Mamuśki z Polski i nie tylko :)

[EWCIA_GAN]

Gunia_G

EWCIA_GAN

No to trudno szkoda ze nie zamykacie 01.05 nam tylko ten termin pasuje, nie wypada nam sie po prostu zapakowac i pojechac.
Reszty nie komentuje bo nie ma po co

Wiem ze szkoda,ale coz u nas zawsze 1ego maja jest spory ruch .
No nie ma co plakac na zapas , Wy pojedziecie wczesniej a my pozniej , a my bedziemy wiedziec co i jak .

Ewciu nie wiem czy samej mi sie bedzie chialo bo znjac zycie jak wy z nami nie pojedziecie to jeszcze T gotowa sie nam wcisnac to ja wole juz nie jechac niz z nia sie meczyc :)

Guniu Ja z Moniska w czwartek po poludniu jade do Chelma bo obiecalam jej albo telepizze albo lody albo wesole miasteczko, ale to dopiero po poludniu . Jak masz ochote tto zapraszam mozemy pojechac autobusem , a potem moga chlopaki dojechac , ale z nimi to nic nie wiadomo . ja mam taka propozycje.
Sowko narazie musimy ten dzien poswiecic na prace poniewaz jeszcze sie budujemy i wykanczamy, a grosz jest potrzebny , no i w tym roku chcemy przejsc na swoje wlosci, wiec poswiecic sie trzeba , a przyjdzie czas na wyjazdy weekendowe.

[EWCIA_GAN]

A w czoraj bylam u fryzjera , i od razu czlowiek lepiej sie czuje. Potem jak bede miala chwile czasu to wkleje moja fryz

[Gunia_G]

Witam no i spacer sie lekko przedluzyl, po sklepie zostalismy na dworze, bardzo zmarzlam a moje dziecie tak sie zmeczylo ze po powrocie zjadlo kolacje wykapalo sie i spi a ja grzeje sie kolejna herbatka i czekam na M.

Guniu Ja z Moniska w czwartek po poludniu jade do Chelma bo obiecalam jej albo telepizze albo lody albo wesole miasteczko, ale to dopiero po poludniu . Jak masz ochote tto zapraszam mozemy pojechac autobusem , a potem moga chlopaki dojechac , ale z nimi to nic nie wiadomo . ja mam taka propozycje

Odpowiem ci jak bede na miejscu wszystko zalezy od pogody bo z tego co zapowiadaja i co jest w necie ma padac i maja byc burze wiec gdyby tak bylo to ja na autobus sie nie pisze, bo jednak do Chelma trzeba dojechac a pozniej jeszcze do telepizzy tez jest kawalek.
Wszystko wyjdzie w praniu co i jak, wiem jedno ze w piatek z pewnoscia jeszcze bedziemy w Chelmie- Grzesiek sam mi to zaproponowal :)
Oki ide dopic herbatke i zgrac nowe zdjecia _ Edziu na niektorych jest Bartus i jak bede jeszcze miec sile to ci je podesle :). Dzieki za spacer.
Widzisz nawet nie zapytalm co u lekarza- az mi wstyd

[Gunia_G]

Witam z rańca :)
wczoraj myslalam ze nie dam rady tak sie zle czulam, myslalam ze bede chora, lyknelam 2 aspiryny i na szczescie dzis juz czuje sie dobrze, mam nadzieje ze dzis bedzie cieplej niz wczoraj bo nie mam zamiaru siedziec z dzieckiem w domu, wstepnie sie spakowalam obiad podszykowalam a teraz siedze pije kawke i mysle co dalej ??

[Gunia_G]

Nikogo nie ma, mi sie nudzi i nie bedzie mnie tyle dni wiec wkleje wam wczorajsze fotki :)
Wtorkowy spacerek by dziunia_r

[Gunia_G]

Dziewczyny musze sie pochwalic mojemu Piotrkowi wlasnie wyszla dolna lewa 5, teraz ja zobaczylam i to nawet duzo jej widac, nie wiem kiedy to sie stalo ale jest

[basica31]

Czesc kobitki

no i ja zaliczylam jelitowke bo czemu by nie prawda
wczoraj powiedzialam szwagierce zeby nie przychodzila mi z chorym dzieckiem bo inaczej popelnie sepuku
w pracy jest< zapieprz ale nie narzekam
mysle ze jutro bede miala wiecej czasu na pisanie i w niedziele bo dzisiaj myje okna piore firanki i generalnie odsyfiam moj dom kiedys wychuchany teraz przechodzi ciezkie chwile a moja psychika nie jest w stanie wytrzymac jeszcze jednego dnia bez generalnych porzadkow
czakm az sie pranie skonczy i ide w objecia morfeusza chociaz na chwilke

