"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej

[cafe82]

uuuu ale tu dzisiaj ruch,fajnie!

andzia zdjecia sliczne,wspolczuje nocki-wiem niestety co to znaczy-mam nadzieje jednak,ze to jednorazowy wyskok dziewczyn
mei zdrowka dla filipka,a z kotem niezle
justynka dokladnie,co u was?jak olus?
magda trzymam kciuki za test chociaz jestem pewna,ze bedzie piateczka
kasioleqq brawo za odsmoczkowanie ,daj znac jak babcia

[cafe82]

z niecierpliwoscia czekam na nowe fasolinki
bedzie mi razniej

mam mase spraw ale za cholere nie potrafie sie zebrac do kupy
popijam slaba kawke i siedze
olek u tesciow,nawet dzis maja humor,nie powiem
za oknem leje i jest 6st

[gosiammm]

Cześć dziewczyny:)
U nas nocka super... ale Kuba chodzi spać baaaardzo późno, a wstaje po 6 ostatnio i ani myśli żeby jeszcze zasnąć:/ No ale ta pogoda też pewnie temu winna bo nie chodzimy na spacery, ciągle w domu, zero świeżego powietrza:/
Andzia zdjęcia super! Ale ja domagam się jeszcze jakiegoś zdjęcia dziewczyn!
Mei kota masz niesamowitego przyślij go do mnie, może nauczy Yoko sikania na kibelek
kasioleq czekam na wieści jak tam u babci!

[andzia]

Hej Cafe,
u nas tez leje i jest 7 st, Stasiowi dałam zimową kurtke do p-kola, w połowie maja, obłęd

[cafe82]

bede zagladac do was ale teraz musze ruszyc tylek

[andzia]

O i Gosia:)
Pogoda do tyłka, więc wszystkie przed kompem siedza.
Ja mam dzisia męża w domu, ale nadrabia papiery i pożytku z niego zero.
A zołzy rysują i malują właśnie.

Gosia ja miałam nadzieje, ze w taka senną pogodę to chociaz drzemki dzienne beda dłuższe, ale u nas od 45 minut do godziny

[cafe82]

no ja wyjelam swetry,normalnie mialabym to gdzies ale nie chce sie przeziebic

[cafe82]

andzia fajnie,ze maz w domu-moze szybko sie wyrobi i bedzie do waszej dyspozycji?

[ROSE666]

Witajcie kochaniutkie!!!!!
W ostatni tydzień byłam tak zalatana, że nawet nie zajrzałam do was. Skończyłam w końcu praktyki Dzisiaj lece tylko po zaświadczenie. W niedziele miałam komunię w Lesznie. Mam tam chrześniaka. Długo nie posiedzielismy bo młody płakał ze zmęczenia i musielismy uciekac do domku. Mei trzymam kciuki za znalezienie pracy.
Kaisole Q wspolczuję sytuacji z babcią.
Anielinka fajnie, że już nogi nie bolą. Zabieg bedziesz miala???
Andzia super fotki z urodzin!!! Spóznione zyczenia dla Stasia i Zośki!!!!!!
Cafe! Wielkie gratulacje!!! Poryczałam się jak przeczytałam posty. Ja robiłam test w sobotę, coś nie mogłam dostać @ po tabsach. Mój wyszedł negatywny.
W sobotę byłam z małym i mamą w sali zabaw. Jak tylko wezme aparat od rodiców to wrzucę fotki.

Dzisiaj przygotowujemy się do remontu. Spakowałam wszytskie klamoty z szafek i wyniosłam. W zasadzie salon i korytarz pusty. G. pojechał do Poznania a ja zaraz lecę kupić jakieś szpachelki itp.

