Skocz do zawartości
Forum

"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

Hello!
Ale mnie zalamujecie! Pierniki, sprzatanie, latanie, a ja ... NIC!
Wstalam o 10 i odkurzylam :). Pozniej poprasuje i tyle! A na swieta nic nie szykuje.

Musze sie Wam pochwalic (sposobem Gosi: ode mnie tego nie wiecie!), ze ... sie wysypiam :). Od 5 dni pierwszy sen malego trwa 4 godziny! Potem 3! No ,a dalej t juz standard co 2 godziny. Nie wiem co mu sie stalo, ale niech trwa :)

Odnośnik do komentarza

i ja sie melduje,
widze ze wena dzis wszedzie, ja tez wysprzatałam kuchnie, na cyc glanc w pokoju porzadek jakiego daaaaawno nie bylo:hot::hot::hot:, a za szafke malego tez dzis musze sie zabrac, bo kupa tych ciuszkow za malych, a za duzych tez sporo...ale eraz idziemy na spacer i po jakies zakupy;] milego dniakobitki;]

Kornelia Elżbieta 4000g 54cm

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49tv73cu6r3lp1.png

Kacper Mirosław 4050g 60cm

http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jq97z06q8.png

Odnośnik do komentarza

A my już spacerek zaliczyliśmy:) zapomniałam dydusia na spacer i w stresie żyłam cały ten czas;) ale mały był grzeczny... raz zaczął sobie popłakiwać ale wystarczyło że go na boczek położyłam... Chciałabym go za jakiś czas wogóle dydusia oduczyć...zobaczymy...
Magda ktoś mi mówił, że ostatnio się wysypiasz:) - bardzo się ciesze i trzymam kciuki żeby było tak nadal:)

Odnośnik do komentarza

czesc kobitki
taka ranna mobilizacja duzo daje, ciasto na piernik w lodowce, szafy ogarniete, tez sobie porobilam porzadki z rzeczami malego, a nie kupowalam ich za wiele bo i tak we wszystko nie zdaze go ubrac po domu nie musi byc w sweterkach czy dresikach a na spacerek kombinezon czy kurteczka,takze oszczedzam na wiosne :):)
a musze sie pochwalic ze mam lezaczek :) nie jestem oryginalna i kupilam taki jak masz ty Gosiu, zobaczymy czy malemu tez sie spodoba
spacerek zaliczony zimno ale pieknie swieci slonce

http://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/P9280406.JPGhttp://suwaczki.maluchy.pl/li-31234.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/009/0092369a0.png?3641

Odnośnik do komentarza

Witajcie...
Moge do Was dolaczyc? Jestem juz na innym forum, ale doswiadczen innych wrzesniowych mamusiek nigdy nie za wiele. Wlasciwie to mialam termin na wrzesien,ale Maja byla za leniwa i wyskoczyla na poczatku pazdziernika. Skonczyla wczoraj 9 tygodni. W zeszlym tygdniu zaliczyla 2 szczepienia. Na rotawirusy nie szczepilam, bo lekarz nawet nie polecal. Uwaza, ze to dosc zbedna szczepionka. Zrobilam maly wywiad na ten temat i rzeczywiscie wszyscy byli zgodni co do tego.
Chcialam sie wypytac troszke jak tyja wasze malenstwa? Maja pierwsze 4 tygodnie przytyla 1 kg, a teraz jak miala 8 tyg wyszlo ze przytyla tylko 600 gramm. Wykryto u niej skaze bialkowa i mozliwe, ze to przez to nie przybierala na wadze.Nim to wykryto to przez 3 tygodnie miala wysypke, ktora sie nasilala. Karmie tylko piersia. Musialam odstawic nabial i wszystkie produkty, ktore zawieraja mleko. Jest ktoras z Was w takiej sytuacji?
Pozdrawiam

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200810064565.png

http://picasaweb.google.de/Bartylaki

Odnośnik do komentarza

hej KArola, witamy na forum;) Moja Zośka też się leniła i chodziłam w ciąży 10 miesięcy;) A tyje dość ładnie, szczególnie ostatnio. Pojutrze jedziemy na szczepienie to dowiem się ile dokładnie waży ale już widzę, że w ciągu ostatnich tygodni zrobił się z niej kawał Prosiaka;)
Dziewczynki wasz duch piernikowy mi się udzielił i dzisiaj ja zarabiam ciasto, jak mi Prosiak przyprawę kupi, bo tutaj nigdzie nie ma! A jak mi pierniki nie wyjdą to po prostu kupimy dużą choinkę i ozdoby będziemy mieli z głowy;)
Jestem chora! Chyba dopadła mnie jakaś grypa! Boli mnie gardło, mam gorączkę i w ogóle jestem padnięta. A tyle roboty przed chrzcinami!No i Zośka szaleje jak nigdy wcześniej, cały czas trzeba się nią zajmować. Na szczęście w nocy śpi min. 8 godzin więc nie jest źle.
Lecę szykować koryto bo Prosiak zaraz z pracy wraca.

http://www.suwaczek.pl/cache/7dd702d99e.png
http://s2.pierwszezabki.pl/017/0174999f0.png?4853

Odnośnik do komentarza

Witaj Karola! Moj Michal urodzil sie jeszcze mniejszy niz Maja, wazyl tylko 2700, ale w ciagu 6 tygodni przytyl 2200 :)
Teraz mi sie wydaje, ze troche przystopowal, ale okaze sie we wtorek na szczepieniu. Tez karmie tylko piersia.
Tez mial wysypke jak skaza, ale jak sie okazalo to po jedzeniu makreli wedzonej - nie wiedzialam, ze nie mozna. Dosyc dlugo mu to schodzilo, ale teraz juz jest ok.

