Skocz do zawartości
Forum

Jak oceniacie opiekę w Anglii nad kobietą ciężarną ?


Gość panterka

Rekomendowane odpowiedzi

Isia super zdjecie piekna pamiatka bedzie dla was i dla dzieci

Dzieki za informacje o mundurkach pewnie wiecej bedziemy sie dowiadywac jak juz zecydujemy sie do ktorego preschool pojdzie
Dzis wlasnie dostalismy list ze szkoly tej blisko domu ze jezeli nadal chcemy to Majka moze isc od 10 stycznia na zajecia od 9 do 12
Zeby nursery nie bylo takie drogie to mialabym wszytsko w czterech literach i poszlaby na full time a ja szukalabym pracy a tak nir moge jej dac na caly dzien bo nas nie stac bo nie pracuje a jak znajde prace ze rozpoczynam natychmiast a nie bede miala dal niej miejsca nigdzie zaklepacnego DSorki za slownictwo ale posrany system

Unfortunately, my daydreams about being skinny are always interrupted by the sound of my own chewing.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-57644.png

Odnośnik do komentarza

hej laski:)
kurde isia ale swietne te zdjecia, bedziecie miec pamiatke:)
inka wiem ze ciezko z praca, cos tam zaczelam przegladac i widze ze kicha, poza tym jak bym sie chiala gdzies zalapac w zawodzie bo musze zdobyc doswiadczenie bede szukac az do skutku....... mam nadzieje,a jak nie to trudno, damy rade:)a ty inka w manchesterze mieszkasz prawda? i co az tak ciezko u was z praca.....? masakra sie porobia

ja wczoraj znow wyladaowalam w szpitalu, stracilam przytomnosc znow cholera uczulenie dobrze ze r byl w domu po tak bym lezala na podlodze a dziecko by plakalo..... jestem przerazona tymi moimi atakami coraz barziej, a przeciez jestem na tabletkach..... brak slow

spijcie dobrze:36_2_53:

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3cha00x1cmcm3g.png

Odnośnik do komentarza

mbea
hej

zlobek 32funty za caly dzien. od 5tego miesiac zycia przyjmuja. i 99% z nich otwarta jest od 8ej do 18ej- pod prace office'ow niestety

okiii
hmmm
ale kiedys slyszlam ze jak ktos dostaje jakies tam dodatki to chyba za przedszkole oddaja czy doplacaja jakas czesc???
kurde wogole sie nei orientuje.... a tak poza tym to nie wyobrazam sobie 5 miesiecznego oddac.....

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3cha00x1cmcm3g.png

Odnośnik do komentarza

Marta a mialam nadzieje ze nie bada sie powtazaly u ciebie te ataki
Wcale sie nie dziwie ze sie boisz

A nursery tak jak pisze mbea ok 32 zalezy gdzie u nas przyjmuja juz miesieczne dzieci i wierzcie mi rodzice oddaja takie maluszki. Dofinansowanie jest w zaleznosci od zarobkow mi powiedzieli w tamtym roku ze dla nas to by bylo 10 funtow tygodniowo wiec tyle co nic My sie dowiadywalismy bo juz mialam miec prace i zrezygnowalam A i oboje rodzice musza pracowac min 16 godz tgodniowo zeby miec dofinansowanie
Marta ja nie mieszkam dokladnie w manchesterze tylko na jednym z orbit a dokladnie w Bury i u mnie jest ciezko. Najwieksze zapotrzebowanie jest na managerow. Moglabym dojezdzac gdzies ale zeby bylo wmiare blisko majac dziecko wolalabym nie oddalac sie za bardzo w razoie jakejsc choroby

Unfortunately, my daydreams about being skinny are always interrupted by the sound of my own chewing.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-57644.png

Odnośnik do komentarza

Marciu współczuje,że znowu miałaś atak.Może te tabletki nie za bardzo działają,skoro tak się dzieje?Życzę Ci,żeby już się nie pojawiły takie sytuacje,bo przecież Ty nie wiesz co się z Tobą dzieje,a maluszek Ci nie pomorze,ani sam sobie nie da rady.Dobrze,że nie byłaś sama w domu.
U Mnie tygodniowo nursery kosztuje w granicach 150-200f.Ja bym nie oddała miesięcznego maluszka.Teraz nawet ciężko by Mi było, jak bym musiała małego do żłobka dać.
Isia Coraz gorzej kaszle i gorączkuje.Do tego leci Jej z nosa.Niecały tydzień była zdrowa i znowu to samo:(

http://www.suwaczki.com/tickers/mh06egz2hh0iw4ix.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09uay3d0rr883i.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j4rni465f.png

