Skocz do zawartości
Forum

Mamuśki z Polski i nie tylko :)


Rekomendowane odpowiedzi

basica31
Tusiu to i ja skorzystam dziekuje az mi slinka cueknie tylko poczekam az beda juz wiosenne kalafiory bo te w sklepach sa chyba jeszcze z magazynu u przy gotowaniu smierdza niemilosiernie i nie da sie ich jesc takie wstretne wogole ziemniaki brokoli nawet marchewka smakuja tu beznadzijnie i jak jade do Polski to nie moge sie nacieszyc smakiem warzyw a Julka je tam porcje 2 razy wieksze

Mam juz na oku sukienke na wesele tylko nie wiem jaki kolor wybrac bo jest w dwoch odcieniach blady pudrowy roz albo czerwien
na poczatku chcialam czerwien tylko to jest taki jakis dziwny jej odcien i nie zabardzo mi sie podoba a ten pudrowy roz jest piekny ale nie wiem czy to nie jest bardziej kollor odpowiedni dla blondynki
Basiu musisz po prostu zmierzyc i zobaczyc jak wygladasz bo to ze mowi sie ze jakis kolr jest dla blondynki nie znaczy ze ciemnowlosej pieknosci (czyli tobie) nie bedzie pasowac :)

Tuśka
też bym chciała, żeby moje dziecko przepadało za warzywami ... no ale przynajmniej owoce bardzo lubi i codziennie jeddno albo dwa jabłka musi zjeść, w zeszłym sezonie letnim uwielbiał brzoskwinie, gruszki, jagody, maliny arbuza - ciekawe jak będzie w tym roku, czy mu się cos nie odmieni ???
a te kotlety robi się tak samo jak mielone tylko zamiast mięsa mielonego dajesz ugotowany do miękkości kalafior ;-))) no i normalnie z bułką, jajkiem, solą, pieprzem mieszasz, w panierkę i na patelnię - proste jek sznurek w kieszeni:Śmiech:

papa Guniu, miłego dnia!

Tuska jak tylko dostane kalafiora to od razu zaserwuje te kotlety w domu, fajnie ze mozemy sie wymienic przepisami troche urozmaicenia w domu sie przyda

http://piotrunio.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

edzia274
Dzień dobry:Uśmiech:
Melduję się że żyję, i że was zawsze czytam ale pisać mi sie nie chce, albo nie mam o czym:Nieśmiały:. Ciężko tak z wami sie zgrać wy macie już jakieś tam swoje tematy a ja nie mogę sie wstrzelić:Padnięty:.
Wolałam sie wcześniej odezwać zanim znowu zaczniecie mnie wywoływać:Oczko:

Wyczulas mnie wlasnie mialam to robic :)

http://piotrunio.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

edzia274
Dzień dobry:Uśmiech:
Melduję się że żyję, i że was zawsze czytam ale pisać mi sie nie chce, albo nie mam o czym:Nieśmiały:. Ciężko tak z wami sie zgrać wy macie już jakieś tam swoje tematy a ja nie mogę sie wstrzelić:Padnięty:.

Wydaje mi sie ze to tylko wymowka, ja tez czasem nie wiem o czym dziewczyny pisza jak np. umawiaja sie do zoo :):)

http://piotrunio.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

Gunia_G
edzia274
Dzień dobry:Uśmiech:
Melduję się że żyję, i że was zawsze czytam ale pisać mi sie nie chce, albo nie mam o czym:Nieśmiały:. Ciężko tak z wami sie zgrać wy macie już jakieś tam swoje tematy a ja nie mogę sie wstrzelić:Padnięty:.

Wydaje mi sie ze to tylko wymowka, ja tez czasem nie wiem o czym dziewczyny pisza jak np. umawiaja sie do zoo :):)Ok ok no poprostu nie potrafię sie z wami zgrać:Nieśmiały:.
Ale postaram sie to nadrobić obiecuje:Uśmiech:

http://suwaczki.maluchy.pl/li-5983.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20031004650117.png

Odnośnik do komentarza

DZIEŃDOBEREK!!!!!!!!! I OD RAZU BŁAGAM O WYBACZENIE MOJEJ NIEOBECNOŚCI - właściwie to jestem nieusprawiedliwiona :takwyszlo: ale już jestem jestem jestem i tak:

