Skocz do zawartości
Forum

Luty 2010 :)))) wszystkie przyszłe


Kinqa

Rekomendowane odpowiedzi

Wybraliśmy takie krzesełko, bo nikola miała takie tylko że drewniane, służyło jej bardzo długo teraz stoi u mojej mamy i nikola siada przy nim by kolorować, czyli użytkujemy je 4 rok, te co mamy teraz jest plastikowe chciałam takie dlatego że jest lepsze od drewnioanego bo:
drewniane musieliśmy lakierować, jak nikola jadła i rozlała np. zupę wchodziło to w szczeliny i tam zbierał się brud nie można było tego doczyścić, także beznadziejne są te drewniane, pozatym miały tylko pasek na krocze a te ma szelki na ramiona i boki i są regulowane a tam nie było. blat można regulować i siedzenie w trzech pozycjach jest.Jest fajne.

http://www.suwaczek.pl/cache/5500b1c391.png
http://www.suwaczek.pl/cache/be594c2311.png
http://www.suwaczek.pl/cache/963f5731ee.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki - ja o wypadku nawet nie czytam. Dobijaja mnie takie historie. A jak sobie pomyślę ilu jest takich nieostrożnych kierowców... Co z tego, że my jezdzimy powoli i ostrożnie, jeśli trafimy na jakiegos wariata z naprzeciwka... Nie chcę nawet myśleć.

Aga - brzusio superancki :)

margaretko - ale śliczny Twój synuś, i chyba tez taki smieszek jak mój :)

k@chna - piękne fotki z chrzcin :)

Nie pamiętam, co jeszcze komu miałam napisać.
Anulka - my też mamy chrzciny w tą niedzielę. Nałaziłam się strasznie z ubraniem dla synka i porażka. Chciałam go ubrać po prostu na biało i dacie wiarę, że w moim mieście NIC nie ma? Suma sumarum kupiłam mu garniturek, w którym wygląda pięknie (w końcu to już kawał chłopa :D), a jest bardzo mięciutki i fajny, myślę, że Małemu będzie w nim wygodnie :) I trafiliśmy na fajnego księdza, który nam żadnych problemów nie robił :)

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kvkqf183y.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8352800cb8.png

Odnośnik do komentarza

A to mój Królewicz z dziś:
Foto u Cioci (mojej kumpelki) na hustaweczce z zapałem obgryzający czułki swojej nowej zabawce od przyszywanej babci :D Oraz szaleństwa na fotelu u Ciotki. Wiecie, on jest naprawdę jak błyskawica, położe go na pleckach, nie zdążę mrugnąć, a on już na brzuchu :D I coraz częściej obraca się też z brzuszka na plecki i zaczyna więcej pełzać, a jak chcę go posadzić to coraz częście staje mi na wyprostowanych nogach :D

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kvkqf183y.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8352800cb8.png

Odnośnik do komentarza

Nikola ma temperature podwyższoną nie wiem dokładnie ile ma bo zagubiłam termometr ale jak mierzyłam tym poaskiem na czole to byłóo między 37 a 38 i ma katarek, szybko zasnęła, nie wiem od czego, w zeszłym tygodniu podrapał ją kot ale zagoiło się bez niczego, zadnej ropy nic się nie paprało, mam nadzieję ze nie jest to choroba kociegom pazura albo coś, boże. Nie wiem co mam zrobić dałam jej dwie tabl. czosnkowe i pojdę do sąsiadki po termometr, zobaczymy jak się będzie czuła.

http://www.suwaczek.pl/cache/5500b1c391.png
http://www.suwaczek.pl/cache/be594c2311.png
http://www.suwaczek.pl/cache/963f5731ee.png

Odnośnik do komentarza

Mag sliczny jest Emilek! i super ze juz tak lubi sie obracac:) ja tez szukalam zwyklego bialego ubranka na chrzest, i na szczescie udalo mi sie(ale tez po dlugich poszukiwaniach:)ma byc cieplutko, 30stoppni

Kachna piekne zdjecia i naprawde slicznie wygladalas!

