Luty 2010 :)))) wszystkie przyszłe

[Kejranka]

AnkaA26

Mam jeszcze jedeno pytanko. Ile do tej pory przytyłyście bo ja to tak naprawdę nie mam się czym chwalić. 14 Kilo. Masakra.

no ja też się niemam czym chwalić, już ok 10 kg przytyłam, masakra a co to będzie dalej, jeszcze trochę czasu zostało, pewnie jeszcze z 6 czy 8 do przodu będzie, niewiem jak potem to zrzucę hehehe

[Angelaa89]

zoska

Angelaa89

zoska Wybacz Kochana, ale Marmi Zosia jest już zajęta przez mojego kluska więc musisz znaleźć inną ślicznotke dla swojego syneczka ;)

sorrryy :P ale Zosia sama wybierze

hehehe ciekawe jaką będę mamą - jak się jakaś laska w okolicy pojawi przecież to mamisynek :) hehehe

zoska ok;) hihihi No kurcze nie myslałam o tym co to bedzie jak się będą kręciły koło mojego małego faceta jakieś kobitki hihihi jeszcze mamy do tego duuużo czasu także spoko-nie martw się

Anka26 ja mam już 10kg na plusie.

[Ulka 31]

hej kobitki

ja właśnie posprzatałam domek, bo jutro mam gości na mężulka imieniny i nie dalabym rady wszystkiego naraz dzisiaj przywioze mamę niech troszkę coś naszykuje na tą imprezkę, widzę tematy związane z szkolą rodzenia też bym pewnie chętnie poszła ale u nas chyba tego nie ma, a co do wagi to od wagi gdy zaszlam w ciążę to przytyłam 8kg ale na poczatku schudłam to w sumie 10kg napewno ostatnio przez tydzień przez tą chorobę to nie przytyłam zabardzo

[Angelaa89]

Ula 8kg na plusie to super!! A co do gości- ja też mam jutro małą imprezke w domu bo mój S zaprosił znajomych, ale w sumie cieszą się,że my nigdzie nie musimy jechać, no i oczywiście trzeba naszykować jakąś sałatke i takie tam... Dzisiaj wieczorem będę to robiła. Ogólnie lepiej się już czujesz??

[margaretka]

Witam :)
Ula , dziękuję już mi lepiej, ale dziś robię torta na małej urodziny (na jutro), także wpadłam tylko na chwilkę. pozdrawiam i miłego dzioneczka

[Italy]

Czesc dziewczyny....

Wpadlam wam sie pochwalic....dzis bylam u lekarza i u niuni wszystko ok....lozysko wysoko, nic sie nie odkleja, szyjka dluga 5cm zamknieta.....pan doktor powiedzial ze nie ma sie czym martwic...ale nie przesadzac i odpoczywac...

niunia skakala i fikala...ale udalo sie jeszcze raz potwierdzic ze to niunia a nie niuniek.. no i grubasek malutki...1585g...a brzuszek miala taki okraglutki ze az pan doktor sie zasmial ze chyba sie opila przed badaniem....
noo...i to tyle dobrych wiesci...
a zle to ze lodowka mi zmarla smiercia naturalna i zaraz jade kupic druga...

buziaki dla wszystkich

[Kejranka]

Italy super wieści :)) malutka rzeczywiście kawał klocka, fajnie że mogłaś ją zobaczyć :))) gratuluję pomyślnej wizyty

[Marmi]

dzień dobry kochane!

dziękuję w imieniu Zosieńki za wszystkie komplementy Angela, Zoska ciekawe którego kawalera moja mała wybierze ;)

mag zgadzam się, że brak okresu jest fantastyczną sprawą ;)

j.anna na szczęście u mnie zakazu sexu nie ma ;)

Kejranko współczuję tego wyjazdu mężula - ja też nie lubię sama zostawać :/

a jeszcze wam nie powiedziałam, że lekarz nam pozwolił jechać do polski na święta tzn chce mnie jeszcze obejrzeć przed samym wyjazdem ale ogólnie nie widzi przeciwwskazań poza tym teraz będę mieć już wizyty co dwa tygodnie - chyba często.. a jak u was?

poranne buziaczki

[Marmi]

Italy super wieści!! widzę, że szyjki mamy takie same ;) no i twoja niunia większa od mojej chociaż młodsza gratulacje i oby tak dalej!

[Ulka 31]

Angela dzieki u mnie już lepiej, kaszel tylko czasami ale taki mokry, czyli jutro bie mamy imprezki

Italy ale super wiadomości, gratulacje, kiedy ja tak zobaczę?

