Skocz do zawartości
Forum

Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)


Rekomendowane odpowiedzi

BEBE1-no to z tego co piszesz tzn ze cie kocha:36_3_1: a to ze sie sprzeczacie to normalne w kazdym zwiazku sa sprzeczki.Piszesz,ze ciagle cos ci czesto powtarza niemilego a moze ty tez mu mowisz nie mile slowa.Nie chce sie mieszac w wasze pozycie malzenskie ale cos jest nie tak.Powiem ci jedno ze kobieta w ciazy jest bardziej rozdrazniona i on to powinien wziac pod uwage:hmm:

NASZE KOCHANE SERDUSZKO

http://www.suwaczek.pl/cache/12c1ea5b84.png Karol.

Odnośnik do komentarza

ANECZKO słonce co sie u ciebie dzieje?? pamietaj ze nie zanudzasz, forum jest po to bysmy sie wszystkie mogly wygadac, podzielic radosciami ale i troskami...

BEBE nie bądź dziecko!jesli cos ci mowi czesto nie milo, to mu powiedz ze nie wolno, ze cie rani, moze on z tych co gada i nawet nie jarzy ze ciebie to moglo zabolec...a jak nie slucha to mu list napisz i daj ze sniadaniem do pracy albo poslij smsowa litanie a potem usiadz pogadajcie z mezem i wytlumacz mu ze ma 9 miesiecy na zmiane podejscia do zycia - nie on bedzie juz pepkiem swiata, teraz ty nim bedziesz w dwupaku, a potem wasze dziecko...
milo, ze jest i chce byc przy tobie, macie duzo czasu by sie przyzwyczaic do nowej sytuacji...

od wrzesnia mowisz do szkoly idziesz?? jest poczatek lipca, po co marnowac prawie cale 2 miesiace?? zachecam cie do zalapania jakiegos kursu, bedziesz miala zajecie przez lato ;)

Rosalindo
wiesz, moja dosc konserwatywna nawet matka chrzestna mawia, ze rodzine to sie ma we krwi, a zięć jest zawsze obcy...
i cos w tym jest ;)
mimo iz ona swojego zięcia a mojego "męża" bardzo lubi, co mi cholernie utrudnia zycie bo mi robi krecią robote w nadzieji ze jeszcze sie zejdziemy (bo iepotrzebnie powiedzialam ze separacja nie musi sie konczyc rozwodem, to tak technicznie jest prawda, ale moja na pewo zakonczy sie rozwodem!)
pytalas skad my bierzemy czas na pisanie??
ja pisalam zawsze jak dziecko spalo, czy to w dzien czy po nocach...ale ja nocny marek jestem...

jutro mykam do lekarza bo cos mi sie wydaje ze moje zapalenie gardla zlapanie od dziecka to jednak ropna angina, wiec jednak dobrze ze dziecie dostalo antybiotyk tylko ja sie teraz musze szybko leczyc zeby on sie wtórnie ode mnie nie zarazil!

pozdrawiam")

http://www.suwaczek.pl/cache/726950a1c9.png
www.devachan-viking.blogspot.com www.0-dzidzi.bloog.pl

