Skocz do zawartości
Forum

Luty 2010 :)))) wszystkie przyszłe


Kinqa

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie Kobitki:)

J.Anna Zycze duzo zdrowka dla Arturka.

Kejranko moze ten kaszelek jest wlasnie od wyciagania gilunkow, duzo duzo zdrowka dla was:) Ja na szczescie mam komplecik na chrzciny po starszej corci:)

Zosiu ile informacji ło matko:))) Fajnie sie czytalo:)))

Moja Zuzia za to dzisiaj jakas niespokojna bardzo. Daje jej cysia to pociagnie chwilunie i wypuszcza tak jakby jej nie smakowalo moje mleko.. I biore ja do odbicia odbije jej sie i daje znowu cysia i zaczyna sie to samo i tak w kolko. Juz sama nie wiem co jej jest:(((

Kacperek:love: 02.10.2012 godz.23:35 3200g, 56cm:love:
19.10.2012 3900g, 58cm
04.12.2012 5600g, 62cm
15.01.2013 6300g, 65cm

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6e6yd4anvaqre.png
http://www.suwaczki.com/tickers/l22nuay32jj38nva.png
http://www.suwaczki.com/tickers/wnidio4p5btv58no.png
http://s8.suwaczek.com/20100619580114.png

Odnośnik do komentarza

Ja miałam iść na spacerek, bo piękna pogoda, ale Malutek zasnął nim zdążyłam go nakarmić, więc się wstrzymam. Może jeszcze zdążę, a jak nie to go ubiorę i wystawię w wózeczku pod balkonem :D

Dziewczynki - co do tej mojej rany po cc, to ja byłam u swojego gina już 2 tygodnie po porodzie. Obejrzał mnie z każdej strony (na zewnątrz i w środku) i rana była już praktycznie zagojona, w środku też wszystko wyglądało elegancko, więc nie mam pojęcia skąd moga być te bóle. To się chyba nasila jak noszę wózek (pusty) na dół i do góry. Myślicie, że to może być od noszenia?

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kvkqf183y.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8352800cb8.png

Odnośnik do komentarza

zoska ja jem wszystko po troszku , a co do fasoli i innych rzeczy to mi położne wręcz tu nakazują jeść , ale z umiarem oczywiście :P ogólnie wszystko mogę jeść z tego co mi powiedziały , ale muszę uważać
a jeśli chodzi o te wylewanie się mleka :lol: to ja bez stanika śpię w nocy, nie wiem jak Wy :P ale mi wygodniej i małej też :lol:

mag może to być od tego, że nosisz wózek... też czasem mnie zaboli ta rana jeszcze...

a ja właśnie jem śniadanie...
mała nie spała od 7 rano, zasnęła właśnie 15 minut temu...
byłam wkurzona i normalnie już nie dawałam rady przy niej siedzieć - bo żem głodna
a teraz sobie wcinam kanapeczki i popijam herbatkę z mleczkiem i już jestem happy :D
tylko wyschną mi włosy i idę się chyba zdrzemnąć póki terrorystka śpi :hahaha:

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

lamponinko robię dokładnie jak ty korzystam z czasu dla siebie jak mały śpi, właśnie przejrzałam uchwały rady miejskiej z ostatnich 10 lat wypisując potrzebne mi dane

mag ja jednak poszłabym do lekarza teraz kiedy jest problem, zdecydowanie to może być od dźwigania, nielekceważ tego problemu

sprawdziłam książeczkę małego: jest wpis mukowiscydoza ale nie ma przy nim daty pobrania próbki więc chyba nie wszystkie szpitale to robią

http://lbym.lilypie.com/cMN5p2.pnghttp://lbym.lilypie.com/EnpQp2.png
http://wojteczek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/033/033420960.png?7232

Odnośnik do komentarza

hmm

Mag mi też mówili żebym nie dzwigała po cc i wszystko ok.

Nie mam pieczątki w książeczce że mały miał badanie na muko.... ale nie zadręczam sie tym bo szkoda nerwów, wmawiam sobie ze nic mu nie jest i tyle.
Też mieliśmy dziś pobódke o 4 na jedzonko. Teraz mały śpi wiec moglam wziąść prysznic i trochę mi się humor poprawił. Zrobiłam fotke jak śpi (z rączkami u góry jak zawsze):) a ta gdzie wrzeszczy to z wczoraj, tak moje dziecko reaguje na czapeczke jak mu zakładam po kąpieli:)