[Kejranka]

Marmi co 2 tygodnie to chyba dość często, nieznam się ale ja liczę że jak pójdę 3 stycznia, a chodzę zawsze w czwartki to za 3 tyg wypadało by w wigilię a za 4 tyg (do tej pory chodziłam co 4 tyg) to wychodzi w sylwestra i myślę że lakarz niebędzie w tych dniach przyjmował i że dopiero po nowym roku pójdę na wizytę, tak liczę no ale zobaczymy może będzie kazał za 2 tyg przyjść, chociaż u mnie nic sieniedzieje to chyba niebędzie potrzeby

[Marmi]

no właśnie u mnie też się nic nie dzieje, a powiedział, że "teraz to już co dwa tygodnie się będziemy widywać" dziwne... moja koleżanka się ze mnie śmiała, że lekarzowi się nasza mała tak spodobała, że chce ją ciągle oglądać
a tak poważnie to myślę, że może w niemczech taka polityka, że od 7 miesiąca się już tak często chodzi

a my dziś wieczorem organizujemy u siebie kolacje i robimy raclette mniamm już się nie mogę doczekać

[martitaolivia]

Dziewczynki,

To chyba tak jest, że mniej więcej po 30 tygodniu ciązy wizyty sa zalecane co 2 tygodnie.... Ja na razie mam być co 3, ale mam dwóch lekarzy więc i tak cześciej wychodzi.

[Ulka 31]

Dziewczyny moja bratowa w tamtym roku rodziła to pod koniec miała co 2 tygodnie a na sam koniec raz na tydzień, ja jak na początku listopada skróciła mi się syjka to tez musiałam iść za 2 tygdnie teraz mam za 3 ale pewnie potem też będzie co 2 tygodnie

[happymum]

Dziewczyny !!!

Życzę Wam cudownych chwil na porodówce !!!nie musicie sie bać- wszystko jest do zniesienia !!!
Trzeba tylko myśleć o tym po co sie tam idzie:]
czyli o dzidziusiu i o sobie :]]

Szybkiego ( w sensie godzin na porodówce)rozwiązania Wam życzę !!!

a szkoła rodzenia to super sprawa(wiadomo ze zalezy od prowadzacego) ale oddychanie to podstawa, my z mężem chodzilismy i jestem bardzo zadowolona- powiem Wam ze tylko jeden skurcz przestalam oddychac jak mnie uczono- to szybciej zaczełam znów niz przestałam!!!

Choc wiadomo ze każdy oddycha tak jak mu najlepiej :]]

Pozdrowienia od Kwietniówek 2009 :]

[Marmi]

czyli to normalne, że moje wizyty będą tak często przynajmniej moją kluseczkę będę często oglądać
dzięki za odpowiedzi

[Monica]

Witam Was piatkowo:)

Marmi ja tez mam wizyty czesciej juz, moze nie co 2 tygodnie ale co 3.

Wlasnie bylam w srode i lekarz powiedzial ze wszystko w porzadku jest:)
Zapytalam sie czy bedzie mi robil jeszcze USG no i powiedzial ze nie ma takiej potrzeby:( Zmartwilam sie bo chcialam potwierdzic plec dziecka.
A wiec do szpitala wybiore sie dopiero na porod. No trudno, takie ma zasady wiec musze sie stosowac.
Najwazniejsze ze wszystko w porzadku:)

Italy gratuluje pomyslnej wizyty:)

[Ulka 31]

Witam wieczorkiem

Moniko ja też pytalam czy będę miała jeszcze Usg ale mi powiedział, ze tak i że po 34 tygodniu to musi zrobić i zobaczyć jak jest ułożone dziecko, także ja żyje nadzieją że niedługo mi zrobi bo tez bym chciała potwierdzić płeć bo chciałabym jechać na zakupy
Wogóle to dziewczyny jak nigdy nie mogę się doczekać wizyty bo jestem ciekawa jak po tem kaszlu czy się pogorszyła ta szyjka, bo ten brzuch mi tak twardniał?

[margaretka]

Hej! mi brzuch twardnieje kilka razy dziennie, ale czytałam że to normalne niby.

[zosia_samosia]

No to spróbuje wgrać zdjęcia wózka. Te z telefonu są kiepskie. Będę miała jeszcze takie z moim siostrzeńcem w tym wózku bo tata robł aparatem, to jak fajnie wyjdą to wrzuce.
Szarości są fajne bo przełamuje je ta czerwień serduszka :)

[j.anna]

Angela my czujemy się dobrze, Artur szaleje mi w brzuchu, czuje go przeważnie w 2 miejscach na raz- po prawej stronie powyżej pępka i na dole jakby niedaleko pachwiny po lewej stronie czyli tak to sobie wyobrazam, że jest ułożony na skos. Przynajmniej dziś tak jest.

Dzis byłam na wizycie i szyjka ok, zamknięta. Usg mam 21 grudnia o ile mały zrobi mi prezent świąteczny i tym razem nie bedzie się wiercił.
Również czytałam, że po 30-32 tc wizyty są co 2 tyg, ja chodze często bo mam 2 lekarzy jak martitaolivia

Ulka też miałam okropny kaszel, jakies 2 tyg mnie męczył przy zapaleniu gardła ale szyjka sie nie skróciła. Tylko brzuch był twardy jak kamień i dlatego wylądowałam w szpitalu na 4 dni.

