Skocz do zawartości
Forum

Mamuśki z Polski i nie tylko :)


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć

Tusiu to dobrze, że Mati tak biega, nie ma sie czym przejmować, a to że ostatnio jest mniej grzeczny to pewnie przez ten bunt dwulatka. A ci Wasi znajomi to faktycznie mają aniołka a nie dziecko.Ale ja nie wiem czy chciałabym żeby mój Olo był taki spokojny i ciapowaty.Lepiej niech wie czego chce.Dobrze, że zaplanowaliście sobie te dwa dni ze znajmomymi, przynajmniej nie będziecie sie nudzić.Tak jak ja :(((((:le:

Karola przykro mi, że sie wczoraj przejadlaś i teraz ma przez to jakieś dolegliwości.Może Basi kiełbasa nie smakowała ;) Twój Olo to faktycznie zabiegany dzeciak, na nic nie ma czasu.Ciekawe czy tak będzie biegał jak mu sie siostra urodzi?
Z M też masz fajnie i to nic, że tylko na wekeendy.Ale gotuje od czasu do czasu i to sie liczy.Mój to nigdy nic nie zrobi, bo nie umie.Ciągle tylko wymysla mi jakieś nowe dania.To by zjadł, albo to i stój tu człowieku przy garach pół dnia.To nie dla mnie.Oczywiście od czasu do czasu moge, ale nie codziennie

My wczoraj po południu byliśmy na grilku z moją mamą i bratem, ale tylko ze 3 godzinki.Dzieci sie wybiegały i przy okazji były takie brudne, że jak rozbierałam Olka do kąpieli to było widać gdzie mu sie skarpetki kończyły, bo tylko tam było w miare czysto :))
Dziś siedzimy w domu i biore sie za sprzątanie ( głupia jestem, zamiast gdzieś siedzieć nad wodą, to ja sprzątam), później na zakupy i na spacer, a wieczorkiem chyba sie upije ( tylko z kim ?:(( )
Na jutro też nie mamy żadnych planów i chyba musze coś wykombinować, bo oszaleje w domu
Wy Dziewczynki spędzcie te dni ciekawe i dużo wypoczywajcie

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200701201762.png

Odnośnik do komentarza

czesc dziewczyny
przepraszam ze tak wpadam ale jakos ostatnio brak czasu,zajrze poczytam co u was i juz zmykam,a to ładna pogoda a to obowiązki sie zbiora...same zreszta wiecie jak to jest.
dzis idziemy na grilla z noclegiem(znów) wiec jutro tez mnie nie bedzie do poludnia,w poniedzialek M ma wolne wiec tez pewnie gdzies ruszymy jak pogoda pozwoli ale w tygodniu nadrobie zaległości obiecuję:36_1_1:
udanego weekendu dziewczyny
Sowko kochana a czemu wy sami?zycze jakiejs niespodziewanki w postaci miłego towarzystwa:Oczko:


http://zasuwaczki.bejbej.pl/suwaki.php?id_suwaka=790

Odnośnik do komentarza

Witam ponownie
Asiu my tak sami, bo nikt nas nie lubi i nikt nie chce z nami spędzać swojego wolnego czasu :(( A tak naprawde, to jedni znajomi właśnie sie przeprowadzają przez co nie mają czasu, drudzy pojechali na wieś do dziadka na imieniny ( ale jutro wracają i wpadną do nas wieczorkiem ), trzeci są nad morzem i handlują okularami przeciwsłonecznymi.No a my biedulki jesteśmy sami, ale nie jest tak nudno jak sie bałam.
Byłam z Olim na tak dłuuuuugim spacerku, że aż musiałam po M dzwonić żeby po nas przyjechał, bo nie dałabym rady wrócic do domu tą samą drogą.Miałam w planach pospacerować tylko koło bloku i wzięłam Olkowi rowerek.Nia miałam też nic do picia i nawet pieniędzy ze sobą nie wziełam.Głupia baba. Ale tak sobie szłam, a Olek jechał i wylądowałam chyba z 5 km od domu.Oli cały czas pedałował, ale jak już wracaliśmy, to mówił do mnie żebym mu pomogła, bo on nie ma siły.W sumie to wyszłam z domu przed 14 a jak sie spotkałam z M, to była już 18:30. Potem pojechaliśmy jeszcze na zakupy i teraz mój biedny dzielny synuś śpi, a ja ledwo siedze
To tyle moich wypocin.Przepraszam, że zanudzam Was opowiastkami o spacerowaniu
Dobranoc i miłej niedzieli