Guniu gratulacje dla Piotrunia za nowy zabek i za to ze pampersy to daleki sen
a wisez ze powinnas mu wyprawic mala imprezke z tej okazji...nalezy mu sie

papappa

[EWCIA_GAN]

witaj basienko ciesze sie , ze u Ciebie najgorsze dni minely:Uśmiech:.
Gunia was wszystkie pozdrawia .
:Uśmiech:MILUSKIEGO WEEKWNDZIKU:Uśmiech:

[wisienkaaaaa]

Witajcie Kochane Mamuśki ... tak długo mnie tu nie było, że aż mi wstyd i nie wiem od czego zacząć ... chyba najlepiej od początku...;-)

Julinka zdrowa jak zwykle (plu plu plu- pluje by czegoś nie wykrakać), przeniesienie do "dorosłego" łóżka zakończone pełnym sukcesem. Trójki nadal nam wychodzą, co czasami kończy się mało przespanymi nocami - ale już są 3 trójeczki, jeszcze tylko jedna - już sie przebija - i chwila spokoju z ząbkami. Ponadto mój mądraliński maluszek zaczął doceniać zdrobnienia i mówi już Mamuś, Babuś, JUluś, Tatuś, - ogólnie gada strasznie dużo, ale to mi sie podoba najbardziej. Wymusza na nas wszystko - nie płaczem, a całowaniem i mówieniem Kocham (kokam) - zauważyła, że to lepiej działa niż płacz i wie, że zawsze wszystko dostani - ale jak nie dać, jak to stworzonko takie kocaniutkie??...

Wojny z teściami cd ... właściwie nie wojny , tylko masa narwów, kłótni między mną i Tomkiem a ich sra to, jak ja na nich reaguję i i tak pojawiają sie jak mają na to ochote (ostatnio 3 weekendy z rzędu musiałam zmieniać plany, bo oni tak chcieli) - dość o nich bo znowu się wściekam .. wrrrrrrrrrr

Domek - mój ukochany temat - praca idzie w temie oszałamiającym. Ale do końca jeszcze troche niestety zostało, ale przynajmniej budowanie prawie zakończone - teraz środek - remont ... oczywiście domu jeszcze nie mam a już kupiłam sobie wannę - przywiozą ja w przyszły tygodniu a ja zupełnie nie mam jej gzie wstawić ale musiałam ją mieć

U mnie - ogólnie bywao lepiej - nadal na diecie, cześciej zła niż szczęśliwa, ale kto by się przejmował. Najważnijesze, że Jula zdrowa z Tomkiem sie kochamy, a problemy ... może kiedyś znikną - jak nie same to im pomogę

Całuję cieplutko - wrócę znowu - postaram sie bywać codziennie, choc pewnie już nie nadrobię tego co mnie ominęło
A teraz znikam na wycieczkę - wczoraj byliśmy na basenie, dzis do Mini zoo - a jutro Inwałd - są tam europejskie i światowe zabytki w miniaturze Juli napeno sie spodoba ... ahhha Tuśka jak tam odwiedzenie nas ... Kto jeszcze miał przyjechać ??? całusy

[Tuśka]

Witam i ja po dłuższej nieobecności
Basiu cieszę się, że dochodzicie do siebie po tej paskudnej chorobie, mieszkaniem się nie przejmnuj, zresztą pewnie już doprowadziłaś je do błysku i ideału Ja pomimo święta dziś trochę sprzątałam, ostatnio nie miałam na to ani czasu ani ochoty.
Wisienko - my byliśmy w Inwałdzie wczoraj i szczerze mówiąc to jedyną najmniej zainteresowaną osobą tym wszystkim był Mateusz ;-( Jemu najbardziej podobały się kamyczki i wrzucanie ich do wody, a jak chcieliśmy iść dalej to był wielki lament. Ale w końcu obejrzeliśmy wszystkie eksponaty , Mateusz pojeździł pociągiem, pojeżdził w autkach i w końcu był zadowolony. Samego pobytu tam ok, 1 - 1,5 godziny - więcej nie ma co tam robć. Wkleję parę fotek do galerii z pobytu w Inwałdzie.
A co do wizyty u Ciebie, to na pewno się spotkamy, tylko kiedy? Póki co weekendy mamy trochę już zaplanowane, a wiesz jak to jest - cała wyprawa...
U nas niestety pogoda teka nijaka - mieliśmy pojechać do znajomych do domku na wieś, ale raz się chmurzy i kropi, za chwilę słońce - do dup... z taką pogodą.

