Mamuśki z Polski i nie tylko :)

[asica :)]

Gunia_G

Witam
Znowu zaczyna sie panika sa juz wyniki z NFZ sa listy i na obu jestem na jednej sa 4 osoby a na drugiej 8 troche mam pietra teraz czekam na telefon kiedy mam sie tam zjawic

Guniu bez ściemy ale nie wiem o co chodzi,albo gdzies mi umknęło albo czegos nie doczytałam...możesz napisać jeszcze raz o co chodzi z tym NFZ?
a adidaski super,kolor oczywiście też.moja Oliśka to 'wielka stopa' normalnie,ostatnio kupowałam jej kapcie jedne 25 a drugie 26...

karola wózek super,ale i cena niczego sobie.a łóżeczko to kwestia gustu.ja wolałam takie tradycyjne,drewniane ze szczebelkami i regulowaną jedna ścianką.jak Oli była mniejsza to nisko jedna strona byla,mi łatwiej było ja wkładać do lóżeczka,póżniej podnioslam ją,a teraz jedna stronę zdjęliśmy calkowicie i jest normalne łóżko tylko z trzema ściankami,Oli moze sama wchodzić i wychodzić...tylko spac w nim zbytnio nie chce.

[asica :)]

Tuśka

I co jeszcze u nas? W poniedziałek idziemy na Dni Otwarte do przedszkola , choc nie wiemy jeszcze czy Mateusz się dostał. W końcu zobaczę co i jak, będzie mozliwość porozmawiania z wychowawczyniami, Mateusz też sobie popatrzy - mam nadzieję, że mu się spodoba ;-)))

Wczoraj juz mi się nie chciało pisac, ale dodałam do galerii kilka naszych ostatnich zdjęć ;-)

Tusiu widzisz a martwilas się ze nawet nie obejrzałaś przedszkola,teraz masz super okazję przy tych dniach otwartych. a z tym zalaniem to masakra!nerwówę dobra musieli T mieć i jakie szkody.a babka nieźle się wybuli,ciekawe czy to jej ewidentna wina?może będzie mogla jakies odszkodowanie wywalczyć od spółdzielni?ciekawe czy takie coś w ogóle jest możliwe.

[asica :)]

elefant_shop TOPOWE_TRAMPKI 102_r. 26_4kolory BCM (607502047) - Aukcje internetowe Allegro
ale bombowe buciki!!!!licytuje nie ma co!

[Gunia_G]

Asiu zlozylam tam papiery do pracy termin skladania minal 2 kwietnia i dopiero dzis jest lista na necie i jestem na dwoch listach (skladalam na dwa stanowiska) na jednej liscie sa 4 osoby na drugiej 8 i to ma byc test troche zle to widze bo te ustwy do wykucia to wielkie kobyly

[asica :)]

czesc Guniu
to nie doczytałam bo nie kojarze nic...

[asica :)]

no i gratuluję!jestes na obydwoch listach więc jedno (jak nie dwa)stanowisko twoje!!!

[asica :)]

no i Gunia uciekla...

[karola_ba]

Asiu, wiem że cena wózka jest oszałamiająca, ale to chyba jeden z tańszych wózków w takim formacie, a w sklepie juz się ugadałam na zniżki
normalnie takla cena jest w przypadku gondoli i spacerówki, jak się zrazygnuje z gondoli i zamieni ja na fotelik to ma się jakieś 3 stówki w portfelu
co do łóżeczka to drewniane mamy po Olku - stan w prawdzie nie za fajny, bo porzyczylismy je mojej koleżance, która oddała bez śrób i z powyżynanymi szczebelkami by jej dziecko miało jak wychodzić. Jak to się nie sprawdzi to przywieziemy tamto. Może coś z niego będzie.
A turystyczne dlatego że niestety nasze 40m2 nie wystarcza na lokalizację dodatkowego łóżeczka, a to przynajmniej mozna złożyć.

[asica :)]

czesc karola.
no to ładnie wam kolezanka łóżeczko ''załatwiła''.

[karola_ba]

a generalnie to dzień fatalny,
z pracy same złe wiadomości dziś się nikomu nic nie podoba,
a jeszcze dodatkowo miałam dziś umówioną wizytę kontrolną u okulisty z Olkiem, na którą czekałam 3 miesiące, i w recepcji pani mi powiedziała że niestety lekarza nie ma bo jest na szkoleniu a ona nie miała jak odwołać wizyty z żekomego braku kontaktu. jakby trochę pogrzebała w tym swoim kalendarzu to by znalazła, a tak musiałam się niepotrzebnie tłuc przez cae miasto.
no i jeszcze miałam zawieźć auto do mechanika, ze szwagrem co by mnie później przywiózł do domu, bo to kawał drogi, i wczoraj mieli taką stłuczkę żę sami są bez auta.
Masakra, już się dzisiaj niczego nie tykam (choć mam kupę prasowania po swiętach- ale może się poparzę) , może ten dzień jakoś minie- i dziw że ani piątek ani 13.