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200701201762.png

Odnośnik do komentarza

Sówko, nie bądź smutna, my też chałupie siedzimy. Dziś mnie trochę rozruszali bo M na zakupy zaciągnął, beze mnie ani rusz a w kwestii butów to już w ogóle,
kupiliśmy bilety do teatru ale dopiero na jutro bo dziś już nie miałam na to siły- więc jutro romantyczny wieczór z M mi się szykuje, bo młody stwierdził ze nie chce z nami iść i wysyłamy go do szwagierki.

A w ogóle to jestem wściekła, zaglądając na NK stwierdziłam że znowu muszę M kontrolować, bo jak tylko skądś wraca z delegacji (a jeździ po całej Polsce) to się zawsze jakieś gówniary muszą przyplątać, niby koledzy podrywali tyle że owe lale nie mają tych kolegów na żadnym profilu. Tak to jest chłopa gdzieś wypuścić to mu zaraz sodówka uderza, albo dupą myśli.
Jeszcze tydzień i mu się te zasrane delegacje skończą.

http://www.suwaczek.pl/cache/7cb043456e.png

http://www.suwaczek.pl/cache/052d798022.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20010811650113.png

Odnośnik do komentarza

Ja po raz pierwszy jestem zadowolona z pobytu u T, TiT wyjechali, przyjechal do nich jakis tam kuzyn czy ktos taki i zabral ich na Ukraine do jakiejs tam rodziny wiec przez caly weekend ich nie bylo, powiem wam ze pomimo tego iz gotowalam jestem bardzo wypoczeta.
Piotrek tez sie wyszalal, dostal po swojej starszej ciotecznej siostrze Monisi rower i byl szal :)) zabralismy go do domu i od razu bylo "rower musi tu stac" (czyli w pokoju) dopiero jak wrzucilam Piotrka do wanny to udalo mi sie wyniesc rower na balkon :)))
Zaraz ide z nim do lekarza bo cos mi kaszle, nie wiem czy to po tej szczepionce czy cos zaczyna sie dziac.
Obiecuje ze jak wroce to dokladnie poczytam co u was, a teraz zmykam :)))

http://piotrunio.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

cześć
Jak to dobrze, że już po świętach.wkońcu będe miała co robić

Guniu fajnie, że nie było T i że mogłaś odpocząć.A jeśli chodzi o rowerek, to znam ten kilmat, bo Olek jak tylko idziemy do mojego brata, to bije sie z jego starszą córką o rowerek ( ona ma taki duży metalowy, a Olek ma zwykły plastikowy ).Teraz Piotruś bedzie na spacerki wychodził tylko na rowerku, a Ty troche odpoczniesz
Napisz co powiedział lekarz.Mam jednak nadziej, że Piotrowi nic nie jest i to tylko jakiś drobny kaszelek.

Karola z tymi naszymi M, to mamy czasami gorzej niz z dziećmi.A te małolaty są teraz faktycznie bardzo nachalne.Przyczepi sie taka i nie daje spokoju, a Ty sie człowieku tylko denerwujesz.Może Twój M naprawde poznaje te laski przez kolegów.Nie myśl odrazu o najgorszym

A co u reszty dziewczyn????
Tusiu jak Wam minęły święta ze znajomymi????
Asiu co u Was, jak Wy odpoczywaliście????
Basiu, Magdaloza, Malinka może jednak odezwiecie sie słówkiem do nas???

My wczoraj zrobiliśmy sobie wycieczke do Olsztyna i spacerowaliśmy po skałkach.Normalnie zrobiliśmy tyle kilometrów, że dziś mam zakwasy ( dobry trening przed egzaminami).My z M już zmęczeni legliśmy na trawce, a Olo nie miał dość i biegał z górki prosto na nas, potem na nią wbiegał i znowu to samo.Skąd te dzieci biorą tyle siły?Potem wzieliśmy rowerek i poszliśmy spacerkiem do mojej mamy oglądać żużel ( bo ona ma kanał na którym jest transmisja prosto ze stadionu).Po powrocie do domu byłam taka padnięta, że poszłam spać przed 22
Teraz lece jakiś obiad zrobić, ale wpadne wieczorkiem i mam nadzieje, żę uda mi sie którąś zastać

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200701201762.png

Odnośnik do komentarza

hej dziewczynki wieczorową porą,
zajrzałam wprawdzie po południu, ale domowe obowiązki troche mnie odgoniły od pisania, choć widzę że sie nic nie zmieniło w naszym małym gronie.