Basiczko ty nie wiesz co mówisz, tzn owszem Julinkowe kokam jest cuuudowne i powoduje rozpływanie, ale jak nie dać jej czegokolwiek po usłyszeniu jak mały potwór kocha?? Więc bierze - począwszy od mojego telefonu , na delikatnych moich okularach skończywszy :Oczko: ale jak nie da c????
a co do łóżeczka - Jula byłą zachwycona - i jest do tej pory . Sporadycznie zdarza się, że przywędruje do nas do pokoju w nocy - zwykle mały leniuch woła mnie i ja muszę do niej biec :Oczko: i ogólnie ląduje na całą noc bardzo czesto u niej - ale z nią tak fajnie się spi :smieszne: - tylko nie dośc, że ja z tym Julkowym spaniem zawsze walczyłam, w końcu udało mi sie spowodować, że zasypiała sama w łóżeczku i nawet jaksię w nocy budziła, to potrafiła sama siebie "ululać i iść spać dalej, a teraz?? wracam do punktu wyjścia - Jula zasypia tylko, jak ejstem do niej przytulona :takwyszlo::rolleyes: - przykleji mi pupę do mojego brzucha i śpi :-)

Sówko Tusiu - was najbardziej przepraszam - oczywiście jeśli nadal aktualna niedziela to ja sie pisze rękami i nogami!!!!!!!!!!!!!!! Od kilku dni o niczym innym Tomkowi nie ględzę - że mnie jeszcze z domu nie wyrzucił to cud :sofunny: - więc powiedzcie tylko o której godzinie i my się stawimy .
Aha Sówko - ja JUli też kupiłam rowerek do pchania, taki mały , plastikowy, z żaba na kierownicy i Jula go ubóstwia - ja mam 176 cm wzrostu + 7 cm szpilki więc czasami krzyże bolą, ale dla JUlki warto nawet tak pocierpieć ;-) zresztą do zoo chyba właśnie rowerek jej wezę, a nie wózek, bo z wózka często chce uciekać - zresztą jak zobaczy 2 Małych Przystojniaków to obawiam się, że nawet w rowerku jej nie utrzymam ;-)
Czekam dziewczyny na wieści co do niedzieli a teraz na chwilę jestem na Parentingowym posterunku :-)

Odnośnik do komentarza

Czesc
Mowie wam jaka ja jestem glupia to szok :Wściekły:Bylam wczoraj na solarium az na 10 min.A to dopiero 2 raz i tak mnie spieklo, ze teraz mnie wszystko boli.A dziewczyna w solarium mowila mi zebym na tyle nie szla.Oj teraz cierpie za swoja glupote :Smutny:
Edziudlaczego nie mozesz sie u nas zaklimatyzowac?Ja tak mialam na poczatku i troche Cie rozumiem, ale Ty juz pisalas tu wczesniej i nie wiem co Ci sie teraz stalo.Pisz dziewczyno jak najwiecej i nie wkrecaj sobie wiecej takiej jazdy :))
Tuska dzieki za przepis na kalafiora.Tez chetnie z niego skorzystam.
Basiu dlaczego myslisz, ze ta sukienka nie jest dla Ciebie skoro jej nawet nie przymierzylas?Idz do tego sklepu, zaloz ja i sie przekonasz
Wisienko co z Toba??Odezwij sie, bo do niedzieli zostalo juz malo czasu.
Asiu gdzie jestes??? [/B

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200701201762.png

Odnośnik do komentarza

Witajm kochane i sie zaraz pozegnam bo ide w kimono:Zakręcony:
ale wam fajnie ze sie spotkacie
wisienko ja chetnie sie umowie na takie spotkanie ale watpie czy na te wakacje sie uda raz ze z mama zaplanowalam kilka dni na poczatku mialam miec z Krzyskiem urlop prawie miesieczny terza dwa tygodnie w tym marzy mi sie morze ahhh
jak by doba miala 300 h to bylabym szczesliwa

http://www.suwaczek.pl/cache/af907efe10.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7b8af1e9dc.png

Odnośnik do komentarza

Jestesmy w domu, obiad zrobiony (dzieki Edzi-podsunela pomysl na szybki i dobry obiad) dziecko spi a ja czekam na M, jak wroci to ja sie biore za siebie i bede w koncu wlosy farbowac, farba juz zakupiona.
Na spacerku bylysmy dosc dlugo, najpierw sklep u dziewczyn i mam nowe spodnie i koszulke, pozniej real gdzie zakupilam farbe, potem dzieci sie pokrecily na karuzeli a my zjadlysmy lody.

