Spacerówka - przodem? tyłem?

[marciołka]

Dziewczyny, mamy spacerówkę montowaną przodem i tyłem do kierunku jazdy. No i właśnie z tym mam kłopot - co jest sygnałem, że dziecko powinno już jeździć przodem do kierunku jazdy w spacerówce? Mniej więcej kiedy powinnam przesadzić moją niuńkę?
Na razie jeździ przodem do mnie, ale już widziałam mamy z dzieciaczkami w wieku Zosi ustawionymi przodem do jazdy...

[asia78]

Ja nie mialam tego dylematy. Moje oboje jezdzily od poczatku przodem. Dziecko jest ciekawe swiata, mama juz nie jest taka interesujaca

[asieńka]

Julka ma 9 miesięcy i do tej pory jeździ tyłem. Wydaje mi się, że dziecko samo da sygnał, że chce już oglądać co innego niż mamę poprzez wychylanie się z wózka i ogólny niepokój, ale to tylko moje zdanie.

[Mama Sloneczka]

Ja oworcilam spacerowke przodem do kierunku jazdy okolo szostego miesiaca wlasnie, nie bylo z tym problemow. Moze dlatego, ze ja od zawsze gadalam jak najeta na spacerach z dzieckiem wiec wiedzialo, ze i tak z nim jestem

Milego spacerowania!!!

[kasik kasik]

ja od szóstego miesiąca używam spacerówki i Zosię mam tyłem do siebie - przedem w kierunku jazdy

[maczetka]

dziecko myślę ze samo da sygnał. poza tym to też zalezy od spacerówki, fajnie gdy ma okienko w budce zeby widziec dziecko.

[Ewelinka]

Zgadzam sie z Maczetką, ja mam tylko przodem do kierunku jazdy, ale mam okienko na szczescie

[maczetka]

ja mam przodem i tyłem z okienkiem, ale jeszcze śmigamy w gondoli

[Anulka]

ja używałam na zmianę aczkolwiek głównie tyłem do kierunku jazdy w tym wieku...bałam się insektów (osa, meszka). To za małe dziecko by dać sygnał, że cos na nim siedzi i właśnie go gryzie i głównie to był argument za jazdą tyłem

[andzia]

Dla starszego synka miałam wózek z przekładaną rączką i zawsze jeździł tak, aby nie wiał mu wiatr, czy nie świeciło słońce.
Bliźniaczki jeżdżą tyłem do kierunku jazdy-muszę je mieć pod stałą obserwacją, bo leją się niesamowicie

[maczetka]

andzia

Bliźniaczki jeżdżą tyłem do kierunku jazdy-muszę je mieć pod stałą obserwacją, bo leją się niesamowicie

hehe dobre.uśmiałam sie

[anielinka]

ja na początu sadzałam przodem do mnie, ale teraz zmieniłkam spacerówkę, więc nie mam takiej możliwości, no ale moje dziecko wcale na to nie narzeka, bo jak pisał ktoś już wcześniej, że mama juz nie jest tak interesująca:)...moje dziecko przygląda się światu i jest szcześliwa z tego powodu:)

[gagawa]

Moja córcia od 6 miesiąca jeździ w spacerówce. Pierwsze 3-4 wyjścia były tyłem ale jak kilka razy z rzedu wracała z wrzaskiem zrobiłam eksperyment i przełożyłam siedzisko.. i eureka! Mała znów cieszy się ze spacerów, całą drogę gada do wszystkich i wszystkiego także napewno i Twoja córcia sma da znać ze chce odmiany. Zresztą możesz raz spróbować i zobaczysz czy nie będzie płakać jak Cię nie będzie widzieć.

[Monika74]

Przodem. Przpdem...... Moje dziecko(niecałe 5 miesięcy) do tej pory jeździło w gondolce. i to była męka dla mnie i dla niego, bo jego"gryzła" w pupę a ja musiałam go nosić, bo tak wrzeszczał, ze szok!!! a od kilku dni zupełnie zrezygnowaliśmy z gondoli i jeździ w spacerówce prawie na płasko..... przodem do kierunku jazdy i nawet nie jęknie.......... wiecie jak to fajne jak dziecko nie wrzeszczy w wózku...............?? juz myślałam ,ze tego nie doświadczę....

[anitaa84]

My jeździmy przodem odkąd mamy spacerówkę. Nigdy się nie zastanawiałam nad tym jak jeździć..dziecko zadowolone widzi wszystko i gada jak nakręcone a ja mam w budce okienko, ale budki i tak nie naciągam.

[Joasia26]

hejka!!
Ja mam praktycznie 5 miesięczne dziecko i jeszcze jeździmy na płask, ale nie w gondoli, czasem podniosę troszkę siedzisko jak bardzo się wierci i zmieniam rączkę aby mogło jechac tyłem do mnie...zawsze się uspokoi ponieważ ma tyle interesujących widoków...
ale ogólnie to jeżdżę tak aby mu slonko nie świeciło i wiatr nie wial w buzię, tak więc często przekładam rączkę i jest raz tak a raz inaczej :) nie protestuje...a budkę czasem naciągnę lecz zwykle i tak patrzę przez okienko co porabia...

[patrycjah]

też uważam że dzieci w spacerówce powinny jeździć przodek do kierunku jazdy, mogą podziwiać otaczający je świat jest to dla nich fascynujące, poznaja otoczenie, widzą nieznane twarze itp.

[dorotea72]

My jeździmy raz przodem a raz tyłem, jeśli syn jest śpiący i idziemy do lasu pospać to przodem do mnie, a gdy jest rozbudzony i z ciekawością się rozgląda to tyłem.

[marciołka]

Dzięki dziewczyny za rady :)

U nas kłopot już rozwiązany :) Zosia sama zdecydowała - tak marudziła na spacerze, że postanowiłam obrócić wózek. Wcześniej niestety był falstart, Zońka była przodem do kierunku jazdy, jakieś psy się rozszczekały i na syrenie musiałam wracać do domu... Ale od 2 dni jeździ przodem na własne życzenie i wszystko gra!!

[tysia]

DZIELNA DZIEWCZYNKA

[dorotea72]

Brawa dla Zosi:)

[adumelka]

Jeśli chodzi o mnie,to Starszy syn jezdził raz przodem,raz tyłem(mieliśmy przekładaną rączkę ).Amelcia długo jezdziła przodem do mnie-lubiłam gadać do niej,a ona i tak mogła obserwować świat.Teraz jeżdzi tyłem do mnie,ale sama o tym zadecydowała-po prostu zaczęła wychylać się z wózka,by więcej widzieć z przodu:)

[Gość marta]

moim zdaniem zależy od potrzeb dziecka, mój starszy syn długo jeździł przodem do mnie, rozmaiwaliśmy, miałam go cały czas a oku, z kolei drugi już wolał patrzyć gdzie brat pędzi, a nie na mamusię 😉 

[reklama usunięta]

Edytowane 17 Czerwca 2020 przez Dziubala
Usunięcie reklamy