Guniu, nie ma to jak odwiedziny u T podczas ich nieobecności, największa przyjenmność gdy ich nie ma, więc tym większa radość nasza w twojej że weekend udany.

Sówko już mi przeszło, trochę się naobrażałam, nieodzywałam itg, ale niestety M jacy są tacy są ale siłę perswazji mają ogromną, i jak tu się gniewać.

Ja dziś pozałatwiałam wszystkie sprawy w terenie i juz się nigdzie służbowo nie wybieram, 12 maja na kontrolę do ginka, wcześniej na badania lekarskie i gimnastyke co środę obowiązkowo. I biorę oficjalnie zwolnienie lekarskie - pora najwyższa :woow:No i jeszcze papierkowej roboty troszki mnie czeka ale mam na to czas, choć jutro siądę by mieć już z głowy.

Nie bez kozery wspominam radośnie brak kontaktu z T.
Dziś miałam taka akcję, że aż rozwolnienia z nerwów dostałam
a mianowicie:
rano jak gdyby nigdy nic zadzwoniła T, z zapytaniem jak w teatrze, czy sztuka fajna, jak Olo sie zachowywał pierwszy raz w tak poważnym miejscu i ble ble, po czym nagle w drugą stronę, że ona sie po mnie nie spodziewała, ze to jest beszczelne złodziejstwo, jak mogłam i cała wiązanka, od najgorszych, bo rozkradłam jej jakieś sadzonki do ogrodu i narobiłam wielkiego bałaganu. Że ona by mi dała jak bym ładnie poprosiła. Mnie zamurowało, jedyne co robiłam to jadłam obiad i sprzątałam sobie w autku. A ona że to nie możliwe że to na pewno ja bo przeciez nikogo innego u nich nie było. Oczy stanęły mi dęba i jedyne co zdążyłam wykrztusić to podziekowania za bezpodstawne oskarżenia i rzuciałam słuchawką. Najśmieszniejsze że w tym czasie stałam w strasznie długiej kolejce do szkolnej stołówki by kupić Olowi abonament obiadowy.
Zaraz telefon do M, co robic jak to tak może być, że mnie nie wolno denerwować itg. Afera na całą rodzinę, M do T-cia, T oddzwania, przeprasza, uspokaja. A T-wa do nikogo się nie odzywa oburzona na cały świat. Podobno jej się coś w głowie.....
W każdym bądź razie cały dzień mi to siedzi w głowie a M zakazał odbierać od T telefonów.

Łał tak sie rozpisałam , że wyszło z tej historii całkiem niezłe opowiadanie.

W każdym razie dziewczyny jak tu dotrwać do prawidłowego rozwiązania. Baśka jak nic urodzi się wczesniej.

Dobra zmykam, bo kręgosłup mi tak nawala, że muszę po domku pospacerować. Wymasować nie ma kto, bo M w delegacji, ale juz tylko do piątku i powrót na stałe (a przynajmniej na dłuższy czas)

buziaczki, spijcie słodko, a jutro stawiam pyszna kawusię i ciastka.

http://www.suwaczek.pl/cache/7cb043456e.png

http://www.suwaczek.pl/cache/052d798022.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20010811650113.png

Odnośnik do komentarza

Witam
Piotrek niby zdrowy, bo gardlo czyste, osluchowo jest czysty wiec moze to jakas alergia na pylki, na jesien zrobimy testy a na razie ma brac aerius bo alertec nie dziala wiec zmiana leku.
Moj M mial dzis I zmiane i jeszcze poszedl na nocke, ja dziecko ululalam a teraz zamiast sie klasc to jeszcze grzebie w necie.
Bylam dzis z mlodym na rowerze ale za dlugo nie pojezdzil bo zaczal padac deszcz wiec znowu rower byl w pokoju bo on tu musi stac i bede na nim jezdzil :)))
Karola a ja ukradlam tesciowej jakies kwiatki :))) nie wiem czy juz wrocila czy nie i czy to zauwazy ale mnie to zwisa, kradzione lepiej rosna :) Olej ja bo szkoda ciebie i dziecka.
Dziewczyny przepraszam ze za duzo nie pisze i nie odpisuje ale jakos nie mam weny czytac i pisac mam jakis ciezki dzien.