Margaretko oby Nikoli szybko przeszlo

Monico widzialam zdjecia Emily ktor jakis czs temu zamiescilas, piekna panienka i jak slicznie siedzi
Agnieszka sliiiiiiiczny brzusio

PIOTRUŚ
http://www.suwaczek.pl/cache/961ed0a4b3.png

KASIEŃKA
http://www.suwaczek.pl/cache/4f412572cf.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie

Zoska mam nadzieje ze plamki znikna byc moze zmiana samej wody w ktorej sie kapie wasz dom i dom mamy ma rozne wlasciwosci o rowniez moze powodowac takie zmiany , niekoniecznie jedzonko .

Kejranko
cholerka coraz blizej ten dzien przeprowadzki , ja rowniez osobiscie nie lubialam zmieniac otoczenia i od nowa poznawac ludzi w nowym miejscu .Ale dasz rade choc naprawde przykro sie robi na duszy jak trzeba cos pozostawic jakas czesc siebie , ja do tej pory wracam do naszego mieszkania w Polsce i rzeczy tam pozostawionych .
Mam nadzieje ze bedzie sie wam dobrze mieszkalo i szybko poznasz wielu superowych ludzi .

Agnieszko brzuszek wielkgachny normalnie , super ze dobrze sie czujesz , trzymam kciuki za wyniki badan aby byly dobre.

Ula super ze synus bedzie mial kolege rowiesnika fakt ze uplynie troche czasu zanim razem beda sie bawic ale do szkoly pojda razem .

K@chna
ja pozostaje przy wozku jaki mam nie bede kupowala zadnych spacerowek "lasek" poza tym moje dzieciaczki krotko jezdzily w wozkach rok poltora najwiecej a potem na nozkach wszedzie .

Anulka
w koncu sie odezwalas , super ze egzaminy zdane wielkie gratulacje kochana .
Super ze Piotrus robi postepy - gratulacje.

Kingus straszna tragedia dotknela icj a szczegolnie meza , tylko nie wiem dlaczego mialby sie obwiniac wyraznie pisze ze na dordze byl rozlany olej i wpadl w poslizg takich poslizgow nie da sie kontrolowac nawet przy predkosci 50 hm /h , nie byla to jego wina .
Bedzie musial z tym zyc jedynie co to nie pogodzi sie zapewne ze smiercia swojej zony i dziecka .
Jesli chodzi o dziecko jesli matka zmarla zanim przyjechalo pogotowie nie bylo szans na uratownie dziecka .Ustalo krazenie matki a co za tym idzie dotlenienie dziecka i krazenie lozyskowe .
Normalnie plakac mi sie chce jak czytam ze zdarzaja sie takie okropne rzeczy.

Margaretko sliczny synus i jaki usmiechniety , krzeselko faktycznie ladnie sie prezentuje , choc ja rowniz mialam drewniane i bylam z niego bardzo zadowolona a przede wszystkim dlatego ze mialo swoja wytrzymalosc praktycznie na wszystko ,jesli chodzi o plastiki w sumie nigdy nie wiadomo z drugiej strony z jakich materialow sa zrobione mimo ze maja certyfikaty czesto po latach okazuje sie ze jakis tam dkladnik jest szkodliwy , drewno zazwyczaj jest zawsze bezbieczne mimo ze utrzymanie w dobrej kondycji jest trudniejsze.
Mata z dmuchanymi bokami rewelacja nie widzialam szczerze mowiac takiej , musze poszukac na alegro lub ebay-u bo nie mam dywanow tylko wszedzie w calym domu plytki .

Moniko super ze sie odezwlalas , juz zaczelam sie zastanawiac co u Ciebie ?
Choc nie dowiedzialam sie duzo , jak corcia ?

K@chna piekne zdjecia z chrzcin , synus ladnie wygladal nie mowiec o Tobie .

Esterko kurcze jeszcze raz gratuluje a kiedy slub bo nie doczytalam ?

Mag super ze trafilas na ksiedza ktory jest w porzadku .
Czekam na zdjecia z chrzcin .Synus usmiechniety i zadowolony widac ze dobrze sie bawi - jest taki slodziaszek malutki .
Jak sie nie myle oczka ma brazowe jak Gabrysia .Chyba ze to tak na zdjeciach wyglada.

Margaretko mam nadzieje ze temperatura spadnie , teraz panuje ospa w Polsce e nietorych rejonach .Mam nadzieje ze to nic powaznego .
Gdyby miala chorobe kociego pazura glownym objawem sa powiekszone wezly chlonne a dopiero pozniej goraczka , rozbicie i bole miesni .

