze, ale tutaj pustki, jak nigdy....

Dziewczyny, mam problem z Jasiem - w ostatnim czasie strasznie mnie i M gryzie. Najczęsciej jak coś robimy w kuchni i stoimy plecami do niego to on wtedy podchodzi, bardzo mocno przytula się do nogi i ją gryzie. Doszło już do tego, że jak tylko do mnie podchodzi w kuchni to go odganiam bo wiem, że zaraz mnie ugryzie.
Gdzieś czytałam że dziecko chce w ten sposób coś zakomunikować, ale co???? Czy Wasze maluchy też tak mają?

http://www.suwaczki.com/tickers/wff2wn1545r9qxhk.png

http://s2.pierwszezabki.pl/034/0341899d0.png?346
Pozdrawiamy,
Kasia i Jaś

Odnośnik do komentarza

Witajcie Kochane ja tylko na sekundę odmeldować się bo ok 2.00 wyjeżdzamy w góry :)

Przepraszam że nie było mnie ostatnio ale w pracy urlopy i masę nadgodzin miałam więc bez szans na kompa.

Jeżykowa nie Hania na szczęście nie gryzie ale któreś z moich siostrzeńców tak robił nie wiem nie pamiętam może tylko próbuje zwrócić na siebie Waszą uwagę ?

Majeczko dużo zdrówka dla Ciebie :) i dla reszty choruszków jeśli takie są choć mam nadzieję że nie :)

Pozdrawiam jeszcze raz jeśli będę miała dostęp do netu to może się odezwę ale nie wiem jak będzie :):iloveyou:

http://emotikona.pl/gify/pic/10zyrafa.gif http://pathi.pl/pl/ http://emotikona.pl/gify/pic/piesek2.gifPolecam nosidełka dla Maluchów Mei Tai od Pathi :) dobierze rozmiar a Ty wybierzesz aplikację w swoim stylu :)My już się tak nosimy :):36_15_44:
http://suwaczki.maluchy.pl/li-49503.png
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9krhmx7faw3h1.png

Odnośnik do komentarza

witajcie mamuśki

Dużo zdrówka dla Majeczki
Jeżykowa u nas zdarza się sporadycznie że Domcio kąsa, np.mnie w ramię - w tej sytuacji to jest dla niego zabawa bo mama fajnie krzyczy;-) a raz ugryzł bratową i tu było ze złości że zrobiła coś nie po jego myśli
Bursztynka udanego urlopu!
Darka oj zazdroszczę pogody - my wyjeżdżamy dzisiaj do Rewala i standardowo ma być zimno i deszczowo:( wrrr ostatni raz jadę na urlop nad Bałtyk!!!! w przyszłym roku pojedziemy do Egiptowa;-)
Magnuna trzymam kciuki za Wasz wyjazd!

http://www.suwaczek.pl/cache/b8f8fc4211.png
http://s2.pierwszezabki.pl/034/0343869c0.png?7367

Odnośnik do komentarza

Jeżykowa u nas na szczęscie Majka póki co nie gryzie jeszcze, ale moja bratanica prawie 2-letnia gryzie strasznie. Dla niej jest to forma zabawy, bo jak kotś powie "ała" to ona dostaje ataku śmiechu i niestety póki co tłumaczenia że tak nie wolno i to nie jest śmieszne nie skutkują.

viki w Gdańsku piękna pogoda od wtorku, normalnie skwar jak nie wiem co tylko w nocy trochę popadało, więc może i Wam dopisze pogoda :)

Majka juz prawie zdrowa :) teraz ma drzemkę bo byliśmy na zakupach i troszke jej się przesunęła, a ja zmykam robić ogórki i sałatki z ogórków :)

Udanych urlopów i pięknej pogody dla Wszystkich wypoczywających!!

http://www.ticker.7910.org/an1cHmy0g411110MTA5bGR8Mzk5MTQzMjJqZGF8TWFqYSBtYQ.gif

http://www.suwaczek.pl/cache/98b2cf9604.png

Odnośnik do komentarza

Viki myślę ze pogoda dopisze bo dzis znow nad morzem pięknie i słonecznie. Korzystam z chwili spokoju bo dzieciaki spia a my mamy popoludniowa sjesje a wieczorem planujemy isc na plażę zo
baczyc zachód słońca. Ola wcina tu znacznie wiecej niz w domu w szczegolnosci kaszki. Pewnie dlatego ze duzo jestesmy na dworze. Pozdrawiam was z Dąbek

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9hngltyenz.png

Odnośnik do komentarza

Pusto.... :-(
A my mamy juz wizy i jedziemy jutro po bilety!!!!
Mam troche pietra, bo nie mam pojecia jak Sara zareaguje na 6h zmiane czasu i jak zniesie 20h podroz?
Mam nadzieje, ze bedzie dzielna, bo w koncu mama to stara podrozniczka ;-)
Przeslijcie mi troche tego deszczu bo tu tak nudno strasznie, ciagle tylko slonce i slonce, nawet nie ma sensu sprawdzac "jaka dzis pogoda..."

http://tinyurl.com/NaturalPregnancyProgram http://tinyurl.com/HowTeachBabyRead

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...