http://piotrunio.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

witam wieczorkiem
dorwałam sie na dluższą chwile W KONCU do kompa bo ciagle ktos go okupowal(wujas opchnał swojego laptopa i teraz do naszego sie przyczepia:grrrrrr:)
impreza weekendowa udana,Oli wybiegała sie,wieczorem grzecznie poszla spać więc i my moglismy sie troszke wyluzować.wczoraj po powrocie do domu lezeliśmy jak konie po westernie a zwlaszcza ja bo czyms sie przytrulam i cały dzien mialam problemy z żoladkiem.za to dziś sprzatanie pełna parą bo sajgon w domu normalnie.i tak dzień zlecial....
karola to T ładnie się popisala!!!!nienormalna ta baba!!!!powinna sie stuknąc w glowę i to porządnie żeby kobiete w twoim stanie denerwować i to jeszcze czym?!?!?jakimiś glupimi sadzonkami?nie mam slów...ale teraz odpoczniesz sobie do rozwiazania,w domu polezysz i M bedzie pod ręką:36_1_1:choć z tym lezeniem przed porodem to pamiętam jak to jest,człowiek juz sie modli zeby nadszedl termin bo juz obolaly jest i wymeczony.Basia grzeczna dziewczynka więc poczeka do terminu a ty sie postaraj nie denerwować:Oczko:
Sówko to dobrze ze jednak nie siedzieliście bezczynnie w domu tylko wszyscy miło odpoczeliście na łonie natury.tak z innej beczki-koło mojego rodzinnego miasta jakies 45km dalej tez jest Olsztyn:36_1_1:
Tusiujak weekend ze znajomymi sie udał?jak Mati sie czuje?
Guniu ...kota nie ma myszy harcują...:36_1_1:
Malinko,Basiu,Kata,Magdaloza co z wami dziewczyny?
Kasiu jak przeprowadzka?to chyba na dniach ma byc prawda?
eh nic trzeba zmykac spac zwlaszcza ze Oli dzis padla przed 20 bez kąpania.
do jutra dziewczyny:bye:


http://zasuwaczki.bejbej.pl/suwaki.php?id_suwaka=790

Odnośnik do komentarza

Karola to dla Ciebie :)))

…………… ( …… ( ……( …… (
…………… () --- () --- () --- ()
…………… || -— || — || — ||
………… .{*~*~*~*~*~*~*}
………@@@@@@@@@@@@@
…… { ~*~*~*~****~*~*~*~ }
… . @@@@@@@@@@@@@@@
… .{*~*~*~* W DNIU *~*~*~*}
…{ *~*~ * ~*~* } URODZIN 100 LAT
…{ ~*~*~*~*~*~ *~*~*~*~*~ }
…@@@@@@@@@@@@@@@@@
……………… … )---------(
………… ____ ,-----------, ___
…… … /_________________\

Sto lat życia, pomyślności,wiele szczęścia i radości, życzę również wielu wrażeń przy spełnianiu wszystkich marzeń : )

http://piotrunio.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

Hejka :D

Sorki za dluga nieobecnosc...Pisze zanim Was tak do konca poczytam...,bo sie obawiam,ze moj maly szrab sie znow obudzi i nic nie napisze..