[karola_ba]

asiu
a daj spokój, mnie to by było wstyd cokolwiek w takim stanie oddać, jeszcze dorzuciła nam nasz materac, którego nawet do domu nie wstawiłam tylko poszedł do spalenia, był tak przelany i śmierdzący, że nawet po tylu latach jest to nie do opisania. Z reguły rzeczy które jej porzyczyłam po Olku albo nie wróciły albo były uszkodzone, i teraz cierpię z tego powodu, bo trzeba dokupywać.
Jeszcze problem z odciągaczem, niby wszystko ok, ale pęknięta szyjka w tulei AVENTU, i do wyboru albo dokupić część albo nowy, różnica w cenie zadna, części nawet droższe. Na razie to zostawiam może nie będzie potrzebny.

[karola_ba]

BUTY PEŁAN WYPAS- REWELACJA
powiem wam szczerze ze bardzo się cieszę ze będziemy mieli córcię, już się nie mogę napatrzeć na te wszystkie spódniczki, sukieneczki, buciki- takie małe a takie boskie- i drogie
i doczekać na spineczki, kucyki

[asica :)]

karola czyli mówisz ze kiepski dzień jednym slowem.jutro będzie lepiej
przepraszam ze tak nagle zniknęłam ale Oli zrobiła pachnaca niespodziankę powiedz a dlaczego odciągacz masz ty kupić nowy?jak koleżanka go zniszczyła to ona powinna chyba się poczuwać do odpowiedzialności i odkupic ci część.jak wkurzaja mnie tacy ludzie wrrr!!! a ciuszki dla dziewczynek faktycznie sa cudne no i drogie. a z tymi spineczkami to troche poczekasz...moja zolza za cholerę nie da sobie zapiąć spinki a o kucyku na dłuższą metę zapomnij

[karola_ba]

Asiu
wiesz teraz to już za późno by cokolwiek egzekwować, sprawy po latach wróciły przy okazji kompletowania rzeczy dla Basi.

a co do spineczek to się uparłam że nawet jak bedzie malutka i będzie miała 3 włosy to i tak spineczkę przypnę,
ojjjjjjjj, nawet jak o tym myslę to ogarnia mnie euforia.

a gdzie się podziały pozostałe nasze forumowe towarzyszki????
hej dziewczyny, odezwijcie się

[asica :)]

karola Oli tez wczesnie nosila spinki i gumeczki ale jak juz zrobila sie bardzie kumata i charakterna to nie pogadasz z nią
wlasnie gdzie reszta dziewczyn?Tusie widzialam na NK podobnie jak i Magdalozę czesto tam widuję a do nas nie zaglądaa Sowka gdzie?jak tam winda tak przy okazji Sowko?

[asica :)]

karola_ba

Asiu
wiesz teraz to już za późno by cokolwiek egzekwować, sprawy po latach wróciły przy okazji kompletowania rzeczy dla Basi.

a co do spineczek to się uparłam że nawet jak bedzie malutka i będzie miała 3 włosy to i tak spineczkę przypnę,
ojjjjjjjj, nawet jak o tym myslę to ogarnia mnie euforia.

a gdzie się podziały pozostałe nasze forumowe towarzyszki????
hej dziewczyny, odezwijcie się

no tak karola po dluższym czasie to już z siebie byś wariatke zrobiła jakbyś sie upominala o odkupienie zniszczonej rzeczy.człowiek uczy sie na błędach co?ja już też dostałam szkołę z porzyczaniem rzeczy.

[asica :)]

postaram sie zajrzeć wieczorem bo ostatnio M rządzi kompem teraz lecę do kuchni bo M zaraz wraca z pracy.

[Sowka]

