Po cesarce

[iskra0110]

No ja to mam jeszcze trochę takiego sadełka co się zwija ale nie jest źle, gorzej z blizną bo mi chyba źle jakoś tam zszyli bo jak u mojej koleżanki bliznę widziałam to ma plaską malowidoczną kreskę a ja takie zgrubienie... :(

dziewczyny używacie coś na blizny?

[marzen@]

U mnie też jeszcze trochę brzucha wisi, ale i tak jest musiałam kupić węższe spodnie niz przed ciążą nosiłam

Na blizny nic nie używam - dla mnie te specyfiki to trochę pic na wodę, tak jak w przypadku rozstępów. Wszytko zależy jakie sa geny, tak się wszystko goi.
Z rozstępami to miałam tak, że całą ciążę się cieszyłam, że mi się na brzuchu nie porobiły (piersi za to potrzaskały mi bardzo). I po porodzie bach - cały brzuch w ciągu 3 dni tak strzaskała, że się mało nie popłakałam. I w ogóle całą prawie ciążę używałam kremu na rozstępy na te piersi, a po porodzie na brzuch to już rzadko, bo co wyszłam spod prysznica to mała już sie domagała mojej obecności. I dziś nie mam żadnych rozstepów - same zniknęły - czyli nie zależy czy się smaruje czy nie Z bliznami myślę jest podobnie, do tego zależy jak starannie człowieka zszyją.

A co do porodów dwa w jednym to większość kobiet po cc, które znam miały tę wersję. No i niech ktoś nam wmawia, ze nie wiemy co to sn

[Ulla]

ja na bliznę używałam do mycia mydła szarego...a i tak mam dużą bo mi spieprzyli ale udaję, że nie widzę

[iskra0110]

Ulla

ja na bliznę używałam do mycia mydła szarego...a i tak mam dużą bo mi spieprzyli ale udaję, że nie widzę

to chyba i ja powinnam zacząć tak robić bo ja mam bliznę okropną. a roztępy na tyłku mi się zrobiły:)

[Margeritka]

iskra0110

No ja to mam jeszcze trochę takiego sadełka co się zwija ale nie jest źle, gorzej z blizną bo mi chyba źle jakoś tam zszyli bo jak u mojej koleżanki bliznę widziałam to ma plaską malowidoczną kreskę a ja takie zgrubienie... :(

dziewczyny używacie coś na blizny?

ja bliznę myję szarym mydłem i po wyjściu ze szpitala przez jakiś czas natłuszczałam maścią z cebuli i pomagało...teraz muszę uważać, żeby Ola nie kopała mnie po bliznie na przewijaku:)

[AniaB]

A ja myślę że wygląd blizny zależy też od tego jak kto zszywa... Ja po cc nic nie używałam, żadnym maści etc i mam b. mało widoczną i taką cieniutką.
Pamiętam że jak w ub. roku zmieniałam gina to się pytał gdzie (tzn w jakim szpitalu) miałam cc bo taka ładna blizna .

A co do brzucha po porodzie to ja po 1szej ciąży ogólnie mogłam schudnąć parę kg, więc oponka tez była ;) Zobaczymy jak będzie teraz...

[Dziubala]

Ja bliznę po 2 cc mam ładną, cieniutką i mało widoczną, ale wiem, że zdarzają się bliznowce czyli taka "zgrubiała" blizna, która wystaje ponad poziom skóry. Bliznowce wycina się raczej operacyjnie :(, a mniejsze blizny, by mniej było je widać, to można smarować maścią np. Cepanem albo Contratubexem. A smaruje się przez parę miesięcy by było widać efekty.

[luza74]

A u mnie blizna pieknie ,,znika,,.Ładnie mnie zszyli no i lekarz kazał mi tą blizne masowac.

[iskra0110]

no ja mam właśnie takiego bliznowca :( niestety coś okropnego ale trudno na basenie wyżej majty podciągnę i nie będzie widać hahaha:) a na bliznę mam contratubex mąż na urodziny mi kupił - lol:) ale nie systematyczna jestem bo raz posmaruję raz nie...

[Margeritka]

iskra0110 to witaj w klubie, u mnie też taki bliznowiec...jeszcze czerwone, podobno ma być białe:):) i też majtasy wyzej podciągam:)

[marzen@]

A mnie tak nisko rozcięli, żebym musiała chyba sam listek figowy nosic, żeby było bliznę widać. Póki co też nie jest zbyt piękna, ale bardzo brzydka tez nie. Mam nadzieje, że jeszcze trochę zblednie

[Ulla]

dziewczyny a wyobrażacie sobie, że jeszcze nadal zdarzają się cięcia z góry na dół a nie w poprzek....to dopiero skur....ze strony operujących.....

[AniaB]

Ulla

dziewczyny a wyobrażacie sobie, że jeszcze nadal zdarzają się cięcia z góry na dół a nie w poprzek....to dopiero skur....ze strony operujących.....

poważnie??

