Jak oceniacie opiekę w Anglii nad kobietą ciężarną ?

[Isia]

Moniś daj znać co i jak po wizycie-mam nadzieję,że trafisz na fajnego psychologa,który Ci pomorze.
Właśnie- Alisss co z egzaminem??Ja mam za ponad miesiąc i jak patrzę na pogodę to boję się,że albo będę w złych warunkach zdawać,albo Mi odwołają.
Marta Ja będę robić na pewno laserową i to w przyszłym roku(wiosna-lato)Oczywiście jak po badaniach stwierdzą,że się nadaję.Teraz nie robiłam,bo okulista Mi zalecił dopiero po urodzeniu Michasia,bo po porodzie z Isią wada Mi się pogorszyła.Na szczęście po porodzie z Michasiem, nic się Mi z oczami nie stało.Tylko się zastanawiam,czy tutaj,czy w Polsce to robić?Z tego co się dowiedziałam tutaj mogłabym nawet mieć to za darmo zrobione,przy tak dużej wadzie jaka mam.Tylko,że Ja nie bardzo ufam tutaj lekarzom,bo nie raz się zawiodłam.W Polsce oboje oczu by Mnie wyniosło(badania+zabieg) około 5500zł,więc jak za usunięcie wady wzroku to uważam,że nie dużo.Oczy przecież ma się tylko jedne.

[July]

Isia

Co do nocnego wstawania lekarka stwierdziła,że do roku dziecko ma prawo nawet z 2 razy na jedzenie wstawać i nie ma znaczenia czy jest na piersi,czy butelce.Można próbować oszukiwać wodą(jak robiłam),ale jak to nic nie daje, to po co się męczyć.
Margo wieki Cię nie było,ale fajnie,że o Nas pamiętasz:)Amelka jest już strasznie duża i śliczna.Zdrowia dla M,bo przecież oczy są w życiu bardzo ważne.Sama mam dużą wadę wzroku i wiem jak czasami to przeszkadza w życiu.Na szczęście technika poszła do przodu i +7(bo takie mam na jedno oko)wyglądają jak zwykłe +3.Oczywiście kosztują sporo,ale przecież okulary to inwestycja w polepszenie wzroku.
Inka co do nóżek w X to Mojej koleżanki córka ma tak samo.Tutaj oczywiście powiedzieli,żeby mówić dziecku,żeby normalnie chodziło i samo powinno przejść.Jednak w Polsce poszła do ortopedy i kazał zakładać buty na odwrót-lewy na prawy i odwrotnie.Prawie pół roku tak nosiła mała buty,ale teraz chodzi już normalnie i po X nie ma śladu.Zresztą wywracała się na prostej tak strasznie Jej nogi do srodka uciekaly.Po wkladaniu butów odwrotnie przestala sie wywracac,a z czasem bylo widac ze nozki sie prostuja.

Isia pewnie ze jak dziecko nie daje sie oszukac woda to nie warto u mnie trwalo to dwie noce potem zaczela przesypiac jakby trwalo to dluzej to bym dala sobie spokoj
My juz jestesmy po wizycie u phisio Babka sprawdzila Majce bioderka i czy nie ma napiecia miesniowego ale wszytsko w pozadku Mam jej cwiczyc kostki i ma zakaz siadania na kolankach tylko po turecku
Pytala sie tez czy sie Maja przewraca ale ona od pocztku bardzo ladnie chodzi ptrzewrocic jej sie zdazy ale nie nie zaczesto W sumie super
Z butami odwrotnie pierwsze slysze ale moze warto sprobowac

margo

hej!

