Skocz do zawartości
Forum

Luty 2010 :)))) wszystkie przyszłe


Kinqa

Rekomendowane odpowiedzi

Marmi
ulka my w końcu nigdzie nie pojechaliśmy - lenistwo nas dopadło potworne. posprzątaliśmy tylko mieszkanie - tzn misiek posprzątał, bo mi nie pozwala a ja wstawiłam i wywiesiłam pranie. teraz mężul zabrał się za trening na symulacji a ja dziergam serwetkę na szydełku ;)
a przez to, że ja taka mało ruchliwa jestem czuję małą praktycznie cały czas. wierci się strasznie, wypycha nóżki i mnie kopie calutki dzień. słabiej jak śpi, mocno jak się obudzi - aż mi się brzuch rusza.

Marmi to super uczucie jak tak się rusza u mnie jest za to taki powolny i mało tych wypychanych ruchów a szkoda bo lubie patrzeć jak tak się brzusio rusza

http://www.suwaczek.pl/cache/1b004e340f.png http://s2.pierwszezabki.pl/027/0274769d0.png?2831http://www.suwaczki.com/tickers/nqtkdf9hamd0ffn8.png

http://s6.suwaczek.com/20001028040117.png

Odnośnik do komentarza

hej dziewczynki!

Nie odzywałam sie bo nie mialam sił, wczoraj i dzis pojechałam w końcu na uczelnie na zajęcia, w końcu 2 poprzednie zjazdy sobie odpuściłam ze względu na pobyt w szpitalu i twardnienie brzucha. Oczywiscie nie na wszystkich zajeciach byłam bo to trwa od 7-20 i nie wysiedziałabym, strasznie du** boli i kręgosłup.

Magduska trzymam kciuki z całych sił za Ciebie i Bartusia, na szczęście nie dużo zostało, dacie radę!!!!! Jestem tego pewna, juz niedługo wszystkie bedziemy miały swoje bobaski, nie moze NIKOGO zabraknać z lutóweczek, żadnej mamy i żadnego dzieciątka!!! Magduska bedziesz grzecznie leżeć a Bartek grzecznie posiedzi w brzuszku

Co do mojego puchnięcia to dziwna sprawa, rano budze sie ze spuchniętymi palcami u rąk ale po kilku godzinach opuchlizna zupełnie schodzi a sprawdzam to po tym czy pierscionek wchodzi. Rano wchodzi do połowy palca :hmm: wieczorem do konca bez problemu. cisnienie mierze codziennie i dzis miałam 117/ 70, tętno wysokie bo 101. W piatek mam wiztye to powiem o tym lekarzowi.

Mag u Ciebie juz ok? Pojechałas do lekarza ?

dziewczyny ja juz po kilkudziesieciu krokach sie mecze :o_noo: wchodziłam na uczelni na 2 piętro to myslałam ze płuca wypluje, masakra, tym bardziej, ze przed ciaza biegałam i nie miałam problemów z kondycją, łudziłam sie, że to pomoze mi przejsc przez ciaze

i pochwale sie, bo moj B dzis w koncu poczuł ruchy Arturka :yuppi: tyle razy co przykładałam jego ręke do brzucha to zapadała cisza i spokój a dziś mały tak smyrnął tatusia, że nawet ja poczułam trzymając moją dłoń na jego :dzidzia: w końcu poczuł, że ktoś tam we mnie żyje

lece juz, bo rano wstac trzeba, jade z mamą B. kuchnie wybierać i w końcu zdecydować o kolorach wszystkiego, we wtorek na chwile na uczelnie, w srode na pobranie krwi i moczu (oby białka w nim nie było..) i na tą chwile czwartek mam wolny a w piątek z wynikami do gin. Masakra.

dobrej nocy lutóweczki !!

