Skocz do zawartości
Forum

Szczecińskie dziewczeta;)


Demether

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie,
Karotka my robiliśmy w marcu w Riccori na Pomorzanach. Zadzwoniłam dwa tyg przed a tydzien przed impreza trzeba było wpłacić zaliczkę. Przystrojenie super dekoracje i kącik dla dzieci do zabawy. A przede wszystkim jedzenie rewelacja.
Karotka dziękujemy za życzenia i rownież życzę wspaniałego nowego roku. Bawiliśmy sie swietnie nogi bolą do dzis:) Nasz Karol spał tez cała noc o 20.30 zasnal także nie zrobiliśmy kłopotu babci:)

Odnośnik do komentarza

Czesc,
Monika wierze Ci ze nie mozesz sie odnaleźć bo ten etap juz tez przerabiałam:) Głowa do góry do roku tak moze byc:)
A co do auta to mój maz patrzył na akumulator żelowy dwa biegi do przodu dwa do tylu, koła gumowe i chyba tyle.
Ja dzis cały dzień mam plan robić porządki póki mój maz w domu bo sama z Karolem to juz mało co zrobic moge. Bo ta moja mała żabka wszędzie wejdzie wszystko musi dotknąć z szafek wyrzucać mowię Wam teraz to dopiero mam roboty z nim:)
Miłego dnia kochane:)
Jak brunetka dwupak? Karotka jak maja ? Monia a mały ile zębów ma?

Odnośnik do komentarza

Laura wiesz jak pocieszyc;p mlody ma 2 dolne ,gorna jedynka widoczna a druga nie moze sie przebic;/

Karotka za granica nie jest tak zle z leczeniem,u nas za darmo zadnych nie dostaniesz lekarstw. Z reszta u nas specjaliste za free zlapiesz ale za rok;p no i nie za darmo bo skladki placimy.
Jak mlody?

Z reszta nie chce podwazac bo trzeba widziec plusy zeby sie nie lamac;p
np;podatkiem zapasowym na benzyne;)paranoja

Telefn musze oddac do naprawy -w piatek zawioze.

Jak mloda?

Brunetka daj znac jak tam :p

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb15ksjtmsj.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny!
U mnie bez zmian, aczkolwiek wczoraj w nocy miałam kilka fałszywych alarmów i kilka w dzien, ale nie rozkręciło się na dobre, więc nadal siedzę w domu. Dziś wizyta na godz 15, zobaczymy czy widac poród na horyzoncie :) Powiem Wam, że chciała bym już, bo ciężko siedzieć, żebra okopane, brzuch boli, prawie non stop biegunka przez co nigdzie nie mogę się ruszyć :)
Co u Was? Laura Monika Karotka jak Wasze dzieciaczki? Karotka zdecydowałaś juz sie na miejsce chrztu?
Vicctory i jak tam? Mała juz okopuje brzuch? :)

http://www.suwaczki.com/tickers/17u93e5ejvfr8jg4.png

Odnośnik do komentarza

Brunetka domyślam się, że jest Ci ciężko, ale nie ma rady chcesz czy nie chcesz musisz czekać. Oby niedługo. Trzymam kciuki, abyś jak najszybciej zobaczyła swoje szczęście.
Co do chrztu to jeszcze nawet terminu nie wybraliśmy, ale o miejscu myslę wstępnie o Willi Ogrody

Monika biedulko mam nadzieję, że bezsenne noce nie będą trwały długo. Choć jak przeczytałam u Laury o roku to już się martwię co mnie czeka...

Maja była dziś na 2 szczepieniu. Krzyczała mniej niż ostatnio. Przed szczepieniem jest zawsze wizyta kontrolna to jak ją dr badała to krzyczała jak szalona z niewyjaśnionych przyczyn. Później kontrola u ortopedy. U Pana doktora to nawet nie pisnęła tylko się uśmiechała i gaworzyła do niego - flirciara mała haha Ogólnie rozkręca się z gaworzeniem cudnie. A my patrzymny na Nią słuchamy Jej i się cieszymy...
No i ostatnio tak ją wszystko interesuje, że głową macha w każda stronę. Gdy je to zaraz się rozgląda i złości się, ze cycek nie idzie razem z nią.
Dziewczyny jakie plany na weekend macie?

