Skocz do zawartości
Forum

Wrześniowe mamy 2021


Gość Magda

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Mama_Patka

Jestem mama 6 letniej dziewczynki i macocha dla 8 letniej coreczki . O ta dzidzie staraliamy sie od lipca 😉 i sie udalo . Martwie sie tym brakiem zarodka ale lekarze mowia ze moze byc za wczesnie bo ciaza wg bety pokazuje sie na mlodsza . 😉 ale wiadomo przy staraniach zawsze tak jest ze sie czlowiek martwi podwojnie   . Jestesmy z Zabrza mam na imie Patrycja i mam rocznikowo 27 lat 😉

Odnośnik do komentarza
36 minut temu, Gość Mama_Patka napisał:

Jestem mama 6 letniej dziewczynki i macocha dla 8 letniej coreczki . O ta dzidzie staraliamy sie od lipca 😉 i sie udalo . Martwie sie tym brakiem zarodka ale lekarze mowia ze moze byc za wczesnie bo ciaza wg bety pokazuje sie na mlodsza . 😉 ale wiadomo przy staraniach zawsze tak jest ze sie czlowiek martwi podwojnie   . Jestesmy z Zabrza mam na imie Patrycja i mam rocznikowo 27 lat 😉

Nie pozostaje nic innego tylko uzbroić się w cierpliwość. 🙂

Odnośnik do komentarza
Gość Mama_Patka

to prawda czekamy niecierpliwie . Jestem na l4 od ginekologa mam lezec i odpoczywac . Juz nie mozemy sie doczekac az powiemy rodzicom i tesciom i w koncu bede w pelni mogla sie cieszyc brzusiem . Na chwile obecna brak mdlosci ale nie mialam ich rowniez w 1 ciazy 😉 tylko okropny bol piersi ;( . Czekamy cierpliwie na zarodek i serduszko  . Badania typu morfologie mocz   grupe krwi przeciwciala mam za soba 😉

Odnośnik do komentarza
Gość Karolina 88

Witam. Ja mam dzisiaj 7+1 . Brzuszek jeszcze nie rosnie ale z powodu dolegliwości żołądkowych (mdlosci i wzdęcia)  tez czuje ze spodnie robią się ciasne. Cały czas się bardzo źle czuje . Cały czas mi niedobrze i spałabym najchętniej Cały dzień. Staram się dużo odpoczywać. Ten tydzień jest dla nas wyjątkowo ciezki bo zmarła moja babcia i dzisiaj mieliśmy pogrzeb . Teraz do wieczora juz odpoczywam bo jestem padnięta. 

Odnośnik do komentarza
Gość Asiuncia007

Karolina moje wyrazy współczucia.

Może i racja, ja tylko dwa dni miałam ciężkie- nudności, wymioty i okropny ból głowy. Pomyślałam że jeśli tak przyjdzie mi się męczyć to nie dam rady. Wieczorem bałam się iść spać bo bałam się poranka:/ Teraz wszystko ok. Jedyne co mi przeszkadza to ból piersi, mocno się powiększyły, i skurcze w dole brzucha. Apetyt dopisuje ale na nic słodkiego nie mam ochoty. I, o dziwo, mam więcej energii niż przed ciążą😆

Odnośnik do komentarza
Gość Karolina 88

Asiunia dziekuje. 

Ja mam mdlosci i wymioty juz 3 tydzień i szczerze to ledwo żyję ale  ciesze się je mam bo wiem ze z dzidzia jest ok. Martwię się jak mam jakiś dzień luzu od złego samopoczucia ale przeważnie wieczorem wszystko wraca. Odziwo największe mdlosci i wymioty mam wieczorami. Trzymam kciuki żeby ciebie tak nie męczyło I ciąża przynosiła wyłącznie dobre samopoczucie jak teraz 😁

Odnośnik do komentarza
Gość Asiuncia007

Właśnie czytałam i się dziwiłam że kobiety jak nie mają żadnych objawów to się martwią. Chodzi mi szczególnie o nudności i wymioty. Mi dwa dni wystarczyło. Z całą pewnością za tym nie tęsknię. Wystarczą mi bolące piersi że bez stanika ciężko jest spać. Chyba będę musiała zamówić staniki sportowe. I jakieś dresy bo wszystkie spodnie muszę nosić rozpięte. Najgorzej że jeszcze ponad tydzień muszę czekać na pierwszą wizytę. Nawet nie wiem czy wszystko jest ok. Doktorka przez telefon mi powiedziała że skoro jestem zdrowa i nie ma żadnych niepokojących objawów to nie ma czym się martwić i tyle w temacie:/

Odnośnik do komentarza
Gość Karolina 88

Asiunia jeżeli chodzi o mój przypadek to objawy sa oznaka ze z maleństwem najprawdopodobniej jest ok. Do tej pory poroniłam 4 razy i znam juz swoj organizm na tyle ze wiem ze u mnie brak objawów albo ustapienie ich zbyt wcześnie to zly znak. Dlatego się martwię jak jest lepiej a jak siedzę w toalecie i wymiotuję to się cieszę mimo ze w danym momencie bardzo źle się czuje . Tak mam . 

