Skocz do zawartości
Forum

"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

No to widze, że nas wsztkie czekają remonty jeszcze:) Chciałabym żeby mieszkanie szybciej oddano to mielibyśmy więcej czasu, ale chyba nie ma takiej możliwości:/

Co do porodu rodzinnego, to uważam tak jak wy, chciałabym, żeby Piotrek był chociaz na początku (żeby w razie czego pomógł mi uciec;)) do końca nie musi być bo sama bym chyba tego nie chciała. Na ten temat toczymy dyskusje do niczego go nie zmuszam, ale chciałabym go przekonać, żeby chociaż spróbował...no ale nic na siłe.

Odnośnik do komentarza

Strasznie Wam zazdroszczę tych remontów w swoich WŁaSNYCH mieszkankach:( Też tak kcem:(

Mój mąż był przy pierwszym porodzie, ledwo zdążył, tak szybko to poszło:) Dumnie przecinał pępowinę i robił pierwsze zdjęcia dzidzi:) I tak naprawdę to pamięta duzo więcej niż ja!!!
Nie wyobrażam sobie, że teraz mogłoby go nie być, ale nie wiadomo jak to z blixniakami, czy będzie mógł, czy nie będzie cesarki itp. Się zobaczy:)

Odnośnik do komentarza

ja to sie wszystkiego boje co jest zwiazane z porodem ... a najbardziej tak jak juz gdzies pis rutynowo jak kawał mięsa ...zreszta tak jak już też pisałam jak sie nie zajma nalezycie mną i malenstwem to im tam chyba tetnice poprzegryzam ...no ale bądz co bedz jestem dorej mysli choc boje sie cholernie ...

http://suwaczki.maluchy.pl/li-21790.png

Odnośnik do komentarza

ja nie mialam cesarki ale moja mama tak, ze mna, natomiast moja siostre urodzila w sposob naturalny.
ja faktycznie nie bylam karmiona piersia ale bylam w inkubatorze wiec to pewnie nie przez cesarke...
jezeli chodzi o "dochodzenie" to moja mama zawsze mi mowila ze duuuuuuuuzo lepiej czula sie po cesarce.. no ale to pewnie rzecz indywidualna
w kazdym badz razie jesli nie mozesz urodzic naturalnie to sie nie przejmuj, na pewno wszystko bedzie dobrze a przeciez zdrowko twoje i dzidzi sa najwazniejsze
bolem sie nie przejmuj na pewno dadza ci leki w szpitalu
a siostra mojej kolezanki 20 dni po cesarce byla juz w pracy (ma wlasny zaklad kosmetyczny)

pozdrawiam i uszy do gory!!!

http://www.suwaczek.pl/cache/a094a721a3.png

http://www.suwaczek.pl/cache/513e076da8.png

Blog Zosiaczka i Tiny
http://casamitch.blogspot.com/

Odnośnik do komentarza

Magda79... wiesz z tymi poloznymi i lekarzami to nigdy nic nie wiadomo... ja mieszkam we Wloszech i tutaj od poczatku ciazy wybiera sie lekarza a czasem i polozna, potem przyjezdzaja do szpitala i odbieraja porod wiec psychicznie kobieta czuje sie bezpieczniej... nie ma na okolo samych obcych twarzy...
wiem ze w Polsce mozna wybrac sie wczesniej do szpitala, obejrzec sale porodowa, porozmawiac z lekarzami... to na pewno troche pomaga:)

http://www.suwaczek.pl/cache/a094a721a3.png

http://www.suwaczek.pl/cache/513e076da8.png

Blog Zosiaczka i Tiny
http://casamitch.blogspot.com/

Odnośnik do komentarza

wiesz z ta zagranica to tak rozowo do konca nie jest... ja za kazda wizyte u lekarza place 100 euro wiec tylko by sprobowal nie przyjechac kiedy bede rodzic!!!!!
a poza tym mieszkam w dosc malym miescie i szpital tutaj nie oferuje duzo udogodnien...wiem naprzyklad ze niema serwisu room - in. moja mama mowi ze to lepiej bo sobie mozna odpoczac po trudach porodu ale jak ja sie rozstane z moim malenstwem?:( myslalam nawet czy by nie rodzic we florencji, z wszystkimi "bajerami" wanna, pilkami itd...ale mam tam 80km autostrada nie wiem czy dojade, a wole sie nie stresowac...
zreszta musze sie dowiedziec bo moze i tutaj maja pilki:)