U nas w koncu spadl deszcz ,jest chlodniej , potrzebowala ziemia deszczu bo miejscami juz pekala .
Dzisiaj oberwalam pierwszy raz fasolke , normlanie pychotka , rozplywala sie w ustach .
Gabi marudna ostatnio cos , bardzo chce byc blisko mnie i jak odchodze to zaczyna marudzic i mnie wola .Chyba ze jest ktos w poblizu i bawi sie z nia ale nie na dlugo , kurcze az sie boje co bedzie jak wroce do pracy ale musimy dac rade .Moze za dwa miesiace bedzie inaczej i troche dorosnie .

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

mag synuś fajniutki.Ma takie szczęśliwe oczka

lamponinko ślub mam 6 sierpnia czyli za tydzień, niestety w miescie w którym mieszkam tylko w piątki są sluby.Bylismy , papiery złozylismy , narazie wszystko ok ,we wtorek mam iść po pisemne pozwolenie i dowiem sie o której godzinie...Ale powiem szczerze,że miałam taki stres ,ze sama byłam zdziwiona...

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73qtkfoim37zy8.png

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49tv73w2lnopp3.png

Odnośnik do komentarza

Mam pytanie czy codziennie dajecie juz dzieciom słoiczki z obiadkami?

Mój Dawid nieprzepada za nimi , jedynie co lubi to owoce, ale na obiadki zamyka bużkę i odwraca się...próbowałam jakichkolwiek smaków i zawsze to samo, ale za to jak jem normalny obiad to wrzeszczy żeby mu dać,próbowałam w tym samym czasie mieć jego obiadek przyszykowany , ale on chyba odróznia po zapachu i nie chce swojego...

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73qtkfoim37zy8.png

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49tv73w2lnopp3.png

Odnośnik do komentarza

Hej :)

Witam w piątkowy poranek :)

Co do lekarza - to nie jest to skaza białkowa. Kazał odstawić produkty dodatkowe, narazie mleko - sama już to zrobiłam :) dał wapno + jakiś syrop i maść - ale wczoraj dałam tylko wapno i dzisiaj dam bo na tych 2 pozostałych jest napisane nie stosować dla dzieci poniżej 2 roku życia - wkurzył mnie ten lekarz ...

Na maści napisali, że nie moze być kontaktu z oczami a jak mu zabronić się dotykach po twarzy - związać ?? No jedynie na noc - zaklejać też nie każą ...

zobaczę dzisiaj może samo zejdzie jak odstawię - myślę, że może to nawet nie było od marchwi, może od kaszki - bo do niej dodaję wodę, a w niej jest mleko modyfikowane i może to go podrażnia - bo zupkę dałam w niedzielę, to już by zeszło a kaszkę przedwczoraj i już dzisiaj jest troszkę lepiej po odstawieniu kaszki ...

esterabs - mój też nie lubi słoiczków tzn tych obiadków, jak mu zejdzie wszystko z policzków to dalej będę próbowac - jedynie kaszka mu smakuje :)

lamponinko - no w Gdyni też popadało, bo była masakra normalnie :) dlatego mogę być w domku, bo jest chłodniej :D ale już jutro wyjazd na Mazury :D a Gabi potrzebuje mamusi, to jest takie fajne jak dziecko wie, że to jest mama i się do niej może przytulić, to wszystkie problemiki są rozwiązane :)

annulkaa - my mamy chrzest 22 sierpnia, kupiłam takie białe ubranko - za 66zł :D białe spodenki, koszula, sweterek, czapeczka i nawet mały krawacik - bo nie chciałam garniturku... tanio a i tak wiadomo, że na chwilę .. bo w domu go przebiorę :D od teściów dostaliśmy już prezent - kamerkę, bawię się nią cały czas - do chrzcin muszę nauczyć się ją obsługiwać :D zaprosiliśmy 33 osoby póki co - mam nadzieję, że jakoś je pomieszczę :D

mag349 - ale fajny ten twój synuś :D słodko się śmieje :) Filipa ciężko rozśmieszyć - chociaż nie powiem .. od 2-3 dni jest troszkę łatwiej :D co do księdza, to nasz odrazu pytania jaki mamy ślub, kiedy, czy chrzestny ma ślub kościelny ... jak chrzestna - mówię panna a on się pyta mnie z kim ona mieszka !! myślałam że parsknę śmiechem - co za wymagania - jakoś się zdziwił, że z rodzicami bo tak mu dziwnie odpowiedziałam :D

K@chna - bardzo ładne zdjęcia z chrzcin :) super wyglądałaś !!!