Oki, to ja na razie tyle, buziaki dla wszystkich, trzymajcie się!!!!

[wisienkaaaaa]

Tuśka zdjęcia super - jutro - o ile nauczę sie obsługiwa tutejszą galerię , to wkleję swoje. My dzis byliśmy w lunaparku :-) Przyjechało do nas kilka karuzel - Jula była wniebowzięta!!!! Nawet nie przypuszczałam, że jest taka odważna - bałam sie, że będę musiała w biegu ją łapać jak jechała na autkach śmigająych po torach - zaczęlismy od malutkiej, powolnej - która ją nudziła, a skończyło się na dużysz samolotach ze mną przy boku - ja oczy zamkniete, jak uniosłam samolot na wyskość a JUla chciała skakać i piszczała z radości tak, że ją wszyscy słyszeli
Jutro Inwałd - zobaczymy, a jak pogoda za tydzień sie uda, to może Wesołe Miasteczko, albo zoo - w mini zoo na kazimierzu byliśmy w zeszłym tygodniu i Juli się bardzo podobało - to może jak sie uda, to przyjedziesz z rodzinka do wesołego miasteczka (ew. zoo) ?? Sie zobaczy - w każdym razie - zaproszenie aktualne. Idę grać w scrabble - czas ograc męża
Dobra rada dla was wszystkich - nie kupujcie i nie zaczynajcie grać w scrabble bo nie da sie oderwać - my odkąd kupilismy to może ze 3 wieczory nie gralismy (zastąpilismy tysiacem ) ale usprawiedliwieni jesteśmy bo telewizora (podłączonej anteny właściwie, bo Jula bajki na dvd ogląda) nadal nie mamy i nie zamierzamy mieć :-0

Dobnranoc

[EWCIA_GAN]

moniq z okazji jutrzejszych imienin wszystkiego naj naj naj ..... naj , spelnienia wszystkich marzen.

[Tuśka]

Wisienko - jeżeli w przyszły weekend pogoda dopisze to zapraszam do Katowic do zoo albo do wesołego, ja mieszkam 15 min. spacerem od tych atrakcji, wiec może uda nam sie spotkać. A może i któraś z pozostałych dziewczyn miałaby ochotę na wycieczkę ? Sówko - jak z Tobą - nie masz bardzo daleko, może udałoby się Wam podjechać do Ksatowic? A i może Gunia, Ewcia i Edzia miałyby ochotę na wycieczkę? Basiu i Asiu - was też szapraszam, choc nie wiem czy skorzystacie... z racji kilometrów Serdecznie zapraszam!!!!!!
A tak a'propos zoo, to dziś była taka kolejka do kas, że jeszcze nigdy nie widziałm takiej przed zoo - chyba z 500 osób stało, sznureczek długi na jakieś 300 metrów - chyba cały śląsk przyjechał dziś pooglądać zwierzaki. Wogóle w parku było tyle ludzi, że szok, chociaz jestem do tego przyzwyczajona, na co dzień spokój, a weekendy - oblężenie.
My dziś karmiliśmy kaczki w jeziorze, no i oczywiście kamyczki ... - Mateusz ma fiołka na punkcie wrzucania kamyczków do wody, do studzienek kanalizacyjnych i wogóle do czego tylko mozliwe - świata poza kamyczkami na spacerach nie widzi. No chyba, że dorwie się do samochodzików, helikopterów i innego rodzaju grająco-jeżdżąco-fruwających atrakcji za 2 zł - choc wcale nie muszą być włączone, wystarczy że sobie w nich siedzi, wchodzi i wychodzi, wchodzi i wychodzi, wchodzi i wychodz i tak do znudzenia....
Co do samochodzików i innych- wrzucam do galerii zdjęcia ;-)

Pozdrawiam Was serdecznie, miłej niedzieli.