Odnośnik do komentarza

a dzieki dziewczyny!! tak to juz u mnie jest z tym uczuleniem trzeba jakos zyc!!

a co do zlobka to ja napewno nie oddam malego, po pierwsze to mi sie wydaje ze jak taka pani ma 5 maluszkow to nie da rady sei zajac kazdym nawet jak dwojka placze w tym samym czasie, wole poszukac jakiejs opiekunki ( tylko teraz sie zastanawiam czy jakas polke czy angielke?) ja nie dostane zwrotu za przedszkole nawet jednego funciaka:no1: takze bez roznicy a i tak mam w planach ze ronni bedzie zostawal na troszke jak mi sie uda cos znalesc!
w sumie to cisnienia na prace narazie nie mam ale nie chce sie cofac, no i po cos sie w koncu ucze....... a serce mi peknie jak bede musiala mojego szkraba zostawic:(
kochane milego wekendziora!!

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3cha00x1cmcm3g.png

Odnośnik do komentarza

Marta co do opiekunki,to wydaje Mi się,że nie ma znaczenia jakiej będzie narodowość.Najważniejsze,żeby maluszkiem się dobrze zajęła.Najlepiej jak jest możliwość to z polecenia kogoś zatrudnić.
U Mnie Isia dzisiaj poszła już do szkoły,bo nie gorączkuje.Oczywiście kaszle i katarzy,ale to już 100razy lepiej niż było wczoraj.Mały raczkując zwiedza wszystkie pomieszczenia jakie tylko są możliwe:)M po weekendzie już wraca do pracy,więc sama zostaję na placu boju z dziećmi.
Marzę sobie,żeby Michaś nie wstawał w nocy na jedzenie,bo po tym wstawaniu nocnym jestem rano strasznie rozbita.Zwłaszcza,że spać kładę się pózno,bo nie umiem wcześniej zasypiać.Czasami nawet nie zdążę się położyć,a mały już się budzi na pierwsze jedzenie.Nadal wstaje 2razy w nocy:((
Od poniedziałku ćwiczę i na kolacje zjadam jakiś jogurt z owocem,lub coś małego i lekkiego i dzisiaj waga pokazała -2kg,więc się cieszę:))Jeszcze jakieś 7 i będę zadowolona.
Udanego weekendu.

http://www.suwaczki.com/tickers/mh06egz2hh0iw4ix.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09uay3d0rr883i.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j4rni465f.png

Odnośnik do komentarza

Marta w takim wieku jak jest dziecko to na jedna opiekunke moze przypadac 2albo 3 dzieci wiec na pewno sobie radza i zanim odda sie dziecko do przedszkola to warto znalezc sobie dana placowke na stronie OFSTED u i poczytac raporty
Ja juz sama nie wiem jak to jest tym dofinansowaniem bo naszym znajomym ktorzy majak bardzo podobna sytuacje do naszej oddaja bardzo duzo
Ja sie na pewno cofnelam przez te 3 lata siedzenia w domu i stacilam pewnosc siebie ale jak by mi ktos zaufal dal czas na przystosowanie sie to bym na pewno szybko nadrobila Tylko co z tego jak kazdy chce zeby pracownik wszystko umial bez szkolen i pomocy

Isia zdrowka dla Weronisi i barwo dla Michasia wedrowniczka
Podziwiam cie za wytrwalosc ja sie nie moge wziasc za siebie a mi przydalo by sie zrzucic jakies 10 kg \\

U mnie nie wiem co sie dzieje Majka wymiotowala mi dwa razy mam nadzieje ze to nie wirus

Unfortunately, my daydreams about being skinny are always interrupted by the sound of my own chewing.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-57644.png

