"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej

[justynka1984]

czesc dziewczyny....
oleczek dal dzisiaj chyba w kosc mojej mamie ale nie chce sie przyznac .....
ja po szkoleniu jeszcze jutro, masakra jakas bola mnie krzyze od siedzenia.....ja to sie nie nadaje do pracy siedzacej musze sie ruszac.....

andzia u mnie tka pogoda ze z olkiem nie ma kiedy wyjsc na spacer gdyby nie to ze jezdzimy z nim do marketu czy moich rodzicow to wogole by nie byl na dworze...jeszcze do tego ta praca na zmiany powoduje ze nie ma czasu na spacery bo jak przychodze po rance to zanim zjem to juz sie robi ciemno a jak mam na popoludnie to zas rano trzeba gotowac obiad a pozniej olek idzie spac no i obiad i do pracy.....nie polecam nikomu takie pracy....

[justynka1984]

veronika ja mam czesto skret jelit i wtedy biore nospe nawet w ciazy mialam w szpitalu to tak mi poradzila lekarka....bo tak to ja zawsze sie meczylam i prubowalam przeczekac

[andzia]

Nie skomentuje frekwencji

Byłam dziś u kosmetyczki, w solarium i na szybkich zakupach spozywczych. Prawie 2,5 h, wróciłam przed 19-tą, spodziewałam się małej masakry w domu, a tu szok, wszystko posprzątane, Stasiu w trakcie kolacji, żołzy gotowe do kąpania. Żyć nie umierac

Justynka wyobrażam sobie, że taka praca na zmiamy jest męcząca. Dobrze, że udało się zorganizowac opieke dla Olka.

Anilinka a moze jednak? Ja z niecierpliwością czekam na nowe suwaczki
Jak rwa?

[beata694]

Andzia świetnie że udało ci się wyskoczyć do kosmetyczki:) i jak miło taką niespodziankę po powrocie zobaczyć;)
Gosiu chciałabym częściej tu zaglądać ale przez tego mojego małego diabełka w ciągu dnia nie mam czasu:( buuuu
Chociaż dzisiaj pospała trochę ale wzięłam ją sposobem - najpierw poszłyśmy na spacer- miałam nadzieję ,że uśnie w wózku - ale gdzie tam... więc po godzinie spaceru wsadziłam ją w samochód i usnęła. ALe to nie jest metoda. No tak być nie może... nie wiem co ona z tym spaniem w ciągu dnia....
POza tym chyba chandra Andzi przeszła na mnie - koszmar jakiś przeżywam - nie wiem może też już odczuwam brak snu a poza tym cierpię na brak towarzystwa osób dorosłych w realu. Wszyscy tacy zapracowani w tym cholernym mieście...
Anielinka a może te zawroty głowy to po tych lekach na rwę??
Veronica zdrówka życzę bidulo...

[magda_79]

Witam kochane!
Juz dwa wieczory do Was nie zagladalam i cholernie tesknie. Wczoraj wrocilismy pozno od znajomych i padlam.

Beata ja tez sie z nikim nie widuje. Wczorajsze wyjscie to byl wyjatek. Jak wypuszczona z buszu Wspolczuje przebojow z Izulinkiem. Gdyby spala to przynajmniej mialabys chwile dla siebie. A jak Janek?

Andzia zaszalalas wczoraj!! Fajnie, ze K. sobie poradzil :)

Anielinka bidulo! Wiem co to brak snu. Kladz sie z Amelka w dzien jak spi. Inaczej tego nie nadrobisz i ciagle bedziesz zmeczona.

Justynka wspolczuje takiego trybu pracy. Ja wracam po 15 i jak jest ladnie to zawsze mam chociaz godzine na spacer.

[magda_79]

Jestem tak wsciekla!!! Moja tesciowa mnie powalila wczoraj na kolana.
OBCIĘŁA MICHAŁOWI WŁOSY!!!!!

Ryczec mi sie chce jak o tym pomysle. Zrobila mu grzywke jak od garnka w polowie czola. Do tego jakis uskok. Wyglada jak mnisi benedyktyni.
Jego pierwsze obciecie wlosow to mial byc wazny dzien. Chcialam zostawic kosmyk wlosow i przede wszystkim isc do fryzejra, zeby mu wycieniowala te wlosy. Masakra jakas.
Nawet cholernego przepraszam nie uslyszlalam. Powiedziala, ze mam sobie obciac kosmyk z czubka glowy i zostawic
Jak mogla bez pytania to zrobic??!!
Wiem, ze to moze wydawac sie smieszne, ale dla mnie to nie jest zabawne. Nie moge na niego patrzec :(

[andzia]

Witam,
u nas pierwsza od dawna przespana nocka. Od razu lepiej się czuje:)

Beata ja tez nigdzie nie wychodze, czasem to juz się wysłowić nie potrafię, taki dzikus normalnie. A Z Izy niezła wojowniczka, ja sobie nie wyobrażam dnia bez drzemki. A jest grzeczna chociaz, jak nie pojdzie spac, nie marudzi?