[Sowka]

Czesc
My juz po majówce.Bylo bardzo, bardzo zimno.Na dowod sa zdjecia w galerii.Caly czas padalo tylko w czwartek do 14 bylo ladnie i cieplutko.Jestesmy zmeczeni.Oli wynudzil sie za wszystkie czasy.Wrocilismy wczesniej niz planowalismy, bo juz nie bylo sensu siedziec w domu
Guniu w Kielcach tez padalo, bo bylismy tam w piatek.
Basiu ci sie ze juz te wszystkie chorobska od was odeszly.A miszkaniem sie nie przejmuj, choc juz napewno posprzatalas.Fajnie, ze podoba Ci sie w pracy.
Tuska ja bardzo chetnie pisze sie na spotkanko w tym zoo w przyszla niedziele ale dopiero po poludniu jak M wroci z gieldy.Gdzies ok godziny 14, 15 bysmy mogli byc.Pogadam jeszcze z M i dam Wam ( bo mam nadzieje, ze Wisienka tez tam bedzie) znac co i jak na 100%.Aha! Super macie zdjecia w galerii.Matek jest slodziutki
Wisienko fakjnie, ze sie wkoncu odezwalas i ze u Was wszysko dobrze sie uklada.Julnka tak sie rozwija, ze moj Oli jej nigdy nie dogoni.On tyle nie mowi co ona, ale chlopcy tak podobno maja.
Nie pisalam wam , ale od 2 tygodni odchudzam sie i udalo mi sie juz zrzucic 3 kg, no i brzuch mi juz tak nie odstaje.Ale jestem strasznie glodna i nie wiem ile jeszcze wytrzymam na platkach z mlekiem i pieczywie Wasa.
Dobra ide sie legnac, bo nie mam sily.
Buziaki

[EWCIA_GAN]

hej kobitki zapraszam do galerii Monisi troszke nowych zdjec

[EWCIA_GAN]

O I ZNOWU STRONKA MOJA

[basica31]

Dzien dobry

chciala Wam baaaaaaaaaardzo podziekowac za slowa otuchy i nadziei
lepsze dni w koncu u nas nastaly wiec znowu z ptymizmem patrze na zycie ( czyli tak jak Lubie) a przez chwile juz myslalam ze sie nie wygrzebiemy...ale koniec krakania

Tusiu buuuuuuuuuuuuuuuuuuu jak ja bym chciala tm byc dziekujemy za zaproszenie

ide sobie kawusie zrobic i zaraz przychodze pewnie o tej porzebede sama ale musze sobie ta zacme z przed oczu usunac ( umyslowa tez)

[basica31]

oki jestem

Moniq spoznione zyczenia imieninowe ale szczere!!! Wszystkiego naj kochana!

Wisienko widze ze Julka ma niezly sposob na rodzicow jak moja Julka w koncu powie kocham to chyba sie rozplyne w sekudzie to musi byc niesamowite uczucie...

Asicko nie wiem czy mnie wzrok nie myli ale ty masz w maju urodzinki:drunk::drunk::drunk:
jak tam pogoda u Ciebie bo u nas ma byc 25 i jak tradycja nakazuje moge Ci paczuszke wyslac taka sloneczna i wypasiona

Tusiu juz kupilam bilet w LOT i bedziemy

Ewiu widze ze u Ciebie maj to cuuuuuuuuuuuuuuuuuudny miesiac

Guniu ja Ci kiedys zjem tego Piotrunia na sniadanie taki sie robi cudny

a przy okazji podaje date imienin Julki bo widze ze jako ostatnia nie dostarczylam 10.04

a teraz spadam dzisiaj mimo upalu rosolek na te nasze zoladki wiec biore sie do dziela a potem sprobuje cos na drugie wymyslic chyba spagetti bolognese

aha nie pochwalilam sie zasadzilam sobie na balkonie gerdenie na calej dlugosci 4 duze donice Krzysiek mowil a po co a po co a teraz caly cazs tam siedzi z kawke i nogi opala
powiem Wam ze teraz juz wiem ze mamy kryzys pierwszy alt od prawie 6 lat i wydaje mi sie ze jezeli terza sie nie poddaym to wyjdziemy z tego na ludzi a najprostszym rozwiazaniem bylby rozwod....rach ciach i od nowa z kims innym....no wlasnie tego sobie nie potrafie wyobrazic wiec ucze sie ugryz w jezyk czasami,nie powiedziec mu ze cos schrzanil, generalnie traktuej jak male dziecko ktore wiecznie trzeba chwalic ...

jak ktoras z

Zycze wszystkim udanego tygodnia i duuuzo sloneczka

[EWCIA_GAN]