Odnośnik do komentarza

dziwnie tak się czyta że u Ani dopiero jej B. poczół kopniaczki, mój to już czasem nawet ręki niekładzie tylko przyglądamy się bo mała tak się rozpycha że cały brzuch się rusza, podnosi się, robią sie takie górki albo faluje, czasem z jednej strony jest taki wybrzuszony a z drugiej płaski, beke mamy z tego, nawet ostanio nagrywałam telkiem te charce mojej małej, śmiesznie to wygląda, czasem teżkopie a wtedy też brzuch mi podskakuje w tym miejscu gdzie walnie, a jak se cośwystawia to zawsze dotykam lub przyciskam lekko i ona zaraz chowa tą część ciała hehehe uwielbiam to :36_3_3:

http://moje.glitery.pl/text/354/58/2-Wiki-i-Hania-4627.gif http://www.mleczaki.bejbej.pl/mleczaki/254_20110805_201626.png
http://www.suwaczek.pl/cache/e3db0566df.png
http://www.suwaczek.pl/cache/2e9e74448d.png

Odnośnik do komentarza

U mnie to nie ma szans żeby mój A. poczół ruchy dzidzia się rusza to wtedy kładzie rękę i cisza jak weźmie to znowu się rusza i tak w kółko jedynie może zobaczyc czasami jak brzuch się rusza i to wszystko

J.anna dobrze, ze u ciebie wszystko oki u mnie to tętno to cały czas prawie ponad 100 ale myślałam, ze moze w ciązy tak jest?

Dobranoc lutóweczki

http://www.suwaczek.pl/cache/1b004e340f.png http://s2.pierwszezabki.pl/027/0274769d0.png?2831http://www.suwaczki.com/tickers/nqtkdf9hamd0ffn8.png

http://s6.suwaczek.com/20001028040117.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny ! Mam nadzieje,że miałyście udanego mikołaja :) Moje maleństwo też zamiera jak poczuje dotyk taty ale wzieliśmy się na sposób i trzyma tak długo ręke aż mała zapomni,że się czych na jej ruch :) Mam takie pytanko bo chce zrobić po świętach usg 3D/4D i na forach się spotkalam z róznymi opiniami-jedne,że naj lepiej robić w 22-25 tyg bo potem dziecko jest za duże i słobo widać a drugie,że po 30 tyg już wyglada bardzo ladnie i takie się własciwie rodzi.Wiecie coś na ten temat ?? Jeśl tak to podzielcie sie prosze :)

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49y2v4q82ra9xr.png

Odnośnik do komentarza

Kaszaaaaaa
Cześć dziewczyny ! Mam nadzieje,że miałyście udanego mikołaja :) Moje maleństwo też zamiera jak poczuje dotyk taty ale wzieliśmy się na sposób i trzyma tak długo ręke aż mała zapomni,że się czych na jej ruch :) Mam takie pytanko bo chce zrobić po świętach usg 3D/4D i na forach się spotkalam z róznymi opiniami-jedne,że naj lepiej robić w 22-25 tyg bo potem dziecko jest za duże i słobo widać a drugie,że po 30 tyg już wyglada bardzo ladnie i takie się własciwie rodzi.Wiecie coś na ten temat ?? Jeśl tak to podzielcie sie prosze :)

Ja Ci niestety nie pomogę, bo nie robiłam. Znaczy gin mi chciał nawet zrobić, ale ponieważ mam mało płynu owodniowego zdjęcie po prostu nie wychodziło.

Mój Ł. to czuł już Dzidzia mnóstwo razy. Nawet w ucho udało mu się dostać. Jak mówilam ostatnio, ze coś nie bardzo się rusza, to bagatelizował. A wczoraj próbował rozruszać Dzidzia i pobudzić i się nie udawało i w końcu z takim przerażeniem w oczach mówi do mnie "nie rusza się"! Az mi sie dziwnie zrobiło! Dziś jednak nadrabia Dzidz sumiennie :) Jutro rano dzwonię do gina i zobaczę co mi powie. Buziaki mamuśki!

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kvkqf183y.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8352800cb8.png

Odnośnik do komentarza

U mnie tez dzidzia bardzo aktywna, wydaje mi sie ze nie spi wogole, w nocy tez mnie budzi, oj wiercioszek z niej:)
Najbardziej reaguje na glos mojego synka, czesto sie przytula do mojego brzucha i rozmawia z nia. Zadaje jej pytnia i czeka na potwierdzenie kopniaczkiem:) Mowi, ze siostrzyczka go bardzo lubi. Super tak popatrzec jak wiaze sie wiez miedzy nimi. Az sie wzruszam czasami.
A na dotyk mojego meza mala tez spokojnieje, smiejemy sie ze to on bedzie ja uspokajal jak sie narodzi:)

Odnośnik do komentarza

dzień dobry!

co do ruchów mój zawsze grzecznie czeka aż zacznie kopać po prostu :D poza tym po twarzy mu się też już oberwało jak do naszej kluski gadał. a wczoraj jej nawet śpiewał żeby się trochę uspokoiła bo już miałam dość tych rozpychanek i podziałało!! :smile_jump: nie na długo co prawda, ale z 5 minut spokoju miałam ;)

jak tam nocka wam minęła mamusie?

