Skocz do zawartości
Forum

"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

Andzia a w przypadku bliźniakó tez Ci lekarz sugerował, że w szpitalu robią obrót zewnętrzny??? bo czasami im się "udaje" obrócić dziecko??? mój gin mówił, że tu chodzi o to, żeby zaoszczedzic limit cesarek no i tego, że musi przyjśc doktor i zrobić cesarkę ale mówił tez m, że jest to bardzo niebezpieczne!!

Odnośnik do komentarza

veronica_20
nic mi się dzisiaj nie chce wcinam kanapki z pomidorkiem i zaraz biorę się za prasowanie:)
oficjalnie ogłaszam koniec prania dzidziowych rzeczy!!-wszytsko wyprane :)


Veronica
:brawo::brawo:
Mi nic lekarz nie mówił o przekręcaniu dzidzioli, ale przy bliźniakach to jest inaczej.

Ja biorę dopochwowo Clotrimazolum, mimo dobrych wyników. ALe czego ja już nie biorę:)

Anet na pewno będzie git, a do lekarza zawsze dla świętego spokoju warto się wybrać:)

Odnośnik do komentarza

Kobiety zostawić was na pare godzin... ale się rozpisałyście:)
Ja dzisiaj to jakaś padnięta jestem, nic mi się nie chce, czuje jakby Kubuś chciał ze mne wyskoczyć. Ja chyba oszaleje do 30 lipca, bo wiecie ja naprawdę chcę iść do szpitala i chce się dowiedzieć że wszystko w porządku...
Za chwile wychodzimy do apteki, pokupić wszystkie potrzebne rzeczy... Mam nadzieje, że o niczym nie zapomne...

Odnośnik do komentarza

Andzia mi położna też mówiła, że takie coś robią w szpitalu ale w przypadku bliźniaków to nie wiem czy próbują je obrócić czy też nie... japo cichutku liczę na to, że za 3 tyg. mały się obróci normalnie i już!!! nie chcę nawet myślec o cearce bo nie wyobrażam sibie wrócić do domu nie mogąc nic zrobić przy dziecku, mąż pracuje teściowa juś stara jak świat nie liczę nawet na jej pomoc a mama pracuje a dobrze wiem jak to jest jak wyjdziesz poszyta ze szpitala i zosatjesz sama w domu.. a przy dziecku tyle roboty... w przyszłym tyg. idę do lekarza iod nas ze szpitala i spytam jak to jest z tym obracaniem ręcznym czy trzeba się zgadzać na ten zabieg i czy mały ma szanse obrócić się normalnie a jeszcze czeka mnie wizyta u oklulisty bo mam astygmatyzm.. musze zbadać stan i dno oka

Odnośnik do komentarza

Veronica zaczęłam czytać, ale chyba wolę tego wszystkiego nie wiedzierć, bo za bardzo się potem stresuję:(

Powiem Ci, że ja też się boję cesarki, jeszcze nigdy w życiu nie byłam znieczulana, ani nie miałam żadnej narkozy, ale jak musi być to trudno:(
W szpitalu gadałam z babkami, które miały cc i niektóre dość szybko wracały do formy.

Odnośnik do komentarza

ja miałam zabieg w narkozie w zszłym roku dlatego tak nie chcę cesarki :( bo wiem, żę ja wracałam do formy 2 tyg. ale na leżąco i pierwszy tydzień to łaziłam po ścianie mama wszystko za mnie robiła nawet kąpać mi się pomagała.... ale mam andzieję, że to nas ominie bo jeszcze trochę czasu zostało ... lekarz mój daje mi czas do 36 tyg. :) a nawet jak będzie dalej miednicowo to ja i tak się na ten obrót nie zgadzam!!! w końcu też mamy jakieś prawo bo to nasze dzieci:)

ja dziewczyny pospałam całe 2 godzinki byłam na spacerku z pieskiem zjadłam loda i zabiorę się chyba za porządki w domu:)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...