Magda ja CIe doskonale rozumiem i w spółczuje. I wcale nie uważam, że to jakaś błahostka, bo ja bym się też na pewno wkurzyła i zrobiłą wojną. Skąd jej to w ogóle do głowy przyszło? A co P. na to?

[magda_79]

Andzia P. najpierw jak sie dowiedzial to sie na mnie wydarl, ze przesadzam. Ale jak zobaczyl Michała to powiedzial: "O matko, co Ci babcia zrobila ...", czyli bez komentarza. Nie wiem co jej przyszlo do glowy. Nie wiem jak mogla do mnie nie zadzwonic. Ciagle jestem wk....a!

Do tego musze dzisiaj juz o 12.30 odebrac Michala, bo tesc wychodzi ze szpitala. A na jutro w ogole nie mamy opieki :( Jak na zlosc ja zaczynam jutro szkolenie przygotowawcze do sluzby cywilnej w urzedzie wojew. i musze tam byc. Inaczej to bym wziela dzien urlopu i tyle.

[magda_79]

Andzia moze ta poprawa nocek to juz na stale :)

Vercia jak sie czujesz?

Gosia jak Yoko?

[gosiammm]

Witam:)

Magda ja dobrze rozumiem Twoją złość na teściową! Ja bym chyba zabiła:/ a Yoko słodka jak zawsze;) Oprócz jej pobudek o 4 rano na siku to jest ok:);)

Andzia ale poszalałaś u kosmetyczki;) i jaka miła niespodzianka Cię spotkała jak wróciłaś:)

Beata ja też cierpię na brak towarzystwa osób dorosłych:/

[ROSE666]

Witajcie!!
Wczoraj byłam ledwo zywa i nawet nie zaglądałam do Was. G dwa dni w trasie a ja wczoraj miałam w domu sajgon. lEŻAŁAM NA DYWANIE CAŁY DZIEN A MARCEL ROBIŁ CO CHCIAŁ, BYLE bym miała spokój .Boszee ju z dwno nie byłam w tak kiepskiej formie. Po południu dobił mnie jeszcze tel z urzedu pracy, odnośnie oferty pracy dla mnie. Dzisiaj zaliczyłam już wizutę w urzedzie i dostałam ofertę pracy do szkoły, na mijescu, cały etat...tylko nie mogę jej przyjąc bo nei mam opieki dla marcela....i w sumie odmówic nie mogłam bo skreślą mnie z urzędu a biorę kuronia....zostało mi pójść do dyr tej szkoły i prosić, żeby wpisała, że się nie nadaję...masakra jakas!!

[ROSE666]

Dzisiaj na szczęście jest lepiej, mniej boli ale katar mam dalej..... Jakoś rano się zmobilizowałam i zaczynam ogarniać chatę bo mam mega bajzel...
Andzia super, że się wyrwałąś!!!Ja też marze o wizycie w solarium.
Magda ale bym się wściekła na teściową!!
Beatko sił kochana! Jak wygląda noc u Izy? Przesypia całą noc? Byc może za długo spi w nocy albo wcale nie potrzebuje drzemki? Ja bym nie dała rady bez marcela drzemki...
Tylko, że teraz po przestawieniu czasu to jak wybija 10 to marcel zamyka oxzy i śpi...disiaj mi zasnął w sklepie na rekach i tak go niosłam do auta....przyniosłam do domu i dalej śpi....

[andzia]

Hej,
Zośka miała dziś straszny problem z zaśnięciem i śpi dopiero od 20 minut, Maryśka pewnie zaraz się obudzi. Ja zrobiłąm szybką zupe i mam labe z kawka. Pogoda ładna, więc na pewno pojdziemy na spacer, musze tez zanieść kozaki do szewca, obym żadnego nie zgubiła

Magda naprawde współczuje i rozumiem wkurzenie, musisz jej jasno powiedzieć, że nie zyczysz sobie, zeby podejmowała sama takie decyzje. No i oby udało sie znalezc opieke dla Michała na jutro.

Gosia ale posta zapodałaś, nono

Vercia współczuje złego samopoczucia, dobrze, ze juz lepiej. Ja tez mam takie dni, ze leze i pozwalam dzieciakom na wszytsko, tylko potem przez tydzien to sprzatam
Kicha z tą pracą, kurcze...

[magda_79]

Musze pogadac z tesciowka. Akle teraz to ma na glowie chorego tescia. Za pol godz. spadam po mlodego. Moze jakis fajny spacer chociaz zaliczymy. P. bedzie dopiero po 18 :(
A co z jutrem to dalej nie wiem. Moze bedzie szansa urwac sie z tego szkolenia??!!