[Tynia]

Witam się i ja:)
U mnie jesień... leje jak cholera, własnie oglądam zdjęcia na necie z mojego miasta i okolic i niestety tragedia! podtopienia okropne i bedzie coraz gorzej!!powódz na całego!! ciesze się że mieszkam w bloku na 4 pietrze:)))

Kobietki powiem Wam ze w sobote przezylismy chwile grozy!! o Maly włos o bysmy juz nie mieli Matiego:(( Leżał sobie na łóżku i gryzl kawalek zabawki( taka koncowka sróbowkrętu do wkretarki) i ja nagle patrze a on tego nie ma w raczkach i nie moze oddychać! buzia pusta,połkral to...wzielam go szybko nachylilam i zaczelam klepac ale to nic nie dawalo i nagle przybiegl moj Andrzej wsadzil mu reke do gardla i udalo mu sie to wchycic i wyciagnac!!mówie Wam jaka panika...juz widzialam go na drugiej stronie:(( jeszcze chwila i by sie udusil buuu. Gdybym byla sama to by umarl, nie dalabym rade ... Mowie Wam jakie nerwy i stres, normalnie zawal!! NIkomu nie zycze takiej adrenaliny!!!! Teraz sie tak panicznie boje jak go widze jak tylko cos trzyma w raczkach .....
Po za tym wszystko jest ok. Malemu rosna 7 żebów na raz - wszystkie 4 ,3 i 2 sie pojawiaja...ale znosi to superowo!!! dziasla tylko jak balony i czasem nei chce tylko za wiele jesc, ale zadych placzow itp nie ma:) Przed długim weekendem odwiedzilismy fryzjera:) Mati strasznie plakal i przez 2 noce sie budzil z placzem pewnie to przezywal , no ale musi biedaczek sie do tego przyzwyczaic bo przeciez ja nie bede wychowywac jakiegos malego jaskiniowca:))

Andzia spoznione życzenia dla Stasia i Zosi!! zdjecia cudne, tort superowy a Ty to juz nic nie mowie...taka laska ze hej i jaka mlodziutka....(mozna wiedziec ile Ty masz lat:O)?

Magda fajnie ze juz prawie wszytsko pozalatwiane teraz tylko oczekiwanie na ten wielki wymarzony dzien!!

Cafe oszczedzajs ie troche Kobitko:)) wykorzystuj swoj stan i relaksik na calego a jak....:))

Kasioleqq duzo cierplioeosci zycze!!!!! to jest naprawde wyzwanie jestem pelna podziwu, ale pewnie wiekszosc z nas by tak chciala postapic!

Mei zdrowka dla Fifiego!!

Niestety wiecej nie pamietam...skleroza!
U mnie dzis zapowiada sie nudny dzien w pracy...marzy mi sie kolderka i moje lozeczko!!!
Buziaki

[ROSE666]

U nas też zimno jak cholera. W środe byłam u fryzjera. Obcięłam wlosy i pofarbowałam. Nie moge ich teraz ułożyć. Zamiast podwijać się , to się prostują Idę wstawic pomidorówkę.

No, u nas juz leje jak z cebra

[anielinka]

Witam...u nas nocka superrr:)Amelka poszła spać o 21, a obudziła się o 8.30 więc rozpusta na całego:)
pogoda oczywiście okropna, ciemno i zimno 9 st. bosze jak mi się prawdziwego ciepła.....

Veronica a ty jak zwykle zalatana:) normlanie aż ci zazdroszcze, bo u mnie taka monotonia, że aż się rzygać chce / czekam na fotki:)
co do nóg to tak do końca nie sa wyleczone, zabiegu nie będe miała żadnego, bo moim zdaniem to nie są żadne żylaki....no ale zobaczymy...

Andzia współczuje nocki, pewnie dziewczyny miały za dużo emocji wczoraj i dlatego tak się budziły, Amelka też tak ma jak ma jakieś atrakcje w dzień to w nocy odreagowuje...

Magda trzymam kciuki za egzamin!!! chociaż i tak sobie świetnie poradzisz

[anielinka]

Tynia o Matko ale musieliście się strachu najeść, całe szczęście że nic się nie stało...uff aż mi gęsia skórka wyszła...

Veronica na Twoje pofryzjerowe zdjęcie też czekam

[andzia]

Tynia strasznie współczuje sobotniego przeżycia, domyślam się jaki to był strach, na szczęście wszystko dobrze się skończyło!!!

Vercia zalatana kobito, ja mylałam, że Cie nie ma, bo już remontujecie. Koniecznie pokaż fotki z sali zabaw

[cafe82]

tynia jak dobrze ,ze nic sie nie stalo!trzeba miec oczy wokol glowy!tulam mocno
vercia ty jak zwykle w biegu,sil na ten czas ,dzisiaj zaczynacie?