inka a twoja corcia to tez juz pewnie wyrosla!!!mojej Amelci ulubiona zabawa jest balaganienie........psoci strasznie nie moge sie doczekac kiedy ona bedzie na etapie ciastoliny bo sama to uwielbiam!!!
musze sie Wam pochwalic z Amelcia zaczelismy nocniczkowanie....i idzie nam nawet fajnie!!!!wczoraj bylysmy na szczepieniu i nawet mala to dobrze zniosla tylko w nocy troszke marudzila-chyba gorzej to zniosl moj maz bo jak jej wbijala strzykawki z kolejnymi dawkami to mial lzy w oczach.....wrazliwiec.......Amela troche poplakala zjadla czekoladke ktora dostala od pielegniarki i po sprawie!!!
jak tam u Was zima bo u nas jes ok lekko tylko przyproszone ale slisko
3majcie sie cieplo pa

Margo brawo dla Amelki i za nocniczek i za szczepienie zasami my bardziej cierpimy niz dzieci
I ty kochana sie doczekasz sie etapu ciastoliny i bedziesz miala dosc ze wszedzie porozgniatana
Maja duza skonczyla 3 lata a ze dlugo bardzo nie mowila zaczela chodzic do przedszkola 2 razy w tygodniu Teraz nie chce mowic po polsku tylko po angielsku dzis np urwala Misiowi noge i wola ''mama broken sticky tape'' Wszytsko chce naprawiac na tasme klejaca urwal jej sie paseczek przy ciapkach i tez chcial kleic tasma

Monia sliczny wiersz. Juz niedlugo wizyta u psychologa mam nadzieje ze ci pomoze i ze bedziesz mial nastepne. Zakupy dla kobiety zawsze dobra rzecz czasami tak dobra jake terapia Trzymam za ciebie kciuki i mysle o tobie caly czas

Wczoraj czytalam jakie sa urudnienia na drogach a zdaje mi sie ze ktos mial teraz jechac do polski samochodem. jak tam nie zmieniliscie planow

Aliss jak twoje prawko nie dalas znac jak tam po egzaminie

rany ja zamarzam dzis mielismy szron na drzwiach wejsciowych od srodka a przeciez sie grzeje w nocy. Znowu majatek wydamy na ogrzewanie ale akurat na tym nie bede oszczedzala

[martab0]

haloo ja tak szybko bo oczy mi si ekleja!
isia ja nie wiem czy jest az taka roznica gdzie jak pojdziesz tu do lekarza i ci nie bedzi odpowiadal to zmien a w koncu znajdziesz odpowiedniego no i nie ryzykuj jak nie masz aufania na 100 % bo oczy ma sie jedne:) ja sie zastanawiam ale jestem panikara i troche mi strach w tylek zaglada!!!
monis i co tam slychac??
inka u nas tez pizga jak cholera, ogrzewanie chodzi non stop, a my do tego mamy elektryczne wlaczone u psa ( mieszka w altance w ogrodzie) bo szkoda zwierzaka, ostatnio woda mu w misce mu zamarzla wiec tereaz trzymamy wlaczone

zasyypiiiiiiiiiammmmmmmmmmm
papappapa

[July]

Marta dobrze ze piesek ma takich wlascieli jak wy ktos inny moglby sie nie przejac ze psu woda zamarza

Co do lekarzy to ja w mojej przychodni mam zaufanie do 2 na 6 jak nie moge sie umowic do nich to nie umawiam sie wcale Tez szukalam i zmienialam kilka razy ale przynajmniej jestem zadowolona chociaz dostac sie jest ciezko

Mam pytanie do was moglybyscie mi polecic jakas kuchenke moja stara zaczyna sie psuc i za jakis czas chcialabym zmienic. Teraz mam idesit gazowa jakis basic model i prawde mowiac nie jestem zadowolona Piekarnik jest do d... . Jak elektryczna to jaka plyta itd
Bede wdzieczna za pomoc

[martab0]

inka_80

Marta dobrze ze piesek ma takich wlascieli jak wy ktos inny moglby sie nie przejac ze psu woda zamarza