Odnośnik do komentarza

hej

jesli o zlobek chodzi to wedle prawa , to na 1 opiekunke przypada 3 dzieci do 2 roku zycia. ja tez sie balam zlobka i pierwsze okazalo sie totalna porazka. zapytalam sie kierowniczki czy ma problem ze zrozumieniem instrukcji i z narodowoscia dziecka. skonczylo sie ze oddala mi kase bo dzwonilam do social services i do organizacji ktora daje zlobka licencje na funkcjonowanie w danym rejonie.
drugi zlobek Mala uwielbia - jak nie idzie to sama przynosi ubrania ze chce wychodzic i szykuje sie do wyjscia. w zlobku szybciej sie rozwija - maja rozne zabawy, maluja i z pewnoscia lepiej zabawa Jej wychodzi z dziecmi na swoim poziomie wzrostu chociazby. ganiaja sie tam, przytulaja i nawet juz nauczyla sie oddawac zabawki.
a moja znajoma pilnuje obce dzieci - to siedza i tv ogladaja albo kladzie je by spaly to on prasowanie, gotowanie i sprzatanie zrobic moze...

cieplego weekendu ;)))

cyt: To, że twoja wrażliwość uczuciowa mieści się w łyżeczce do herbaty nie świadczy o tym, że wszyscy s

Odnośnik do komentarza

Mbea zgadzam sie z tym co piszesz ja zaluje ze nie wrocilam do pracy bo wiekszosc zlobkow jest naprawde dobra a ja sie balam co to bedzie jak oddam dziecko. Moja Maja jest tylko 2 razy w tygodniu ale panie pracujace tam maja naprawde dobre podejscie do dzieci pierwsze co to nauczyly maje przepraszac teraz jak chce cos dostac mowi albo pokazuje mowi my turn jak chce sie czyms pobawic a inne dziecko to ma
Maja naprawde dobrze zorganizowany czas i Maja uwielbia tam chodzic a przy innych dzieciach tak nadrobila z mowa ze nas czasami tak zadziwia

Unfortunately, my daydreams about being skinny are always interrupted by the sound of my own chewing.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-57644.png

Odnośnik do komentarza

No czesc dziewczyny ja znowu Was zaniedbalam,ale niestety nie bardzo mam czas bo w koncu sie przeprowadzamy mamy cale mieszkanie wyremontowane kuchnia zupelnie nowa robiona od podstaw musielismy tylko polozyc sobie wykladziny i kupic kuchenke.jutro juz ostatecznie spimy na nowym mieszkaniu a tu przez tydzien bedziemy malowac itp...
Isia zdrowia dla taty,moj jest po trzeciej chemi i nie jest dobrze niestety czerwone krwinki sa ogolnie w normie za to bialych prawie nie ma i teraz przez piec dni bierze jakies specjalne zastrzyki i w poniedzialek znowu na badania i jesli nic sie nie poprawi to musza odstawic chemie a co beda robic w razie czego to nie powiedzieli.jejku jest mi go tak szkoda niby mowi ze czuje sie dobrze .....ale czasami sie tak zastanawiam czy mowi prawde czy moze nie chce nas poprostu martwic............na sama mysl chce mi sie wyc.
Widzialam ze poruszylyscie temat zlobkow,wiec ja powiem ze ja mam childminder i musze powiedziec ze jestem bardzo zadowollona.nie siedza caly czas w domu tylko pani ich zabiera w rozne ciekawe miejsca ,a jak sa w domu to pieka ciasteczka, maluja ,ogladaja bajki ,bawia sie itp.
Place 4F za godz i daje tylko pieluszki na zmiane (no jak byla malutka to dawalam mleczko) cala reszta mnie nie obchodzi.
Oddalam Amelie jak miala nie cale 9 mies i jesli mialabym cofnac czas to zrobilabym to samo.A ja spokojnie moglam sobie wrocic do pracy.Dzieci sie zupelnie inaczej rozwijaja sa smielsze,bardziej rozgarniete.
A jesli chodzi o dofinansowanie to my dostajemy ale nie bardzo wiem od czego to zalezy bo my nie mamy malych zarobkow a dostajemy sporo bo miesiecznie place za childminder tak srednio 320-340F z czego do tego dofinansowania dokladam tylko 100F,wiec mysle ze jest ok.
No a teraz zmykam bo musze dokonczyc jeszcze pakowanie bo jutro jeszcze rano ide do pracy .POzdrawiam Was wszystkie.

http://lilypie.com/pic/2009/10/25/4V1i.jpghttp://lb2f.lilypie.com/afj6p1.png http://s2.pierwszezabki.pl/011/011104940.png?4761
http://davf.daisypath.com/9dWfp1.png

Odnośnik do komentarza

Hej :)

Boze Marta wspolczuje kolejnego ataku... Co to za cholerstwo???