mag jak zadzwonisz do gina to koniecznie daj znać.

magduska :36_1_67: buziaki w brzucho :D

kaszaaaa ja mam 3d na każdej wizycie i póki co mała nie chciała współpracować więc wcale ładnego zdjęcia nie mamy ;) za każdym razem buźkę zasłaniała. a mój lekarz powiedział, że właśnie koło 30 tygodnia dzieci się takie ładne robią, że zdjęcia 3d są super bo 22-25 tydzień nie są jeszcze takie okrąglutkie i obrośnięte tłuszczykiem ;) :D

Monica oj to Twoja królewna ma super brata - będzie ją bardziej rozpieszczał niż wy ;)

Kejranka z Twojej Wiki też będzie super siostrzyczka :D

dla całej reszty lutówek buziaczki!! :Kiss of love:

http://davm.daisypath.com/xBmDp1.pnghttp://lb4m.lilypie.com/nxkUp1.pnghttp://lb1m.lilypie.com/xBDXp1.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie kochane :))

u mnie nocka spokojna ale późno poszłam spać i jakoś mogła bym jeszcze pospać gdyby było mozna :D

Marmi ja to niewiem czy taka super będzie, bo czasem przejawia już oznaki zazdrości, ciężko pewnie będzie, Wiki jest bardzo wrażliwa i boję się trochę, oczywiście będziemy robić wszystko aby nieczuła się odrzucona czy niekochana ale wiedomo jak to bywa, czasem przy takim małym dziecku niema czasu zjeść a co dopiero poświęcić czas na zabawe ze starszym, dobrze że mój mężuś ma z Wiki świetny kontakt, lepszy chyba nawet niż ja heehhe wkońcu to córeczka tatusia to napewno będzie się nią zajmował, czasem mówi że dzidzia będzie jej zabawki zabierać, że niebędzie mogła przez nią w nocy spać i takie różne, myślę że poprostu trochę się boi że niebędzie już jedynym oczkiem w głowie, tłumaczę jej ciągle i dużo z nią rozmawiam no zobaczymy jak to będzie

http://moje.glitery.pl/text/354/58/2-Wiki-i-Hania-4627.gif http://www.mleczaki.bejbej.pl/mleczaki/254_20110805_201626.png
http://www.suwaczek.pl/cache/e3db0566df.png
http://www.suwaczek.pl/cache/2e9e74448d.png

Odnośnik do komentarza

Witam ! Nie odzywałam się kilka dni bo strasznie wolno chodzi mi internet, na otwarcie strony czekam 10 min. Strasznie.
Byłam w ten piątek na wizycie, jak narazie wszystko wporządku, tylko ta moja szyjka jest beznadziejna ale taka jest po poprzednim porodzie. :/
Następną wizytę mam na 30 grudnia i umówię się na Usg.
Zaglądałam na kalkulatory ciąży i wychodzi że rozpoczął się u mnie trzeci trymestr :)
Życze Wszystkim miłego dnia

http://www.suwaczek.pl/cache/5500b1c391.png
http://www.suwaczek.pl/cache/be594c2311.png
http://www.suwaczek.pl/cache/963f5731ee.png

Odnośnik do komentarza

witajcie !!

Ulka Twój A. jeszcze poczuje, jak mój B. poczuł, to juz kazdy poczuje. A co do tętna w ziąży to masz racje, jest wyższe, bo mamy wiecej krwi a serce musi to pompować.

Kaszaaa ja rak jak Marmi mam przełączanie na 3D/4D na każdej wizycie. Poniżej jest mój dzidziolek w 21 tc i 25 tc (tu nie bardzo chciał współpracować). Ja na twoim miejscu zrobiłabym te usg w pierwszej połowie stycznia. Ja się wybieram 21 grudnia czyli bede w 32 tc wiec wpadnij tu zobaczyc fotki (o ile moje dziecię bedzie chciało się pokazać bo to zawsze jest wielka niewiadoma) i sama zdecyduj kiedy się wybrać :)