Co do lekarzy to ja w mojej przychodni mam zaufanie do 2 na 6 jak nie moge sie umowic do nich to nie umawiam sie wcale Tez szukalam i zmienialam kilka razy ale przynajmniej jestem zadowolona chociaz dostac sie jest ciezko

Mam pytanie do was moglybyscie mi polecic jakas kuchenke moja stara zaczyna sie psuc i za jakis czas chcialabym zmienic. Teraz mam idesit gazowa jakis basic model i prawde mowiac nie jestem zadowolona Piekarnik jest do d... . Jak elektryczna to jaka plyta itd
Bede wdzieczna za pomoc

ja mam firmy stoves piekarnik i kuchenka oba gazowe i jestem zadowolona, elektryczne mi jakos nie odpowiadaja!

[monia1305]

Kurcze, caly weekend tu nie zagladalam. nie bede sie rozpisywac, bo niezbyt dobrze sie dzis czuje :( mam jakies drgawki, raz mi zimno potem znow goraco. jutro do psychologa. ale sie boje. :(:(:(:(:(:(:(

[martab0]

koniecznie daj znac!! nie boj sie oni sa tam aby ci pomoc!!! bedzie caraz lepiej!!!

[July]

Monia oni sa po to zeby Ci pomoc wiec spokojnie nie denerwuj sie tak

Dzis u mnie mroz mamy znowu szron na drzwiach od srodka
Moj malz zadzwonil do housingu co sie dzieje a oni mu powiedzieli ze kazdy tak ma i musimu grzac
Wali mi to dzis szukam czegos na kotare do tych drzwi na pewno zatrzyma cos ciepla w domu

A to moje zabawy z masy solnej Maja wycina ksztalty ale niestety poten nie bardzo nadaja sie do dekoracji tylko kilka przetrwalo

[martab0]

inka super:) a co z dzwiami? moze wymiencie? szron od srodka - koszmar to ile u ciebei jest stopni ???

monia i co ????????? daj znac

[monia1305]

Dziewczyny !!!
U psychologa super !!! Potem byłam na zakupach. Kocham Primark !!!! Hahaha .
Wysłuchała, porozmawiałyśmy. Była 100 razy lepsza niż ta która była ostatnio.
Tamta jak zobaczyłam to odrazu zaczęłam płakać. A dziś byłam silna i nie uroniłam ani jednej łezki :)
A co u Was? Jak tam Wasze pociechy? Jutro do pracy nareszcie bo juz umieram z nudow w tym domu.
U nas dzis niezle zasypalo :) A u Was?
Buziaki i spokojnej nocki :)

[Aggie_1990]

Hej dziewczny. Jakie macie zdanie o porodach w angielskich szpitalach? Jestem tu juz dwa lata, cala ciaze prowadze tutaj i nie mam milych wspomnien... Nawet nie potrafia mi dokladnie terminu wyliczyc... Jedni mowia ze juz powinnam urodzic inni ze jeszcze nie... Ostateczny termin mam na 16 grudnia i juz sie nie moge doczekac, jednak mam obawy zwiazane z porodem, nie wyobrazam sobie porodu... Boje sie ze polozne zostawia mnie sama na sali itp... Jak mialam problemy na poczatku ciazy to godzinami czekalam na lekarza... Mam przykre wspomnienia i porod przeraza mnie jeszcze bardziej...

[July]

Monia bardzo sie ciesze ze trafilas teraz na inna psycholog i czujesz ze ta sesja ci cos dala
Masz wyznaczona nastapna date pytalas sie o jakies grupy wsparcia
Zakupy zawsze dobre nawet jak sie kupi najmniejsza pierdulke zawsze ciesza