Odnośnik do komentarza

a mój Wojtek non stop śpi - ja wiem że powinnam się cieszyć a ja się martwię czy w nocy też będzie spał ...
mąż wraca dziś do domu, na 16 powinien być, postanowiłam więc skoczyć do centrum handlowego kupić jakieś portki wiosenne, bo te sprzed ciąży jeszcze nie mój rozmiar
i mam gorszy dzień służbowo

http://lbym.lilypie.com/cMN5p2.pnghttp://lbym.lilypie.com/EnpQp2.png
http://wojteczek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/033/033420960.png?7232

Odnośnik do komentarza

Witam

Jak mnie tu dawno nie było.... Mam nadzieje ,że teraz nadrobie wszystko.
Niestety przez to krwawienie dostałam tabletki po których czułam się bardzo fatalnie. Zawroty głowy ,nudnosci i tak w kółko. Krwawienie ustąpiło po tabletkach a 2 dni po odstawieniu znów... podobno to @. Biorę teraz tabletki anty, aczkolwiek mam jeszcze zakaz od pani doktor. Wiecie,od porodu miałam tylko 8 dni bez krwawienia... coś okropnego. Mam nadzieje ze to sie skonczy za pare dni...

Szymek był już szczepiony:) Szczepionkami 6w1, przed nami jeszcze rotawirusy i pneumokoki na które się zdecydowaliśmy. Poza tym, przez ulewanie mamy mu już zageszczac mleczko. Dostaje 1 miarke kleiku kukurydziaanego na 3 miarki mleka i jest super. Wogole nie ulewa :) My też niedlugo chrzcimy małego. 25 kwietnia.
Nom i 13 mamy powtorne badanie słuchu.... boje sie jak cholera. Mam nadzieje ze jednak wyjdzie dobrze i w szpitalu po prostu miał jeszcze zatkane mazią lub czymś takim.

aaaa na pupke polecam wam tormentiol :)

http://s2.suwaczek.com/201001261774.png

http://s7.suwaczek.com/20090829650113.png

Odnośnik do komentarza

my na pupke używamy sudocremu i nie mieliśmy jeszcze odparzeń, smaruje przy każdej zmianie pieluszki.

suchutka w szpitalu poznałam sporo młodych mam i strasznie podzielone są zdania na temat szczepionek na pneumokoki i rotawirusy bo były tam takie przypadki że po szczepieniach dzieci chorowały, bez szczepień też chorowały, wszystkie wyzdrowiały wiec sama nie wiem czy szczepić. Co za dużo to chyba niezdrowo..

Odnośnik do komentarza

Ale fajowe te dzieciaczki-krzykaczki Wasze. Mój to jest chyba mistrzem emocji - wczoraj zrobił taką minkę do płaczu, że myślałam, że mi serce peknie. Kot ze Shreka się do niego nie umywa :D W ogóle to chyba Emilek łamie te wszystkie stereotypy o noworodkach. Mówią, że dzieci poniżej miesiąca życia nie płaczą łzami, a mój wczoraj płakał - i to wcale nie był pierwszy raz, kiedy mu łezki poleciały. I że nie uśmiecha się świadomie (tylko np. po jedzonku), a Emil zaciesza zawsze jak mama do niego gada. I to nie jest taki zwykły usmiech - patrzy się na mnie, a całe oczy mu się smieją, cała buzia się rozjaśnia - az się czasem wyrywa i zaczyna gaworzyć z tej radości. W ogóle też gaworzy coraz więcej :) I taki pocieszny jest przy tym.
Mogłabym tak wymieniać i wymieniać i w ogóle pisać o nim cały czas. Idę lepiej poprasować pieluchy :D

Dziękuję za rady dziewczynki. Na razie jeszcze się wstrzymam, bo dziś nic mnie nie boli, mimo że leciałam z wózkiem znów :) Ale taka piękna pogoda, że żal było jej nie wykorzystać, na dworze ponad 20 stopni. A ja na czarno ubrana, bo to jedyne ciuchy, w które mniej-więcej się mieszczę :D I cały czas w spodniach ciążowych chodzę :D

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kvkqf183y.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8352800cb8.png

Odnośnik do komentarza

Kejranka
boże dziwczyny moja Hania kaszle, ja niewiem co robić czy to do lekarza znowu iść czy to kaszel od kataru czy jaki, ja pierdzilule no tak mi tego dzieciaka szkoda, strasznie się boje że się rozchoruje :(((

Kejranko - ja bym chyba dziś poobserwowała, a jutro jednak poszła do lekarza. Lepiej dmuchac na zimne. Potem jest weekend i po co Haniulę tyle męczyć? A nie daj boże coś się jej rozwinie i będziecie latać po pogotowiach. Idź jutro, bedziesz miała spokojniejszą głowę :*

