"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej

[kasioleqq]

Magda no tydzien towarzyski mozna tak powiedziec, ale to dobrze bo juz nie pamietam kiedy spotkalam sie z jakas kolezanka...nie ldugo zdziczeje...mam wrazenie ze zrobilam sie taka kura domowa...taka rutyna wdarla sie w moj tryb, ze szok, rano wstaje robie sniadanko, potem sprzatam kuchnie, ogarniam z grubsza pokoj , potem sie ubieramy i idziemy na spacer, wracamy daje malemu jesc, on idzie spac, a ja scieram kuchrze myje podlogi i wtedy mam zakonczona robote na dzien...-jakas masakra nigdy tak nie mialam chyba przez ta ciaze mi sie cos poprzestawialo..dlatego dobrze mi zrobia te spotkania:)

mei sliczna fotka Filipka:) przystojaniak na tle morza;) super;)

gosia Kubula na nk, tez superowy, jego oczy mnie powalaja ma takie cudne:)

[kasioleqq]

spadam wrzucic pranie i chyba sie poloze na troszke, bo ostatnio w ogole sie nie oszczedzam;/

[magda_79]

Kolejna porcja!

[ROSE666]

Mei, fajnie z tymi wagonami dla matek. Jaka macie prognozę pogody? Filipek bardzo przystojny i sliczne ma oczka.
Magda foty boskie! Dziewczyny jakie duże, słodka paczka z nich Wazsych fotek też dawno nie widziałam. OBIE chudzinki!! Andziula jaka opalona!
My zaliczyliśmy spacerek po mieście, plac zabaw i LODY. Marcel ogląda Tomka i zaraz go położe spać.

[ROSE666]

nie mogę załadować z pliku, wyślę wam linka....
Picasa Web Albums - 11013508927233215... - Album bez tytu�

[ROSE666]

Picasa Web Albums - 11013508927233215... - Album bez tytułu

[anielinka]

Hej, hej, hej
Siedze uśmiechnięta od ucha do ucha, jak zobaczyłam fotki Andziowych z Michałkiem
słodko razem wygladają, choc widać w oczach Michałka lekkie przerażenie no ale nic dziwnego dwie laseczki na jednego rodzynka... ale Wam zazdroszcze tego spotkania... chociaz patrząc na Was, tzn. Andzie i Magde to aż by mi było wstyd się z Wami spotykać, bo Wy taaakie chudzinki

Mei baaaardzo się ciesze że szczęśliwie dojechaliście na miejsce:) myslałam o Was...
fotka super i masz przystojnego synka

Veronica ale mały Picasso Ci rośnie:) lubi malować? bo ja Amelce już dawno nie wyciągałam farbek, ale też lubi bazgrolić:)

[kasioleqq]

heloł, laski:)
t
widze ze pustki tu ostatnio...
ciekawe jak tam Andzia i Mei z rodzinkami:)
a my po sniadanku, zaraz troszke ogarne i idziemy na spacerek z kolezanka, a potem o 14 przyjezdza ta kolezanka co wczoraj Wam pisalam;) fajnie lubie takie dni jak cos sie dzieje:)
Kacper oglada bajki a ja sie biore troszke za robote:)

[kasioleqq]

Anielinka Ty bys sie wstydzila??? a co ja mam powiedziec toż ja wygladam jak slon w skladzie porcelany...nie moge sie doczekac kiedy Kornelia sie urodzi wtedy na prawde wezme sie za siebie i juz sobie przysiegalam ze schudne, bo normalnie wstyd gdziekolwiek wyjsc do ludzi;/

vercia Marcelek superowy:) wiecie ze ja jeszcze nie mam farbek dla malego??? ale chyba dzisiaj pojde mu kupic, bo mamy tylko kredki, a w sumie moze farby by go zainteresowaly:) superowe fotki:Zakochany:

[kasioleqq]

dziewczyny co to za pustki???

czuje sie jakby to byla niedziela...
cisza tutaj jak nigdy...
my juz po spacerku, przezylam chwile grozy i doszlam do wniosku ze moje dziecko to zlote dziecko.
bylismy z siostra mojej bratowej na spacerze, ona ma chlopca 3miesiace mlodszego od mojego Kacpra, pamietam jak chlopcy byli mali to moj Kacper w wozku ciagle beczal, a jej Krystian byl spokojniutkim dzieckiem...teraz jest zupelnie na odwrot co nie znaczy ze moj Kacper jest spokojniutki;/
poszlysmy nad takie jezioro, kolo naszego domu i tam sa dosc duze schody, ten maly tam polecial sam i spadl chyba z 8stopni, dziewczyny prawie sie zesikalam ze strachu jak widzialam jak on lecial, serce mi stanelo na chwile, bylam pewna ze stanie mu sie cos strasznego, ale on poplakal doslownie dwie min.bo kolezanka strasznie krzyczala i chyba tylko tym sie przestraszyl, na raczce ma tylko lekko zadrapana skorke, to cud od Boga ze nic mu sie nie stalo...Kolezanka nie mogla dojsc do siebie przez reszte spaceru, bylo mi jej tak szkoda a maly zapomnial po 5min, i dalej biegal wszedzie gdzie mu sie zachcialo...