Italy sporo już wazy Twoja mała! Gratulować.

a gdzie Lamponinka ??

dziś znów byłam na zakupach ale sponsorowanych przez teściów, miałam od nich kupić malutkie dresiki i cos co jeszcze sie przyda wiec doszły ciepłe sweterki, ciepła czapeczka, kombinezonik i 2 pary body bo słodkie takie były z napisami kocham tatusia i syneczek mamuni kupuje już tylko rozm 62. I tym sposobem w tym tyg poszło 600 zł na dzidziolka...

chciałam dziś kupić karuzelę do łóżeczka ale nie wiem jaką :( rozmawiałam z ekspedientką i mówila ze zdania są podzielone- jedni uważają, że lepsza jest karuzela z plastikowymi zabawkami bo nie zbiera kurzu, łatwo się czyści ale z drugiej strony jak dziecko większe to może sciągnąć i się uderzyć a inni twierdzą, że z pluszowymi zabawkami są lepsze, bo dziecko sobie krzywdy nie zrobi. Trudno mi sobie wyobrazic jak małe dziecko ściąga zabaweczki z karuzeli i nie kupiłam żadnej.

[k@chna]

zosia samosia ten wózek jest cudny, też kupuję jumpera, zdecydowałam chociaż kolorek dziś został zachwiany

italy super że wizyta pomyślnie oby tak dalej

a teraz moje wieści:
przytyłam w sumie 9kg ale mam obrzęki więc wynik nie jest miarodajny
mocz w normie
krew niestety słabiej ale bez paniki, przepisał mi żelazo w zestawie z kwasem foliowym i innymi cudami takie na receptę
ułożenie pośladkowe
waga dziecka minimum 1500g dokładniej się pomierzyć nie chciało, szleństwo w brzuchu
a na koniec najważniejsza wiadomość
będzie chłopczyk

[j.anna]

kolejny chłopiec !!!!!!!! gratuluje k@chna !!!

[mag349]

Melduję się z wieczorka, bo podglądywuję cały dzeń, ale chyba nic dziś nie pisałam :)

margaretka

Hej! mi brzuch twardnieje kilka razy dziennie, ale czytałam że to normalne niby.

Niby normalne. Mi brzuszek do tej pory stwardniał tylko raz i trwało to zaledwie kilka sekund, ale za to było bolesne!

zosia samosia - piękny wózek, jak tam patrzę to aż mi żal, że ja nie będe kupowała

Wizyty mam jeszcze co miesiąc, ale pamiętam, że gin mi mówił na początku, że pod koniec będą co 3 tygodnie, a w dziewiątym miesiącu chyba co dwa. Usg za to czeka mnie jeszcze w styczniu. Czwarte i ostatnie. I tak czwarte tylko dlatego, że jedno mi wypadło nadprogramowo. Nie widziałam swojej Niuni od połówkowego.

Ulka 31 - jak zdrówko Twoje?

Lamponinko - jak tam w nowym domku? Boże jak mi się marzy kiedyś mieć swój mały domek pod lasem, z dala od zgiełku. I z pracownią na strychu... Dobrze, że za marzenia nie karają

Italy - super, ze z Małą wszystko dobrze i że taka już duża. Ciekawe ile moja waży ?

Marmi - święta w domku, super nowina. Pewnie się bardzo cieszysz. Ja się moich swiąt tegorocznych trochę obawiam. Ale jakby nie patrzeć, to dziś kupiłam już opłatki :)

Angela - a jak Twoje problemy z oddychaniem?

Ewik - dobrze, ze się już lepiej czujesz!

j.anna - też uważam, że brak seksu to duży minus. Jednak można sobie radzić

Jak kogoś pominęłam to przepraszam, cięzko tak za jednym zamachem

Widzę, ze poruszałyście jeszcze temat wagi. Ja mam już 10 kilo na plusie, które w sumie, to nie wiem gdzie się rozeszło, bo jakoś tego nie widać. nie tam, żebym narzekała Ale to na pewno przez mniej ruchu, no i trochę tych słodyczy, bo przed ciążą nie jadłam. Ale po ciązy dietka i trochę więcej ruchu. Mam nadzieję, ze znajdę czas, żeby wrócić na rowerek. I mam przeczucie, że łatwo mi się schudnie, choć przez dwa lata usiłowałam bezskutecznie zrzucić cokolwiek. Teraz planuję wrócić do tej wagi sprzed 2 lat, ale zobaczymy co z tego wyniknie!

Przez weekend mnie chyba nie będzie, może zajrzę wieczorkami. Jutro jadę w końcu pozanć moich nowych dziadków, a pojutrze przychodzi moja siostra z rodzinką, więc czasu na neta nie będzie.

Się rozgadałam jak zwykle Ja ogólnie (tak w życiu) to jakoś nie jestem specjalnie rozgadana, no chyba, że dopadnie mnie taka gaduła (czasem mi się zdarza), to nie moge skończyć

Buziolki w brzuszki dla wszystkich i dobranoc!!

[mag349]

Doczytałam do końca!

K@chna- wielkie gratulacje. Że chłopczyk i że wszystko w porządku Te obrzęki to chyba nic poważnego??

No i tym sposobem zostałam na forum jedyną niewiedzącą :|