Viking - Victor Leon

Odnośnik do komentarza

Devachan,ja juz z nim mialam setki rozmow...to dobry facet,ale ma potwornie trudny charakter..szok,naprawde:) najczesciej wybucha,albo wychodzi jak rozmowa nie idzie po Jego mysli i sie nie odzywa..czasem gorszy od baby;DDD Mam nadzieje,ze sie ulozy,jesli nie ,to ja nie z tych ,ktore sie poswieca i beda umarwiac..sorry ,ale czasy gdzie kobity sie dawaly katowac ,zeby dzieciak mial oboje rodzicow minely.Dalam mu czas na przemyslenie ,obiecuje ze sie zmieni...potem jak sie juz lapie ,ze moze tez przeginam,bo ze mna tez ciezko jest wytrzymac..medal ma zawsze dwie strony.
A to ze nie myslalam wczesniej...no sorry,ale nie wydaje mi sie ,zeby kazda kobieta starajaca sie o dziecko juz miala 100% plan dzialania i moze jeszcze zyciorys dla dzidzi i studia zaklepane..czasem zycie zaskakuje ,rozczaruje..ale toczy sie dalej,ja w razie czego mam do kogo wracac i nie zamierzam sie katowac..moze po prostu ja TUTAJ nie umiem byc szczeliwa i dlatego tez male problemy urastaja do ogromnych,czas pokaze,ale szacunek rzecz swieta w zwiazku i koniec!!!
Aha szkola twardo po wakacjach,kochana za tydzien wyjezdzamy,a potem moja mama tu przybywa na caly miesiac ,musimy nadrobic i sie soba nacieszyc:DDDD
Buziaczki!!!

http://s7.suwaczek.com/201102232078.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki czy wy tez po porodzie zrobilyscie sie bardziej nerwowe?Czy to ze mna jest cos nie tak.Ja wczesniej nie bylam taka nerwowa a teraz byle pierdola mnie wkurza.Moze to przez to ciagle siedzenie w domu:36_11_1: DEVA-jak maly spi to ja wtedy robie inne rzeczy,prasowanie,gotowanie itp a tak apropo twojego zwiazku to jestes w trakcie rozwodu?bo ja to bardzo do tylu tu jestem:36_21_5: BEBE1-zgadzam sie ze musi byc szacunek miedzy wami to jest podstawa zwiazku.Pamietaj,ze mezczyzna jakie ma podejscie do matki takie bedzie mial do swojej kobiety jesli widzisz ze nie szanuje swojej mamy to odpusc sobie.

NASZE KOCHANE SERDUSZKO

http://www.suwaczek.pl/cache/12c1ea5b84.png Karol.

Odnośnik do komentarza

Rosalindo ja co powiem ze cos w tym musi byc, ja to zawsze za przeproszeniem wszystko mialam w nosie, nie wiele bylo rzeczy ktore wyprowadzaly mnie z rownowagi a teraz to normalnie masakra. Wszystko mnie do szalu dorpowadza tylko u mnie sytuacja z druga polowa tez nie bardzo, takze wszytko sie tylko nawarstwia, ech :36_2_24:

Deva po krotce tylko powiem ze lipa, nie tak sobie wszystko wyobrazalam, na dzien dzisiejszy watpliwosci mam straszne i wiem ze gdyby Tyra sie nie urodzila to juz dawno bysmy sie rozstali, ale ja dla moich dzieci zrobilabym wszystko i nie chce im przyszlosci marnowac, tylko jak dlugo mozna w takim zwiazku zyc jezeli na sama mysl o wspolzyciu mnie wzdryga, nie moge po prostu :(

http://lb2f.lilypie.com/TikiPic.php/szEG.jpghttp://lb2f.lilypie.com/szEGp1.png
http://lilypie.com/pic/2009/08/25/VjhU.jpghttp://lb4f.lilypie.com/STkgp1.png

