Majówki 2010

[bursztynka]

nadinn

chyba wszystkie dzieciaczki miały dziś senny dzień...nasz też po południu walnął drzemkę 2-godzinną i spałby zapewne dalej, ale go wybudziliśmy żeby wieczorem nie było problemu z zaśnięciem..a czworakujemy już na całego i nawet na dechach już nie ślizgamy się...jak mi się uda to coś nagram i wrzucę ;-)
a jutro debiut w żłobku...co prawda tylko godzinny ale zaczynamy ;-)

ta świetnie spała 2 razy po 30 minut poszła spać o godz 21.20 wrrrr

Powodzenia Kochana

[bursztynka]

Ewcia 36

bursztynka

Magnuna

A no 480 m-cy... Znowu cyferka z przodu sie zmieni... Co, najstarsza tu jestem?

MAmy 5 zebiskow i 6sty w drodze

na Ewcia 36 jest chyba po Tobie (bo cyferka z loginu to pamiętam pisała nieaktualna :)

ale fajnie będę wiedziała jak to jest :)
żartuje mój M jest 69 :)
a ja za miesiąc 33

Magnua to prawie jesteśmy w jednym wieku, bo faktycznie moja cyferka już się zdezaktualizowała -dziś mam 38 lat i 4 dni. Cieszę się, bo myślałam, że tu wszystkie mamusie są młodsze ode mnie :))

Pozdrawiam cieplutko :)

Ewcia spóźnione życzenia Kochana

[Ilka]

Wszystkiego najlepszego dla solenizantów, tych małych i dużych

Ksawcio nadal tylko pełza, ale bawić się nie chce już na siedząco, tylko na stojąco. Sam nie wstanie, mama musi pomóc, bo inaczej jest wielki raban. Anmiodzik - u nas kupa już też obowiązkowo na nocniku, z siusiu nieco gorzej, bo "co mi mama każe siedzieć, jak ja teraz wole wstać" A zmiana pieluszki to niezła jazda: na stojąco, siedząco, w powietrzu itd ;)

Mówicie, że u Was senny dzień dzisiaj, a u nas odwrotnie, tzn do południa było ok, ale popołudnie ciężkieeee. Krótki ten weekend, tzn jednodniowy i padnięta jestem, więc miłego pisania.

[bursztynka]

anginka

WITAM PO PRZERWIE I W NOWYM ROKU WSZYSTKIE MAMUSIE:)
Postaram sie nadrobic bo przez kilka dni nie mialam komputera bo malowalismy pokoj dzieci i kompa odlaczylismy.
Dziewczyny jak wasze dzieciatka slicznie mowią nasz Marcel jeszcze nie mówi mama i tata tylko cos tam po swojemu ale za to pieknie sie przemieszcza wstaje i potrafi zrobić pare kroków przy łóżku trzymajac sie koca.Maz znowu wyjechał wiec sama zostałam.Zdjecia pociech tez cudne
Kobitki ja tez jestem rocznik 78 dokładnie 31 marzec wiec witam w gronie trzydziestek
A to kilka zdjec miska z sylwestra na pierwszy moj maz w sweterku z kuzynem i jego dziewczyna potem najmłodsza siostra z miskiem

Witaj Anginka !!
Marcel cudny a jakie dzinsy :)
Zajrzyj jak będziesz miała chwilkę :) tęsknimy !!

[Darka78]

bursztynka całusy dla Haneczki na 8 miesięcy! U nas czeskie 'ne':-) no i mama ( w szczególności jak się Olce nudzi a mamy nie ma w pobliżu) baba, gaga :-)tata

[bursztynka]

Ilka

Wszystkiego najlepszego dla solenizantów, tych małych i dużych

Ksawcio nadal tylko pełza, ale bawić się nie chce już na siedząco, tylko na stojąco. Sam nie wstanie, mama musi pomóc, bo inaczej jest wielki raban. Anmiodzik - u nas kupa już też obowiązkowo na nocniku, z siusiu nieco gorzej, bo "co mi mama każe siedzieć, jak ja teraz wole wstać" A zmiana pieluszki to niezła jazda: na stojąco, siedząco, w powietrzu itd ;)

Mówicie, że u Was senny dzień dzisiaj, a u nas odwrotnie, tzn do południa było ok, ale popołudnie ciężkieeee. Krótki ten weekend, tzn jednodniowy i padnięta jestem, więc miłego pisania.

