Skocz do zawartości
Forum

"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

Ale tu cisza:Szok:
K. jednak nigdzie nie pojechał, zabrał przed chwilką Stasia i Zosię na spacer do sklepu, Maryśka za kare została w domu, nie da się opisać co to dziecko wyprawia, nie dość, że niegrzeczna do kwadratu, to jeszcze w ogóle nie słucha, nie reaguje na polecenia itd. I za karę została ze mną w domu, właśnie odstawia histeria na podłodze:Padnięty:

Odnośnik do komentarza

Elołłłłłłłłłłłłłłłłłł???
K. ze Stachem pojechali o 18-tej na basen, wiec miałam kolejny cudny wieczór z zołzami. Powiem krótko-one nie sa normalne, nawet mi się nie chce wdawać w szczegóły, ale wymiękam przy tym co robią, już chyba wolałabym czasy z kolkami, było łatwiej, a teraz jest masakra i nie wierzę, że kiedys będzie lepiej. No nie wierzę:Histeria::Histeria::Histeria:

Odnośnik do komentarza

Andzia az tak źle???::(: teraz juz pewnie w łózkach, co?

a my niedawno co wrócilłysmy od koleżanki i powiem Wam że wcale miło nie spędziłam czasu :Padnięty:
dziewczyny wogóle razem nie potrafią się bawic, tamta wszystkie zabawki Amelkce zabierała, Amelka się wkurzała, mówiła do niej "uspokój się":) ale tamta nic nie słucha i nic nie mówi...więc grochem o ściane...nawet sobie nic nie pogadałyśmy:(

http://www.ticker.7910.org/as1cCAp-M240010Mjg3ZHw0MTdkanxBbWVsaWEgbWE.gif

Odnośnik do komentarza

Cześć kobietki:)
Jak dobrze, że jutro już piątek! Mam dosyć po tym tygodniu... A jeszcze pogoda mnie dobija... ciągle głowa mnie boli i spać się chce...
Kubulcowi przebiły się górne trójki, niestety jeszcze nie w całości i nadal nocki niespokojne... Gada coraz więcej... powtarza bardzo dużo, a najbardziej zachwyca mnie jego pamięć do malodii i słów piosenek:) W ten weekend jestem z Kubą sama bo P. ma zjazd i mam nadzieję, że spędzimy miło czas:) W ogóle Kubula jest grzeczny ostatnio (odpukać w niemalowane)
Anielinka szkoda, że nie pogadałaś sobie z koleżanką...
Andzia ale ja wierzę, że kiedyś będzie lepiej! Musi!!!! Ja trzymam kciuki!

Odnośnik do komentarza

andzia
ANielinka tak myślałam, że u tej kolezanki byłaś. Wyobraź sobie, że ja mam tak codziennie, krzyki, ryki, przepychanki, czasem własnych mysli nie słyszę:Histeria:

Wiesz co??...tak myslałam właśnie o Tobie :Nieśmiały: normalnie Amelka jest całkiem inna jakby z innego świata :Szok: ona tak do wszystko na spokojnie podchodziła, ogladała z zaciekawieniem wszystkie zabawki, ale czego się nie dotkneła to było wszystko wyszarpane jej z rąk ::(:

http://www.ticker.7910.org/as1cCAp-M240010Mjg3ZHw0MTdkanxBbWVsaWEgbWE.gif

Odnośnik do komentarza

Witam!
Pierwsza jestem?
Cos sobie ubzduralam, ze wczoraj byl piatek i Cafe miala wizyte u gina i zagladam z ciekawoscia, a tu nic. a przeciez wizyta dopiero dzisiaj :lup:

Andzia Ale Stasiu uparciuch! nic na niego nie dziala. Musi sie w koncu przelamac i zaczac cwiczyc. Czyli dopoki nie bedzie wszystko z ta noga to nie bedzie mogl wrocic do p-kola?
Gratki dla niego za piekne pisanie :)

Ale masz jazde z dziewczynami. Nawet nie potrafie sobie wyobrazic :((( No, ale musi w koncu byc lepiej!