Odnośnik do komentarza

Karotka najpiękniesze chwile gdy widzisz jak szybko rozwija sie Maja gaworzenie trzymanie główki ani sie nie obejrzycie a mała zacznie raczkowac:)
Co do snu to każde dziecko jest inne nasz czasami noc przspi cała w łóżeczku a czasami o 4 budzi sie i juz musi spac z nami:) Czasami zasypia a czasami bawi sie do 5.30 także nasz zaraz kończy 13 miesięcy a spi tak samo jak spał gdy miał 8-9. Wiec czekam na dzień kiedy cała noc bedzie przespana bez towarzysza w łożku:)
Teraz mamy ciężki czas nauka zasypiania w łóżeczku i powiem szczerze ze pierwszy tydzien było super a teraz od dwóch dni mały zasypia godzinę i to z takim problemem jakby mu sie krzywda działa. Nie mam juz pomysłu jak to zrobic zeby było bez krzyku bo moje serce nie wytrzymuje powoli tego:(
Dzis przyjeżdża moja siostra zostaje do jutra i w sumie tylko zaplanowaliśmy wyjazd na basen do Gryfina. A tak to pewnie w domku pogoda brzydka bo deszcz to nawet na spacer cieżko wyjsć.
My mamy szczepienie za tydzien juz takie bardziej świadome aż sie boje reakcji karola pewnie bedzie płacz.
Monika wytrwałości Ci życzę:) Brunetka juz koncoweczka została czekam z niecierpliwoscią na wieści:)

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny, ale cisza na forum.
Pogoda okropna. Siedzimy w domu.
Jestem chora, gardło bardzo boli do tego katar, bóle szczeki - jakaś masakra. Lekarka powiedziała, że tylko mam ssaćtabletki na gardło i psikać tantum verde, ale nie pomaga. Boję się, że zarażę małą.
Macie jakieś domowe sposoby na choróbsko?
Brunetka czyżby już?

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny za późno -zarazilam Maję :( Ma katar i kaszel. Bylysmy dziś u lekarza . Dostalysmy witaminki, paracetamol i zobaczymy. Kupilismy inhalator, zeby lepiej sie Małej oddychalo. Dość dzielnie znosila inhalacje. Tak mi jej szkoda... Teraz siedzę przy łóżeczku i nasluchuje jak oddycha.
Laura my też siedzimy w 4 ścianach przez te wichury.

Monika współczuję, pewnie będzie z tym zachodu, ale nie dajcie się oszustowi.
Brunetka chyba naprawdę jest na porodowce

Odnośnik do komentarza

Hej!
Następne, które wysłały mnie na porodówkę no! :)
Otóż nie, Ksawcio siedzi w brzuchu nadal, mówię mu, zeby powoli manatki zbierał, ale cos mu to opornie idzie ;) Miałam pisać co u lekarza- otóz cos tam się ruszyło, bo i szyjka się skróciła i zmiękła, a mały siedzi głową już za spojeniem. I to tyle. Jakieś tam skurcze są, nawet jednej nocy dość mocne, ale wszystko się coś tak rozchodzi.
Kurdę Monika jak to możliwe? Ktos podał dane... a za co to?
Laura no niestety z ta pogodą to lipa na całego... Juz chyba lepszy byłby śnieg. Wtedy sanki i heeejjjaaa :)
Karotka ja również życzę zdrówka! A malutkiej szkoda, męczy się... Daj znać czy trochę lepiej.

http://www.suwaczki.com/tickers/17u93e5ejvfr8jg4.png

Odnośnik do komentarza

Musimy sporo kasy zaplacic za mandat ktory rzekomo otrzymal moj Tomek. Oczywiscie on to nie on;/ Troche walczymy z wiatrakami bo wszyscy umywaja rece ,szczegolnie policja bo to oni nie sprawdzili dokladnie osobnika. Wyrok jest moj T winny ,musi zaplacic i z konta znikna nam 10tego pienadze. Jutro ide do radcy prawnego dowiadywac sie co mamy robic. Oczywiscie znow koszta bo za darmo nie udziela porady. Powiem wam ze sporo biegania .......zalatwiania ....... zycie....a to wszystko dlatego ze policja uwierzyla na slowo komus. Sprawa nie jest latwa wiec sporo zejdzie czasu nim to zalatwimy.