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kvkqf183y.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8352800cb8.png

Odnośnik do komentarza

Kejranko u mnie jest to samo ale mój narzie kaszle typowo od kataru jak polożę go na wznak w nocy i mu tam charczy bardzo to wtedy zakaszle a najlepiej jest na dworku tam ani kaszel ani katar mu niedoskwiera, teraz stoi w korytarzu w wózku i śpi bo na dworze był tylko 45 min i to w jednym miejscu gdzie nie ma wiatru, biedne te nasze dzieciaczki

Kingusia wrzaski w niebogłosy normalnie, ale ona mi się wydaje duża ta Twoja Kornelcia

J.anna Arturek bardzo słodko śpi, no i krzyczy też oczywiście

a ja nie szczepie cchyba na pneumokoki ani na rotawirusy bo nasza znajoma pani doktor, która pracuje tylko dla rozrywki bo ma kasy opór mówi, ze to jest naciąganie ludzi na kasę, ale ja tam nie wiem

http://www.suwaczek.pl/cache/1b004e340f.png http://s2.pierwszezabki.pl/027/0274769d0.png?2831http://www.suwaczki.com/tickers/nqtkdf9hamd0ffn8.png

http://s6.suwaczek.com/20001028040117.png

Odnośnik do komentarza

a u mnie hmmm ciężko, mała od 7 rano nie śpi, tylko dwa razy zasnęła na 20 minut i drugi raz na 30 minut i obudziła się...

a ciągle ją przystawiałam do cyca i przewijałam nawet jak nawaliła...
a ona co :P dalej nie śpi

więc nie miałam co wymyślić - puściłam muzykę w tv i ruszam jej nóżkami rączkami :P
i tańczę z nią czasem :D bo nie wiem co robić :lol:
dylemat jak nic heheh...

lecem dalej tańczyć :lol:

miłego dnia wszystkim :big_whoo:

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie popoludniowo
Co do szczepien na pneumokoki i rotawirusy to jest indywidualna decyzja kazdej z nas szczepic czy nie szczepic .
Jezeli zaszczepimy nie chronimy dziecka na wszystkie odmiany wirusa czy bakerii, bo nikt nie jest w stanie takiego czegos wyprodukowac , szczepienie chroni przed najbardziej pospolitymi i najczesciej wystepujacymi bakteriami i wirusami ktore atakuja nasz organizm.
Dlatego szczepienie chroni jak najbardziej a jak dojdzie do zachorowania to wierzcie jakby nie bylo szczepione to gorzej by sie skonczyla choroba.
Ale nadmieniam ze na zmutowane nowe szczepy moga zaatakowac i wtedy szczepienie nie ochroni.Dlatego mimo wszystko dziecko trafia czasami do szpitala.

To tak jak ze szczepieniem na zoltaczke jest kilka odmian tej choroby a szczepimy tylko na wzw typu B co nie oznacza ze na inny rodzaj zoltaczki nie zachorujemy.

Dzieci ktore maja powazne problemy z ukladem oddechowym od malego wedlug mnie powinny byc zaszczepione ochroni je to przynajmniej od najbardziej pospolitych szczepow ktore sa w naszym otoczeniu.W takich wypadkach jest chyba nawet program obejmujacy te dzieci i szczepien a darmo.

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczynki...

Sluchajcie a te szczepienia to sa w raczke? czy w nozke? bo kuzwa cos mi sie po glowie kreci i nie wiem co...i czy to ma znaczenie w ktora raczke?
i jeszcze co myslicie o tym kremiku znieczulajacym przed szczepieniem? bo nie jest drogi moze warto go zastosowac...tylko ja nie wiem jak to dziala ile wczesniej trzeba nim posmarowac...i gdzie? ale namotalam co??:sofunny::sofunny::sofunny:

http://www.ticker.7910.org/as1cHhQ-O7-0010MDAwMTUwbHwyNTdkfE1lbGNpYSBpcw.gif

Odnośnik do komentarza

italy zależy które szczepienie wzwb w nogę, skojarzona pentaxim też w nóżkę - u nas w obie kuła jednego dnia; ja osobiście po Wojtku wiem że maść nie miała by racji bytu bo prawie nie zauważył kiedy pani się wkuła;
gorzej było później tzn był bardzo rozdrażniony, miejsca po szczepionce nie były u nas tkliwe

http://lbym.lilypie.com/cMN5p2.pnghttp://lbym.lilypie.com/EnpQp2.png
http://wojteczek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/033/033420960.png?7232

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...