[marzen@]

A może to podyktowane jest jakimiś wskazaniami medycznymi? Albo lekarzom po prostu dokształcac się nie chce, ehhh

[Margeritka]

naprawdę, nie wiedziałam, że są jeszcze takie cięcia

[iskra0110]

no z taką blizną było by trudniej i majty by już niestety nie pomogły...:)

[marzen@]

iskra0110

no z taką blizną było by trudniej i majty by już niestety nie pomogły...:)

Chyba, ze babcine reformy po pachy

[Ulla]

AniaB

Ulla

dziewczyny a wyobrażacie sobie, że jeszcze nadal zdarzają się cięcia z góry na dół a nie w poprzek....to dopiero skur....ze strony operujących.....

poważnie??

niestety dziewczyny poważnie, ostatnio byłam na zabiegu operacyjnym i leżała ze mną dziewczyna w moim wieku, której bez większego znaczenia zrobili 7 lat temu taką cesarkę, druga sytuacja to gdy mama jednego z dzieci w mojej szkole w lato rodziła córeczkę i też tak ma zrobioną bo rzekomo to 4 poród cc...okropność

[Margeritka]

no to nieciekawie 4 poród przez cc???

[iskra0110]

no racja cały czas nie będą w tym samym miejscu rozcinać...to jest wyjątkowa sytuacja podczas pierwszej cesarki myślę,że nie robią takich "psikusów"

[Ulla]

iskra ja też myślę, że oby nie choć przykład tej dziewczyny obala moje myślenie

[Dziubala]

Ulla

dziewczyny a wyobrażacie sobie, że jeszcze nadal zdarzają się cięcia z góry na dół a nie w poprzek....to dopiero skur....ze strony operujących.....

Wyobrażam sobie i raczej to nie jest to skur... ze strony operujących tylko konieczność, o której mało kto wie poza lekarzem i mamą.
A takie cięcia pionowe zdarzają się i będą zdarzać, choć na szczęście bardzo rzadko i jest to podyktowane względami medycznymi, a nie z powodu widzimisię lekarza.
Dawniej praktykowano tylko takie cięcia więc jeśli mama miała już cięcie wykonane w ten sposób, to przy kolejnej cesarce znów będzie miała cięcie pionowe.
Z tego co pamiętam, to cięcie pionowe robi się też, gdy nie jest możliwe wykonanie cięcia poziomego, bo kobieta ma w tym miejscu mięśniaki.
I jeszcze pionowe cięcie robi się, gdy wskazany jest pośpiech i trzeba cesarkę zrobić natychmiast, bo liczy się każda sekunda.
O tylu przypadkach wiem, jak któraś jeszcze zna, to niech napisze.

[Margeritka]

Dziubala dzięki, dużo przykładów podałaś:)

[mafinka]

Dziubala

Ulla

dziewczyny a wyobrażacie sobie, że jeszcze nadal zdarzają się cięcia z góry na dół a nie w poprzek....to dopiero skur....ze strony operujących.....

Wyobrażam sobie i nie jest to skur... ze strony operujących tylko konieczność, o której mało kto wie poza lekarzem i mamą.
A takie cięcia pionowe zdarzają się i będą zdarzać, choć na szczęście bardzo rzadko i jest to podyktowane względami medycznymi, a nie z powodu widzimisię lekarza.
Dawniej praktykowano tylko takie cięcia więc jeśli mama miała już cięcie wykonane w ten sposób, to przy kolejnej cesarce znów będzie miała cięcie pionowe.
Z tego co pamiętam, to cięcie pionowe robi się też, gdy nie jest możliwe wykonanie cięcia poziomego, bo kobieta ma w tym miejscu mięśniaki.
I jeszcze pionowe cięcie robi się, gdy wskazany jest pośpiech i trzeba cesarkę zrobić natychmiast, bo liczy się każda sekunda.
O tylu przypadkach wiem, jak któraś jeszcze zna, to niech napisze.

W obu moich ciążach rozwiązanie odbyło się poprzez cięcie tzw klasyczne - od pępka w dół i wcale nie uważam tego za jakieś krzywdzące. Cięcie odbywa się wzdłuż kresy białej i jak dla mnie jest mniej bolesne niż cięcie w poprzek mięśni. Jedyny minus to dłuższa głodówka po zabiegu.

[mafinka]

marzen@

iskra0110

no z taką blizną było by trudniej i majty by już niestety nie pomogły...:)

Chyba, ze babcine reformy po pachy

Szczerze wcale mi blizna nie przeszkadza. A co byś powiedziała na bliznę na klatce piersiowej? czy wg Ciebie to też obciach? a co mają powiedzieć osoby z bliznami na twarzy, więcej wyrozumiałości wygląd to nie wszystko.