Skocz do zawartości
Forum

Egzamin na prawo jazdy :) Nie taki diabeł straszny :D


Kate

Rekomendowane odpowiedzi

Ojejku co ja tu widze ... nie stresuj sie przeciez nic sie powaznego nie stalo :) Wiem, ze to przezywasz, ale nie daj sie i wsiadaj za kolko. przeciez swietnie sobie radzisz.
Moj egz coraz blizej (za tydzien). Dzis jezdzilam z instruktorem 3 godz i powiem Wam, ze bylo calkiem dobrze. A Chris (moj instruktor) stwierdzil, ze jak teraz nie zdam przez jakies glupoty to mnie udusi. Mam nadzieje ze zdam, w koncu juz wiem jak to wyglada i nie powinnam juz sie tak stresowac.
A i jeszcze kwestia auta. My mamy mazde 6 w combi i strasznie zle mi sie ja prowadzi tzn jak dla mnie za ciezkie auto chyba i za duze. Z Chrisem jezdze jakas skoda mala i jest super, dlatego jak zdam to chcialabym cos malego i dziewczecego hehe.... tylko moj L dzis mi zakomunikowal, ze znajomy chce sprzedac swojego vivaro i on chce go kupic..... Czy on mysli, ze ja tak na swiezo wsiade do busa ???? O nie!!!! Bede sie upierac przy swoim

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6e6ydimiqwypp.png

http://www.suwaczki.com/tickers/abnzlnkp1dcxwr9b.png

http://www.mamacafe.pl/suwak/12395.png

Odnośnik do komentarza

Zapomniałam powiedzieć, że wczoraj byłam znowu p nieprzespanej nocy, ta mała nie śpi, dziś też, uważam, że naprawdę człowiek jak ma takie dzieci lepiej za kółko nie wsiada, chyba, że dziadki wezmą kiedyś, albo jakaś opiekunka na noc, i wtedy mozna jezdzić, bo tak narażać się.... może jakbym była wypoczęta lepiej bym oceniła to w garażu,.,,:([/quote]

niestety nie przespane nocki to częsta norma dla matek ;)
Musisz znaleźć metodę dla siebie, żeby spokojnie trwać w dzień i NIE REZYGNOWAĆ Z TEGO POWODU Z JAZDY AUTEM !
Mi pomaga łykanie żeń-szenia oraz picie herbat czarnej i zielonej na pobudzenie i bystrość umysłu.

Teraz i tak będziesz bardziej uważniejsza i już żadnej kolizji nie spowodujesz ;)

Karinka
http://www.suwaczek.pl/cache/67afb09ad9.png
Rozalka
http://www.suwaczek.pl/cache/55ddad4cd7.png

www.edukatorek.com.pl

Odnośnik do komentarza

Kejranka ja widziałam. zresztą już wcześniej po jej postach widać było, że ma sporo problemów emocjonalnych. może to i lepiej, zamiast wylewać jad na forum i obrzucać błotem innych warto skorzystać z pomocy specjalisty. i nie piszę tego złośliwie. problemy same się nie rozwiążą a jeszcze nawarstwiać się będą...
smutna historia a najbardziej szkoda mi jej dzieci

pozdrawiam i udanego weekendu życzę:zwyrazami_milosci:

podaruj 1% dla Tomka http://fundacja-sloneczko.pl/apele/pokaz_opis.php?ida=120/C

http://s7.suwaczek.com/20090221310117.png

http://s1.suwaczek.com/200910201962.png

Odnośnik do komentarza

Nena masz całkowitą rację z tym że problemy same się nie rozwiążą :( szkoda mi tej dziewczyny, naprawdę zagubiona jest i potrzebuje pomocy, oby tylko ta afera na forum nie wpłynęła na nią negatywnie, w sensie żeby dziewczyna jakiegoś głupstwa nie zrobiła bo emocjonalnie strasznie zachwiana jest :(((

Emila a co tam u ciebie jak tam egzamin?? masz już neta w domku??

http://moje.glitery.pl/text/354/58/2-Wiki-i-Hania-4627.gif http://www.mleczaki.bejbej.pl/mleczaki/254_20110805_201626.png
http://www.suwaczek.pl/cache/e3db0566df.png
http://www.suwaczek.pl/cache/2e9e74448d.png

Odnośnik do komentarza

Kejrankadwa egzaminy zdane na pewno :) A na trzeciego wyniki czekam az do 28.02
Niestety jeszcze neta nie mam w domu. Jak zwykle korzystam okazjonalnie albo w pracy, albo u znajomej lub u rodzicow.
Nie wiem kiedy bede miala w domku neta.