Cześć!
Wcale nie mam weny do pisania, ale może coś sklece.
Asiu to dobrze, że sprawa z paczką sie rozwiązala, bo jak by zginęła to ja chyba bym na tej poczcie też zrobiła awanture.No i szkoda ciuchów.Trampiki są po prostu rewelacyjne :) Chcesz je kupic dla Oli???
Karola wózek super i cenowo też nie jest najgorzej szczególnie, że zapłacisz jeszcze taniej. Łóżeczko praktyczne.Też takie mamy, ale używaliśmy go tylko na wyjazdach.No, ale jak Wy nie macie za bardzo miejsca, to to jest chyba dobre rozwiązanie.
Co do koleżanki, to nizła jest.Wstydu nie ma.Fakt, że jest troche za późno na egzekwowanie " odszkodowania" , ale przy okazji nie zaszkodzi jej napomnąć w jakim stanie oddała rzeczy.Może jej sie chociaż głupio zrobi
Guniu gratuluje, może teraz Ci sie uda i dostaniesz wkońcu prace.Powodzenia na testach
Tusiu nieźle sąsiadka załatwiła Twoich T.Kurde takie starty,nieźle wybuli.No ale może jest ubespieczona i dostanie jakieś odszkodowanie.
Byłaś na zastrzyku???!!!!!
Ja dziś byłam u koleżanki praktycznie cały dzień, ale więcej do niej nie pojade.Szkoda mi Olisia.Taki jest biedny.Ta koleżanka ma 5 letnią córke, która patrzeć na Olka nie może, a on wszędzie za nią chodzi i robi wszystko to co ona.Dziś zamknęła przed nim na klucz swój pokój, żeby nie mógł tam wejść, bo narobi jej bałaganu i będzie ruszał jej rzeczy. Niczym nie może sie bawić i niczego dotykać.Do tego ciągle na niego skarży.A to, że coś powiedział, a to że wchodzi do domu w butach, to znowu że gada jak ona ogląda bajke.Wrrrrrrr!!!!!! Normalnie nie moge Ja sie wkurzam, ta koleżanka sie wkurza, jej córka ryczy w niebogłosy, a Oli stoi biedny i nie wie co ma robić.
Wróciliśmy jakąś godzine temu i dosłownie mam dosyć.Do tego jestem wkurzona i generalnie dzień do dupy
Guniu Ty chciałaś przepis na sałatke z zupi chińskiej tak??
Ja ją robie tak: Najpierw zalewam wodą dwie torebki makaronu i czekam aż spęcznieje.Potem mieszam to z pokrojonym ogórkiem zielonym i pomidorem, dodaje majonez i te przyprawy z zupki.

[karola_ba]

hej, dziewczyny
wreszcie założyłam galerię,

więc zapraszamy

[Tuśka]

Dobry wieczór,

Aleście dziewczyny dużo dzis naskrobały ;-))))
Guniu - trzymam kciuki za pracę - oby się udało!
Asiu - ty szpiegu mały jeden tylko na chwilke sobie człowiek wejdzie na n-k a tu juz wszystcy wiedzą
Dobrze, że sprawa paczki sie wyjasniła i że wasze ubrania nie przepadły, szkoda tylo że nie dotarły do Was ;-(
Karola - bardzo ładne zdjęcia masz w galerii i cały przegląd z kilku lat! Super!
Sówko - oj te 5 latki takie dzikie są ;-)) Skarżą i nie bardzo chcą się dzielic swoimi zabawkami. Tylko Oli biedny ucierpiał na tym. Buziaki dla niego od ciotki forumowej!

Ja byłam dziś na zatrzyku - ałaaaa bolało;-( Niestety te zastrzyki są bolesne i trzeba je robic bardzo wolno. Jeszcze tylko 4 do zrobienia...
Mateusz był dziś z babcią w przedzkolu na Dniach Otwartych - baaaardzo mu się podobało, dzieci robiły przedstawienie dla gości, wszyscy ładnie siedzieli oprócz Mateusza bo on biegłał wśród tych przedszkolaków, siedział z nimi w grupce, bawił się zabawkami, szlał na placu zabaw tak jakby pierwszy raz go wpuścili na plac;-))) My idziemy w poniedziałek i zobaczymy co i jak.
Dyrektorka dziś mówiła, że mają do najmłodszej grupy 50 dzieci chęnych, a miejsc tylko 25 ;-((( Ciekawe czy się załapiemy? Listy będą 15 maja.

A jutro i w poniedziałek sie urlopuję ;-)))) Tak więc 4 dni wolnego przedemną!!! Hura!

[Gunia_G]

Witam
Sowko tak to juz zaczyna sie pewien wiek i dzieci sa rozne i nic na to nie poradzisz skad ja to znam my z Ewcia mamy podobnie moj maly gowniarz i jej Monia tez maja problemy zeby sie dogadac i co ja mam zrobic a no nic, Piotrek ciagle obrywa bo sie zlosci ze Monia sie nie chce z nim bawic, czasem to mi go szkoda bo on na sile chce sie z nia bawic i zaczyna krzyczec, jeczec, plakac i potem wszyscy na niego siadaja ze on krzykliwy, ze sie drze itp itd ale z drugiej strony nie moge zmusisc dziecka zeby sie bawilo z moim, wiec tylko patrze bezradnie i czekam az moj dorosnie zeby swoimi zabawami mogl zaciekawic starsza siostre cioteczna.
A tak poza tym co u mnie, dzis pogoda do bani, rano odprowadzilam piotrka i nagle zrobilo sie tak zimno i zaczal padac deszcz brrr do tej pory jest mi zmino, mialam jechac z M na targi dom i ogrod ale nie chcialo mi sie, zawiozl mnie do siostry a on sam pojechal na targi, teraz ja mam jechac do jakiejs firmy zrobic wycene dachu razem z robocizna bo w poniedzialek chce podjac ostateczna decyzje kto nam to w koncu robi i zeby juz zabrali sie do pracy bo szkoda czaau.
Widzial fajne okna z klamkami zamykanymi na klucz (takie zabezpieczenia) myslalam ze to nie wiadomo ile kosztuje a to doplaca sie cos kolo 20 zl do okna, a w domku to jest potrzebne bo nawet jak sie zostaw okno uchne to nie ma obawy ze ktos je otworzy.