Aggie ja bylam zadowolona z tutejszej opieki polozna wyszla tylko raz ale jak zawolalam natychmiast przyszla z powrotem i juz nie wychodzila do tego zgodzilam sie na stazystke ktora bardzo mi pomogla
Ja mimo ze mialam porod naturalny lezalam w szpitalu 4 dni bo musieli przebadac moja corcie ale na szczescie wszytsko bylo w pozadku
Pozatym nie bylo problemu z pomoca przy karmieniu nauka jak prawidlowo przystawiac dziecko jak kapac przewijac. Jedynie na nocne zmianie raz mi sie trafila pielegnarka niezbyt mila
Moim zdaniem zalezy od szpitala wiekszosc moich znajomych byla zadowolona

[martab0]

monis tak sie ciesze:) super ze troche ci lepiej!!!a co robisz pracujesz?? dzielna dziewczyna:) ja sie szykuje w czwartek na egz w piatek do polski

co do porodow.... to ja sie ciesze ze tu rodzilam a nie w polsce, opieka jest fantastyczna, warunki swietne, rodzisz z szacunkiem a nei jak w polsce...pomagaja ze wszystkim, takze glowa do gory i daj znac jak poszlo!

[Aggie_1990]

mam nadzieje zer bedziedorze boje sie bo nie mam zbyt dobrej opieki teraznawet nie wiem czy nie powinnam juz urodzic, jeden lekarz wyliczyl termin na 21 listopada drugi na 16 grudnia polozna kieruje sie tym drugim i nie chce wyslac mnie na badania a ja mam dziwne przeczucia ze juz powinno byc po wszystkim... kilka razy zdazylo mi sie lezec tu w szpitalu i na lekarza czekalam godzinami... boje sie strasznie.... moze gdyby to byl Londyn to bym byla spokojniejsza, ale jestem w malej miescince i do szpitala w ktorym bede rodzila mam 60 mil, przeraza mnie to :(

[Isia]

Moniś cieszę się,że trafiłaś na fajnego psychologa-na pewno Ci pomorze-trzymam kciuki:))
Aggie_1990 Ja też mieszkam w małej mieścinie i jestem zadowolona z porodu.Mam porównanie,bo pierwsze dziecko w Polsce rodziłam-koszmar.Tutaj każdy jest miły,życzliwy i bardzo pomocny.Mimo,że rodziłam z mężem,położna raz tylko wyszła,żeby zawołać lekarza,a tak cały czas była z Nami i Nam pomagała.Opieka super,pomoc po porodowa i przy dziecku też.Za każdym kiedy kogoś wołałam w sekundę się pojawiała pielęgniarka i pomagała.Także głowa do góry-będzie dobrze.
Jeśli czujesz,że coś jest nie tak, to jedz do szpitala i póki Cię nie zbada lekarz nie wychodz.Jeśli powiesz,że masz jakieś obawy,że coś nie gra to bez badań nie powinni Cię wypuścić,bynajmniej u Mnie tak było.Co do terminu to porównaj sobie usg,z ostatnią miesiączką-pamiętaj,że do 14dni po terminie to norma.Mi w 14dzień po terminie położna przebiła wody płodowe,bo synuś nie pchał się na świat:))
U Mnie -5,więc zimno.Musiałam skrobać szyby w aucie rano i nie mogłam otworzyć auta,ale sąsiad Mi poradził polać letnią wodą i się udało:))
Dzieci póki co zdrowe:)))))))Michaś jeszcze sam nie siedzi(stabilnie,bo z pomocą tak)a zaczyna wstawać przy meblach:))

[monia1305]