Kingusia - co do wypadków to często giną niewinni ... nieraz jest taka głupia śmierć .. wczoraj w Tv mówili, że Tir wjechał na podwórko, babcia w ogrodzie stała i to widziała, obok przystanek - środek dnia - kierowca chyba zemdlał bo nic nie pamiętał ... dzięki bogu nikt nie zginął a tak mało by brakowało a zginęłoby sporo osób - ludzie z przystanku, babcia w ogródku .... dlatego nie trzeba jechać samochodem żeby zginąć ...

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=3532

Odnośnik do komentarza

anusiaelblag - ja przez 2 tyg wchodziłam na 8 piętro - bo był remont windy :D pierwsze pare dni to był problem, ale potem trochę ruchu zawsze po pracy miałam :36_27_5:

margaretko - Areczek to już duży chłopak - szybko rosną te nasze dzieciaczki :)

annulkaa - gratuluję zdanych egzaminów !!! :cherli3:

agnieszkab31 - fajny brzusio :D normalnie zazdroszczę hehehe :) wiecie co ostatnio w sklepie wzięłam rozmiar 56 i ja nie wiem .. to tak szybko się zapomina, że nasze dzieciaczki były takie małe ?? hehehe takie maleńkie te ciuszki :)

Kejranka - to już niebawem się przeprowadzacie .. wszystko napewno będzie OK !!!

mały sie teraz bawi na macie edukacyjnej, prawie wogóle jej nie używałam wcześniej, jakoś nie chciał na niej leżeć - ale teraz patrzę, że bardziej go interesuje - może jeszcze ją wykorzysta :big_whoo:

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=3532

Odnośnik do komentarza

a mam takie do Was pytanie:)

czy zapominacie nieraz o Waszych dzieciątkach ?? tzn. nie :tak wogóle - czy np idziecie na imprezkę, spotkanie jakieś i nie mówicie naokrągło o dzieciach ?? bo są osoby, które mogłyby mówić tylko o jednym ... nie wiem może ja jestem dziwna, ale chyba nieraz inne osoby wkurzałoby jakbym naokrągło mówiła "Filip to, Filip tamto... "

(zaraz matę mi rozwali, ciąga ją we wszystkie strony)

Ja to bez spotkań ze znajomymi, imprez nie umiem jakoś żyć ;] nie wiem dlaczego niektóre osoby zamykają się (w przenośni) po ślubie w domu, mają dziecko i reszta świata przestaje istnieć - a po paru latach budzą się, że nie mają znajomych itp...

tak mi temat wskoczył, bo znajomi mi mówią - masz dziecko a jakoś dużo Ci się nie zmieniło - a ja mówię - no jedynie to, że kiedyś kiedy chciałam to jechałam gdzieś, wracałam o której godzinie chciałam a teraz wracam o tej porze, żeby nie był głodny w samochodzie :hahaha: hehehe od karmienia do karmienia :D

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=3532

Odnośnik do komentarza

Lamponinko - skąd Emiś ma takie oczka to dla nas wielka zagadka. Fakt sa piwne, ale takie koloru jasnego piwa. My oboje mamy jasne - ja niebieskoszare, a Ł. zielone :)

Esterko - Emilek zjad codziennie pół słoiczka deserku i pół słoiczka obiadku. Dziewczyny, nie spieszcie się ze słoiczkami. I tak mleko przecież jest najważniejsze. Mój Mały na początku też słoiczków nie chciał, więc mu całkiem odstawiłam. Po jakimś czasie przekonał się do deserków, a obiadków dalej nie chciał. Jedliśmy więc deserki, a obiadki poszły w odstawkę. Dopiero po jakims czasie znów spróbowałam i teraz np. zupkę jarzynową to tak wcina, że nie nadążam mu dawać. Dzióbek otwiera szeroko jak pisklaczek :)

Zosia - nam na szczęście ksiądz powiedział, że ślub to nasza sprawa (choć on by się bardzo cieszył jakbyśmy się kiedyś na niego zdecydowali), ale przyszliśmy do niego w sprawie chrztu, a on dziecko ma obowiązek ochrzcić. Co do chrzesnych to zapisał tylko imiona, nazwiska, wiek i miejsce zamieszkania. No i w sobotę wieczorem przed chrztem niedzielnym mamy isc na nauki :)