Odnośnik do komentarza

Czesc kochane.
Ja od paru dni jestem zbita z tropu...pare dni temu ,zauwazylam delikatniutko brazowe ,serowate cos jak sie podcieralam,nie wyplynelo samo na majteczki,ale jak juz wlozylam szpatulke do ucha,byla brazowa...w panice pojechalismy na ostry duzur(tutaj po16ej tylko ta opcja) i spedzilismy tam pare godzin,przebadali mnie ,zbadali hcg i usg i cyto,no wszystko ...powiedzieli ze ciaza sie rozwija ,ale jest za malenka i poki co widac tylko pieknie pecherz plodowy..kazali po 48 godzinach powtorzyc krew czy HCG rosnie i usg ...
Oczywiscie tutaj na wizyte u gina z dnia na dzien jest ciezko,wiec po 48 godzinach ,znowu na ostry dyzur ,gdzie juz znali sytuacje i powtorka...HCG uroslo ksiazkowo,na Usg oani tez powiedziala ze to za wczesnie i nie ma na swiecie aparatu ,ktory zobaczy zarodek 4,5 tygodniowy,ale pecherz plodowy byl juz duzo wiekszy i bardzo wudoczny:)
Suma sumarum,wkur..mnie to,ze u nas w Polsce w sytuacji jakiegokolwiek brudu w gaciach,dostalabym progresteron ,a tutaj mi powiedzieli,ze tak wczesnych ciaz sie nie ratuje ,ze jest wszystko ok,ale oni nic nie moga zrobic jesli cos by sie dzialo..no kur..prawo dzunglii:(
Codziennie teraz grzebie sobie w .... i widze ze ten wymaz na szpatulce nie jest bialy...w pon moze nam sie uda do naszego gina,bo wizyte na usg co do serduszka mamy na 16ego,a ja jestem mega zestresowana..niby teraz konczylby mi sie okres...wiec te malusienkie brudki pojawily sie w terminie okresu..poza tym tak jak pisalam,to samo nie wyleci i gdybym miala ciemne gacie ,nawet bym nie skumala..na papierze i szpatulkach bylo brazowe:( moze to niegrozne....podobno sporo kobiet ma nawet plamienia krwi:(ale wole chuchac na zimne....

http://s7.suwaczek.com/201102232078.png

Odnośnik do komentarza

BABE1 - PO PIERWSZE PRZESTAN GRZEBAC !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jeszcze sama sobie biedy narobisz , zadrasniesz szyjke macicy i wtedy poronisz na bank. Po drugie nie panikuj ...ja pierwsza ciaze stracilam i powiem jedno ...co ma byc to bedzie a wg mnie ratowanie tak wczesnej ciazy jest debilizmem bo jak pisala Deva natura wie co robi i jesli cos bedzie nie tak z zarodkiem cialo stara sie zrobic wszystko zeby blad naprawic i poczekac na "dobry" zarodek. Osobiscie nie widze nic dobrego w sztucznym podtrzymywaniu calej ciazy i urodzeniu dziecka ktore moze byc potwornie zdeformowane i umrzec i tak po paru godzinach czy dniach (sa udokumentowane medycznie takie przypadki). Co do meza ... pamietaj ze teraz Twoje hormony szaleja i wszystko wyglada inaczej ...ja prawie pobilam mojego meza bo mnie zostawil z pustym talerzem w restauracji bo polecial ze znajomymi pogadac na zewnatrz. Teraz sie smieje z tego ze bardziej chodzilo o pusty talerz niz o fakt ze polecial HEHEHHE. Co do jezyka zobaczysz jak poleci szybko szczegolnie ze angielski najprostrzy z mozliwych. Ja po 9 miesiacach intensywnej szkoly mowie po holendersku co wydawalo mi sie nie do zrobienia NIGDY.

Aneczko - moze terapia Wam pomoze bo wiem jak to jest jak sie nawarstwiaja problemy , pozniej odgrzebac trudno. Nam pomogla terapia po poronieniu a pamietasz ostatnio i ja mialam gorsze dni i juz myslalam ze nie dam rady , ale zawzielismy sie i rozmawiamy ...czasem boli jak sie trzeba po raz kolejny dogrzebac do dna problemow ale pozniej jest tylko lepiej. Co do seksu u mnie ciagle jest walka z hormonami ze spirali i PMS... sa tygodnie ze o seksie nie mam ochoty nawet myslec ale wiem ze to nie pomaga w malzenstwie wiec robie wszystko zeby przeskoczyc niechec i lenistwo. Bo jak juz zaczniemy i skonczymy to sobie pluje w brode ze nie molestujemy sie czesciej (z mojego powodu bo moj maz odmowil mi 2 razy w zyciu heheheh).

