Skocz do zawartości
Forum

"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

Beata chamstwo jak nic! Tym bardziej, ze znam swoja wartosc iwiem, ze nie ejstem zla :)
Przyszedl nowy prezes i robi czystki. Jednak decyzja nalezala do mojego szefa i ten mi wprost powiedzial, ze tak bylo najlatwiej, bo mnie nie ma i nie musi mi tego mowic. Blablabla.
Kawal gnoja i tyle. Wkurza mnie tylko to, ze przyszla za mnie dziewczna na zastepstwo i ona zostaje. Tylko dlatego, bo jest namiejscu i moze caly czas pracowac, a ja na amcierzynskim i potem dziecko moze chorowac.
Do lizusow nie naleze to i teraz mam :)

Odnośnik do komentarza

My po długaśnym spacerze, niestety Maryśce nie podobało sie dzis w wózku i musiałam ją nosic, jednoczesnie pchajac Zośke, a wózek był bardzo niestabilny, po tylko z jednej strony obciążony:36_19_1::36_19_1::36_19_1:

Magda pamietam jak Ci przysłali to wypowiedzenie sms-em. Głupki. A czemu musisz wracac, nie mozesz dłuzej chorowac?

Beata i jak? Przyjedziesz?

Odnośnik do komentarza

Andzia no wlasnie nie moge dluzej chorowac. Myslalam, ze do wrzesnia, a tu sie wczoraj okazalo, ze jednak znacznie krocej :(((

Michałowi tez sie dzisiaj nie podobalo na spacerze. I tez kloc na rekach. Kregoslup mi siada od noszenia tego lobuza.
Dzisiaj przyjechal moj tata i maly plakal u niego na rekach. teraz tylko mama i mama :(

Andzia to macie obiadek dla siebie na dzisiaj :hahaha:

Wlasnie Vercia gdzie Ty sie podziewasz?

Odnośnik do komentarza

ach szkoda z tym królikiem, jeszcze jak nie miałam Amelki, to moja babcia mieszkała na wsi i hodowała króliki, a teraz niedawno się wyprowadziła- a szkoda...
Madzia to szkoda ze musisz wracać tak szybko do pracy...
Justynko ach wspołczuje tych chorób w rodzinie...
u mnie odpukać z żołądkiem cisza od rana:)) oby to przejściowe, może to po kebabie, bo zjadłam w niedziele...i tak mnie trzymała ta niestrawność...cholerka wie...

http://www.ticker.7910.org/as1cCAp-M240010Mjg3ZHw0MTdkanxBbWVsaWEgbWE.gif

Odnośnik do komentarza

Witajcie kochaniutkie!!!!!:36_1_67:
U nas ciąg dalszy zebowego kosmzaru. Wczoraj nie dalam rady do Was zajrzeć bo padłam z Marcelem na rekach o 24 :(. Ja już amm serdecznie dosć tego jęczenia i marudzenia!! Nawet spacery odpadają, bo Marcel w wózku tylko spi a jak sie wyspi to 5 minut i wyje:glass:
Andzia ja w niedzielę tez pchaalm wózek....Marcelek po wypadku czuje się dobrze i nie ma śladu...narobiłam tylko afery a nic sie nie stało....
Dzisiaj cały dzień po za domem...rano pojechałam do miasta a Marcela wzięłam ze soba i nosiłam po sklepach w chuście:36_11_13:I wiecie co paskud maly zasnał i psał w chuście jakąs godzinę....póxneij zrobilam obiad i poszlismy znowu chodzić w chuście ale po podwórku w kolo domu...a teraz znowu szał-pał:36_11_13:Najgorsze sa noce bo Marcel wstaje 6 razy z mega rykiem....
Magda współczuję powrotu do pracy....Ja za to bardzo bym chciała iśc do pracy!!! Tylko nie mam z kim malego zostawic...a tak tęsknie za pracą....
Dziewczyny my od 01 do 03 maja wyjeżdzamy nad morze...

Odnośnik do komentarza

Magda przykro mi z powodu psiaka.
Ja wygralam walkę z moim synkiem i własnie śpi. Boszeee ile ja bym dała żeby ten ząb już wyszedł! Po calym takim dniu to jestem wyczerpana i polamana. Wracając do Świąt to ja zadnych specjałow nie robię i nawet nie mam czasu nad tym myśleć/ Kupie biala kielbasę, królika mam, zrobię salatkę, jakas wędlina i ciacho kupne i wsio! Nie mam weny na gotowanie....

Odnośnik do komentarza

Na dodatek pokłócilam się znowu z G. Normalnie mam dość wszystkeigo. Ja ledwo łaże, po nocach nie spię, G. ani razu w ciągu dnia nie przyjdzie nawet zajrzeć do nas a wczoraj książe wrócił sobie o 24! Z kolega się spotkal...ręce mi opadają!!!Najlepsze jest to, że ja liczylam na wczesniejszy powrót jego z pracy...sam powiedzial, ze bedzie okolo 21 i ani słowa nie wspomnial o koledze....faceci to mają wszystko w d...e Oczywiście nie wszyscy!

Odnośnik do komentarza

Czesc kobitki, u mnie tez dzien masakra, ryk i wycie non stop, w wózku, w domu, wszedzie!!!!!!!!!!Padam na pysk, a jeszcze cxzeka mnie sterta prasowania i pakowanie!!!
Ach...

Vercia
współczuje, ja juz tez wymiekam, nie wiem czy górne sie przebijaja, czy przesilenie wiosenne dopadło moje córki???? I dobrze, ze po wypadku nic powaznego.

Magda
biedny Milan:(

Odnośnik do komentarza

czesc

pochwale sie tylko ze dzisiejsza nocke Bartek przespal pierwszy raz bez pobudki, az sluchalam czy oddycha

przeczytalam wszystko, ale dziisaj mialam taki zwariowany dzien w pracy ze nie mam sily odpisac, padam na pysk i chyba zaraz pojde do lozka
Andzia trzymam kciuki za pobyt w szpitalu ze stasiem, zeby usuniecia migdala pomoglo, biedna Zosia
naprawde nie mam sily pisac, moze jutro nadrobie
prosze o wybaczenie:36_3_15:

a to specjalnie dla CAFE :36_2_51: :smile_move:

zdrówka dla wszystkich potrzebujących, przespanej nocki i zębów dla tych co nie mają:8_5_12:

http://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/P9280406.JPGhttp://suwaczki.maluchy.pl/li-31234.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/009/0092369a0.png?3641

Odnośnik do komentarza

andzia
A musze Wam jeszcze powiedziec, ze moje dziewczyny miały dzis ostrą wlkę i musiałam interweniowac. Turlały sie po pokoju, ja cos robiłam w kuchni, słysze ryk, wiec ide: Zosia lezała na plecach, a Maryśka na niej i gryzła ją po twarzy-biedna Zosieńka ma cały policzek i wargi pogryzione i podrapane!!!

:sofunny:

Przepraszam, ze si smieje, ale jak sobie to wyobrazilam ....
No to niezle walki Ci sie szykuja :hahaha:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...