Jak oceniacie opiekę w Anglii nad kobietą ciężarną ?

[Gość panterka]

isia gratulacje :)))) super ze trafiłas na takiego egzaminatora

i zycze mielj podrózy

[Gość panterka]

monia tak jak isia pisze jak przyjdzie na swiat malenstow bedziesz nim pochłonieta i nie bedziesz juz tak bardzo myslec o kubusiu ale oczywiscie sa momenty gdzie sie mysli ale zaraz popatrzysz na malucha i nie ma czasu juz na nic
i zawsze bedziesz myslez co byby lo gdyby ..... niestety ale nie da sie coffnac a szkoda

[agatalondon]

Czesc dziewczynki ja tez w U.K. dokladniej w londynie juz 9 lat mieszkam.Moj 6.5 letni synek Louis chodzi do 2 klasy a ja obecnie jetem w 6 tyg ciazy i juz sie nie moge doczekac narodzin dzidziusia :)
pozdrawiam serdecznie

[monia1305]

Witajagatalondon !!!!!!
Fajnie, że będziemy mieć kolejną chętna do pogadania na forum.
Ja podobnie jak Ty też jestem w ciąży. U nas to już 8 tydzień :)

[ewelina190483]

Witam was dziewczyny
obiecuje sobie ze bede czesto zagladac,ale nic z tego nie wychodzi.
Monia gratuluje fasolki.Mam nadzieje ze dobrze sie czujesz i nie dokuczaja Ci zabardzo objawy ciazowe.
Isiu jak tam twoje prawko ,pewnie masz je juz dawno.

[ewelina190483]

ISIU gratuluje prawa jazdy.
Panterko jaki twoj synek jest juz duzy i jaki sliczny.
Izus MIAM strasznie sie zmienila ,sliczna dziewczynka.
TEN CZAS TAK SZYBKO LECI ZE SAMA NIEWIEM KIEDY KOLEJNY ROK PRZELECIAL.

[martab0]

hej laski melduje sie
u nas ok, w koncu w domu:)
jutro robimy garden party z okazji minionego roczku! mam nadzieje ze pogoda bedzie oki!

monis kochana i jak tam samopoczucie?
panterko i ty jak tam dajesz rade z olim i brzuniem?

[ewelina190483]

hej,cos cicho tutaj u Was.
Ja zaczelam prace na part time ,wkoncu wiecej czasu bede miec dla Olafa.Zaczely sie nadgodziny ja ja mam takiego lenia zostac,ale pewnie i tak zostane.
panterko jestes w ciazy?
marta a ty juz pracujesz?

[Gość panterka]

witam ewelino :)

a pracuesz tam gdzie pracowałas na part time czy całkiem nowa praca ?

i tak jestem w ciazy jak widac

[ewelina190483]

panterko super,GRATULUJE.Panterko ty juz jestes w 16 tygodniu ,fajnie .
ja pracuje tam gdzie pracowalam w tej samej firmie.Moja menadzerka sie uspokoila jest mila dla mnie,nie ta sama osoba.Az sie milej do pracy chodzi.

[martab0]

hej ewela
ja narazie odroczylam poszukiwania pracy, skoncze szkole w czerwcu to sie moze zabiore, wole z maly narazie posiedziec, poza tym jak sie rozgladalam to strasznie duzo godzin a jak chce tak ok 10:( max
no zobaczymy!!!!! cisnienia nie mam

chyba do polski pojedziemy na 3 dni w swieta..... tak mi sie nie chce ale mama i sis mecza....po oststnim pobycie ma dosc.....

monia gdzie jestes

[martab0]

a tu macie stronke mojego kolegi, ktory skacze ze spadochronu :)
Jakub Kubica is fundraising for Marie Curie Cancer Care

[ewelina190483]

Marta masz racje lepiej pracowac mniej godzin.ja i tak nie mialam wyjscia musialam wrocic na caly etat,bo nie mialam prawa jazdy.Ale na szczescie wszystko sie ulozylo.mam teraz swoj samochod ,moj maz ma swoj moge sobie jezdzic gdzie chce i kiedy chce.
Ja dopiero co wrocilam z polski bedzie 2 tygodnie temu.Jak zawsze ludzie nie mili,ceny takie ze szkoda gadac.
isiu a TY gdzie sie podziewasz?