Świetnie że nocnik u Was i Anmiodzik już tak dobrze idzie :) Gratki !!!

a propo pieluchy kurczę ale dzisiaj zapiełam małej na stojąco właśnie i jakoś ją przekręciłam że przód miała tą zewnętrzną stronę a resztę normalnie i tak parę godzin bo byliśmy w Toruniu a już przy wychodzeniu z domu czułam wilgotne spodnie
ale głupia myślałam że posadziłam ją na wilgotny stołek ....

[bursztynka]

asiabambo

Cześć Mamunie!

Usciski gorące dla Michałka i Haneczki na 8 miesięcy!!!!!!!!!!!!!

I dla wszystkich choruszków i nowych posiadaczy ząbków!!!

U nas zero zęba;-)

Nocka nie była najgorsza - pobudek chyba tylko 5;-)

Elizka - nasz Misiu tez jest drobiazg, waży ok. 8.300. Jak skończy 8 miesięcy to podejde do przychodni Go zważyć;-)

MIŁEJ NIEDZIELI DLA WSZYSTKICH I ZDRÓWKA DLA CHOROWITKÓW!!!

A JESZCZE NASZE NOWE ZDJĘCIE I TROSZKĘ WCZESNIEJSZE PT. "TAK MNIE TATUŚ KARMI;-)"

ależ śliczne oczyska :)

[viki80]

No i zasnął chwilę temu - po kąpieli cyc i spanie - szok!! Może jak byśmy go wcześniej wykąpali to i wcześniej poszedłby spać...oby i nocka była taka senna jak dzień;-)

Bursztynka niezłe przeboje z pieluchą miałyście:) u nas też walka o założenie, już nie ma innego sposobu jak trzymanie siłą przez tatusia a mama szybko zakłada, tylko co będzie jutro jak tatuś pójdzie do pracy:(

[kamelia06]

Viki wspolczuje tez to juz przerabialysmy usypiala o 19 lub 20 i budzila sie po 22 marudzila lub sie bawila i szla spac dopiero po 1ej myslalam ze zwariruje.. choc wlasciwie to sie jej zdarza czasem narazie spij slodziutko od dwoch dni tak samo wiec mam nadzieje ze tak zostanie :) trzymam kciuki za was..
anmiodzik super ze natalka juz nie goraczkuje i bylo to tylko chwilowe oby zabki sie szybko przebily i sie bidulka nie meczyla juz.. a no i gratulacje za ten nocniczek ja musze dopiero zakupic :)
nadinn trzymam kciuki za jasia debiut w zlobku :)
ilka u nas zmiana pieluch wyglada widze tak samo jak u was trzeba duzo cierpliwosci zeby sie udalo :) i rowniez gratki za nocniczek :) zdolne macie dzieciaczki..
angina uroczy chlopczyk z marcela :)

widze ze u wszystkich zmiana pieluch wyglada tak samo :) no coz musimy sie nauczyc w kazdej pozycji :)))
u nas dzien dzisiaj nawet w miare maja caly dzien nie chciala jesc ja sie nagotowalam zupek a ona zjadla lyzeczke i koniec.. ale ma spulchnione dziaselka wychodzi jej druga dolna dwojka byc moze juz sie przebila bo wieczorem jakas spokojniejsza byla ale zapobiegawczo dalam jej czopka po kapieli i od 20 spi zaliczyla jedna pobudke na mleko o 22.30 i poszla spac dalej a balam sie ze to juz koniec spania :)
no nic mamunie zmywam sie spac bo rano nie wstane :) dobranoc