SUZY - 100 lat ... i ugryz ose w dupe nastepnym razem za ranienie Nastki :(

U nas upaly, Miska jest na etapie wypadkow (dzis rozwalila sobie warge od srodka bo walnela w barierke), ciesze sie ze Jonathan nie widzi polowy z nich bo by zawalu dostal. Do tego Miska probuje wymuszania ale marnie jej idzie z nami wiec nie przesadza. Reszta dobrze, malo czasu na nauke mam a egzaminy pod koniec wrzesnia. Musze sie zmusic do cwiczen bo mi brzuch znowu rosnie i mnie to wkur ........ a z wiekiem jest tylko gorzej i gorzej.
Buziaki dla reszty bo nie dam rady pisac ...komp mi sie tak nagrzewa ze nie dam rady go trzyamc na kolanach a nie mam dobrego biurka na laptopa niestety BUZIIII

http://www.suwaczek.pl/cache/69aff7552b.png

Odnośnik do komentarza

Aneczka86-a wiec mowisz ze tez cie wszystko bardziej wkurza niz przed,to mnie pocieszylas bo nie jestem sama ;) co do mojego zwiazku to jestem bardzo szczesliwa moj F jest jak aniol pod kazdym wzgledem.Przykro mi,ze wam sie nie uklada niestety trzeba trafic na ta swoja prawdziwa duga polowe jestes wytrzymala bo gdyby mi sie nie ukladalo,szybko bym odeszla nie patrzac na nic.
Bebe1-byc moze to nic powaznego ja tez mialam takie brazowe plamienia w polowie 2 miesiaca,jeszcze wtedy nie wiedzialam,ze jestem w ciazy myslalam,ze to cos z miesiaczka i jak widzisz nic sie z dzidzia nie stalo moim zdaniem Agcha ma racje twoj organizm sam zadecyduje czy moze utrzymac ten plod czy odrzucic.Nie rob nic na sile a przedewszystkim nie mozesz sie teraz denerwowac i to jest najwazniesze dla twojego plodu.

Ja z kolei dzis poczulam bol w lewej piersi,wyczulam zgrubienie jakby grodke...dobrze,ze wczesniej duzo czytalam o karmieniu piersia itp.zablokowal mi sie przewod pokarmowy po cieplym okladzie przed samym karmieniem i masazu w trakcie karmienia przeszlo mi.

NASZE KOCHANE SERDUSZKO

http://www.suwaczek.pl/cache/12c1ea5b84.png Karol.

Odnośnik do komentarza

Chyba zaczneskupiac sie na pozytywach...pecherzyk duzy,Hcg zapierdziela jak szalone....zaczne nosic czarne gacie buahahahah;)
A wogole jeszcze dzis gadalam z lekarka i ona powiedziala,ze tutaj w Usa,hormonow nigdy nie daja na podtrzymanie wczesnej ciazy,bo jesli ma nastapic poronienie to i tak nastapi..hmm nie wiem czy sie z tym zgadzam,ale nie mam wyjscia..mam tylko wiecej lezec i lezec i odpoczywac..leciec moge za tydzien spokojnie (4ech lekarzy pytalam) ..tylko teraz leze jak ta kloda ,a za tydzien wyjazd i roboty od ..cholery...
Agha..ja swojego chlopa teraz bym chyba z kalacha zabila buahahahah...wczoraj nie dalo rady kupic dipu szpinakowego i sie rozplakalam aaaaaaaaaaaaaaaaaaahahahah...
kochana a jakie Ty mialas objawy poronienia..jesli moge spytac...brudy czy od razu najgorsze??

