Skocz do zawartości
Forum

"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

Jessuuu dopiero 22 a mi już się oczy kleją!!! Młody w miarę ok. Wiadomo, trochę gorączka go trzyma ale już nie taka wysoka. Nawet pojadł sobie więc idzie ku lepszemu. Ale też i nic wielgachnego się nie działo, ot gorączka i na gardło zaczyna mu siadać + te zielone gluty. Lekarkę zmartwiły wymioty bo jak mu podałam paracetamol to wyrzygał po chwili (co według mnie spowodowane było tym, że go ruszałam i sadzałam - jakby leżał to by nie zwracał) i bała się czy z innymi lekami tak nie będzie no i nie podobały jej się bóle w stawach i jego senność. No nie dziwię jej się, bo młody na oko wyglądał bardzo źle i w sumie nigdy go w takiej gorączce nie widziała ale ja go znam i wiem, że on zawsze tak gorączkę przesypia (mi się tylko te bóle nie podobały). No i faktycznie w szpitalu zwymiotował jeszcze a później jak wróciliśmy do domu i dałam mu spokój to pił i jadł i nic nie zwrócił. No ale wolałam nie ryzykować. Pojechaliśmy do szpitala i przynajmniej mam czyste sumienie a tak to bym się martwiła, tym bardziej, że jestem w pracy...

http://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/y/ys1x52jq9.png

Odnośnik do komentarza

Cafe przykra wiadomość... Najbardziej szkoda mi córeczki... Takie nieszczęścia zawsze dają do myślenia...
Ale nie miej do siebie żalu, że przejmujesz się pierdołami! Nie można ubolewać wciąż nad całym światem i sądzić się miarą - bo inni mają gorzej... Ja patrzę na to tak, że faktycznie mogło być gorzej, ale mogło być też lepiej! A na co dzień normalne jest to, że myślisz o tym, że wkurwia Cię drożyzna, czy psie kupy na trawniku i uważam, że to nic złego.

Magda myślę, że jak za kilka lat będziecie oglądać filmiki z małą Alą, to wzruszycie się tak samo:) Nie pomogę Ci jeśli chodzi o traktowanie rodzeństwa, bo w najbliższych latach nawet nie zapowiada się, żeby Filip miał jakieś::(: Ale chyba nie da się traktować rodzeństwa jednakowo choćbyście się mocno starali, bo dzieciaki i tak patrzą na to z innej perspektywy... Dobrze będzie, nie zamartwiaj się na zapas::):

http://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/y/ys1x52jq9.png

Odnośnik do komentarza

hej
Dzisiaj ja na poterunku. Co prawda juz pranko sie pierze, gary pomyte, ale teraz juz leze :yuppi:
Na sniadanko kasza manna :)
Dzisiaj dokoncze juz prasowanie mlodej rzeczy i wyczyszcze lozeczko. Wstawilismy je juz do sypialni i pomimo, ze ledwo mozna sie ruszyc to jakos mi nie przeszkadza. mam wrazenie, ze stoi tu od zawsze :)

Wczoraj do pozna ogladalismy auta i przez Cafe P. coraz bardziej zdecyodwany na PArtnera :hahaha:
Ogladalsmy tez male auta, zeby punto wymienic i jestem zszokowana jakie sa drogie. A na zadne nowe nie patrzylismy. Raczej okolice rocznika 2001-2002.

Wczoraj zapomnialam napisac. JAk gadalam z p. psycholog to niestety przy Michale, wiec staralam sie jakos tak mowic, zeby go nie peszyc itd. No i gadalysmy, ze nie chce sie bawic z dziecmi. a Michu chwile pozniej mowi (przy tej babce): mamusiu, bawilem sie dzisiaj przy stoliku (tu chwila przerwy i spojrzenia na ta babke) ... z innymi dziecmi!
:sofunny: Tak mi sie smiac chcialo, babka tez usmieszek pod nosem.

Odnośnik do komentarza

cafe82
magda nie moge z michala:D
a auto jest naprawde zajebiste
K ma partnera juz drugi chyba rok-i to takiego trupka ,ale tez sobie bardzo chwali
malo pali,jest pakowny no naprawde fajny
a moj jest pieeeekny :lol:

ceny aut i nas powalily
chceilismy jeszcze mlodsze,ale nie da rady

P. nnie wlasnie prosil, zebym Cie podpytala jeszcze o ten samochod. Ty juz masz ten nowszy, prawda? My tez bedziemy szukac 2006-2007 rok. Mlodszego nie damy rady.
JAki masz silnik? Ile pali? Duzo kosztuje taka jego biezaca eksploatacja? Chodzi mi o wymiane podtswowych rzeczy, ktore sie zuzywaja typu klocki hamulcowe, amortyzotory itd. Podpytaj K.,co? Dzieki :)

Odnośnik do komentarza

cafe82
meijak nocka?
dobrze,ze pojechaliscie do tego szpitala,zawsze to upewnienie sie,ze jest ok
a co do mojego narzekania to niestety nie chodiz tutaj o psie kupska
mam rozne mysli-ze nie moge pracowac przez dzieciaki itd
ze musze siedziec w chacie
ze prowadzenie domu to nie to,co chce robic
wstyd mi
:Nieśmiały:

eeee, nie miej wyrzutow sumienia! Sa kobiety, kotre lubia siedziec w domu i im to nie przeszkadza, a sa takie, ktore to meczy. JA pamietam ile sie nanarzekalam siedzac z mlodym w domu. A on byl tylko jeden i wrocilam do pracy jak mial 10,5 m-ca.
I tak dlugo siedzisz z chlopcami. I w zasadzie to Ci bardzo tej mozliwosci zazdroszcze, a z drugiej strony to wiem, ze tez po kilku m-cach bede marudzic. Czlowiek taki rozdarty. Ale ja przynajmniej nie mam wyjscia, nie damy rady, zebym poszla na wychowawczy :(