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kvkqf183y.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8352800cb8.png

Odnośnik do komentarza

hellol

zoska tak, nie trzeba wsiadac do samochodu, zeby zginac, czesto samoloty przelatuja nad moim dachem domu :lol: a co by bylo jakby sie nagle rozpadl? tez bym zginela... heh. roznie to bywa, ale ta tragedia bardzo mnie ruszyla :( straaszne... tyle ludzi niewinnie ginie!

aha, milego wyjazdu, pozdrow ode mnie moje kochane Mazury ! :love:

mag slicznego masz Krolewicza :Usteczka: !

lamponinka Gabi, mala przylepka hihi, moja tez przylepa niezla jest :lol:

esterabs ostatnio z moja mama zupke zrobilysmy z marchewka i ziemniaczkiem, to tak sobie zjadla, codziennie nie daje malej zupek, deserkow itp. na razie nie moze cos sie do nich przekonac...
moze lepiej bedzie jak bedzie siedziec?

k@chna sliczne zdjecia, a jak Ty slicznie wygladasz uhuhu!

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

Witojcie ! hi
Nikola miała w nocy ponad 38 więc dałam jej lek a dziś czuje się normalnie jakby nic, ale na 16 moj pojedzie z nią do lekarza, dałam jej tabletki czosnkowe wit,B complex i magnez.
Katarku też już nie ma bo taki lekki był, ale nigdy nic nie wiadomo.
Ta moja teściowa to jest chora, poszła do siostry mojego A. I ZABRAŁA JEJ DYWAN KTÓRY JEJ KIEDYŚ DAŁA BO STWIERDZIŁA ŻE MY POTRZEBUJEMY i że ze mną rozmawiała i ja powiedziałam że go chcem, co za bezczelna baba, brak mi słów na nią.

http://www.suwaczek.pl/cache/5500b1c391.png
http://www.suwaczek.pl/cache/be594c2311.png
http://www.suwaczek.pl/cache/963f5731ee.png

Odnośnik do komentarza

Esterabs- moj Mikołaj wcina wszytsko co mu do buzi wkładam, dziś po raz pierwszy będzie dynia z ziemniaczkiem, może odstaw małego na pare dni, a potem spróbuj znowu. U nas tez jest najpierw obiadek, a po południu owoce- na razie tylko jabłuszko, ale niedługo podam gruszkę.

Zośka udanego urlopu na Mazurach, co do wyjść, to imprez mi ichnie brakuje nic a nic, jakoś tak sie przestawiłam na bardziej domowe zycie z maluszkiem, może wcześniej sie dużo naimprezowałam:D Staram sie spotykac ze znajomymi, czesciej wpadaja do nas, czasem i my sie gdzies wybierzemy, ale jakos nie lubie na długo sie wypuszczac daleko, bo mały najlepiej spi w ciagu dnia w domu. wczoraj była u nas koleżanka, 2 dni temu inna z 2 dzieci- wiec na towarzystwo nie narzekam

Uciekam, bo Mikuś domaga sie uwagi, bede potem, to moze jakies fotki wstawie

Miłego dnia dziewczyny!

http://www.suwaczki.com/tickers/uch5j44jso896uff.png

http://www.suwaczki.com/tickers/c55fhqvklkr90kfu.png

Odnośnik do komentarza

esterabs
Mam pytanie czy codziennie dajecie juz dzieciom słoiczki z obiadkami?

Mój Dawid nieprzepada za nimi , jedynie co lubi to owoce, ale na obiadki zamyka bużkę i odwraca się...próbowałam jakichkolwiek smaków i zawsze to samo, ale za to jak jem normalny obiad to wrzeszczy żeby mu dać,próbowałam w tym samym czasie mieć jego obiadek przyszykowany , ale on chyba odróznia po zapachu i nie chce swojego...

Esterko zacznij gotowac swoje zupki maja inny lepszy smak , moja tez niechetnie je zupki ze sloiczka tzn probuje w sumie tylko miesko jej podchodzi nic innego nie zje chyba ze z miesem wymieszam bo ma lepszy smak .
Ja tez od sierpnia zaczynam jej gotowac swoje zupki , sloiczki jednak sa bezplciowe i bez smaku lepiej jak sie dziecko uczy naszych smakow takie jak mamy na codzien nie bedzie mialo potem problemow z przestawianiem sie na inne smaki nasze domowe , poza tym tyle pieniedzy trzeba wydawac na te sloiczki ze za te kwote spokojnie zupki mozna nagotowac na dluzej .
Wiadomo co my gotujemy jest lepsze smakowo nawet bez przypraw ale dodamy swierzej marchewki pietruszki troszke selera i juz zupka pachnie przepieknie dlatego smakosze malutkie juz wiedza od malego co dobre :D

Zosia fajniusi jest twoj syncio , zycze Ci udanego pobytu na wakacjach .