Anielinka szkoda, ze wizyta u kumpeli srednio wypadla.
Ale wiem mniej wiecej jak to moglo wygladac, bo jak idziemy z Michałem do jego Aurelci to scenariusz jest zawsze ten sam. Co Michał wezmie do reki to ona zaraz mu zabiera, potrafi go uderzyc, a on kompletnie nie wie co sie dzieje. Zero zabawy.

Troche tez wiem jak to moze wygladac u Andzi, bo na przyklad przy Aurelii wszystko trzeba chowac. Jak stoi szklanka to potrafi ja po prostu zrzucic itp. Michał nigdy by tak nie zrobil.

Gosia gratki za trojki! ciagle Kube boli? Michalowi jak juz sie przebije chociaz koniuszek to jest spokoj!
Wrzuc nowe fotki swojej gaduly :)

Odnośnik do komentarza

A u nas bez zmian. Wczoraj bylismy w sklepie kupic Michalowi buty. I kupilismy w Deichmanie. Stwierdzilismy, ze te bartkowe sa za drogie (269 zł) i kupilismy za 69 zł :) Tez wodoodporne, oddychajace, mega cieple, wysokie. I calkiem fajnie wygladaja. A ze 200 zł zostalo wk ieszeni to dokupimy mu jeszcze jakies wysokie, ale nieocieplane. Takie na teraz i na wiosne.

Odnośnik do komentarza

czesc babolki

ehhhh normalnie nie moge ..... wiecie jak fajnie tak na luzie sobie siedziec?
suuuuper

naprawde nie wiem co robic:)
na razie nic nie robie:)

dzwonila T i mowila,ze olus super...gadalam z nim troche przez telefon...rozesmiany...zobaczymy jak wroci
jutro po niego jedziemy

poki co mam zamiar sie polenic,pozniej mala przedginowa toaleta i do lekarza- jak zwykle nie moge sie doczekac:)

musze jeszcze machnac prasowanie,bo meczy mnie ,ze to jeszcze nie gotowe
ale to pozniej

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny:)
Ja do pracy dzisiaj na 12, a więc korzystając z okazji jestem jeszcze w piżamie:)
Magda no już sama nie wiem co z tymi naszymi nockami... U nas też zawsze było tak, że jak już się zęby chociaż trochę przebiły to był spokój, a dzisiaj znów Kubulec budził się co godzinę:36_11_1: Ale P. twierdzi, że Kuba po prostu szuka nas w nocy, sprawdza czy ktoś jest i to dlatego i być może coś w tym jest... Mam nadzieję, że mu minie za jakiś czas...
Cafe ja też nie mogę doczekać się twojej wizyty u gina:) Jestem ciekawa jak tam chłopaki:) Fajnie, że Olek u teściowej zadowolony:)
Andzia jak tam?
Anielinka u nas niby Kuba grzeczny,ale też potrafi rzucić czymkolwiek (co akurat ma pod ręką jak się wkurzy) ale z drugiej strony nic nie zabiera innym dzieciom , nie kłóci się o nic... on zawsze się cieszy, że może z kimś się pobawić:) A w środę był w siódmym niebie bo do mojej bratowej, która jest krawcową przyszły dzieci z przedszkola - opowiadała im o swoim zawodzie, a on biegał między dziećmi i dyskutował:)

Odnośnik do komentarza

czesc dziewczyny

no ja dzisiaj znowu sama z oleczkiem...juz posprzatalismi w domu a teraz olek bawi sie magnesami na lodówke....

wczoraj bylismy na tych zajeciach olek malowal rekami bylismy cali brudni ale bardzo mu sie podobalo potem troche zabaw w kuleczku i do domu a no i bawil sie z kolezankami w kuchni normalnie nie poszedl do autek tylko gotowal w garnkach

http://www.suwaczek.pl/cache/d255cd5670.png
http://www.suwaczek.pl/cache/44b3c68a54.png

Odnośnik do komentarza

justynka1984
gosia ja w ci zazdroszcze pracy no normalnie poszlabym sobie na jakies dwa tygodnie popracowac ale jak wczoraj tak caly dzien bylam z olkiem to powiem szczerze ze brzuch daje mi juz popalic i bardzo sie mecze

cafe to czekamy na wiesci co tam u chlopakow...mialam sie pytac ciebie tez tak pachwiny bola jak za duzo pochodzisz???