Odnośnik do komentarza

Cafe straszna historia z kolezanką:Płacz:
Od czasu do czasu życie daje nam taką lekcje pokory, u mnie niestety te lekcje działają krótko. I nie miej wyrzutów, że myślisz tak a nie inaczej, Mei dobrze pisze, nie ma co się wciąz porównywać do tych co mają gorzej.
Ja ostatnio tez mam jakiś kiespki okres i zachowuje się jak psychiczna, dre pape tak jak jeszcze nigdy w życiu, wszystko mnie wkurza, wyprowadza z równowagi, a najbardziej dzieciaki::(:

Odnośnik do komentarza

Magda bardzo się cieszę, że rozmowa z psychologiem CIę uspokoiła. A może to z tą Panią Michała jest coś nie tak, skoro tylko ona widzi problem? My tu wszystki wiemy, że Micha jest super inteligentny koleś, trochę spokojniejszy i bardziej niesmiały niż inne dzieci, ale i z tym sobie na pewno poradzi.
Co do Alki to tak jak już pisałam nie wiem jak to jest mieć dwójkę dzieci:Oczko:, ale u mnie z jednego zrobiły się nagle trzy i powiem krótko: miłości się nie dzieli, a mnoży. Zobaczysz, że za miesiąc będziesz się śmiała ze swoich obaw.

Odnośnik do komentarza

magda_79
cafe82
magda nie moge z michala:D
a auto jest naprawde zajebiste
K ma partnera juz drugi chyba rok-i to takiego trupka ,ale tez sobie bardzo chwali
malo pali,jest pakowny no naprawde fajny
a moj jest pieeeekny :lol:

ceny aut i nas powalily
chceilismy jeszcze mlodsze,ale nie da rady

P. nnie wlasnie prosil, zebym Cie podpytala jeszcze o ten samochod. Ty juz masz ten nowszy, prawda? My tez bedziemy szukac 2006-2007 rok. Mlodszego nie damy rady.
JAki masz silnik? Ile pali? Duzo kosztuje taka jego biezaca eksploatacja? Chodzi mi o wymiane podtswowych rzeczy, ktore sie zuzywaja typu klocki hamulcowe, amortyzotory itd. Podpytaj K.,co? Dzieki :)

zapytam i wieczorkiem napisze
ale wiem,ze nie jest wlasnie drogi w utrzymaniu

ja mam ten nowszy 2006
K ma chyba 2003
moj ladniejszy,bo wizualnie taki dorobiony

Odnośnik do komentarza

magda_79
cafe82
a o powrocie do pracy intesnywnie mysle
chcialabym wrocic do lumpeksu
rozgladamy sie za opiekunka
K dal mi wolna reke i powiedzial,ze poprze kazda moja decyzje

mam na oku fajny lokal,tutaj na miejscu
niedaleko moich rodzicow

i tak mysle i mysle

Super :36_1_11:
Znajac Wasze tempo dzialania to chwila moment i bedziecie dzialac :)

hehe tego sie obawiam:oczko:
nie nie powaznie,to tym razem na spokojnie,bo jednak z opieka nie bedzie tak hop siup

Odnośnik do komentarza

cafe82
andzia co ty masz tyle tych spraw,co?:oczko:
jak film?podobal sie?

No mam sporo spraw, K. wygrał przetarg i robi PKP w Poznaniu, fajnie, bo jak dobrze pójdzie to pracy jest na jakieś 2 lata no i kasa fajna, ale wraca bardzo późno, wiec ja robie cała papierologię, nawet oferty i kosztorysy zaczynam trochę ogarniac:)

A film dobry, ja jestem świeżo po lekturze i po szwedzkiej trylogii, więc bez zaskoczen, ale naprawde dobry, aktorzy super dobrani i było kilka rzeczy, których mi w szwedzkiej wersji brakowało:)

Odnośnik do komentarza

cafe82
a ja jestem na koncu 2 tomu:Szok:

andziadobrze powiedziane o tej milosci
i masz racje,ze sie mnozy
ale jednak kazde dziecko kocha sie jakos inaczej
nie wiem jak to ujac,ale wiecie o co chodzi

Nie wiem czy inaczej, ja tez mam dużą słabość do Stasia i po urodzeniu olaske strasznie brakowało mi chwil sam na sam tylko z nim, ale miłość do dzieci jest tak silna i tak bezwarunkowa, że nawet się człowiek nie zastanawia nad tym czy, za co i jak mocno kocha, po prostu się kocha::):

Odnośnik do komentarza

andzia
cafe82
andzia co ty masz tyle tych spraw,co?:oczko:
jak film?podobal sie?

No mam sporo spraw, K. wygrał przetarg i robi PKP w Poznaniu, fajnie, bo jak dobrze pójdzie to pracy jest na jakieś 2 lata no i kasa fajna, ale wraca bardzo późno, wiec ja robie cała papierologię, nawet oferty i kosztorysy zaczynam trochę ogarniac:)

A film dobry, ja jestem świeżo po lekturze i po szwedzkiej trylogii, więc bez zaskoczen, ale naprawde dobry, aktorzy super dobrani i było kilka rzeczy, których mi w szwedzkiej wersji brakowało:)

super!gratulacje
a nie mozesz pracowac u K?
asystentka szefa czy cus?:oczko:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...