http://piotrunio.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny!
Sorki, że zanudzamy was tematem "zoo", ale wiecie jak jest - wszystkie trzy cieszymy się ze spotkania, a gdzie mamy o tym pisać jak nie tu?
No więc:
Sówko i Wisienko - niedziela, godzina 15 - jak dla nas idealnie ;-) Przy "żyrafie" będzie ok, oby tylko Sówka trafiła :Oczko: Obawiam się jednak o pogodę, bo wczoraj oglądałam prognozę i zapowiadają deszcze - ok, 20 stopni i deszcz:Wściekły: Oby się nie sprawdziło!!!
Wisienko a jak tam w Inwałdzie? Byliście? Może wrzucisz jakieś zdjęcia?

A my nadal poszukujemy fajnego rowerka dla Mateusza, jesteśmy wybredni i nic się nam nie podoba, byliśmy już w 4 sklepach i zawsze coś nam nie pasuje - a to za mały, a to za kolorowy, a to za "badziewiasty" itd, itd - ja to i bym już kupiła jeden, ale mojemu M sie nie podobał - za "plastikowy i za kolorowy"....:duren: W tym tempie, to dopiero góral Mateuszowi kupimy jak będzie miał 15 lat:sofunny:

Edziu - co ty za brednie wypisujesz - że się nie możesz dostosować??? przecież Ty o wiele więcej i częściej tu pisałaś niż niektóre z nas, np. ja - więc pisz kochana o wszystkim ile wlezie i nic się nie przejmuj!!!:Uśmiech::Uśmiech:

Ewcia - naprawdę Ci współczuję, też nienawidzę dentysty (wolę 100 razy iśc do gina niż raz o dentysty), Trzymaj się dzielnie!!!

To ja na razie tyle, papa, odezwę się niedługo.

Odnośnik do komentarza

hello
Znowu ja zaczne temat zoo.Mnie pasuje wszystko co napisałyście.Bedziemy z M i Olinkiem napewno.
ALE SIE CIESZE :Uśmiech:
A teraz troche pozrzedze
Mam dosc i ledwo zyje.Nie mam juz dzis sily na nic.Chyba zalapalam dola :Płacz:
Chcialabym troche odpoczac, ale nie mam kiedy i jak.M nigdy nie ma w domu, mama musi sie zajmowac teraz tata i nie ma czasu dla mnie i Olinka, a ja ciagle gdzies jestem i cos robie.Oprocz spacerkow z Olinkiem i codziennych obowiazkow domowych doszlo mi jeszcze codzienne chodzenie do taty.Nie to ze mi sie nie chce, bo bardzo chce go odwiedzac, ale nie mam juz sily.Sorki ze tak zrzedze, ale nie mam sie komu wygadac, bo ciagle jestem sama.Chcialabym zeby choc na chwile ktos zabral mi malego i dal mi czas tylko dla siebie samej.Zaraz pewnie ktos powie ze jestem wyrodna matka, ale mam to gdzies.Chce troche odsapnac
Kurde mam takiego dola ze az zbiera mi sie na placz
Dobra koncze juz to marudzenie
Sorki, jesli zepsulam komus humor

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200701201762.png

Odnośnik do komentarza

Sówko - nie zrzędzisz, jesteś poprostu przemęczona. Nie jesteś wyrodną matką, nie myśl tak o sobie!!! Masz po prostu za dużo żeczy na głowie SAMA. Nie wiem jak u was wygląda sytuacja, ale czy np. twój M nie mógłby wziąśc parę dni urlopu, żebys ty mogła trochę odsapnąć i mieć trochę wolnego? A teście - jak z nimi? Może oni mogli by Ci jakoś pomóc, choć na jeden dzień wziąśc Oliego do siebie?
Nie martw się, nie płacz, głowa do góry - niedziela przed nami!!!

Odnośnik do komentarza

Nic innego ci więc nie pozostało jak szczera, spokojna rozmowa z mężem, choc to może być trudne kiedy emocje targają człowiekiem ;-( A co z tą nianią, która opiekowała się Olim, jak pracowałaś? Może ona raz w tygodniu przychodziłaby, a ty miałabyć chwilę? A może jakaś zaprzyjaźniona sąsiadka mogłaby raz na jakiś czas Ci pomóc?
Szkoda, że nie mieszkamy bliżej i że ja pracuję, bo z chęcią bym Ci jakoś pomogła.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...