http://s7.suwaczek.com/201102232078.png

Odnośnik do komentarza

Rosalinda dzieki..no wlasnie lakarka mi mowila ,ze ogromna ilosc kobiet ma takie brudy na poczatku,a nawet plamienia,a sa i takie ,ktore plamia przez 9 miesiecy!!!!
Jestem zdrowa..w rodzinie nigdy nie bylo poronien...z tego co babcia pamieta hihihi...moze ja faktycznie musze wyluzowac,a nie z kazda brazowa tycia plamka na pogotowie leciec..bo tam wiadomo,pociesza ,ale zaraz musza postawic zagrozenia ,bo taki maja obowiazek:(

http://s7.suwaczek.com/201102232078.png

Odnośnik do komentarza

Bebe - ja nie mialam zadnych objawow do 13 tygodnia !!! A ze mielismy problemy z moim ubezpieczeniem to i tak czekalismy na wizyte u poloznej (tu w Holandii pierwsze USG jest w 12 tyg). Nagle zaczelam krawic ale nie duzo, pozniej po 3 dniach znowu i w szpitalu na USG okazalo sie ze zarodek przestal rosnac po jakis 6 tyg ale sie nie wydalil. Musialam miec czyszczenie itd, zadnych zewnetrznych przyczyn poronienia nie stwierdzono, ja zawsze bylam zdrowa i wysportowana (teraz ch... bombki strzelil i nie moge sie pozbierac do kupy po ciazy a to plecy wysiadly a to kondycja zerowa heheh LENISTWO ). W 3 miesiace pozniej zrobilismy Michaele (nwet nie wiem kiedy bo przez krwawienia po czyszczeniu sex moze byl ze 2-3 razy heheh). Druga ciaza bez zarzutow, Michaela jest okazem zdrowia pod kazdym wzgledem ....o wlasnie sie obudzila czas do pracy :D

http://www.suwaczek.pl/cache/69aff7552b.png

Odnośnik do komentarza

Rosalinda, a karmisz piersia?? moze zastój mleka sie zrobił??
zapytaj lekarki mam nadzieje ze bedzie wszystko ok!

tak, ja na drodze do rozwodu, oj 8 marca (piekny prezent na dzien kobiet :) mam podpisana separacje, rok po tym terminie moge wnosic o rozwod nawet jesli mąż by sie nie zgadzal...

Aneczko, tak mi przykro ze sie wam nie układa...
chcialam napisac witaj w klubie - brak ochoty na seks to byl u mnie nie pierwszy i nie jedyny wyznacznik "ochlodzenia' u nas bylo wiecej zgrzytów, moj mąz okazał sie całkowicie nieprzygotowany do ojcostwa i calkowiecie niechetny do starania sie by naprawic ta sytuacje, dałam mu dwa lata zanim zdecydowalam sie na rozwód,ale zaczelam o nim myslec rok po urodzeniu Vicka i zaczelam sie "zabezpieczac" - typu kupno mieszkania w Pl i takie tam...po drodze sie doksztalcilam i zaczynam zycie na nowo...

Dziewczyny ja po porodzie w krotkim czasie z braku snu i pomocy ze strony meza zaczelam byc jeszcze gorsza choleryczka niz ktokolwiek moglby sobie wyobrazic...
do tego baby blues okazl sie byc depresja poporodowa , zaniedbana w NO, bo dla lekarzy wazniejsze jest by matka karmila piersia niz sie leczyla farmakologicznie...Vic mial 15 miesiecy kiedy zaczelam z nij wychodzic...dzieki pomocy mojej najlepszej przyjaciolki, ktora bardzo parlamentarnie kopnęła mnie "w mózg"...