[martab0]

to super ewela ze ci sie uklad!! noi w koncu prawko!!
ja na szczescie nie musze pracowac, ale na pare godzin moze w koncu sie zmobilizuje i zaczne znow szukac!!
masz racje polska porazka, nei wiem chyba bym sie juz tam nie potrafila odnalesc.............a ktoras z was planuje wrocic??? wiecie ja kiedys jeszcze myslalm ze jak mi sie w zyciu cos nie ulozy to wroce, bo tam rodzina ......... ale teraz to jestem przekonana ze to nie dla mnie i chyba bym psychicznie wysiadla tam!!!

jak narazie to lecimy 20, pozmieniali loty i teraz bedziemy latac ok 20 wiec troszke nei na reke bo maly juz zawsze spi:( wrrr

[ewelina190483]

Marta ja tez chcialam wrocic,ale teraz jestesmy pewni z mezem ze zostajemy tutaj,polska to tez nie na moje nerwy.Fajnie ze lecisz na swieta ,lubie klimaty swiateczne w polsce i tylko tego mi tutaj brakuje.

[monia1305]

Hej dziewczyny !!!!!
Dlugo mnie tu nie bylo .... przez ostatnie 4 tygodnie czulam sie fatalnie, nawet na neta nie chcialo mi sie wchodzic... dostlalam zwolnienie z pracy wiec siedzialam w domu i leniuchowalam.
Teraz niestety to sie na mnie odbilo :(. Wszystko z powrotem do mnie wraca ... Bardzo brakuje mi Kubunia, mam coraz wiecej obaw czy rzeczywiscie jestem gotowa na tego dzidziusia, ktorego mam w sobie.
A jesli nie jestem?
Co zrobie? Jak sie zachowam kiedy juz sie urodzi? Czy bede w stanie sie nim opiekowac i dac mu wszystko czego bedzie potrzebowal?
Masa pytan klebi sie w mojej glowie, a najgorsze jest to, ze nie znam na nie odpowiedzi.
Boze naprawde nie mam pojecia jak radza sobie wszystkie aniolkowe mamy, ktore kiedys stracily swoje dzieciaczki, a teraz ponownie sa w ciazy albo juz wychowuja swoje pociechy.
Myslalam, ze kiedy zajde w ciaze bedzie mi latwiej, a tu jest wrecz odwrotnie. Na nic nie mam ochoty nic mnie nie cieszy, nawet wizyty znajomych nie pomagaja.
Nadal chodze do tego psychologa ale juz nawet nie mam o czym znia rozmawiac. Po prostu mi sie nie chce :(.
Co robic? Nie mam juz sil?

[monia1305]

Martuś ja planuje wrocic do Polski i to juz w czerwcu. Zdaje sobie sprawe z tego, ze poziom zycia nie jest taki jak tutaj, ale juz nie mam sily tu byc. Nie wyobrazam sobie jak mialabym wychowywac moje drugie dziecko w tym samym domu, w ktorym Kubunio sie rozwijal. Po prostu nie dalabym rady. Poza tym potrzebuje rodziny. Ta ciaza jest dla mnie ciezsza do przejscia, bo wiem ze 2 lata temu nosilam Kubunia pod serduchem a teraz juz go nie ma ... :(.