[AnkaS]

hej!
jakos nie moge dosiasc sie do pisania ale czytam was w miare na biezaco, maly jest niezwykle absorbujacy juz go nie interesuja zabawki tylko wedruje po calym domu i bada co mu wpadnie w oko a to pralke, a to paste do butow w szafie a to sznur od odkurzacza wiec drepcze za nim i pilnuje
zebow u nas brak poki co ale marudy wieczorne ok 18tej sie zaczynaja wiec pewnie cos sie tam kluje gryzie gryzaki az trzeszczy
nasz jeszcze sam nie stoi tak jak Naira, i tez nie artykuluje slow jak Nati, ale gada po swojemu a najlepiej to nalsladuje piejacego koguta (boki mozna zrywac)
wszystkiego najlepszego dla wszystkich 8-miesieczniaczkow
zdrowia dla choruskow
sily dla pracujacych mamusiek i tych w domu tez
czujecie potrzebe uwolnienia sie na chwile z tego baby-kieratu? ja czasem tak mam ze bym gdzies wyjechala na dwa dni sama bez meza i dziecka (by naladowac akumulatory)

[Kaja29]

Witam mamusie.

U nas na tapecie raczkowanie-całej rodzinki bo za młodym trzeba łazic zeby sobie krzywdy nie zrobił,ząbkowanie-juz widac kreseczke prawą dolną ale jeszcze się nie przebiła za to maruder okrutny:)Przez to chyba trochę gorzej je do tej pory sadzalismy i ładnie wszystko wcinał a teraz trzeba się nagimnastykowac.

Lece do marudy bo juz jęczy.Pozdrawiamy cieplutko.

[MAMCIA85]

Witam wszystkie Mamusie;) Długą przerwę miałam i nie wiem kiedy nadążę za nowymi pogaduchami, a jestem rządna nowych mamusinych nowości i jestem ciekawa jak się sprawy mają u Waszych jak zdążyłam poprzeglądać słodkich pociech.
Witam W Nowym Roku;)
Mam urwanie głowy egzaminy i sesja mnie dopadają powoli no i praca do napisania a mój mały nic mi nie da zrobić załamuje się powoli. Mogę Wam go podrzucić hi hi hi hi hi .
A teraz pochwalę się że mamy 5 ząbków noc nieprzespaną i stan podgorączkowy i jeszcze zaczą wstawać i wszędzie się wspina i w łóżeczku wstaje siada wstaje siada i tak w koło;)

Bursztynka- wszystkiego naj naj dla Hani;)
Gosiak- wszystkiego naj naj dla Bartusia
Asiabambo- piękne foteczki, wielkie piękne oczka słodziak;) kochany

[nadinn]

no już po...ogólnie nie było chyba tak najgorzej, ale jak przyszliśmy do sali to akurat większość dzieci buczała...ale to po prostu poszła fala - jedno dziecko zaczęło to reszta za nim..jak zostawiłam Jasia i wychodziłam to miałam ogromną kluchę w gardle i łzy w oczach, a ta godzina to tak koszmarnie dłużyła się, że masakra...ale jak przyszłam to sytuacja była już opanowana a Jaś...spał ;-) byłam w szoku, że w nowym miejscu z nowymi ludźmi dał się uśpić...ponoć na początku buczał ale Panie go ululały, pobujały w łóżeczku i zasnął...a jak go odbierałam to taki zaspany chłopczyk z niego był...no i jak mnie zobaczył to też rozbuczał się, ale na sekundę - potem to już tylko radocha i piski ;-)więc chyba nie najgorzej jak na pierwszy dzień...zobaczymy co dalej..
aaa i okazało się, że jedna pani opiekunka to mnie chowała w żłobku (zapamiętała mnie po imieniu, bo w tym czasie pracowała tam gdzie ja chodziłam ;-))

a ja z wrażenia dostałam dziś pierwszy @ po porodzie ;-(( wystarczyło tylko, że tydzień temu odstawiłam jedno karmienie w ciągu dnia...