Bebe prawde powiedziala Agha, jak i lekarka, niektore kobiety maja cos na ksztalt okresu (!) nawet nie plamienie tylko normalnie cos jakby okres nawet przez pierwsze 3 mies ciazy, wiec nie panikuj :)
no stress i milego wypoczynku w PL!

teraz siedze z netbookiem na kolanach na krzesełeczku mojego synka na moim mini mini balkoniczku, wreszcie upał zelzał bo słonce zaszlo i da sie oddychac...w mieszkaniu nadal okolo 30stopni...

za dnia to normalnie kapie ze mnie, no kapie!!!

jak w poniedzialek masowalam klientke z takim dosc poteznym udem - a przyszla na antycellulit uda i posladki to mialam po godzinnym masazu koszulke do wykręcenia, a w trakcie musialam uwazac by z mojej brody i nosa nie kapało na nią!

w sobote na wesele do Lodzi, w piatek do fryzjerki - nech mi upnie wlosy wysoko i tone lakieru zeby sie trzymalo w tym upale...

ostatni czas mijal mi na wozeniu mamy na rehabilitacje i pomaganiu jej ogolnie w domu, malo co bywalam u sie, mialam klientke na pazurki tyż, ulotki juz dzis u cioci w pracy zostawilam zeby porozdawala kolezankom , musze zamowic ulotki tez takie profesjonalne i rozkolportowac,moj brat tanio wynalazl fajna firme...

a, ja na to wesele, buty mialam zaplanowane te same co poprzednio,ale mi zszedł paznokiec u nogi od tych butów, bede sie teraz musiala zabezpieczyc i zaplastrowac...
a zeby nie bylo roznicy to polozyłam na pazurki u nóg żel kamuflażowy taki blado-mleczno-rózowy to moge w klapkach chodzic na co dzien...

a u mnie kolejny dzien jazdy z niechceniem zasypiania, bylo za jasno i za goraco zaczelam klasc Vicia dopiero po 21ej, ale wychodzi na to , ze on jeszcze teraz dyskutuje ze nie chce spac, ze ja mam isc z im spac, ze to ze tamto...

wiec do relaksu jeszcze chwila, jak zasnie faktycznie...

zrobilam z nim prawie 2 godz spacer - tzn.ja spacer popychajac troche rowerek na ktorym Vic pedałował, zmachałam sie utrzymywaniem prawidlowego kursu, bo o kierowaniu moj sy nie ma zielonego bladego pojecia wobec czego jezdzil od kraweznika do trawnika zygzakiem, ale bez popychania choc odrobine to mu pedalowanie nie szlo wiec ja ie wiem kto wrocil bardziej umeczony z tego spaceru...
tez w miedzyczasie popralam wyschlo, zdjelam, odkurzylam, podlogi umylam kuchnie i lazienke tez - bo jutro intensywny dzien, malego do przedszkola, potem mame na zabiegi, popoludniu jak malego odbiore to musze go "wydac" na czas pracy bratu, bo mam klientke popoludniowa a Luby w tym tyg popoludniowki robi, jak wroce wieczorem to musze sobie tipsy zrobic na to wesele, bo w piatek mam mamy zabiegi i fryzjera, a popoludniu jeszczze odebrac chrzestna z pracy i zawiezc do niej Vicusia na weekend, bo my bladym switem wyjezdzamy do Lodzi na wesele, wrocimy dopiero w niedziele wieczorem, odbiore Vicka i do domku...
tak wiec reszte tyg mam juz zaplanowana, moze mi sie uda jutro moje nadal blade cialo choc na pol godzinki na slonce u mamy na ogródku wywalic, z filtrem na szyje by mnie nie piekla...

czuje sie deczko polamana - po poniedzialkowym masazu dol pleców, po tipsach u klientki srodek pleców, dzis po spacerku rowerkowym ręce...
trza sie bedzie przywyknac do ciezkich robót znowu...

jeszcze sie okazuje ze po tej zimowej stluczce stało sie cos z klima w moim aucie - chlodnice wymienili, sprezarka nowa, raz byla napelniona i wszystko ucieklo, byly dzis wymienione uszczelki i nadal wycieka płyn chlodzacy, a tak by sie przydala klima w tym upale...ale zobaczymy, moze tylko wyciekl "nadmiar"...okaze sie...

udanego odpoczywajacego wieczorka wam zycze!!!!!!!!
pozdrawiam!