AGGIE: Ja też podobnie jak dziewczyny, mam same miłe wspomnienia związane z porodem w Uk i tutejszą opieką :). Z opowieści koleżanek, które rodziły w Polsce, nie byłabym za tym, żeby rodzić w naszym rodzinnym kraju.
Za wszystko się płaci. Położna albo do Ciebie przyjdzie i zapyta jak się czujesz albo nie... W UK jest zupełnie inaczej.
W moim przypadku było tak, że miałam swoją położną, która była ze mną cały czas. Non stop mierzyła mi ciśnienie i badała. Nie wychodziła praktycznie wogóle. Jeśli jednak jej się to zdarzało, to zaraz wracała. Opieka jest tutaj super i nie ma nawet porównania z opieką podczas porodu w Polsce.
Jedyny minus tutaj to ten, że nie ma jako takich badań ginekologicznych. Jeśli idziesz na kontrolę w czasie ciąży to robią ci tylko USG. Tak przynajmniej było w moim przypadku :).
Cieszę się, że nareszcie w czymś moglam pomóc i poradzić, bo jak dotąd to dziewczyny pomagałą mnie...
Daj znać jak Ci poszło :) 3maj się ciepło i bądz dobrej myśli :)

[monia1305]

Marta tak pracuję :) Niestety tylko 3 dni w tygodniu ale zawsze.
Jaki masz egzamin w czwartek? A w piątek do domku na święta lecisz?
Ja lecę 16 grudnia na miesiąc. Wracamy dopiero 11 stycznia. Powiem Wam szczerze, że wogóle się nie cieszę z tego wyjazdu.
Jeszcze w zeszłym roku lecieliśmy do Polski z Kubuniem. A teraz? Pojadę do domu i będę siedzieć w Wigilię na cmentarzu u Kubunia :(. Wiem, że to nie będą dla nas łatwe święta i że będą wypełnione pustką i tęsknotą :(.

[Aggie_1990]

Dzieki za slowa otuchy dziewczyny! Daty sa u mnie dziwne pierwsza byla 21 listopada, druga jest dzisiaj a trzecia na 16 grudnia. Pierwsza byla z ostatniej miesiaczki dwie kolejne z usg. Mialam dzisiaj wizyte u midwife, prosilam ja o badania i o usg, sprawdzila tylko rytm serca dziecka i powiedziala ze wszystko jest absolutnie wporzadku, jednak ja mam dziwne preczucia. Nie skierowala mnie na badania... Kazala czekac. Powiedziala ze jak do 12 po 16grudnia nie urodze to beda wywolywac, jesli nie przyniesie skutkow-cesarka. Ogolem mam przykre wspomnienia zwiazane z pobytami w tutejszych szpitalach. Przed ciaza bylam w szpitalu dwa razy z powodu zapalenia jajnikow lezalam 3 dni i przez te 3 dni przychodzily do mnie tylko pielegniarki podac leki mialam jedno usg a lekarza widzialam raz jak przyniosl mi wypis, juz w cazy bylam w szpitalu w 13 tygodniu z powodu silnych boli w podbrzuszu i krwawienia, karetka zabrala mnie z domu okolo 23 w szpitalu bylismy zaraz po polnocy, lekarza po raz pierwszy zobaczylam okolo 5 nad ranem. Fakt faktem byla to niedziela jednak mimo wszystko jestem zdania ze powinni zajac sie mna o wiele szybciej... W 30 tygodniu bylam na emergency z powodu silnych skurczow, na lekarke czekalam okolo dwoch godzin, po przyjsciu zbadala mnie powiedziala ze mam jakas tam infekcje, dala antybiotyki i wyslala do domu... Jestem strasznie przerazona porodem, znajoma z pracy rodzila w tym szpitalu i tez zbyt milo nie wspomina. Ale zalezy na jakich lekarzy i polozne sie trafi... Poki co czuje ruchy dziecka wiec mysle ze wszystko jest ok... Dzieki za odpowiedzi, slowa otuchy od innych zawsze pocieszaja... Dzieki dziewczyny.