[alisss]

Hej :)
Isia gratki za prawko :) Ja mam trzecie podejscie 10 maja (mam nadzieje ze tak jak dla Ciebie trzecie okaze sie szczesliwe).
Troszke mi sie przeciaglo bo od dwoch miesiecy w Pl jestem. Wracam za tydzien, musialam w koncu studia skonczyc, w czwartek mam obrone takze dziewczynki kciuki mile widziane :)
Poza tym jak wroce to zaczynam prace na pelny etat, taka zamianka z Ewelina hehe:)
Monis trzymaj sie!!!! Niewiem co Ci radzic.... Musisz wierzyc ze sie wszystko ulozy, wiem ze tesknisz za Kubuniem, ale zycie toczy sie dalej i trzeba walczyc o szczescie :) Pamietaj szczesliwa mam to szczesliwe dziecko :)
Och ja tez juz nie wyobrazam sobie zycia w Polsce, tak jak mowicie drozyzna, a poza tym my juz mamy wieksze oczekiwania od zycia niz zwykli ludzie tu mieszkajacy... wiec kaska leci ....

[martab0]

monis kochana........... musisz byc silna, kubus patrzy na ciebie i na rodzenstwo i napewno chce zebys sei nim cieszyla tak jak kubusiem!!!!
trzymam za ciebie kciuki bardzo mocno bo wiem ze dasz rade byc tak wspaniala mam ajak dla kubusia!!!!!!!

[martab0]

alliss trzymam kciuki!! ja na szczescie mam z glowy juz!!!!!!! tez magistre pisalm tutaj i wszystko sie ulozylo po mojej mysli, takze glowa do gory!! ja teraz tez ma egz, bo nie wiem co za diabel mnie pokusil zeby dalej sie uczyc:/ oby mi sie oplacilo!!!

ewela dokladnie polska nie dla mnie i na swieta tez jedziemy w sumie na 4 dni i martwie sie zeby nie byo za dlugo!

[alisss]

martab0

alliss trzymam kciuki!! ja na szczescie mam z glowy juz!!!!!!! tez magistre pisalm tutaj i wszystko sie ulozylo po mojej mysli, takze glowa do gory!! ja teraz tez ma egz, bo nie wiem co za diabel mnie pokusil zeby dalej sie uczyc:/ oby mi sie oplacilo!!!

ewela dokladnie polska nie dla mnie i na swieta tez jedziemy w sumie na 4 dni i martwie sie zeby nie byo za dlugo!

Marta a co? Jak mozesz sobie pozwolic na nauke to pewnie:)
Ja juz nie mam zamiaru, no chyba ze jakies kursy. Myslalam o takim technicznym angielskim, zeby latwiej mi bylo znalesc prace w zawodzie ale niestety nic takiego nie moge znalesc. A moze sie orientujesz czy w ogole jest cos takiego:) Dokladniej chodzi mi o chemiczny techniczny.

[Gość panterka]

monia1305

Martuś ja planuje wrocic do Polski i to juz w czerwcu. Zdaje sobie sprawe z tego, ze poziom zycia nie jest taki jak tutaj, ale juz nie mam sily tu byc. Nie wyobrazam sobie jak mialabym wychowywac moje drugie dziecko w tym samym domu, w ktorym Kubunio sie rozwijal. Po prostu nie dalabym rady. Poza tym potrzebuje rodziny. Ta ciaza jest dla mnie ciezsza do przejscia, bo wiem ze 2 lata temu nosilam Kubunia pod serduchem a teraz juz go nie ma ... :(.

monia nie mozesz tak myslec ja wiem ze ci ciezko ale ja jestem pewna ze zobaczysz jak urodzisz bejbija to sie zmieni a kubus chce zebys była szczesliwa i powiem ci mam nadzieje ze sie nie obrazisz ale jemu tez moze byc ciezko tam na górze bo ciagle po nim rozpaczasz przepraszam ale musiałam to napisac Pan Bóg go wezwał do siebie i wa jakim celu pozwól mu na to tak musiało byc Ja ci nie każe zapomniec ale daj szanse zeby sprawy potoczyły sie dalej a twoj kubus pewnie sie bawi z moimm Gabrysiem
kochana bardzo mocno cie tulammm