[viki80]

Nadinn dobrze że macie już ten pierwszy dzień za sobą - następne może będą trochę łatwiejsze. Ja to szczerze mówiąc wyobrażałam sobie że przez tą godzinę będziesz siedzieć gdzieś za ukrytym zwierciadłem i podglądać jak Jaś sobie radzi a w razie potrzeby interweniować;-) ja w każdym bądź razie tak bym chciała, ale pewnie to niemożliwe. A propo żłobków - zastanawia mnie jak tam wyglądają spacery, czy wogulę są? Bo chyba nie ma tyle opiekunek co dzieci, więc jak je wożą w wózku?

[MAMCIA85]

viki80

Nadinn dobrze że macie już ten pierwszy dzień za sobą - następne może będą trochę łatwiejsze. Ja to szczerze mówiąc wyobrażałam sobie że przez tą godzinę będziesz siedzieć gdzieś za ukrytym zwierciadłem i podglądać jak Jaś sobie radzi a w razie potrzeby interweniować;-) ja w każdym bądź razie tak bym chciała, ale pewnie to niemożliwe. A propo żłobków - zastanawia mnie jak tam wyglądają spacery, czy wogulę są? Bo chyba nie ma tyle opiekunek co dzieci, więc jak je wożą w wózku?

piętrowo może hi hi hi

[jagdeb]

nadinn fajnie ze pierwszy dzien w przedszkolu przeszedl w miare bezbolesnie a bedzie juz tyko lepiej :)

[moja89]

Witamy!!

Troszkę mnie nie było więc później nadrobię

nadinn Super że pierwszy dzień nie był taki zły:)

Wszystkiego Najlepszego dla wszystkich solenizantów!!!:)

Grześ jeszcze nie raczkuję, czasem może uda mu się kawałeczek za to zauważyłam dzisiaj że trzymając się mebli kawałek sam przejdzie:) a ja w weekend w szkole, dzisiaj też pojechałam na egzamin bo miał być zerowy termin, czyli bez żadnych konsekwencji a jak dojechalismy (a mam dość daleko do tej szkoły) facet stwierdził że jak ktoś nie zaliczy tego to w nastepnym terminie będzie miał obniżoną ocene o jeden stopień;/ Zdenerwowałam się bo nigdy czegoś takiego nie było i sobie dzisiaj odpuściłąm bo to nieobowiązkowy termin ale nie po to jechałam tam prawie 50 min w korkach żeby po 10 minutach wracać... Eh w ogóle nikogo poważnie nie tratują a płacimy co semestr coraz więcej.

[bursztynka]

nadinn

no już po...ogólnie nie było chyba tak najgorzej, ale jak przyszliśmy do sali to akurat większość dzieci buczała...ale to po prostu poszła fala - jedno dziecko zaczęło to reszta za nim..jak zostawiłam Jasia i wychodziłam to miałam ogromną kluchę w gardle i łzy w oczach, a ta godzina to tak koszmarnie dłużyła się, że masakra...ale jak przyszłam to sytuacja była już opanowana a Jaś...spał ;-) byłam w szoku, że w nowym miejscu z nowymi ludźmi dał się uśpić...ponoć na początku buczał ale Panie go ululały, pobujały w łóżeczku i zasnął...a jak go odbierałam to taki zaspany chłopczyk z niego był...no i jak mnie zobaczył to też rozbuczał się, ale na sekundę - potem to już tylko radocha i piski ;-)więc chyba nie najgorzej jak na pierwszy dzień...zobaczymy co dalej..
aaa i okazało się, że jedna pani opiekunka to mnie chowała w żłobku (zapamiętała mnie po imieniu, bo w tym czasie pracowała tam gdzie ja chodziłam ;-))

a ja z wrażenia dostałam dziś pierwszy @ po porodzie ;-(( wystarczyło tylko, że tydzień temu odstawiłam jedno karmienie w ciągu dnia...