My majowke w domu spedzilismy...i nie zaluje.Bylo fajnie...i rodzinnie:D Poza tym wszystko ok.Amy rosnie,choc nie szybko,bo jakos tak wolniej na wadze zaczela przybierac.Mam nadzieje,ze to chwilowe.Maciek pracuje jak pracowal,wiec caly tydzien jestem z mala sama...stad brak czasu albo jak jest to juz padam i ide spac...W wolnym czasie zwykle wykonuje mnostwo telefonow,bo probuje znalezc dobre ubezpieczenie na samochod no i zalatwialam chrzest dla Amelki...Ale juz wszystko jest na dobrej drodze:D
Karola wszystkiego najlepszego,Kochana!!!Lekkiego noszenia,szczesliwego rozwiazania,pociechy z Olusia i duzo milosci:D:D:D

Caluski dla Wszystkich mamulek i ich pociech:D:D:D

A my dzis swietujemy 4 miesiac Amelki...ale tylko tak we dwie...a w dodatku ona wlasnie przesypia imprezke...hihihi

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/3774.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7795e927a9.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20060416580117.png

Odnośnik do komentarza

Cześć

Karola WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO, DUŻO MIŁOŚCI I USMIECHU, POCIECHY Z TWOICH FACETÓW I SZYBKIEGO, ŁATWEGO PORODU :36_3_15::love_pack::love_pack::love_pack::36_4_20::36_15_4:

Mnie dziś strrrrrrasznieeeee boli głowa.Zasnęłam z Olkiem w południe i zaspałam do pracy.Obudziłam sie o 13:45 i normalnie sprintem wszystko robiłam.Spóźniłam sie na szczęście tylko 30 min, a szefowa i tak kazała mi iść do domu, bo stwierdziła że wyglądam jak trup i strasze ludzi.Miła jest co :) Zostałam, bo jak zajęłam sie pracą, to tak nie myślałam o tym bólu.Za to teraz normalnie łeb mi pęka

Magdaloza fajnie, że sie wkońcu do nas odezwałaś.Dobrze, żę jesteście zdrowe z Amelcią i że mała rośnie.A że nie przybiera za dużó na wadze, to chyba nic strasznego, może ma taka przemiane materii.Nie wiem , nie znam sie na tym.Odzywaj sie kobieto jak tylko będziesz mogła, choćbyś miała tylko napisać cześc.Pozdrawiam Was srdecznie

Dziewczyny przepraszam, że nie napisze nic do każdej z osobna, ale naprawde nie kontaktuje.Obiecuje, że sie poprawie i napisze coś jutro.Teraz zmykam, bo mi oczy wywala

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200701201762.png

Odnośnik do komentarza

Cześć, w końcu się melduję ;-)

Karola - jak minął Twój dzień ? Dużo prezentów, kwiatów, ciasta i kawy dziś zaliczyłaś? Jeszcze raz wszystkiego najlepszego!
Magda - nareszcie się odezwałaś! Super! Myślałam, że o nas zapomniałaś ;-( ale rozumiem Cię, masz Amelkę dla której musisz poświęcać cały swój czas, a do tego M w pracy cały czas. Współczuję Ci i podziwiam - wszystko na Twojej głowie. Dobrze, że Amelka zdrowa, a to że mniej teraz przybiera na wadze - myślę, że nie ma co się martwic na zapas, pewnie taki etap teraz przechodzi. Buziaki dla Twojej 4 miesięcznej córeczki!!
Sówko - ojjj współczuję tego bólu głowy! Oby jak najszybciej przeszedł! Fajnie, że udało się Wam wyrwać w weekend, przynajmniej nie nudziłaś się tak bardzo.
Guniu - no, w końcu udany weekend u T;-) I bardzo dobrze, ze bez nich ;-))) A jak tam kradzione kwiatki rosną? Też słyszałam, ze takie zawsze najładniejsze...
Asia - widzę, ze i u Was udany weekend - no, prawie - poza tą niestrawnością, mam nadzieję że już lepiej!

A pozostałe dziewczyny gdzie się podziewają? Ewcia, Basia, Kasia? Co u Was? Odezwijcie się!

Nam weekend minął ok, pomimo tego, że Mateusz dostał wysypki na całym ciele:( Byliśmy najpierw w sobotę u jednej lekarki, stwierdziła, że to wysypka okołoinfekcyjna, kazała zmienić antybotyk (bo ten co ma niby ma nie pomóc???), w poniedziałek rano poszliśmy do naszego p. doktora i stwierdził, ze to wysypka od antybiotyku, ale nie groźna i ma dokończyć jego branie. Jestem skołowana, 2 lekarzy, 2 całkiem odmienne diagnozy. Nie wiem co o tym myślec. 3 lekarz?
A tak pozatym to wekend fajny, "zapchany" towarzysko, ale z niektórymi dawno się nie widzieliśmy i miło było się spotkać.