Odnośnik do komentarza

Ale mi smaka robicie piernikami i tymi wypiekami swiatecznymi. Ja mam maly problem, bo nie mam jeszcze piekarnika. Mamy nowe mieszkanko i jakos tak wyszlo, ze nadal czekamy na normalna kuchnie. Mam taka prowizoryczna jak na razie. A poza tym ja na swieta nic nie bede mogla jesc :-( Spedzamy Wigilie wspolne z mezem i Maja, a w pierwszy dzien swiat jedziemy do tesciow.

Dziewczyny, a czy Wasze dzieciaczki tez tak liza piesc.Maja lize nawet podczas jedzenia. To znaczy osduwa piers i wklada piastke. No i strasznie sie slini.

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200810064565.png

http://picasaweb.google.de/Bartylaki

Odnośnik do komentarza

witaj Karola!!
moj maly też się slini i wkłada rączki do buzi...
na rotawirusy szczepiłam bo uważam, że warto u dzieci przeważnie ciężko przechodzi jelitówka i konczy sie pobytem w szpitalu...choć szczepionka droga...na pneumokoki też zaszczepię...
Prosiaczek kuruj się kochana...
pierników nie piekę bo moja choinka jest cała załadowana dekoracjami i nie ma na niej już miejsca nawet...a wigilię chyba spedzimy sami, bo nie chce mi sie tachać z malym nigdzie...ewentualnie drugi dzien świat poświecimy na odwiedzanie bliskich...

Odnośnik do komentarza

witam Karola
ja dzisiaj zaszalama jak nic moje dziecko podrzucilam do dziadkow a sama wybylam zalatwiac wszytskie sprawy papierkowe czyli banki pzu i odbior karty olka do lekarza, i tak mi zeszlo cale popoludnie, przyjechalismy wykapalam nakarmilam i olek juz spi a ja mam troszke czasu zeby usiasc na forum, zaraz musze sie wziac za robienie kolacji bo S wroci z pracy.
ja piernikow rowniez nie lubie i raczej piec ich nie bede no chyba ze kupimy jednak duza choinke to trzeba bedzie jakos ja ubrac bo bombek bede miala w takim razie za malo....
ale sie dzisiaj zdenerwowalam bo przez ten cholerny i pieprz.... kryzys moj S dostal mniejsza wyplate bo zabrali premie produkcyjna masakra i to na swieta, a wiadomo ze w grudniu to kasy zawsze brakuje, niech ich szlak....
na szczescie u mnie przyszlo po staremu, takie pocieszenie....

http://www.suwaczek.pl/cache/d255cd5670.png
http://www.suwaczek.pl/cache/44b3c68a54.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie kochane moje wieczorowa pora!!!

U mnie zwariowany dzien, ciagle w biegu, Stachu znowu kaszle...ach nie chce mi sie juz nawet o tym pisac!!!
Bylismy dzis z dziewczynami u pediatry, bo ponad tydzien leci im z nosa i nie widac poprawy, a ostatnio mialam wrazenie, ze cos im zaczyna swiszczec i charczec. A jak bylam ze Stachem w tym szpitalu, to naogladalm sie mnostwo malutkich dzieciaczkow z zapaleniami płuc i to najczesciej takimi bezobjawowymi, ze wolalam to sprawdzic Na szczescie wszystko jest ok. Juz to chyba pisalam, ale w koncu znalezlismy naprawde rewelacyjnego pediatre, super gość. Pokazał mi na co zwracać uwage w oddechu dzieciakow, zeby samemu zauwazyc, czy doszlo do jakiegos zapalenia drog oddechowych. I wiecie co? Powiedzial tez, ze polowa tych bezobjawowych zapalen pluc u dzieci to wielka sciema, na zdjeciu RTG wychodzi jakas wydzielina w plucach, opisuja to jako zapalenie płuc i biora dzieciaka na oddział, ładujac mu antybiotyk. A robia tak, bo szpital ma za takiego pacjenta z zapaleniem płuc kupe kasy. I ponoc jest to praktykowane w wielu szpitalach:(
Pamietam jak lezalam ze TSachem w tym szpitalu gdy miał 1,5 roczku z nawracajacymi biegunkami, to tez po przeswietleniu stwierdzili, ze ma zapalenie pluc. Wypisałam sie wtedy na zadanie po pierwszym dniu, bo nie pozwolili mi zostawac z nim na noc i pojechalismy do innego szpitala i tam jakims cudem juz tego zapalenia pluc nie bylo!!!
Po prostu paranoja!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1

Odnośnik do komentarza

Karola witaj:)

Magda ja tez nie przepadam za piernikami, za to K. ze Stachem je uwielbiaja. No i ich zapach kojarzy mi sie ze swietami...
A co do nocek to udam, ze nic nie slyszalam.

Gosia super, ze Kubus daje Ci w koncu pospac, jest dokladnie tak samo jak u mnie, najpierw pozegnanie kolek, coraz dłuzszy sen, kochana, zobaczysz bedzie coraz lepiej.
Przy okazji sie pochwale, ze dzis po kapanku dziewczynki zasnely same, bez zadnego klepania, 10 minut i juz kimały:)

Justynka super, ze troche odreagowalas:)

Veronica kobieto Ty to masz chyba błysk w chacie, wciaz sie spieszysz, zeby cos posprtzatac:)

Prosiaczek kuruj sie babo!!! A chrzciny robicie w domu?

Anielinka super, ze juz w domku. Mam nadzieje, ze lepiej z Toba:)

Juz wiecej nie pamietam...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...