Skocz do zawartości
Forum

Mamuśki z Polski i nie tylko :)


Rekomendowane odpowiedzi

Tuśka
ale przynajmniej zaoszczędzisz kasę , bo mój to nic tylko piwo i piwo ;-)

A moj tylko tic taci i jajka niespodzianki, moj tato do jajek go przyzywczail a tic taci podpatrzyl kiedys u Bartusia i teraz jak jest w sklepie to ich szuka (koniecznie cytrynowe), ale jak je mam to idzie taki grzeczny i za raczke, po prostu idealne dziecko :):)

http://piotrunio.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

Tuśka
trzymam kciuki za jutrzejszy nastrój Piotrusia (i za pogodę, może się nie sprawdzi).
Miłego moczenia ;-)))

Oby sie nie sprawdzila, dlatego nie dziekuje.
Mam nadzieje ze conajmniej jutro do 9 bedzie spal, zebym mogla odpoczac, ale znajc zycie ja i tak wstane rano obiad gotowac, ostatnio kolo 9 obiad mam juz gotowy a potem sie bycze (oczywisicie jesli chodzi o kuchnie- bo mam inne zajecia- biegam za malym)
Oki zmykam bo znowu nie odejde od kompa

http://piotrunio.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

Gunia_G
Tuśka
trzymam kciuki za jutrzejszy nastrój Piotrusia (i za pogodę, może się nie sprawdzi).
Miłego moczenia ;-)))

Oby sie nie sprawdzila, dlatego nie dziekuje.
Mam nadzieje ze conajmniej jutro do 9 bedzie spal, zebym mogla odpoczac, ale znajc zycie ja i tak wstane rano obiad gotowac, ostatnio kolo 9 obiad mam juz gotowy a potem sie bycze (oczywisicie jesli chodzi o kuchnie- bo mam inne zajecia- biegam za malym)
Oki zmykam bo znowu nie odejde od kompa

och, żeby moje dziecko pospało do 9 ... nigdy nie spał tak długo... kiedyś było tak, że o 9 to szedł już na przedpołudniowe spanie...
Miłej nocy Guniu!

Odnośnik do komentarza

Witam i zapraszam na wspolne zakawianie...

pada sobie deszczyk za okienkiem i tak ma byc az do poniedzialku:Histeria: ale cale szczescia Julka ma zestaw na taka pogode i zadna kaluza jej nie straszna gorzej z mama
ostatnio na zakupy nie biore juz wozka bo Julka i tak w nim nie siedzi wiec droga do sklepu ktora sama pokonalabym w 5 min trwa 30 i jest wielka wyprawa w dzielnicy w ktorej mieszkam jest bardzo duzo drzew i slicznie zadbana trawa co tydzien przyjezdza serwis z kosiarkami wiec jest cudnie ale plaga dla mnie a dla dzieci atrakcja jest rozrastajaca sie rodzina zajacow ktorych jest tu poprostu milion ... ja kocham wszelkie zwierzaki ale jest pelno ich...kup i nie mozna przejsc po trawie a tym bardziej rozlozyc piknik pod drzewem, no alew nic nie wiem co ja tak o tych zajacach z rana:Śmiech:

Asicko Tusia ma racje cos nam zamilklas ale wiem ze dzisiaj cos napiszesz?prawda?

Tusiu
och zeby moje dziecko wstawalo o 9 :Święto: to bylaym jak nowo narodzona !!!

Wisienko
co u Ciebie

Sowko napisz prosze cokolwiek jak Olinek !!!

wszystkim generalnie baaardzo dziekuje za przepis na szybki obiad baardzo mi sie przydal...:Psoty:

http://www.suwaczek.pl/cache/af907efe10.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7b8af1e9dc.png

Odnośnik do komentarza

Gunia_G
basica31
chyba dlatego ze sobota sie zbliza i ide na pierwsze od bardzo dawna zakupy za wlasne pieniazki nie sponsorowane przez M
oj jak sie ciesze

Basiulek zycze ci udanych i wielkich zakupow :) mam nadzieje ze sie pochwalisz zakupami

a dziekuje i napewno wkleje w koncu jakies zdjecia bo juz wypada poprostu
Guniu caly czas zapominam masz znowu extra awatarek:Uśmiech:

http://www.suwaczek.pl/cache/af907efe10.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7b8af1e9dc.png

Odnośnik do komentarza

czesc
Przepraszam ,ze tak dlugo sie nie odzywalam, ale bylismy z Olinkiem w szpitalu.Biedaczek tak wymiotowal w poniedzialek, ze szok.We wtorek obudzila go moja mama dopiero o 9:30 a on nie umial sie podniesc z lozka.Nic nie chcial pic, wiec dalam mu troche odgazowanej coca coli i wszystko zwrocil.Potem wymiotowal juz caly czas.Zabralismy go do szpitala, po drodze w aucie tez wyniotowal i na izbie przyjec tez.Byl strasznie odwodniony i odrazu podlaczyli go pod kroplowke.A on dostal jekiejs histerii i nie wiedzielismy co mamy robic.Tak krzyczal i sie prezyl, ze nie moglismy go utrzymac.Wkoncu padl ze zmeczenia.
Potem okazalo sie za ma aceton w moczu i trzeba podac mu jeszcze jedan kroplowke.Jak tylko zobaczyl pielegniarke to odrazu zaczal plakac.Taki byl zly ze ma ta kroplowke ze caly czas ciagnal za ta rureczke az wkoncu wyrwal welflon.Ja tego nie zauwazylam ale nie podobala mi sie jego reka.Po chwili gdy ja dotknelam okazalo sie ze cala zawartosc kroplowki nie poszla w zyly tylko w raczke.Mial ja cala spuchnieta a dlon byla sina.Wystraszylam sie strasznie i pobieglam po pielegniarke.Zrobily mu oklad a welfolon wbily w stope.Wkoncu o 23:30 zasnal na moich kolanach.rano obudzil sie o 5:30 i zaczal wkoncu pic i odrazu jesc.Byl chyba bardzo glodny.Zrobil 3 kupy ale na szczescie juz nie wymiotowal wiec wypuscili nas do domu na przepustke.
Wczoraj rano musielismy sie stawic na wizyte w szpitalu i wkoncu go wypisali.Dzis czuje sie juz duzo lepiej, je pije i zaczyna rozrabiac.Na dodatek mnie boli tak glowa ze wczoraj caly dzien przelezalam i przespalam.Juz sie balam ze ja tez mam jelitowke ale na szczescie nie.
To narazie tyle, bo musze isc sprzatac, bo mam taki syf w mieszkaniu ze az wstyd
Odezwe sie wieczorkiem

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200701201762.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...