[ewelina190483]

Witam Was dziewczyny.Ja oczywiscie jak zwykle zapracowana i czasu brak na wszystko,teraz jeszcze porzadki przed swiateczne.Moj egzamin na prawko ktory mial byc 1 grudnia zostal odwolany z powodu pogody.kolejny termin mam 11 stycznia.moze tym razem sie uda.
Witam nowe Mamy na forum.
U nas nic w zasadzie nowego sie nie dzieje.Olaf ma juz prawie 18 miesiecy rozwija sie b.dobrze jest duzym chlopcem jak na swoj wiek,wszedzie go pelno,mowi malo tylko pojedyncze slowka.
postanowilismy ze bedziemy go oddawac do zlobka od nowego roku na 4 godziny dziennie,ja znowu probuje zmienic zmiany na system dwu zmianowy ewentualnie pojde na part time ,bede wiedziec w nastepnym tygodniu.
Niestety nie czytam Was nawet,bo znowu ten brak czasu:( Mam nadzieje ze wszystko u Wasi Waszych dzieciaczkow w porzadku .

[monia1305]

Jakoś mnie smutek dopadł... Nie wiem czemu, pewnie dlatego, że nie mam co robić :( Wcześniej była u mnie przyjaciółka to zleciało, a jeszcze przedtem byłam na spacerze. Musiałam porobić fotki, bo zima tutaj jest, jakiej odkąd przyjechałam tu pierwszy raz, jeszcze nie widziałam .
Tak bardzo mi Cię brakuje Kubuniu ... :(
Bez Ciebie powoli znikam ....

[monia1305]

Powoli zaczyna brakować mi sił, aby żyć :( Co robić?

[monia1305]

Aggie 1990 Nie martw się, wszystko będzie dobrze. Zobaczysz :). Będę trzymać mocno kciuki za Ciebie i Twoje Maleństwo :) A wiesz czy to chłopiec czy dziewczynka? Ja kiedy byłam w ciąży z Kubuniem to pytałam na USG jakiej płci jest dzidziuś :) Niestety w moim przypadku ciekawość zwyciężyła ...
Teraz tak bardzo mi Go brakuje, że nawet nie potrafię opisać tych uczuć swoimi słowami. Wszystko mam przed oczami jkaby miało to miejsce wczoraj ... Staram się ze wszystkich sił pozbyć tych obrazów z głowy ale niestety nie jest to łatwe :(.
Wszystko wraca do mnie każdego dnia :(.

[Isia]

Moniu nie wiem co Ci napisać,bo łzy same się do oczu cisną.Wiem,że jest Ci trudno i ciężko,ale musisz być silna,bo Kubuś patrzy na Ciebie i na pewno woli jak jesteś szczęśliwa niż smutna.Wiem,że nadejdzie kiedyś taki dzień,że cały ból jaki teraz odczuwasz zostanie Ci wynagrodzony.
Mój tata wrócił dzisiaj ze szpitala po 6 chemii i na kolejną ma się 27grudnia zgłosić.Jestem dobrej myśli,bo póki co wyniki są dobre i wszystko idzie w dobrym kierunku.
Isia znowu zaczyna kaszleć w nocy(przez co biegam do Niej kilka razy w nocy)do tego wstawanie do małego,więc rano jestem nieprzytomna:((
Ewelina Ja mam 12stycznia egzamin,więc trzymam za Nas obie kciuki:))

[Isia]

Kilka aktualnych zdjęć Isi i Michasia:

[martab0]

monis kochana, trzymaj sie moze w polsce jak bedziesz z rodzina to bedzie ci lepiej!!!!
ja lece jutro na 3 tyg, tez swieta beda smutne bo bez mojego ronniego, jego tata juz jest wiekowy i ciezko chory, wiec r leci do siebie na jakis czas i do tego jego tata mieszka u nas w domu, ktory jest nie dokonczony i ronni bedzie sie musial teraz tym zajac! bo tata nie daje rady..... takze u mnie dupa blad w swieta!!

dzis mam egz, ja monis studjuje AAT to cos podobnego do ksiegowosc i rachunkowosc, niestey nic sie nie pouczylam wiec licze na lud szczescia albo poprawke, dam wam znac jak mi poszlo!!

walizki nie spakowane, ani moje ani chlopakow

sciskam i uciekam papapa