Widze, ze o zlobkach ... Ja jestem zdowolona i jakbym miala cofnac czas tez bym go tam dala. Natanek uwielbia tam chodzic, a ja widze jak sie ladnie rozwija, super im czas organizuja, codziennie cos innego robia, tancza, spiewaja,maluja, bawia sie woda, maka, pianka do golenia itp. w domu bym mu na to jeszcze nie pozwolila, a tam moze.No i w szoku jestem bo po angielsku bardzo duzo rozumie :)
Natan chodzi 2 cale dni i 3 dni do poludnia i ja place prawie 150F na tydzien,poki co dostaje 80% zwrotu z tax credit wiec jestem bardzo zadowolona. U nas na dwoch takich maluszkow przypada jedna pani i naprawde dobrze sie zajmuja. Ja nie mam zadnych zastrzezen. Ale jak wiadomo zlobki sa rozne...

U nas poza tym ok, maly juz bardzo samodzielny.
Ja niedawno tez zdalam teoretyczny na prawko, teraz 29 mam praktyczny, no i tu jest pewien problem ... Dalam sobie czas do konca roku, instruktor chcial zamowic mi termin ale najblizsze byly w styczniu... ale wczoraj zadzwonil ze zwolnil sie termin na 29 list i mi go zamowil... super... tylko ze ja jeszcze wcale nie jezdzilam... no wiec zaczynam w czwartek i mam 4 dni na jazdy, a pozniej w pon egzamin (!!!) Juz sie boje co to bedzie... Trzymajcie kciuki ::):

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6e6ydimiqwypp.png

http://www.suwaczki.com/tickers/abnzlnkp1dcxwr9b.png

http://www.mamacafe.pl/suwak/12395.png

Odnośnik do komentarza

o aliss to trzymam kciuki
a widze ze z tym przedszkolem to tak jak mowilam ja nie dostane zadnego zwrotu bo my sie nie kwalifikujemy na zadne tax credit, takze bede placic full, o ile znajde jakas prace na poziomie. a jak nei to dupa bede szukac i szukac!
moj syn wlasnie zasnal wiec w koncu mam chwilke dla siebei dzieki bogu:) hahaha ide troche sie zrelaksowac! do potem
milego dnia

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3cha00x1cmcm3g.png

Odnośnik do komentarza

Alisss trzymam kciuki i zazdroszczę,że tak szybko miałaś wolny termin.U Mnie nic się nie zwalnia i póki co do 12 stycznia muszę czekać:(
Jeśli chodzi o pracę.Ja nie żałuję,że nie poszłam do pracy,bo mogłam się w pełni poświęcić dzieciom.Teraz jak Isia będzie chodzić od stycznia na cały dzień do szkoły to chętnie bym poszła nawet na 16h tyg do pracy,ale Mi ciężko cokolwiek znalezć,bo M pracuje na 3zmiany,a z małym ktoś musi zostawać.Jedyne co, to chyba na czarno,bo tak to szybko mogę coś znalezć.Oczywiście zastanowię się nad tym i chyba z takiej opcji skorzystam,bo fajnie by było się na kilka godzin dziennie wyrwać z domu.Czas pokarze,co będzie.
Michaś chyba ma 2 ząbek.Ciężko zobaczyć i wyczuć,bo jak tylko wkładam Mu palec do buzi to strasznie gryzie:))

http://www.suwaczki.com/tickers/mh06egz2hh0iw4ix.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09uay3d0rr883i.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j4rni465f.png

Odnośnik do komentarza

Isiu,
Obecnie nie pracuje. Staram na nowo poukładać sobie życie bez Naszego maleństwa. W czerwcu tego roku zmarł nasz Synek Kubuś. Miał 9 miesięcy. Od tamtej pory nie umiem sobie miejsca znalezć. Zostało po nim tyle zabawek i ubranek. Bardzo chciałabym mieć drugie dziecko, ale boję się, że spotka nas to samo co z Kubuniem , a po raz drugi bym już tego nie zniosła. Boje się, że jeśli zaszłabym w ciążę i że jeśli byłby to chłopiec to nie przełamię się, żeby wyciąnąć te wszystkie ciuszki :(. Wiem , że jeśli to czytacie to brzmi to trochę głupio ale są to moje najgorsze obawy. Boję się też, żę będąc w ciąży z drugim dzidziusiem to będę myśleć i wyobrażać sobie, że jestem w ciązy z Kubuniem. Myślałam żeby iść do psychologa ale troche się boje, Wprawdzie byłam tutaj u psychologa, ale na nastepna sesje musze czekac okolo 5-6 tygodni a to dla mnie stanowczo za dlugo. :(

http://lagm.lilypie.com/TikiPic.php/jnRB.jpghttp://lagm.lilypie.com/jnRB.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-56073.png
http://s10.suwaczek.com/20080323310117.png
http://www.abcslubu.pl/suwaczki/2008_03_23_117_5.png