Basiu tak maj jest moim najszczesliwszym miesiacem w ciagu roku ,
A na obiadek chetnmie wstapie bo mam takiego lenia po sobotnim i niedzielnym leniuchowaniu . A rosolek to moja corcia uwielbia najbardziej , wiec poprosimy o dwie malutkie porcje.
A weekendzik majowy minal nam nawet SUUUPER , bylismy w ZOO nawet padal dfeszcz ale to nas nie zniechecilo , a wsamym Zamosciu naweet sloneczko swiecilo, bylysmy tez w TELEPIZZY no i Monia zaliczyla pileczki , a ja mialam nawet wolne popoludnie , od meza i corci , bo Gunia z naszymi mezami i dziecmi pojechala w odwiedziny do rodziny , to mi sie bardzo przydalo , bo chociaz mialam troszke sprzatani , to jednak sobie odetchnelam od moich skarbow. GUNIU dziekuje

[EWCIA_GAN]

KOBITKI ja narazia sie zegnam , bo praca na mnie czeka , moze wieczorkiem zajrze , a jak nie to zycze miluskiego dnia

[Gunia_G]

Czesc Wam
Jestem w koncu w domu :):):):)
W koncu sie wyspalam, jak bylismy u T Piotrek codziennie wstawal o 6 (koszmar) a w domku dzis wstal o 8 (grzeczne dzieciatko ).
Teraz slicznie je sniadanko i pozwala mamie na chwilke relaksu, mam nadzieje ze pogoda dzis dopisze bo mam zamiar wyjsc z dzieckiem na spacer.
U T nie bylo az tak zle, jakos wytrzymalam, ale meczyla mnie alergia, myslalam ze sobie oczy wyjme a nos czyms zatkam na koniec poszlo mi na gardlo zaczelam tak chrypiec ze ledwo mowilam a dzis juz jest dobrze tylko jeszcze troche podrapuje mnie w gardle, ale mowie wam jak reka odjal jak tylko wyjechalismy, moj M stwierdzil ze ja mam alergie na T chyba ma racje

Basiu mam nadzieje ze juz z Toba lepiej, ale wy sie nachorujecie :(
Sowko zdjecia fajowe szczegolnie Oliego za kierownica
Wisienko fajnie ze sie znowu odzywasz, czasem widzialam ze jestesm na gg ale mialas takie grozne opisy ze strach bylo cie zaczepiac (a tak na powaznie najczesciej jak sie pojawialas to ja wlasnie bylam w trakcie konczenia pisania i szykowania sie na spacer). Witaj ponownie
Tusiu z checia bym skorzystala z zaproszenia ale z deczko jest za daleko :):)

W dniu imienin:

[Gunia_G]

Basiu data juz wstawiona :):)
A co do rosolku to ja z checia skorzystam, tak samo moj Piotrus :)
W wolnej chwili wkleje wam pare nowych fotek a jest ich sporo :)

[Sowka]

Czesc
Witam wszystkie dziewczyny po weekendzie.
Basiu bardzo sie ciesze,ze juz u was wszystko dobrze i ze humor Ci dopisuje.Grunt to pozytywne myslenie.Pozdrawiam Was bardzo goraco.
Guniu najnowszych fotek jeszcze nie widzialam ,ale obiecuje ze zaraz to nadrobie.
Tuska rozmawiałam wczoraj z M i jesli tylko bedzie ładna pogoda to mozemy jechac do Katowic, tylko napisz gdzie dokładnie jest to zoo? Mam nadzieje, ze Wisienka tez tam bedzie
Ewcia Monisia to bardzo ładna dziewczynka
Asia co z Toba, jak po weekendzie????
Koncze bo Oli sie obudzil

[Gunia_G]

Czesc juz jestem
Bylam na spacerku z dzieckiem i z Edzia, przeszlysmy sporo, nogi troche mnie bola ale wlasnie pije kawke z pysznymi slodkosciami prosto z cukierni.
Kupilam sobie w Lidlu golarke - przetestowalam jest swietna, dokladnie goli.
Oki maly juz prawie spi, zjadl tylko kanapke i zasypia nawet mleka juz nie chcial.

[Sowka]

Siedze se, nudze sie i nie wiem co mam ze soba zrobic.
Guniu a duzo bylo tych golarek, bo tez bym po nia poszla ( ale ja glupia jestem, przeciez u mnie w Lidlu moze ich wogole nie byc)
Kupiłam dziś Olinkowi rowerek taki do prowadzenia, wiecie jaki.No i tak sie nachodziłam z nim, że nogi mi wchodzą do du...Oliś grzecznie w nim siedział przez całą droge i nawet nie próbował z niego wychodzić.Aż byłam w szoku.Niestety nie zrobiłam mu żadnego zdjęcia, bo jakoś weny dziś nie miałam.
Kończe, bo teraz wena do pisania mi gdzieś odpłynęła.
Pa kochane