[kasioleqq]

teraz Kacper sobie lezy w lozeczku, zaraz bedzie spal, ja przygotowuje obiadek i czekam na kolezanke;) juz sie nie moge doczekac...
a poza tym mam ochote na cos ale nie wiem na co..;/

[justynka1984]

cześc dziewczyny my slasnie wstalismy z drzemki....od kilku dni chodze razem z oleczkiem spac bo mnie tak lamie ze szok....

W niedziele byliśmy odwiezc moich tesciów na autobus do Paryza tak wiec teraz siedzimy sobie sami....i caly dzien jestem z Olkiem dzisiaj to juz mialam dosc i zaczelam lakac jutro powiedzialam mojemu S ze zabieram sie rano i wróce przed 13 jak on bedzie musial jechac do pracy.....mam juz dosc codziennie to samo wstaje rano, sniadanie, ubrac sie trzeba posprzatac, obiad, potem z olkiem zabawa wieczorem kapiel i spac no dzien swira ja tak nie potrafie i mi nerwy puscily....

kupilismy w niedziele olkowi dorosle lozko w ikea myslelismy ze nie bedzie chcial w nim spac a ten sie wpakowal wieczorem do niego i spal jakby nic sie nie zmienilo....wczoraj wypralam lozeczko juz dla drugiego dzieciaczka, tylko sie zastanawiam czy mozna prac materaz ja mam ten gryczano-painkowo jakis tam niby jest otwierany ale czy mozna prac to nie wiem czy sie nie orientujecie????ewentualnie jak mi sie pozniej popsuje to mozna kupic nowy bo taki kosztuje 45 zł na allegro....

[justynka1984]

nie mogklam sie napatrzec na zdjecia michalka z andziowymi, jak ja bym sie chciala z wami spotkac, nawet myslalam o wrzesniu bo mielismy jechac na ten zlot gdzies niedaleko poznania ale nie mamy kasy wiec nie jedziemy....jezeli chcemy jakies spotkanko to trzeba byloby sie zmobilizowac...jak uda mi sie jakos z kasa i byloby to nie daleko od nas to bysmy spadli....najdalej pasowaloby nam wroclaw bo dalej to musielibysmy gdzies nocowac a to koszty dodatkowe....

[justynka1984]

a to wam jeszcze popisze a co

czekamy teraz na kolezanke, korci mnie aby posprzatac w piwnicy ale nie oplaca mi sie teraz zaczynac nawyzej jak poloze oleczka spac to sie zajme ta piwnica, musze wykorzystac ze nie ma tesciow, powywalam cos nie cos bo tam to sie skladowisko smieci robi, dawniej to skladowai na gorze a ze sie przeprowadzilismy i wyremontowalismy to nie maja gdzie i zostala tylko piwnica, tam juz nie mam jak sie ruszyc, a poza tym mam tam ciuszki dla dziecka wiec musze ich poszukac.....

[justynka1984]

moje dziecko wczoraj pieklo ze mna ciasto i wlasnie je wcina jest caly brudny zrobie zdjecie i je wkleje....

[justynka1984]

no to moje dziecko wcinające ciasto

a tutaj u dziedka na działce

no i moje kocięta

[kasioleqq]

Kobity co to jest za nieobecność???
gdzie Wy sie podziewacie???

justynka odpoczywaj kochana odpoczywaj ile sie da:) a Ty jestes na zwolnieniu czy masz urlop??? mnie energia rozpiera, dzis jak czekalam na kolezanke, maly spal, wiec stwierdzilam ze sie poloze i polezalam 5min.,zaraz cos na polce mi przeszkadzalo i tyle polezalam...nie wiem co sie ze mna dzieje w jakis pedantyzm wpadlam przez tą ciaze...

[kasioleqq]

justynka Oleczek superowy, najfajniejsze to pierwsze z brudna buzka;) kociaki tez super slodkie:)

a my po wizycie kolezanki:) bylo fajnie ogadalysmy sobie troszke, powspominalysmy, biedna bardzo ubolewa ze nie moze miec dzieci bynajmniej na razie...bardzo by chciala miec Majeczke a nie moze... zycie czasem jest okrutne, Ci ktorzy bardzo pragna miec dziecko i byliby dobrymi rodzicami nie moga, a takie co nie chca dzieci rodza i wyrzucaja na smieci, albo co lepsze oddaja do okien zycia dzis ogladalam w Krakowie bodajze matka wczoraj oddala blizniakow...cale szczescie ze je oddala do tego okna zycia a nie na smieci, ale mimo wszytsko szkoda dzieciaczkow...