Odnośnik do komentarza

hej poniedziałkowo

mag czekam na wieści, pół nocy o tobie myślałam

mój synek dawał dziś do wiwatu, a po za tym wszyscy mówia nawet mój mąż który niewiele się zna że mam strasznie nisko brzuch; faktycznie bo przeszkadza mi siedzieć na udach się opierając a pod żebrami nic nie przeszkadza; wiem że leży pośladkowo ale wtedy główka powinna zapierac się pod żebrami; dziwne to jakieś;
wczoraj wieczorem tak noisko siedział i się wiercił że bałam się że mi bliznę porozciąga albo krzywdę zrobi

http://lbym.lilypie.com/cMN5p2.pnghttp://lbym.lilypie.com/EnpQp2.png
http://wojteczek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/033/033420960.png?7232

Odnośnik do komentarza

Ja tylko na chwilkę, bo krocze mnie boli i nie mogę tu na krześle wysiedzieć. Spiesze do Was z informacjamu, bo wiem, ze się martwicie, za co bardzo Wam dziękuję.
Nie mogłam spać oczywiście, chyba z nerwów, bo z Dzidziem czułam się już całkiem normalnie. Zadzwoniłam rano do gina i kazał przyjśc. Dziewczyny, wszystko jest w porządku. Serduszko pięknie bije, Małe się rusza już normalnie, nawet je przez sekundę widziałam. :) Te osłabione ruchy mogły być spowodowane przez problemy jelitowe i tą biegunkę, ale grunt, ze wszystko dobrze. Strasznie się cieszę!!! Na następna wizytę mam przyjść normalnie, czyli w następny poniedziałek, tylko mam badanka porobić: standardowo morfologię i mocz ogólne, oprócz tego mocznik, kreatyninę, kwas moczowy, sód i potas. I nie wziął ode mnie ani grosza za wizytę.
Moje Małe też ustawione dupką i strasznie mnie tam uciska, stąd ten nbasilający się ból krocza. Tyle, ze siedzi tak od kiedy pamiętam i małe jest prawdopodobieństwo, ze się jeszcze odwróci, bo mam mało płynu owodniowego, co utrudnia mu obkręcanie.
Ale tak czy siak jestem baaardzo szczęsliwa, ze niepotrzebnie panikowałam. W sumie, gdyby coś się działo poważnego, a ja bym tego nie sprawdziła, to nie darowałabym sobie nigdy w życiu.
Dziękuję Wam Laseczki :) Jesteście Kochane!

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kvkqf183y.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8352800cb8.png

Odnośnik do komentarza

mag strasznie się cieszę, że z dzidziem wszystko ok :D:D:D :36_1_67: a ty leż i odpoczywaj :Kiss of love:

margaretko współczuję szyjki i trzymam kciuki żeby stan się nie pogarszał.

anka dlatego ja psa mieć nie będę ;) mam nadzieję, że uda ci się uciąć sobie jakąś drzemkę.

a ja dziś zaczęłam 32 tydzień i z tej okazji wklejam zdjęcia mojego giganta :D:D słabe są bo kompaktem robione, jak misiek mi zrobi ładniejsze to też wstawię, bo jakoś lustrzanką nie umiem sobie samostrzałów robić - trochę za ciężka ;)

http://davm.daisypath.com/xBmDp1.pnghttp://lb4m.lilypie.com/nxkUp1.pnghttp://lb1m.lilypie.com/xBDXp1.png

Odnośnik do komentarza

Mag super że wszystko jest w porządku, widzisz dobrze że zadzwoniłaś i poszłaś, będziesz teraz spokojna :))

Marmi śliczniutki brzusio masz i taki zgrabny malutki jak na 32 tc albo może mi sie tylko tak zdaje :D
ja w niedzielę jak byłam u dziewczyny mojego brata w szpitalu to jak wychodziłam, położna pyta: a Pani kiedy do nas zawita?? w duchu se myślę NIGDY ale mówie że za 10 tyg a ona taka zdziwiona: a wygląda jakby to już :D:D:D

wogóle to tak mnie dzisiaj łeb nawala, zresztą nawala to delikatne określenie ale niebędę tu kląć, porpostu jak ok godziny 10 zaczął padać deszcze tak od tamtej pory mnie głowa boli, masakra jakaś i cały dzień sietaki zapowiada :///

http://moje.glitery.pl/text/354/58/2-Wiki-i-Hania-4627.gif http://www.mleczaki.bejbej.pl/mleczaki/254_20110805_201626.png
http://www.suwaczek.pl/cache/e3db0566df.png
http://www.suwaczek.pl/cache/2e9e74448d.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...