Sowko trzymaj sie i najwyzej zmien znajomych dla Olusia bo szkoda go bo takiemu malemu dziecku ciezko jest wytlumaczyc ze to starsze nie chce sie z nim bawic i male cierpi.
Tusiu wytrzymasz juz nie duzo ci zostalo, wszystko zalezy jeszcze od osoby ktora robi zastrzyk (nasze pielegniarki w szpitalu byly bardzo delikatne bo zadna z nas nie czula zatrzykow z vit B12).
Karola piekne masz fotki

[karola_ba]

witam dziewczyny popołudniową porą
u mnie zmiennie, wczoraj dzień kiepski a dziś chyba przez tą pogodę tak mi łeb pęka że szok, nic mi się nie chce i na nudę narzekam.
Młody poleciał grać w piłkę a ja tak bez weny zaglądam na portal i wyszukuję dzisiejszych postów (dzięki Guniu że się pokazałaś).

A jeszcze na dodatek nic nie robię tylko drapę się po brzuchu, tak mnie swędzi strasznie, skóra juz nie wytrzymuje napiecia, i nic tylko brzuch na wierzchu i kremy ciągle wcieram, wklepuję i nic nie pomaga.
a tak przy okazji to już mam 104 w pasie, ciekawe ile będzie przy końcu.

dzięki za miłe słówka co do galerii, starałam się wybrać takie fotki abyście zbytnio wstrząsu nie dostały.

spadam pogrzebać w sieci, może coś dla Baśki ciekawego znajdę.
a do Was tak systematycznie zaglądać będę.

[EWCIA_GAN]

hej dziewczyny
Gunia tu nie codzi o to ze Monika nie chce sie bawic z Piotrkiem , chce i bawi , ale jak Piotrus zabiera jej kazda zabawke ktora wezmie lub kredke i sie zlosci to ona woli odejsc i bawic sie w cos innego
a tak poza tym u nas nawet sloneczko caly dzien , z dopiero teraz sie zachmarza

zaliczylam dzisiaj fryzjera i nawet lepsze samopoczucie sie czlowiekowi poprtawilo

[EWCIA_GAN]

Tusia moja Moniska jest pieciolatkiem i jest 100% odwrotnosc tej dziewczynki u ktorej byla Sowka , niestety roznica wieku jest znaczna , moja Moniska bardziej woli bawic sie ze starszymi , nawet ma kolezanki trzy lata starsze od niej i dopiero teraz zaczely spoko sie ze soba bawic , a jeszcze rok temu Moniska byla dla nich za mloda,
tez mojej siostry synek jest straszy od Moniski o 3 lata i jak sie spotkaja to same zamykaja sie w pokoju i nie wolno im przeszkadzac , bo oni maja swoje sprawy, wszystko w swoim czasie , coz kazdy wiek zadzi sie swoimi prawami

[Tuśka]

Cześć dziewczyny!
Ja dziś w domku z Mateuszem, ale nie mmiałam jakoś wcześniej czasu, żeby usiąść na forum. Teraz chłopaki poszli sobie do parku, a ja mam trochę wolnego.

Dziwczyny, nie ma co się denerwować zachowaniami dzieci i ich nieumiejętnością wspólnej zabawy, bo tak to jest - różnica wieku jest znaczna i jeszcze parę lat minie zanim znajdą wspólny język. My też często spotykamy się ze znajomymi, których syn jest starszy o 2 lata od Mateusza i jedyną ich wspólną zabawą jest zabawa w ganianego po całym domu. A od pewniego czasu też się nie dogadują, bo Mateusz zabiera zabwaki Igorowi, Igor chce np. układac małe puzzle, a Matuesz mu je rozwala, Igor chce rysować po swojemu, a Mateusz kreśli mu swoją kredką po kartce i jest skarżenie i jęczenie, a my dorośli mówimy - póki się nie biją to nie reagujemy ;-))) Choć ostatnio juz doszło do małej bójki i szarpaniny, ale nikt nie ucierpiał.