[justynka1984]

my tez po wizycie kolezanki, oleczek spi a ja posprzatalam troche w tej piwnicy....po wszystkim tak mi sie zachcialo fasolki szparagowej ze po cimku polecialam na pole zerwac troszke z krzaczków i wlasnie sie gotuje juz nie moge sie doczekac az ja zjem....kurcze cos mi ostatnio jakies smaki nachodza....

kasiolegg moja kolezanka tez sie stara o dziecko drugie pierwsze jak sie starali to kilka razy poroniła a w koncu Kinga urodzila sie niepelnosprawna i po 10 latach sie zdecydowali ze chca nastepne....a tutaj jakos im nie wychodzi, chiciaz dzisiaj jak byla u mnie twierdzi ze przed okresem ma zachcianki dzisiaj wsysnela cale opakowanie oliewek i jest zmeczona strasznie miejmy nadzieje ze juz zaskoczyła

[anielinka]

Witam...no puchy tutaj dziś okropne....
widze że dziś tylko ciężarówki urzędują
Justynka słodkie to zdjęcie Oleczka:)
Kasioleq jak czytałam to co napisałaś o tym synku koleżanki to aż sie przeraziłam, ale całe szczeście nic mu się nie stało...uff

[Mei]

Witam wieczorowo!

Ale tu pusto jak Andzia siedzi nad morzem! Potwierdzam zdanie Magdy - zołzy słodkie i szalone!!! A Stasiu jest bardzo poważny Filip ciągle łazi i mówi Mysia, co znaczy Marysia Niestety jak się spotykają twarzą w twarz to udaje strasznie zawstydzonego... A chytrus z niego taki, że aż mi wstyd! Niczym się nie dzieli i kwiczy jak tylko któraś ruszy jakąkolwiek zabawkę

Kasioleq łobuzie! Szkoda, że mi nie powiedziałaś o tych przedziałach, ale wybaczam, bo w Twoim stanie nie o takich sprawach się myśli
Ale mieliście przygodę na tym spacerze Ja to się panicznie boję takich wypadków... Dobrze, że się nic nie stało...

Magda pięknie wyglądacie na zdjęciach!!! Widać, że śniadanko udane

Veronica super fotki! A z Ciebie jaka laseczka!!! Ostatnio też zastanawiałam się nad kupnem farbek, ale jeszcze poczekam

Anielinka może do nas przyjedziecie, co? Ty mi nic nie mów o wstydzie!!! Taka laska! Ale Andzi to naprawdę należy się porządny kop w **** bo ja nie wiem gdzie ona tą oponę niby ma Hehe za to ja dałam wczoraj czadu i wyskoczyłam w swoim mega zamałym stroju Cycki się topiły a **** wypływała A jak zobaczyłam zdjęcie na którym siedzę to prawie z krzesła spadłam!!! Wyglądałam jak taka maciorka! Pod cyckami miałam równe trzy wałki Katastrofa

[anielinka]

O Cześć Mei:)
masz jakieś fotki Filipka z zołzinkami???:) jak pogoda?
co do przyjazdu to myślałam żeby Was odwiedzić, ale Ł. niestety nie ma czasu

[ROSE666]

Witajcie!!
Justynka super fotki!! My tez mamy od dwoch dni kocięta. Trzymam kciuki za kolezankę!
Mei, zgadzam się co do Andzi!!!
KasioleQ, może ten pedantyzm przywoluje do uwijania gniazdka
Andzia ma dostęp do neta???
My dzisiaj pół dnia spędzilismy na wsi, później pojechałam na plotki i kolezanka zrobila mi pazury. Młody padł dopiero przed 22, chyba wychodzi jakiś ząb!
Jutro rano jedziemy do Poznania, umówiłam się z bratem, że trochę go obkupię do szkoly. Uciekam bo ślepy mnie ściga.

[magda_79]

Witajcie!
Nie odzywam sie, ale tak sie pop.... w mojej rodzinie, ze mozna film nakrecic.
Nie moge dojsc do siebie i sie ogarnac.
Jutro jedziemy do Andziowych na popoludnie, zeby troche odreagowac.
Bede Was podczytywac, ale na razie nie mam weny na pisanie.

Michał ok, gada jak nakrecony, takie zdania uklada, ze ciagle jestesmy zszokowani :) To tyle z dobrych wiadomosci.

Wszystkie fotki super!
Buziaki!

[anielinka]

Witam...

Magda ale mnie przeraziłaś swoim postem jak tylko dojdziesz do siebie to napisz coś więcej...
zazdroszcze wyjazdu do Andzi, ona chyba nie ma dostępu do internetu, co?
w każdym bądz razie przekaż pozdrowienia:)