hehe....mnie juz wszsytko boli,wiesz?
takze sie nie wypowiadam :Oczko:

Odnośnik do komentarza

I ja się witam, za oknem porażka, 15 stopni, ale wieje i leje jak cholera.
Od rana trochę ogarnęłam, bo popołudniu ma przyjechac koleżanka, ale syf jest od nowa:Padnięty:

Cafe super, że Oluś zadowolony, a Ty wykorzystaj ten czas na odpoczynek:yes:
Gosia współczuje nocek, chociaż u nas ostatnio podobne, dziewczyny budzą się kilka arzy, przylażą do nas, dzisiaj o 3 w nocy zażyczyły sobie mlećko.

Magda pocieszasz mnie tą Aurelcią trochę, naprawde. U nas dokładnie tak samo, szklanka nie może stać, wszystko pochowane, wczoraj Maryśka wlazła na Stasia łózko i dosięgnęła jego dyplom, który wisiał na ścianie i oczywiście go podarła. Myślałam, że ją rozszarpie. Nie wyrabiam już z nimi, ich złośliwością itd.

Justynka fajne macie te zajęcia:)

Odnośnik do komentarza

Anielinka Amelka nie jest z innego świata, to moje dziewczyny są anormalne. Po częsci ich zachowanie spowodowane jest pewnie tym, że są dwie, bo wiem, że jak sa pojedynczo to potrafią się całkiem przyzwoicie zachować. W sobotę jak miałam ZOsię na spacerze, to była barzdo grzeczna, a Marysia w tym czasie została z Kubą, czytała sobie ksiażeczki przy stole, a K. kroił orzechy, z dwójką w życiu nigdy bym tego nie zrobiła.

Magda powiedz mi jeszcze jak Twoi znajomi reagują na takie zachowanie Aurelci? Ona ma starsze rodzeństwo, dobrze kojarze?
No i fajnie, ze buty kupione

Odnośnik do komentarza

cafe82
andzia powiedz mi,pamietasz jak ruszaly sie dziewcxzynki?
bo od paru dni nie czuje typowego ruszania sie tylko raczej przeciaganie,delikatne kppniaczki....to pewnie dlatego,ze maja juz mala miejsca,niee?

Na pewno jest ok, po prostu grzeczne dzieci Ci rosną:)
Moje już w brzuchu wykazywały oznaki ADHD, kopały mocno, często wystwaiały różne częsci ciała i miałam góry i doliny na brzuchu:)

Odnośnik do komentarza

andzia
cafe82
andzia powiedz mi,pamietasz jak ruszaly sie dziewcxzynki?
bo od paru dni nie czuje typowego ruszania sie tylko raczej przeciaganie,delikatne kppniaczki....to pewnie dlatego,ze maja juz mala miejsca,niee?

Na pewno jest ok, po prostu grzeczne dzieci Ci rosną:)
Moje już w brzuchu wykazywały oznaki ADHD, kopały mocno, często wystwaiały różne częsci ciała i miałam góry i doliny na brzuchu:)

hehe
gory i doliny tez mam:hahaha:
ale ruchy same w sobie sa jakby slabsze
kuzwa zawsze przed wizyta wchizuje :Histeria:

Odnośnik do komentarza

cafe82
andzia
cafe82
andzia powiedz mi,pamietasz jak ruszaly sie dziewcxzynki?
bo od paru dni nie czuje typowego ruszania sie tylko raczej przeciaganie,delikatne kppniaczki....to pewnie dlatego,ze maja juz mala miejsca,niee?

Na pewno jest ok, po prostu grzeczne dzieci Ci rosną:)
Moje już w brzuchu wykazywały oznaki ADHD, kopały mocno, często wystwaiały różne częsci ciała i miałam góry i doliny na brzuchu:)

hehe
gory i doliny tez mam:hahaha:
ale ruchy same w sobie sa jakby slabsze
kuzwa zawsze przed wizyta wchizuje :Histeria:
Cafe Twoje chłopaki są większe od moich dziewczyn i pewnie mają mniej miejsca na wygibasy, zobaczysz, ze wszystko będzie dobrze:Całus:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...