Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe maleństwa 2010 :))))


Gość panterka

Rekomendowane odpowiedzi

WITAM SERDECZNIE :D:D:D

Ale mamy dzisiaj pogode, cały dzień pada wryyyyy. okropność.
Dzisiaj przespałam noc jak niemowle, i wszystko fajnie gdyby nie to że musiałam wstać o 07.00 bo dzieci do szkoły musiałam posłać ale już od jutra mają wolne więc do 08.00 moge sobie poleżeć :D:D

Wszystkie chyba mają jakies przygotowania na święta bo taka cisza tu dzisiaj.

Kurka czyatłam wczoraj marcóweczki (czasami ich podczytuje) i jaka DUŻA dziewczynka sie urodziła HANECZKA :D:D:D 4780g ŁAŁ normalnie w szoku byłam.

Ok ja uciekam do pracy, będę wieczorkiem :D

MIŁEGO DNIA :D:D

Natali świetne wiadomości nam przynosisz od lekarza :D wiedziałam że wszystko będzie dobrze z synem :D Grunt to pozytywne myslenie i tak trzymaj kochana. BARDZO SIĘ CIESZE Z TWOJEGO SZCZĘŚCIA :D:D:D

justysia leż jak placuszek. Trzymam za was nadal kciukaski będzie dobrze. Dobrze jest bo tabletki pomagają no i kurka fix musisz je brać. Buziaki dla Lenki :*:*

Maciej ur.11-12-2000/ 3300g i 53cm
http://www.suwaczek.pl/cache/5a04b509bb.png
Dawid ur.10-07-2006/ 3400g i 54cm
http://www.suwaczek.pl/cache/e261f8caa6.png
Hania ur.16-06-2010/ 3940g i 58cm
http://www.suwaczek.pl/cache/abe5fedd6a.png http://s2.pierwszezabki.pl/037/0373659c0.png?2155

http://dl2.glitter-graphics.net/pub/465/465592ave7s3vd0d.gif http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=19406

Odnośnik do komentarza

justysia_k
dzien doberek :)

u nas noc przewracania sie z boku na bok - cos nie moglam spac :/

no i powrot do fenoterolu bo skurcze wrocily :( ehhhhhh trudno lepiej je brac niz zeby sie lenka za szybko urodzila

milego dnia
a tutaj cos na poranne przebudzenie
http://www.gotujmy.pl/ri/33420_grecka-salatka-owocowa-w-arbuzie_0_2.jpg

Justynko napisz mi cos o tych skurczach prosze bo sama sie zaczynam matwić czy boli cie przy tym jakoś brzuch? wczoraj byłam u lekarza i akurat mi sie postawil brzuszek na fotelu ja dotychcczas myslałam ze to dzidziuś tak sie preży a to jednak twardnienie brzuszka martwie sie tym nie przepisała mi zadnych leków bo powiedziała ze trzeba zrobić zapis KTG zeby sie upewnić wiec po swietach wybywam do szpitala ale zebym nie zwariowała przez ten czas to prosze powiedz mi czy odczówasz jakieś bóle przy tym bo u mnie to jest raczej takie napięcie brzuch staje sie twardy odrazu nacisk na pęcherz a jak leże i mnie złapie to ciezko mi sie oddycha. zdarza mi sie to kilkanaście razy na dzien czasem kilka zależy od dnia jak bardzo był aktywny prosze napisz jak jest u ciebie ile razy w ciagu dnia bede wdzieczna pozdrawiam

http://www.suwaczki.com/tickers/iv098iik3tqtz1i0.png
http://www.suwaczki.com/tickers/eikte6hhvgi5y50l.png

Odnośnik do komentarza
Gość panterka

witam sie środowo Mamuśki :)))
ale mam dzisiaj lenia masakra tak mi sie z łóża nie chciało wstac i moje dziecię tez jak narazie spokojne ale pewnie jeszcze sie rozbryka :))) wczoraj tak szalał na noc że aż sie usmiałąm sama do siebie bo M dawno już spał :hahaha:

Gartulacje dla Mamusiek z okazji

ELFFIK 32 TYDZIEŃ

DOROTTA 30 TYDZIEŃ

NATALI 27 TYDZIEŃ

ZULA 27 TYDZIEŃ

http://c.wrzuta.pl/wi891/a57be0e9002c73ea49e2353f/0/dziecko%20z%20misiem

Odnośnik do komentarza

minia nie panikuj tylko sluchaj sie tego co ci mowi lekarz...
mi brzuch twardnieje rzadko - kilka razy na dzien ale mam czasem bole takie jak na @ i pieczenie i klucie w tych okolicach... pisalam wczesniej o tym jakie to uczucie... teraz dopiero sie zaczyna wiec odrazu biore leki bo wiem ze ostatnio tak sie rozchulalo ze nie moglam sama usiasc w wannie :/
tylko ze u mnie dochodza tez bakterie w moczu wiec moze mnie piecze pecherz albo cos wiec nie sugeruj sie moimi dolegkliwosciami tylko rob to ci kaze twoj lekarz :)
a jak ci brzuch tak czestwo twardnieje to duzo lez... i skurcze nie moga byc bolesne, wiec jak ci sie stawia i towrzyszy temu bol to skontaktuj sie z lekarzem

http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdk6nlyedkrutq.png

Odnośnik do komentarza

Hejka Mamuśki

ELFFIKU, NATALI, DOROTTA - gratulki następnych tygodni

Ale mi się dziś dobrze spało w nocy. Cieszę się, bo ostatnie dwie z rzędu, jak pospałam dłużej na jednym z boków to mi twardniał i ciągnął brzuszek.
Minia na spokojnie z tym twardnieniem. Po prostu zawierz lekarzowi. Jeśli poleca zrobić KTG to po prostu je zrobisz i zobaczycie co i jak. Ja to mam różnie z tym twardnieniem, a teraz to faktycznie coraz trudniej rozpoznać, czy to Mały się tak rozciąga, czy to stawia się brzuch. Dwa dni temu właśnie miałam tak, że mi brzuch twardniał i pobolewał, jak na miesiączkę. Wtedy wzięłam na noc i rano no-spę i ulżyło. Nie mówiąc o tym, że cały czas biorę cordafen.

Justysiu Ty też bidulką z tym twardnieniem. Ale cóż....Taki nasz los. Bierz po prostu ten fenek. Coś tym naszym dzidźkom chyba się nudzi w brzuchach i się wygłupiają. Jeszcze się nasmakują tego świata :lizak:

A dziś mnie miło zaskoczyła pani ekpedientka w sklepie. Poszłam do mięsnego, bo mam takiego smaka na wątróbkę na obiadek i stanęłam grzecznie w kolejce, zresztą przede mną były tylko 3 osoby. Pani ekspedientka zaczęła obsługiwać kobietę, po czym tak spojrzała na mnie i mówi - przepraszam, ale pozwoli pani, że obsłużę tę panią w ciąży. No i mnie obsłużyła :o_noo: W szoku byłam. Choć nie powiem - miłe to, miłe.

Śliczne ciuszki i wszystkie mebelki, które kupujecie i wybieracie dla swoich Maluszków. Ja czekam do po świętach. Wczoraj pierwszy raz mój małż (sam z siebie) zaproponował, żebym pokazała mu co wybrałam dla naszego Niuńka tzn. jakie pościelki, smoczki i inne przybory (bo raczej wszystko przez neta będę zamawiać). No i się zaczęło wybieranie pościeli, bo stwierdził, że ta co ja ją wybrałam to nie jest fajna :o_noo: Mnie się podobała, ale spoko. Wybraliśmy taką, jak on chciał i mi się też podoba. Niech ma chłopina swój udział. Żeby nie pomyślał, że nie liczę się z jego zdaniem. :smile_move:

Natali cieszę się, że u doktorka wszystko okazało się o.k. Ja też myślę, że Twój Synuś jest silny i zdrowy jak rydz. :36_2_25:

Aga a u Was widzę wesoło. Jak rodzinka doktora Dolittle. Papużka. Fajnie :water_fun: Acha... I nie częstuj takimi słodkościami, bo wiesz, jak trudno się oprzeć :36_2_4: A na cukier muszę uważać :glass:

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdyh3711yb9g3jp.png

http://s2.pierwszezabki.pl/037/0370839b1.png?9808

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkie mamuski

I znowu dzien w upalach mnie czeka:solar: Dopiero co wstalam,korzystam poki chlop w pracy bo jak przyjdzie weekend to sobie tyle nie pospie. Zreszta wskazane jest duzo snu w naszym stanie wiec wszystko dla niuni.
Dziiaj moja mama ma urodzinki i zaraz pojde do niej dzwonic. Wyslalam jej kartke ale jeszcze nie doszla.
Dzwonilam wczoraj o wyniki badan krwi i moczu i powiedzieli mi,ze jeszcze nie ma a jak stamtad wychodzilam to babka mowila,ze jak bedzie wynik negatywny to do srody powinny byc wyniki a jak pozytywny to w przyszlym tygodniu. Chyba zaczne sie nastawiac na ten pozytywny wynik:o_noo:

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9hwfjba18g.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9hwfjba18g.png

Odnośnik do komentarza

Natali ciesze sie,ze badania wyszly dobrze i z synusiem wszystko wporzadku. Jednak nie ma co sie przejmowac na zapas.
Justysia no z tym twardnieniem brzuszka to tez mam przeboje a do tego takie bole mnie nachodza ale mysle,ze damy rade jeszcze troche.
Zula no to zostalas dzisiaj mile zaskoczona. Ja to mam zawsze nerwa jak widze,ze ani smia mnie przepuscic w kolejce.

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9hwfjba18g.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9hwfjba18g.png

Odnośnik do komentarza

Oj, zazdroszczę takiego męża!!!

:15_8_215::15_8_215:

Ja jeszcze swojego oszczędzam, aby miał siły na potem....
Oczywiscie zakupy wszystkie on dźwiga, jak jest ze mną

Wróciłam ze spacerku i jest strasznie ciepło...

:solar::solar:

Aż mi się w głowie kręciło, dobrze że miałam co nie co w torebce, to podjadłam...
Nie wiem, jak wy, ale ja co 3 godziny muszę coś zjeść, bo inaczej ścina mnie z nóg !!!!
Teraz odpoczywam z Wami, a potem jeszcze na półgodzinne zakupki i malutki spacerek.

Mi ( odpukać ) brzuszek nie twardnieje, ale jak siedzę to po kwadransie bolą mnie żebra, no fakt, macica uciska na żebra
A jak Wasze pępki, mi jeszcze nie wysadził, był dość głęboki....

Odnośnik do komentarza

witam sie troszke pozneij dzisiaj

U nas deszczowo, ale przynajmniej checi przyszly i sprzaniety mam calutkie mieszkanko na swieta::): W sb jeszcze poprawie odkurzanko i kurze i bedzie ok...nooo i jeszcze w pt czeka mnie prasowanie...jak ja tego nie lubie ostatnio:D::):

Synus juz praktycznie zdrowy::): Znow szaleje i tryska energia za pieciu i apetyt powrocil co mnie najbardziej cieszy::):

Odnośnik do komentarza

justysia_k
pewnie ze damy rade :D
bedzie dobrze!!
ja dzisiaj lezakuje m. sprzata, myje okna i w przerwie wlasnie robi obiadek :D ciekawe co wymysli mniaaaaaaaaaam; moj rola sprowadza sie wiec do pokazywania palcem co gdzie ma stac :)))) to lubie :lol: ehhh cudny ten moj maz naprawde :love:

pozazdroscic tylko takiego mezczyzny:36_3_8: mam taka kolezanke okolo 40lat i tez ma takiego fajnego faceta co wszystko za nia robi i na recach ja nosi a ona to go zdradza na lewo i prawo. Wytluklabym takie malpy. Wkurza mnie jak babka ma fajnego faceta i go nie docenia bo druga babka to by takiego faceta ze swieczka szukala.

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9hwfjba18g.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9hwfjba18g.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...