Troszkę się rozpisałam, więc juz powoli uciekam. Miłego wieczoru Wam życzę!!!!

Odnośnik do komentarza

witam dziewczynki poranną porą
jak minęły urodzinki ? spokojnie, bez pompy, nikogo bie zaopraszałam więc świętowałam z Olkiem a raczej sama bo dla młodego większa atrakcja to podwórko. Generalnie skończyło się na otrzymywaniu przemiłych życzeń.
Jednak sieć robi swoje, bo takiej ilości jeszcze nie miałam.

dziś dzień mam zabiegany, koło 11 zmykam do szpitala na badania i wypłukać się z kasy - szkołę rodzenia trzeba wreszcie zapłacić, a po południu ponownie na dodatkowe zajecia z gimnastyki i odebrać wyniki. w między czasie czekam na kuriera bo ma przyjechać łóżeczko dla Baśki.

No i chyba rozszyfrowałam powód tych moich problemów z przewodem pokarmowym, które mnie meczą do tej pory, prawdopodobnie to skutek uboczny przedawkowania magnezu i potasu który biorę, tak przynajmniej jest napisane na ulotce. zadzwonię do ginka to się zapytam co i jak.

Dziewczyny jeszcze raz slicznie dziekuje za życzenia

Sówko, jak dziś samopoczucie?, mam nadzieję że ból głowy już minął.
Madziu nie przejmuj się tak wagą Amelki, to normalne, teraz bedzie przybierała troszkę wolniej.
Tusiu
co z tą wysypka, kontaktowałaś się z jeszcze innym lekarzem? przechodzi?
Guniu cos zamilkłaś ostatnio odnośnie twoich poszukiwań pracy czyżbyś coś znalazła?
no i oczywiscie jak tak kradziejki???
moja T nie dość że sobie cos ubzdurała to chyba przeklęła moje sadzonki bo zeszłoroczne fuksje które tak lubiłam wczoraj szlag trafił.

zmykam, pa

http://www.suwaczek.pl/cache/7cb043456e.png

http://www.suwaczek.pl/cache/052d798022.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20010811650113.png

Odnośnik do komentarza

Cześć, wpadam na chwilę przywitać się i zaraz zmykam ...

Guniu - Ty to masz z tymi rozmowami... zawsze cos się musi dziać, bo inaczej byłoby nudno ;-) Powodzenia i trzymam kciuki!
Karola - daj znac co ci lekarz powiedział o tych tabletkach - przedawkowałaś czy to jednak coś innego?
Sówko - jak tak Twój ból głowy? Mam nadzieję, że minął i dzis jestes jak nowo narodzona ;-)

Co do tej wysypki Mateusza to dziś wraca z urlopu alegolog,u której Mateusz juz kiedys był i zapiszę go na wizytę. Na szczęcie ta wysypka jak wyszła, to się nie powiększa, nic się nie dzieje innego, a teraz zaczyna delikatnie schodzić. Jutro chiałabym zrobic Mateuszowi badania - IgE całkowite (dla alergologa) i morfologię. Obawiam się jednak czy dam radę, bo on na widok jakiegokolwiek przedstawiciela słuzby zdrowia reaguje bardzo źle, a co dopiero pobieranie krwi z żyły... mam nadzieję że się jednak uda.

Wracam do pracy, miłego dnia, paaa

Odnośnik do komentarza

Dziewczynki moje kochane:D

Nawet nie wiem jak mocno powinnam Was usciskac za te wszystkie mile slowa!!!:D:D:D Jestescie niezastapione!!!:36_3_18::36_3_18::36_3_18:

Mam nadzieje,ze z ta waga Amelki bedzie tak jak napisalyscie.Zobacze w przyszlym tygodniu,bo wczoraj nie poszlam.Nie chcialam sie stresowac...hihi Melka wczoraj zrzedna byla..nie wiem...moze juz zabki sie oddzywaja,bo gryzie co popadnie...ehh...No zobaczymy

Wlasnie wstala...dopiesze potem..obiecuje

Caluski dla Was a teraz musze zmykac...niestety..Maly Glod wola:D:fiufiu:

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/3774.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7795e927a9.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20060416580117.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...