http://www.suwaczek.pl/cache/a094a721a3.png

http://www.suwaczek.pl/cache/513e076da8.png

Blog Zosiaczka i Tiny
http://casamitch.blogspot.com/

Odnośnik do komentarza

Magda 79 gdzie bedziesz rodzila???bo ja sie ciagle zastanawiam:Padnięty:

ja sie strasznie boje porodu naturalnego bo naogladalam sie tych filmow z porodow i przeraza mnie moment naciecia:Płacz::Płacz: a cesarka nie boli bo dostaje sie znieczulenie miejscowe...co prawda wolalabym rodzic naturalnie...ale jak bedzie trzeba cesarka to chyba troszke tez z drugiej strony mi ulzy...

co do remontów to ja tez zaczynam w przyszlym tygodniu pokoik dla dzidzi remontowac w koncu trzeba odswiezyc miejsce dla dzidziusia;)

Kornelia Elżbieta 4000g 54cm

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49tv73cu6r3lp1.png

Kacper Mirosław 4050g 60cm

http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jq97z06q8.png

Odnośnik do komentarza

eee tam z tymi opiniami o szpitalach ...ile kobit tyle opinii , jedne ten chwalą 2 na ten sam narzekają i tak wszedzie ... wiec opiniami nie bede sie sugerowac ...choć u nas jest 1 w którym bym chciał rodzić nieststy tylko 8 miejsc na fundusz ...ale naprawde super warunki .. sale 1 osobowe z telefonem i telewizorem no i dzidza przy Tobie ...znieczulenie bezpłatnie .. mało osób wiec połozne do Twojej dyspozycji bo przecież nie wszystkie na raz rodza ...ubranek nie trzeba brać dla malca .. no i wszystkie wygody ..wanny do porodu ..drabinki ..worki itp ...moze sie uda tam akurat ..jak nie to zwykły miejski bedzie ;)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-21790.png

Odnośnik do komentarza

Ja staram się pić mleko, jakieś kefiry. Staram się jeść więcej owoców i warzyw, ale kiepsko mi wychodzi:/ zwłaszcza teraz taki czas, że dopiero warzywa i owoce zaczynają się pokazywać. Uzależniłam się ostatnio od arbuzów, ale z nich to chyba żadnego porzytku nie ma:/ Też mam wyrzuty sumienia z powodu taj mojej diety, bo tak jak piszesz czasami jakaś pizza czy zapiekanka się trafi:/ Najlepsze było jak na początku cole odstawiłam i się wodą nie mogłam napić, bo przyzwyczajona byłam do gazowanego.

Odnośnik do komentarza

Ja jak nie zjem codziennie przynajmniej jednego lda, to jestem chora:(
Owoców duzo-bo lubie, ale tez nie gardze chipsami, czekoladka, pizza!!!
I jakis McDonalds od czasu do czasu:(
Przez pierwsze 3 miesiace tez piłam non stop gazowane, szczególnie cole, ale jakos mi przeszło. W pierwszej ciąży też tak miałam. Ponoc ochota na cole to na chłopca, ale ile w tym prawdy to nie wiem:)

Odnośnik do komentarza

A ja muszę się Wam pożalić, że dzisiaj zerwałam się z pracy i pojechałam prosto do lekarza. Okazało się że istnieje zagrożenie dla mojego bobisia. Zwolnienia lekarskiego wcześniej nie planowałam, ale okazało się że siła wyższa wysłała mnie na L4 - napewno posiedzę w domu do 20-go. Trzymajcie za nas kciuki.:Aniołek:

http://lilypie.com/pic/081107/gYcb.jpghttp://b1.lilypie.com/Zbxcp1/.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...