Nadinn super że było dobrze oby tak dalej !!!
Co do @ to ja mam juz dwa dni ale taka masakryczna że 0 5 .30 biegłam do łazienki bo przeleciało wszystko, a o 8.30 to samo koszmar normalnie.....

[bursztynka]

MAMCIA85

Witam wszystkie Mamusie;) Długą przerwę miałam i nie wiem kiedy nadążę za nowymi pogaduchami, a jestem rządna nowych mamusinych nowości i jestem ciekawa jak się sprawy mają u Waszych jak zdążyłam poprzeglądać słodkich pociech.
Witam W Nowym Roku;)
Mam urwanie głowy egzaminy i sesja mnie dopadają powoli no i praca do napisania a mój mały nic mi nie da zrobić załamuje się powoli. Mogę Wam go podrzucić hi hi hi hi hi .
A teraz pochwalę się że mamy 5 ząbków noc nieprzespaną i stan podgorączkowy i jeszcze zaczą wstawać i wszędzie się wspina i w łóżeczku wstaje siada wstaje siada i tak w koło;)

Bursztynka- wszystkiego naj naj dla Hani;)
Gosiak- wszystkiego naj naj dla Bartusia
Asiabambo- piękne foteczki, wielkie piękne oczka słodziak;) kochany

Gratki za ząbki i witaj po przerwie :)

[Gosiak0512]

Hej.
U nas marnie z nocami. Już nie pamiętam kiedy spalam. Jak nie zęby to wraca to drapanie i sucha skóra. Mały śpi z nami bo w ogóle bym nic nie spala. :(

trochę was poczytałam ale już sobie idę bo dzieciaki nie śpią. :(

[bursztynka]

Gosiak0512

Hej.
U nas marnie z nocami. Już nie pamiętam kiedy spalam. Jak nie zęby to wraca to drapanie i sucha skóra. Mały śpi z nami bo w ogóle bym nic nie spala. :(

trochę was poczytałam ale już sobie idę bo dzieciaki nie śpią. :(

ja miałam szansę dzisiaj w nocy (gdyby nie moja bezsenność) Hania spała ładnie budziła się chyba ze 3 albo 4 razy sukces)
Trzymaj się Gosiak

[anmiodzik]

Gosiu - współczuję nocek! miałam jedną taką ze wstawaniem co chwilę i dziękuję bardzo!

Nadinn - ale miło czytać dobre wiadomości :) cieszę się razem z Tobą i dziewczynami, że poszło super. Teraz każdy kolejny dzień będzie lżejszy. A @ współczuję - ja jeszcze nawet nie myślę o tym ;)

Bursztynka - no to Cię dopadła @ !! współczuję i oby szybko minęło :)

moja - oj znam takie niesprawiedliwości związane ze studiami.. u nas na uczelni też tak się przydarzyło grr... to są kpiny normalnie! Jak można tak dorosłych ludzi traktować? I też płaciliśmy niezłe sumki już za semestr... a skończyłam studia 3 lata temu. (swoją drogą - jak ten czas leci!)
a jak Ci poszło na tym egz?

MAMCIA85 - gratuluję ząbków! :) piękna cyferka 5!! u nas trzeci się wczoraj przebił a już czwarty widać w dziąsełku :) Z sesją dasz radę i praca też się napisze, zobaczysz, jak Cię przyszpili, to niemożliwe stanie się mozliwe ;)