[martab0]

panterka

monia1305

Martuś ja planuje wrocic do Polski i to juz w czerwcu. Zdaje sobie sprawe z tego, ze poziom zycia nie jest taki jak tutaj, ale juz nie mam sily tu byc. Nie wyobrazam sobie jak mialabym wychowywac moje drugie dziecko w tym samym domu, w ktorym Kubunio sie rozwijal. Po prostu nie dalabym rady. Poza tym potrzebuje rodziny. Ta ciaza jest dla mnie ciezsza do przejscia, bo wiem ze 2 lata temu nosilam Kubunia pod serduchem a teraz juz go nie ma ... :(.

monia nie mozesz tak myslec ja wiem ze ci ciezko ale ja jestem pewna ze zobaczysz jak urodzisz bejbija to sie zmieni a kubus chce zebys była szczesliwa i powiem ci mam nadzieje ze sie nie obrazisz ale jemu tez moze byc ciezko tam na górze bo ciagle po nim rozpaczasz przepraszam ale musiałam to napisac Pan Bóg go wezwał do siebie i wa jakim celu pozwól mu na to tak musiało byc Ja ci nie każe zapomniec ale daj szanse zeby sprawy potoczyły sie dalej a twoj kubus pewnie sie bawi z moimm Gabrysiem
kochana bardzo mocno cie tulammm

pamietam jak poronilam i ciotka mi powiedzila ze widocznie pan bog zabral go do siebie bo byl taki specjalny i za doskonaly, ze chial go odrazu u siebie....

[martab0]

alisss

martab0

alliss trzymam kciuki!! ja na szczescie mam z glowy juz!!!!!!! tez magistre pisalm tutaj i wszystko sie ulozylo po mojej mysli, takze glowa do gory!! ja teraz tez ma egz, bo nie wiem co za diabel mnie pokusil zeby dalej sie uczyc:/ oby mi sie oplacilo!!!

ewela dokladnie polska nie dla mnie i na swieta tez jedziemy w sumie na 4 dni i martwie sie zeby nie byo za dlugo!

Marta a co? Jak mozesz sobie pozwolic na nauke to pewnie:)
Ja juz nie mam zamiaru, no chyba ze jakies kursy. Myslalam o takim technicznym angielskim, zeby latwiej mi bylo znalesc prace w zawodzie ale niestety nic takiego nie moge znalesc. A moze sie orientujesz czy w ogole jest cos takiego:) Dokladniej chodzi mi o chemiczny techniczny.

allis nigdy nie slyszlam o takich kursach, ale mozesz pomyslec o zrobieniu studiow post graduate w swoim kierunku, bo oni chonoruja tutaj nasze dyplomy, wiec nie bedziesz miala problemu, wtedy napewno podszkolisz techniczny jezyk... minus tylko jest taki ze na full time to trwa caly rok!

[alisss]

martab0

alisss

martab0

alliss trzymam kciuki!! ja na szczescie mam z glowy juz!!!!!!! tez magistre pisalm tutaj i wszystko sie ulozylo po mojej mysli, takze glowa do gory!! ja teraz tez ma egz, bo nie wiem co za diabel mnie pokusil zeby dalej sie uczyc:/ oby mi sie oplacilo!!!

ewela dokladnie polska nie dla mnie i na swieta tez jedziemy w sumie na 4 dni i martwie sie zeby nie byo za dlugo!

Marta a co? Jak mozesz sobie pozwolic na nauke to pewnie:)
Ja juz nie mam zamiaru, no chyba ze jakies kursy. Myslalam o takim technicznym angielskim, zeby latwiej mi bylo znalesc prace w zawodzie ale niestety nic takiego nie moge znalesc. A moze sie orientujesz czy w ogole jest cos takiego:) Dokladniej chodzi mi o chemiczny techniczny.

allis nigdy nie slyszlam o takich kursach, ale mozesz pomyslec o zrobieniu studiow post graduate w swoim kierunku, bo oni chonoruja tutaj nasze dyplomy, wiec nie bedziesz miala problemu, wtedy napewno podszkolisz techniczny jezyk... minus tylko jest taki ze na full time to trwa caly rok!

Oh ja raczej nie mam takiej mozliwosci....coz bede musiala sie sama podszkolic :)