Odnośnik do komentarza

Monia bardzo Mi przykro,że Twój skarb dołączył do aniołków.Nie wiem dokładnie co czujesz,bo nigdy nie byłam w takiej sytuacji.Jedynie mogę się domyślać jak Ci jest ciężko.Jednak trzeba żyć dalej i na pewno Kubuś by tego chciał,żebyś była szczęśliwa!Powinnaś iść do psychologa i to jak najszybciej,żebyś psychicznie wróciła do siebie.Mogę Ci tylko doradzić,że jak zdecydujesz się na dziecko, powinnaś wszystkie rzeczy po Kubusiu spakować i wyrzucić ,albo oddać dla biednych dzieci.Będzie Ci wtedy łatwiej.W podobnej sytuacji była Moja koleżanka(córcia Jej chorowała na białaczkę i miała niecałe 2latka jak powiększyła grono aniołków).Teraz ma dwójkę wspaniałych dzieci-parkę i jak sama kiedyś stwierdziła-Widocznie tak musiało być.Trzymaj się-musisz być silna!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/mh06egz2hh0iw4ix.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09uay3d0rr883i.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j4rni465f.png

Odnośnik do komentarza

Isia
Monia bardzo Mi przykro,że Twój skarb dołączył do aniołków.Nie wiem dokładnie co czujesz,bo nigdy nie byłam w takiej sytuacji.Jedynie mogę się domyślać jak Ci jest ciężko.Jednak trzeba żyć dalej i na pewno Kubuś by tego chciał,żebyś była szczęśliwa!Powinnaś iść do psychologa i to jak najszybciej,żebyś psychicznie wróciła do siebie.Mogę Ci tylko doradzić,że jak zdecydujesz się na dziecko, powinnaś wszystkie rzeczy po Kubusiu spakować i wyrzucić ,albo oddać dla biednych dzieci.Będzie Ci wtedy łatwiej.W podobnej sytuacji była Moja koleżanka(córcia Jej chorowała na białaczkę i miała niecałe 2latka jak powiększyła grono aniołków).Teraz ma dwójkę wspaniałych dzieci-parkę i jak sama kiedyś stwierdziła-Widocznie tak musiało być.Trzymaj się-musisz być silna!!!

Kochana Isiu,
Ale ja nie mogę wyrzucić tych rzeczy :(. Sa mi bardzo drogie i nie chce się ich pozbywać. Wszystkie śpioszki, bluzeczki, spodenki i kurteczki. Te rzeczy mają dla mnie wartość sentymentalną. Wyrzucenie ich oznaczałoby dla mnie tak jakby wyrzucenie Kubusia z mojego serca. Nie wiem sama co mam o tym myśleć. :(

http://lagm.lilypie.com/TikiPic.php/jnRB.jpghttp://lagm.lilypie.com/jnRB.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-56073.png
http://s10.suwaczek.com/20080323310117.png
http://www.abcslubu.pl/suwaczki/2008_03_23_117_5.png

Odnośnik do komentarza

Hej :)
Witam Cie Monia :) Wspolczuje przezyc... Musisz byc silna i wierzyc, ze nic nie dzieje sie bez przyczyny i, ze widocznie (choc rozumiem, ze to bardzo trudne) tak mialo byc. trzymaj sie i pisz jak tylko masz ochote.

Ja chyba dzis nie zasne, tak sie juz stresuje...Bozzze to co bedzie z niedzieli na pon??? Jutro rano o 9 zaczynam jezdzic i tak do 4 :) i przez 4 dni..... Mam nadzieje ze dam rade...
Nic ide cos wsunac i moze sprobuje zasnac...

pa. pozdrowionka

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6e6ydimiqwypp.png

http://www.suwaczki.com/tickers/abnzlnkp1dcxwr9b.png

http://www.mamacafe.pl/suwak/12395.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...