[anmiodzik]

kamelia06

Viki wspolczuje tez to juz przerabialysmy usypiala o 19 lub 20 i budzila sie po 22 marudzila lub sie bawila i szla spac dopiero po 1ej myslalam ze zwariruje.. choc wlasciwie to sie jej zdarza czasem narazie spij slodziutko od dwoch dni tak samo wiec mam nadzieje ze tak zostanie :) trzymam kciuki za was..
anmiodzik super ze natalka juz nie goraczkuje i bylo to tylko chwilowe oby zabki sie szybko przebily i sie bidulka nie meczyla juz.. a no i gratulacje za ten nocniczek ja musze dopiero zakupic :)
nadinn trzymam kciuki za jasia debiut w zlobku :)
ilka u nas zmiana pieluch wyglada widze tak samo jak u was trzeba duzo cierpliwosci zeby sie udalo :) i rowniez gratki za nocniczek :) zdolne macie dzieciaczki..
angina uroczy chlopczyk z marcela :)

widze ze u wszystkich zmiana pieluch wyglada tak samo :) no coz musimy sie nauczyc w kazdej pozycji :)))
u nas dzien dzisiaj nawet w miare maja caly dzien nie chciala jesc ja sie nagotowalam zupek a ona zjadla lyzeczke i koniec.. ale ma spulchnione dziaselka wychodzi jej druga dolna dwojka byc moze juz sie przebila bo wieczorem jakas spokojniejsza byla ale zapobiegawczo dalam jej czopka po kapieli i od 20 spi zaliczyla jedna pobudke na mleko o 22.30 i poszla spac dalej a balam sie ze to juz koniec spania :)
no nic mamunie zmywam sie spac bo rano nie wstane :) dobranoc

po pierwsze dziękuję ;)
a po drugie współczzujemy wychodzącego ząbka.. mam tą samą jazdę teraz, ale czopka nie daję jak nie ma gorączki. Oby dzisiejsza nocka była spokojna! :) a co do jedzenia, to u nas właśnie jak wychodzi zabek, to obiadki najbardziej smakują, bo łyżeczką podawane, za to z butelki mało pije, bo przy ssaniu bolą dziąsła :(

[anmiodzik]

AnkaS

hej!
jakos nie moge dosiasc sie do pisania ale czytam was w miare na biezaco, maly jest niezwykle absorbujacy juz go nie interesuja zabawki tylko wedruje po calym domu i bada co mu wpadnie w oko a to pralke, a to paste do butow w szafie a to sznur od odkurzacza wiec drepcze za nim i pilnuje
zebow u nas brak poki co ale marudy wieczorne ok 18tej sie zaczynaja wiec pewnie cos sie tam kluje gryzie gryzaki az trzeszczy
nasz jeszcze sam nie stoi tak jak Naira, i tez nie artykuluje slow jak Nati, ale gada po swojemu a najlepiej to nalsladuje piejacego koguta (boki mozna zrywac)
wszystkiego najlepszego dla wszystkich 8-miesieczniaczkow
zdrowia dla choruskow
sily dla pracujacych mamusiek i tych w domu tez
czujecie potrzebe uwolnienia sie na chwile z tego baby-kieratu? ja czasem tak mam ze bym gdzies wyjechala na dwa dni sama bez meza i dziecka (by naladowac akumulatory)

zdolny ten Twój synuś - już z uporem zwiedza świat :) ja tylko czekam, aż Natalce zechce się na czworaka przestawić ;) Narazie jest za ciężka i bardzo ją to denerwuje.. za to uwielbia stać, choć nie pozwalam jej na to, bo to niezdrowe w tym etapie rozwoju dla nóżek i kręgosłupa (DZIEWCZYNY - nie pozwalajcie za długo swoim dzieciom stać na nóżkach w tym wieku!! Dla ich dobra!!)
Powodzenia z ząbkowaniem.. pewnie niedługo Was dopadnie! :)
A od kiedy chodzę do pracy, to już nie uciekam myślami do "wolnego" od matkowania :) Praca skutecznie mnie odpręża i wracam pełna sił do córki i męża :)

[jagdeb]

Gosiu trzymam kciuki żebyś się mogła jak najszybciej wyspać