Brunetka 3maj sie cieplo,bedzie dobrze ,zaczniesz rodzic w najmniej spodziewanym momencie hehehe

Karotka ucaluj mloda, pielegnujcie sie wzajemnie ,kurujcie sie

laura jak maly nadal jezdzi w autku?

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb15ksjtmsj.png

Odnośnik do komentarza

brunetka321 coraz mocniej dokazuje, zaczynam już czuć jak się przelewa z jednej na drugą stronę, czasami kopnie wyżej, czasami gdzieś z boku... a najlepsze, że jak zaczyna już mocno się okopywać to lecę do Tatusia żeby poczuł a ona wtedy jakby zasnęła :D Nie wiem czy on ją tak uspokaja czy paraliżuje ;)

Pozdrawiamy Ciebie i Ksawerego oraz całą resztę naszych szczecinianek :)
Kornelka z Mamą ;)

Odnośnik do komentarza

Monika masz racje o swoje trzeba walczyć. A my po szczepieniu nie było zle na koniec jak wyciągnęła pani igle i przyłożyła wacik rozpłakał sie ale tylko na chwilkę:)
Następne w maju:( Pogoda sie poprawiła na tyle ze spokojnie mozna isc na spacerek wiec jest juz fajnie. A my od roku po raz pierwszy w sobotę wyszliśmy na kolacje urodzinowa:) Mały został z moja siostra niby 2 godziny ale fantastycznie:) A teraz wybieramy sie 13 lutego na premierę 50 Twarzy Graya książka super wiec mam nadzieje ze film tez taki bedzie. Wiec u nas ten czas ostatnio szybko znika:)
Jak Wasze pociechy?

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny dzięki za wsparcie- Maja wraca do zdrówka, został jeszcze katar, który jest chyba najbardziej męczący, ale mała jest już bardziej pogodna, lepiej spi:)

Monika super, że nie odpuszczacie, nie ma co pozwalać oszustom na bezkarność! Jak tam synek?

Laura, dzielny Twój maluszek. Zazdroszczę, tego wyjści m itrochę brakuje wyjść tylko we dwoje...ale co się odwlecze to nie uciecze. A czas rzeczywiście ucieka jak szalony, trezba zapisywać w pamieci każdą piękną chwilę.

Brunetka co u Ciebie minęło 5 dni od ostatnego postu...czyzby to już??

Odnośnik do komentarza

Karotka to fajnie ze mloda wraca do zdrowka ,uzywasz masc majerankowa? na katarek pomaga:P

Laura dzielny chlopak , ciekawe jak moj przejdzie szczepienie w maju:/

Mi ucieka strasznie szybko dzien. Czasami nawet nie wiem kiedy .....dzis pol dnia spalam z malym ,nie mialam sily na nic....
Mlody walczy z tymi zabkami, troszke lepiej ale nie chce jeszcze zapeszac :P Czekam na lepsze dni kiedy bedzie lepiej spac:)

Wyjscia-pozwalam sobie na wyjscia bez malego ale na krotko 3godziny no ostatnio bylam w salonie pieknosci na jakis zabiegach na cialo to nie bylo mnie 6h. Nigdy z moim jakos nie wychodzilismy wiec moze teraz tego tak mi nie brakuje. wychodzilismy czesto na spacery a w tym wiadomo maly nie przeszkadza :P

Grey-obejrze ale ksiazka niestety nie byla dla mnie zbyt ciekawa:)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb15ksjtmsj.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...