Vercia dobrze, ze juz lepiej sie czujesz. A z tym spaniem to Michał teaz dalej funkcjonuje w starym czasie

Andzia jaka zupke ugotowalas? JA musze dzisiaj cos zrobic mlodemu, bo juz 3 dni na sloiczkach

No Gosia sie rozpisala. fiu, fiu :)

[magda_79]

Tak czytam o dziecicahci musze przyznac, ze Michał tak nie rozwala wszystkiego. Raczej wisi na mnie i musimy chodzic, albo ciagle go musze przytulac i calowac. A w najgorszym wypadku to go wyciagam z kuchni co chwila. A ze sie bawi telewizorem, pilotami i telefonami to chyba standard.

[andzia]

Magda cebulową dla nas:)
Zołzy maja jajo z ziemniakami i szpinakiem

A P. nie moze wziąć jutro wolnego?

[andzia]

Magda a co z tesciem? Cos powaznego?

[ROSE666]

Gosiamm faktycznie się rozpisąła, że hej!!!!!!!
Andzia z pracą kicha, az sie poryczałam dzisiaj!! Tak bym chciała pójść do pracy a nie mogę. Po moich doświdczeniach weekendowych z szkołać, tymbardziej nie rozważam powrotu do pracy w tym roku.

[gosiammm]

magda_79

Musze pogadac z tesciowka. Akle teraz to ma na glowie chorego tescia. Za pol godz. spadam po mlodego. Moze jakis fajny spacer chociaz zaliczymy. P. bedzie dopiero po 18 :(
A co z jutrem to dalej nie wiem. Moze bedzie szansa urwac sie z tego szkolenia??!!

Vercia dobrze, ze juz lepiej sie czujesz. A z tym spaniem to Michał teaz dalej funkcjonuje w starym czasie

Andzia jaka zupke ugotowalas? JA musze dzisiaj cos zrobic mlodemu, bo juz 3 dni na sloiczkach

No Gosia sie rozpisala. fiu, fiu :)

Chciałam napisać w poście, że nie mam weny, ale widzę, że umiecie czytać między wierszami

[anielinka]

Witajcie... u mnie już lepiej, wczoraj poszłąm spać zaraz po 20 jak uspałam Amelke, w nocy pobudka o 4 na mleko, a od 2 nocy śpi nw swoim łóżeczku...myślałam że bedzie gorzej, ale śpi lepiej niż u nas w łóżku:)

Magda ależ ja bym się wkur... na teściową za taki numer, przecież to decyzja rodziców czy chcą obciąć swoje dziecko czy nie a może jak tak źle wygląda to trzeba by było iść do fryzjera na jakieś poprawki:)

Veronica dobrze że już lepiej się czujesz/ a z tą pracą to kiepsko, bo jest szansa na pójście do pracy, ale brak opieki przewyższa wszystko...szkoda takiej szansy, no ale cóż...siła wyższa...

Andzia no to zaszalałaś z kosmetyczką:) no i dobrze!!! trzeba czasami się zrelaksować, ja chce do fryzjera na piątek się umówić, mam nadzieje że bedzie miała jeszcze miejsce.../ K. super sobie dał rade, musisz go tak częściej zostawiać

Beata te zawroty miałam już dzień wczesniej, zanimk zaczelam przyjmować leki...

[ROSE666]

Magda kicha z brakiem opieki dla Michała.
Andzia jak robisz cebulową? Na winie białym?My nie mamy nic na obiad. Marcel słoik a raczej pudełko z hippa....a ja suchary i biszkopty....G. dopiero wraca i podobno nawiązał jakies kontakty i poszerza działalność...wszystko super, tylko teraz już calkiem będę sama z marcelem...co za tydzień...

[ROSE666]

Anielinka super, że nocki się poprawiły. U nas nadal jakiś meksyk...marcel niby spi u siebie ale zaraz wstaje i chce do sypialni...ehhh...

[ROSE666]

Cholera, dziewcxzyny ja chyba jestem jakas pechowa miesiąc temu zepsuł mi się laptop a dzisiaj aparat lustrzanka, cholera drogi był i nie działa. G. się wścieknie Boszee co za tydzień!!

[magda_79]

Vercia wiesz, ze jak sie cos sypie to wszystko naraz!? Teraz to juz wszystko bedzie z gorki. I bardzo wspolczuje sytuacji z praca. Mi sie czesto nie chce isc rano, ale ogolnie to juz sobie nie wyobrazam nie pracowac.

Andzia Tesc mial operacje, ale juz jest w domu. Dzisiaj go wypisali. Wiem, ze maly jutro pewnie bedzie troche przeszkadzal, ale gadalam z tesciowa i powiedziala, zebym sie nie stresowala, bo ona da sobie rade. A ja mam to durne szkolenie (zawsze bedzie co czwartek) i postaram sie urwac jak najszybciej.
P. nie moze wziac wolnego, nauczyciele nie maja typowego urlopu :(

[magda_79]

A w ogole t owitam wieczorowa pora. Dziecie spi, zupka na jutro dla mlodego sie gotuje, pranie rozwieszone. Chwila odpoczynku.