A wracajac doo cos mi sie wydaje, ze jej historie byly troszke podbarwione. Takie jest moje zdanie. Napisala, ze ma krwotok od jakiegos czasu. Dodam, ze z krwotokiem leci sie od razu do lekarza, najlepiej do szpitala i sprawdzaja co sie dzieje. Za duzy ubytek krwi jest przyczyna smierci. A tak w ogole to na gg pisala zupelnie co innego niz na forum. No ale mniejsza z nia.

http://fajnamama.pl/suwaczki/u5i9xsv.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/2ukcb06.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/nrr53r2.png

Odnośnik do komentarza

Martyna no i jak tam po nocnych jazdach?? Pewnie dobrze poszlo :) Ile jeszcze zostalo do konca?

U mnie w domu bałagan... tydzien temu w koncu zaczeli robic nam lazienke. Jest nadzieja, ze w sobote wykapie sie juz u siebie w nowej wannie :)
Nawet nie sprzatam w domu bo nie ma sensu... w sobote wytarlam kurze bo mialam gosci a w poniedzialek znowu weszli z robota i z powrotem mozna pisac na meblach :)
No ale bedzie w koncu nowa lazieneczka :) A pozniej jeszcze zrobia kibelek :) I ... w koncu koniec remontu :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/u5i9xsv.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/2ukcb06.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/nrr53r2.png

Odnośnik do komentarza

Alisss egzamin dzisiaj miałaś, kurcze a ja nie wiedziałam :(( no ale dziewczynki kciuki trzymały to napewno zdałaś :)) napisz nam tutaj co i jak :D

Emilia no to tylko kilka dni i skończą remontować to sobie wtedy posprzątasz :)) a najważniejsze że łazieneczka będzie odpicowana :D

Martyna ja ci powiem że jeździłam prawie tylko po ciemku i super mi się tak jeździło :)) zero korków i wogóle lubiłam jazdy późną porą :))

a zapomniałam wam napisać ale w niedzielę byłam u mojej koleżanki mieszkającej poza Białymstokiem i prowadziłam auto w pierwszą stronę :D powiem wam że nawet wszystko super mi szlo, raz tylko coś z biegami pomyliłam, już nie pamiętam ale samochód nieźle zawył, szybko poprawiłam i był luz :)) także mogę powiedzieć że coraz lepiej mi wychodzą te jazdy :)))

http://moje.glitery.pl/text/354/58/2-Wiki-i-Hania-4627.gif http://www.mleczaki.bejbej.pl/mleczaki/254_20110805_201626.png
http://www.suwaczek.pl/cache/e3db0566df.png
http://www.suwaczek.pl/cache/2e9e74448d.png

Odnośnik do komentarza

Aliss odezwij się bo ciekawość zżera!

Kejranka a ja powiem ci szczerze,że po ciemku nie przepadam.. Nie wiem czemu, jakoś słabiej mi idzie, może dlatego że jestem wtedy już zmęczona całym dniem i łatwiej się dekoncentruje..
Najlepiej jeździ mi się rano:) a jak słoneczko świeci to już full wypas:))
Ostatnio parkowałam równolegle i skośnie - skośnie łatwizna, ale równolegle o dziwo też mi dobrze poszło :36_1_11:
Miałam mieć jazdy, ale M dzwonił, że w poniedziałek. ja mam sporo czasu jeszcze, więc mi to nie przeszkadza:)

http://wiktorek2406.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png
http://s1.suwaczek.com/200611173438.png
http://s6.suwaczek.com/201012241032.png

"Dzieci bardziej niż inni potrzebuj

Odnośnik do komentarza

Emilia1988
Kejranka super, ze jestes zadowolona sama z siebie. Z kazda jazda bedzie szlo co raz lepiej. Biegami sie nie przejmuj... ja jezdze 2.5 roku a tez czasami wrzuce nie tak bieg... :Zakręcony:

mi się zdarzało za późno zwiększyć czy zredukować bieg ;)...tymbardzie doceniam teraz jazdę w automacie :P

Aliss ????