[Tynia]

No powiem Wam dziewczyny ze okropne przezycie! Caly czas potem mi po glowie chodzilo co by to bylo jakby sie nam nie udalo:((( nie wyobrazam sobie tego!!!!
Myslalam ze dzis cos wiecj popisze ale neistety wlasnie szef nadjechal niespodziewanie i dupa....no chyba ze szybko pojedzie...

[cafe82]

tynia nie mysl za duzo!niepotrzebnie!najwazniejsze ze wszystko dobrze!nie szef szybko sie zwinie

naprawde zmykam bo nic nie zrobie

udanego mimo wszsystko dnia

[gosiammm]

Tynia strasznie ci współczuje tej sytuacji z Mateuszkiem w sobotę:( ale najważniejsze, że skończyło się na strachu!
Veronica witaj zalatana kobito! Zazdroszczę! Mi od tej mojej monotonii to....

[andzia]

Kończa nam się pomysły na zabawę i zaczynają się fochy

Tynia nie myśla o tym co by było gdyby, najważniejsze, że wszystko dobrze się skończyło!!!
Gosia, Anielinka ja też rzygam tą monotonią

[gosiammm]

Pogoda do d... a ja za chwilę wyruszam w świat z kolejnym cv... Dobrze, że jest P. bo nie dałabym rady z małym...

[ROSE666]

Młody śpi....ciotka przed chwila podrzuciła mi fajny wózek...spacerówka....espiro....bardzo mi sie podoba...kupili w Danii a ich młody już nie korzysta....szkoda tylko, że taki zaniedbany ale zaczełam go pucować Rozkręciłam na cześci pierwsze....pokrowiec już w pralce..daszek wyprałam ręcznie...zostal stelaż do wypucowania i będzie jak nów-encja Ja muszę się zacząć zbierać po to zaświadczenie Ciągle pada...
Cafe mój poczatek remontu wygląda tak, że G. jest w trasie a ja szukam kogo tutaj zorganizowac do pomocy....ogolnie rzecz biorąć - syf wszędzie.....
Anielinka, ja nie jestem zabiegana....ja taka jestem - na du...nie posiedzę.....samochód mam do dyspozycji, więc korzystam

[anielinka]

Veronica no własnie zazdroszcze Ci tego somochodu ja gdybym miała prawko pewnie też bym na tyłku nie posiedziała :) bo zawsze to by było coś do załatwienia, a to zakupy itp. no i czas by zleciął...
fajnie z tym wózkiem:), a Ty nie miałas swojej spacerówki???

[andzia]

I moje złośnice poszły spac, jeszcze sie ptrzez nie poryczałam na sam koniec, nerwy mi siadaja całkowicie. A ich "samodzielne" jedzenie to jakiś koszmar po prostu

Vercia fajnie ze spacerówka Masz jakąs ekipę do malowania, czy sama chcesz to robic?

ANielinka i ja załuje, ze nie mam prawka, jestem na etapie rozmów moja siostra, czy zajłaby sie dzieciakami w wakacje, zebym mogła dokończyc mój egzamin

Gosia gdzie dzisiaj uderzasz z CV?

[magda_79]

Witam!
Tyyyle piszecie, a ja nie moge. Buuu!

Tynia caly czas mysle o tej Waszej akcji z Matim i nie moge dojsc do siebie. Dobrze, ze nic sie nie stalo i Twoj A. byla w domu. Makabra- wystarczy sekunda ...

Andzia Twoje zołzy chocaz chca same jesc. A moj Michał jak Amelka. Nie lubi sie brudzic - szczegolnie rak. Ostatnio chcial zjesc kawalek ciasta, a nikt mu nie chcial go podac to rece zalozyl z tylu na plecach, nachylil sie nad talerzykiem i tak gryzl po kawalku
Nie wspomne, ze samodzielne jedzenie lyzeczka nie wchodzi w gre, bo tylko wyrzuca wszystko naokolo!

[magda_79]

Am oje dziecko pospalo dzisiaj do 7.30!!! Oczywiscie w weekend takich atrakcji nam nie funduje :(
Moj test poszedl baaaardzo dobrze :) Dzieki za trzymanie kciukow!
Dzisiaj nudy w pracy i jak na zbawienie czekam na 14.30. Tylko nie wiem co wymyslic na popoludnie, bo pogoda srednia, a P. byl juz z malym na spacerze.