http://www.suwaczek.pl/cache/726950a1c9.png
www.devachan-viking.blogspot.com www.0-dzidzi.bloog.pl

Viking - Victor Leon

Odnośnik do komentarza

Hurrrrrra!Hurrrrrrra! Przeszlo mi tak jak myslalam zablokowal mi sie przewod.Jest wszystko wporzadku a juz myslalam,ze moze jakies raczysko :(
Ale jak nie urok to sraczka jak to sie mowi spalil nam sie silnik w samochodzie.Tragedia bez auta bo mieszkamy w malym miasteczku wszystko mamy o 10km z tad czyli pediatre,supermerkato,szpital itp.Ze mna to pol biedy dzis mnie zawiozla znajoma do pediatry ale moj biedny amorek ma problem z dojezdzaniem do pracy.To nie jest tak jak w Polsce,ze co chwile masz tramwaj czy autobus.Tu bez samochodu to jak bez reki.Naprawiac sie nie oplaca chyba kupimy nowy niedrogi na raty.Najsmieszniejsze jest to,ze ten spalony jeszcze splacamy do grudnia.Czy zawsze tak musi byc jak jest problem z pieniedzmi?

DEVA-tak karmie piersia.A co do twojego rozwodu przykro mi,ze nie ulozylo Ci sie.No coz tak bywa wiem co to znaczy moje siostry tez sa po przejsciach jeden zdrajca,drugi alkocholik.....nie ma co zyc w takich zwiazkach na sile, szkoda tylko dzieci ale po co to udawac i zyc jak kot z psem trzeba tez myslec o sobie bo dzieci predzej czy pozniej od nas odchodza i zakladaja swoja rodzine.
Jedziesz na wesele do Lodzi.Pozdrow Lodz!Mieszkam tam(mieszkalam).Moje rodzinne miasto.Ja rowniez wybieram sie na wesele ale w przyszlym roku.Nie moge sie doczekac!Nareszcie muj amorek zobaczy jak Polacy sie bawia.Bo tu tylko siedza i jedza.

NASZE KOCHANE SERDUSZKO

http://www.suwaczek.pl/cache/12c1ea5b84.png Karol.

Odnośnik do komentarza

Rosalinda,to faktycznie masakra ..u nas tez bez auta ,to jak bez rak i nog:)
Kochane ,dzis mi sie zaczelo najgorsze..przezygalam cala droge do lekarza w torebke papierowa(dobrze ze byla) bo i naczej beltalabym do czapeczki meza!!!!
Mielismy miec wizyte jutro ,ale przelozyli nam na dzisiaj...nic nowego,wszystko oki,lekarz nawet nie chcial robic usg ,bo w pon mialam w szpitalu,ale go zmusilam hahahah i nic nowego nie zobaczyl..smial sie ze mnie i KAZAL byc bardziej cierpliwa,bo inaczej zwariuje:)))
Wszystko idzie ladnie,a co do zyganka,lekarz powiedzial,ze mam sie cieszyc ,bo kobiety ,ktore maja mdlosci ,maja bezpieczniejsze ciaze..mam nadzieje:)
Pytalam o ten Progresteron,dlaczego tutaj nie podaja..otoz podaja ,kobietom ,ktore mialy poronienia...a inaczej ,raczej nie,bo niestety 70% tych ciaz ,jest ''zlych'' i duzym ryzykiem jest potrzymywac na sile..natura jest podobno czasem madrzejsza hmmm,nie mam zdania na ten temat:(
Buzaczki!!!

http://s7.suwaczek.com/201102232078.png

Odnośnik do komentarza

Deva moj akurat jest w porzadku, nawet bardzo tylko ze nasz zwiazek to jak bardzie kolezenski niz mazenski :/poddawac sie nie poddaje jeszcze bo mamy dzieci a one sa najwazniejsze, zobaczymy co bedzie. Teraz jednak mam tyle spraw do zalatwienia ze nie mam czasu nawet o tym myslec, moze i dobrze z reszta.