Emi szybkiego końca remontu :)

Martyna to kiedy przekraczasz wiekową granice dorosłości ? ;)

Karinka
http://www.suwaczek.pl/cache/67afb09ad9.png
Rozalka
http://www.suwaczek.pl/cache/55ddad4cd7.png

www.edukatorek.com.pl

Odnośnik do komentarza

Kejranka

a zapomniałam wam napisać ale w niedzielę byłam u mojej koleżanki mieszkającej poza Białymstokiem i prowadziłam auto w pierwszą stronę :D powiem wam że nawet wszystko super mi szlo, raz tylko coś z biegami pomyliłam, już nie pamiętam ale samochód nieźle zawył, szybko poprawiłam i był luz :)) także mogę powiedzieć że coraz lepiej mi wychodzą te jazdy :)))

brawa !!!!

Karinka
http://www.suwaczek.pl/cache/67afb09ad9.png
Rozalka
http://www.suwaczek.pl/cache/55ddad4cd7.png

www.edukatorek.com.pl

Odnośnik do komentarza

Martynaa

Kejranka a ja powiem ci szczerze,że po ciemku nie przepadam.. Nie wiem czemu, jakoś słabiej mi idzie, może dlatego że jestem wtedy już zmęczona całym dniem i łatwiej się dekoncentruje..
Najlepiej jeździ mi się rano:) a jak słoneczko świeci to już full wypas:))

początkowo miałam tak samo ;)
Teraz mi bez różnicy i nawet lubię jazdę nocą i wole ciemności od słonka świecącego po oczach ;)

Karinka
http://www.suwaczek.pl/cache/67afb09ad9.png
Rozalka
http://www.suwaczek.pl/cache/55ddad4cd7.png

www.edukatorek.com.pl

Odnośnik do komentarza

powiem wam że już czułam się lepiej za kółkiem ale pierwszy raz byłam poza miastem i kurcze stracha miałam niezłego jechać szybciej, w sumie to tak 70 jechałam, na jednym krótkim odcinku do 80 się rozpędziłam :lol: i to tylko przez męża który mnie naciskał hehe taki strach był jak w jakąś lekką dziurę wjechałam i samochód mocniej podskakiwał to zaraz się bałam że panowanie stracę czy coś hihihihi wiem to głupie ale no ale może to tylko za tym pierwszym razem :D

Martyna no to już niedługo :))) a ile masz już godzin wyjeżdżonych??

http://moje.glitery.pl/text/354/58/2-Wiki-i-Hania-4627.gif http://www.mleczaki.bejbej.pl/mleczaki/254_20110805_201626.png
http://www.suwaczek.pl/cache/e3db0566df.png
http://www.suwaczek.pl/cache/2e9e74448d.png

Odnośnik do komentarza

uuuuuuuhhhhhhhhh Ja glupia!!!!!!
Dzieki za kciuki dziewczyny, niestety nie poszlo znow.....Dlaczego???? Nie zauwazylam znaku ''ustap pierwszenstwa'' UUUHHHH. Jest tu cos takiego jak ''independent drive'', wtedy egzaminator pokazuje mi mapke (2-3 kroki w przod) i tak sie zkoncentrowalam na tym, gdzie ja mam skrecic, ze znaku nie zauwazylam ...... A poza tym bylo super, bardzo dobrze mi sie jechalo, manewr tez ok...... tym bardziej wsciekla bylam (i nadal jestem)..... Ale nastepnym razem musze juz zdac... Jak to sie mowi ''do trzech razy sztuka''

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6e6ydimiqwypp.png

http://www.suwaczki.com/tickers/abnzlnkp1dcxwr9b.png

http://www.mamacafe.pl/suwak/12395.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...