Co do dzieciatek to nie zapominam , ale ja nie jezdze po imprezach i nie robie wyskokow czy spotkan , wszedzie jestem z Gabi wiec temat tak czy inaczej zawsze jest o niej .
Pewnie jak wroce do pracy bede myslalami caly czas co w domku jak Gabi daje sobie rade czy nie placze czy tatus sie spisuje dobrze , juz mu zapowiedzialam ze jak bedzie sie ociagal z opieka i jak Gabi bedzie plakala a on sobie nie da rady wracam na macierzynski .Wiec w sumie nie ma wyjscia moj maz musi stanac na wysokosci zadania ale i tak dla mnie bedzie bardzo ciezko , bedzie nadal jeszcze taka malutka i bez mamy .Normalnie serce mnie boli ze bede zmuszona ja zostawic .
Jak Ty nie rozumiesz matek ktore sie zamykaja w domu z dziecmi tak ja nie rozumiem jak mozna zostawic takie malenstwo na noc naprzyklad czy na 2-3 dni bez mamy , wiadomo jak juz starsze dziecko to jakos inaczej ale takie malenstwa - osobiscie nie umialabym .
Znajomi zawsze moga do mnie przyjsc , to ze sie nie wychodzi na spotkania nie swiadczy od razu ze nie ma sie znajomych , a jak odwiedzlalam znajomych to z dzieckiem (dziecmi)
Ja tez chodze na niewielkie imprezki organizowane , festy u nas ale z dziecmi.
Dla mnie zostawinie nawet na godzine czy dwie z obcymi osobami to tragedia .
Nigdy nie zostawilam .
Nawet jak sie urodzily to znajome polozne mowily daj wezmiemy ci ja czy jego na kilka godzin do nas a ty sobie odpoczniej , niebylo mowy .
Dziecko wsrod obcych nie zna nikogo i nie czuje sie bezpiecznie , mimo ze moze byc spokojne i lepiej zniesc to od mamy jednak u dziecka 4-6 miesiecznego i mlodszego to juz wogole zaburza sie poczucie bezpieczenstwa.
Ale wiadomo dziecko elastyczne musi sie przystosowac do kazdej sytuacji bo nie ma wyjscia.
Nie uwazam ze jestem jakas wariatka czy nawiedzona , ze znajomymi sie spotykam , odwiedzaja mnie w domu czy spotykamy sie na spacerach , za imprezami nie tesknie i nigdy nie tesknilam odkad sie urodzila pierwsza corka wszystko po prostu zalezy od charakteru ja jestem domatorem i dla mnie inne priorytety sie licza .
Cholerka ale sie rozpisalam .

Mag
moze ktos w rodzinie ma ciemne oczka , u nas Marta i Remek maja kolor oczu po mnie niebieskie, Pati zielone po mojej mamie a Gabi brazowe (piwne) po tatusiu .
Ja tez sie zdziwilam ze Gabi ma oczka brazowe ale to dlatego ze ona sie juz urodzila z ciemnymi oczkami , bialka dookola miala niebiesciutke a w srodku brazowawe , a przewaznie dzieci sie rodza z niebieskimi oczkami .

Margaretko zycze duzo zdrowka sla corci .
Co teraz zrobisz z tym dywanem ? Troche glupia sytuacja niezaleznie jak zdecydujesz zadna ze stron nie bedzie zadowolona - tu jest chyba najwiekszy problem .

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

Zapomnialam sie pochwalic przez ostatnie 2 i pol tygodnia schudlam 6 kg :36_27_5:
Przy normalnej diecie niz nie zmienialam i przestalam w dodatku cwiczyc , wiecej jak byla siostra pozwolilam sobiena lody prawie codziennie i czesto wcinalismy pizze - jestem mile zaskoczona .A wazylam sie przypadkiem jak bylam dzisiaj rano w pracy zaniesc dokumenty.

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...