Mialam dzisiaj egzamin teoretyczny i...........ZDALAM:smile_move: ciesze sie bo pewna bylam ze oblalam, niektorych pytan to w zyciu na oczy nie widzialam i zgadywalam, ale wazne ze zdalam i juz mam za soba, jeszcze tylko praktyczny i bedzie prawko :smile_jump:

Rosalindo my do samochodow tez szczescia nie mamy, a zmienialismy chyba 6 razy w ciagu dwoch lat, teraz postanowilam kredyt maly wziasc i kupic cos lepszego, ale nigdy nie wiadomo nawet z tymi nowszymi.

Pozdrawiam :36_2_25:

http://lb2f.lilypie.com/TikiPic.php/szEG.jpghttp://lb2f.lilypie.com/szEGp1.png
http://lilypie.com/pic/2009/08/25/VjhU.jpghttp://lb4f.lilypie.com/STkgp1.png

Odnośnik do komentarza

Bebe - gratulacje z rzyganka ...bylam i przezylam heheh .... jak dobrze ze nigdy wiecej mnie juz to nie czeka. Moj najlepszy wyczyn spotkal mnie w drodze ze sklepu ...zdarzylam tylko rower postawic i sru w roze przy ulicy. A co do powiedzonek to moja mama ma jedno (moje ulubione) " Na wszelki wypadek to i ksiadz jajka nosi" :D

Aneczko - koniecznie postaraj sie cos zrobic z zanikiem popedu bo bez niego malo zwiazkow przezyja na dluzsza mete. A moze to jakies problemy hormonalne u Ciebie , lub medyczne u Niego? Wiesz czasem to sa takie pierdoly ze wystarcza witaminki i inne leki i gotowe ...z wyrka mozna nie wychodzic.

ASIKU, MAJECZKO, SUZZY, DRAGONIE, FLOR, AGATKO, MONIQUE, MAMO SLONECZKA - odezwijcie sie choc w 2 zdaniach ze zyjecie.

My wczoraj zlozylismy nowe lozko bo zaszalelismy i zamiast wakacji postanowilismy wydac ponad 850 euro na nowe wyrko ....I BYLO WARTO. Wakacje nie zajac a ja po raz pierwszy od dawna nie wstalam zesztywniala. Do tego kupilam sobie poduszke taka piankowa dla spiacych na boku i plecach. Mam nadzieje ze juz niedlugo znajde motywacje i sily do biegania bo dupa rosnie HEHEHH. Reszta bez zmian Miska szaleje juz ma 7 zebow (zero problemow z zabkowaniem heheh), do tego sprawdza granice np podchodzi wylacza TV a pozniej sama idzie do kata i tam sie smieje (bo ja tam pare razy na pseudo TIME OUT wyslalam ). Czasem musimy sie odwracac zeby nie smac sie w glos a tu trzeba byc powaznym i stanowczym. W sobote cala rodzinka (plus Joel syn Jonathana) jedziemy do parku rozrywki z basenami ... oj bedzie sie dzialo bo i ja i Miska to z wody bysmy nie wychodzily.

http://www.suwaczek.pl/cache/69aff7552b.png

Odnośnik do komentarza

Melduje sie, ze zyje choc ledwo w tych upalach ;)))
Nacieszyc sie nie mozemy obecnoscia Rodzicow i co tu kryc jedynych Dzidkow Mlodego, a juz pojutrze odlatuja :(
Czytam w miare na biezaco, ale nie mialam jakos weny "wejscia" w temat, upal, wybaczcie...

AGHA, bez nerwow, nie dajmy sie sprowokowac ;)))

WSZYSTKIE MIESZANKI CALUJE
:36_3_15:

... acha! a juz szczegolnie towarzyszki Arabow i Turkow, szacunek!!!

http://suwaczki.maluchy.pl/li-18170.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...