Który ty dokładnie tydzień i dzien masz ciazy ? Mysle ze na wizycie napewno zobaczysz pięknie bijace serduszko. NIE STERSUJ SIE 

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny, i gratuluję serduszka Niecierpliwa

 

U mnie brzuch już się pokazuje ale też i druga ciąża zazwyczaj szybciej widoczna jest. Przed ciążą mi się schudło więc spodnie miałam luźne, teraz już leżą normalnie więc coś się dzieje 🙂 nie wiem który mam już tydzień, muszę sobie w końcu apke zainstalować bo i w pierwszej ciąży ciągle zapominałam a dni to już w ogóle mi się nie chciało liczyć. 

Z objawów to u mnie czasem gorsze samopoczucie zazwyczaj do południa, ale też często nie mam czasu o tym myśleć bo mam małego dyktatora w domu(21 mcy) a siedzę na wychowawczym ale się nieraz nalatam, szybciej niż zwykle muszę zjeść sniadanie i w ogóle to jadłabym co chwilę, non stop głód 😁 ale ja jeszcze karmie więc podejrzewam że moje zapotrzebowanie na kalorie będzie w granicach 3000 lub nawet więcej. Poza tym muszę dłużej spać, a no i czego bardzo nie lubię - mózg mi zanika w ciąży 😂

Odnośnik do komentarza
Gość Asiuncia007

Karolina ok, teraz rozumiem.

6+3 i powiem Ci że jak się nie stresowalam to teraz się stresuję. Nie wiem, może aplikacja jakoś źle mi wyznaczyła, może dłużej jestem w ciąży że piersi takie duże i brzuch za duży jak na początki ciąży. W luźnych ubraniach chodzę bo przed wizytą u położnej nikomu nie chcę o ciąży mówić. 

Odnośnik do komentarza
Gość Karolina 88

6 + 3 to serduszko juz napewno jest wiec jak sie stresujesz to śmiało możesz iść do lekarza. Ja miałam pierwsze usg właśnie w tym dniu i serduszko pięknie bilo. Nie stresuj się nie chciałam cie straszyć tylko wytłumaczyć trochę moje dziwne wymysly. U ciebie napewno jest wszystko ok. 

U nas tez jeszcze nikt nie wie . tylko ja, maz i lekarze. Ale wiem ze dlugo tego nie ukryję wiec pewnie niedługo będziemy musieli wszystkich poinformować.  i tym tez się stresuje bo to będzie nasze 4 dziecko jak sie wszystko uda a wiecie jak ludzie teraz patrzą na takie rodziny . tylko przez pryzmat 500 + i emerytury dla matek 4 dzieci  . oczywiście nie biorą pod uwagę ze to jest dla matek ktore nie opłacają składek i nie pracują. Ja normalnie opłacam swoje ubezpieczenie i tej emerytury nie dostane, ale wiem ze pierwsze co sobie otoczenie skojarzy to właśnie to. 

Odnośnik do komentarza
Gość Asiuncia007

Karolina jeśli wszystko będzie przebiegało pomyślnie to nawet nie będę pod opieką lekarza😆 Jestem w Holandii a tutaj całą ciążą opiekuje się położna i nawet ona odbiera poród. Dobrze że przynajmniej załapałam się do położnej Polki to będzie mi łatwiej, tak mentalnie. Wizytę mam 6 lutego ale nawet usg nie będzie przeprowadzane. No nic, nie pozostaje mi nic innego jak czekać. 

P.S. 4 dzieci to spora gromadka! Nie dziw się że inni się dziwią;)

Odnośnik do komentarza
Gość Karolina 88

No i tu jest właśnie różnica. Ty widzisz sporą gromadkę do wychowania a ludzie w Polsce "kupę kasy " jaka za nią dostane. a tu nie tedy droga . bo jeżeli by mi zależało na kasie to pewnie dzieci bym nie miała.  miałabym lepiej płatna prace i spokojna głowę. procowalabym 8 godzin  na dobę a nie 24 . noce miałabym nieprzespane z powodu imprezy a nie goraczki czy bólu brzucha u dziecka. Ja jednak wolę mieć duzą rodzinę nie dlatego ze dają kasę na dziecko ale dlatego ze chce i o tym marzyłam. Ludzie widza tylko kasę i kasę. To mnie denerwuje . 

To kiedy w Holandii robią pierwsze usg ? Skad wiedza ze z dzieckiem ok bez tego badania ?

Odnośnik do komentarza
Gość Asiuncia007

Asystentka położnej mi mówiła że około 8 tygodnia. Ja akurat w ósmym tygodniu będę miała pierwszą wizytę na której będzie przeprowadzany tak naprawdę wywiad, ale asystentka stwierdziła że to nawet i lepiej bo na usg wszystko już będzie dobrze widać🤦🏻‍♀️ I oczywiście badań będę miała dużo mniej niż przeprowadza się w Polsce. Dobrze że mam fajną doktor rodzinną bo już mi zapowiedziała że jeśli będę potrzebować jakiegokolwiek skierowania to mi wypisze. Bo tutaj ogólnie z tym ciężko. 

Odnośnik do komentarza
Gość Mama_Patka

Mi wg miesiaczki wychodzi 8 tydziem i 2 dni . Wedlug bety 6/7 za tydzien kolejna wizyta i sie okaze co z tym moim zarodkiem . Ciesze sie ze macie widoczne serduszka juz w tak wczesnym tygodniu i zazdroszcze 😉 u mnie bolace piersi to jest tragedia . Mam z natury jak to lekarz powiedzial poza norme wiec sciagniecie stanika po wroceniu do domu to jest tragedia   rano rowniez 😉 dolegliwosci typu mdlosci brak ale z 1 ciaza tez ich nie mialam tak samo jak zadnych zachcianek . Wszystko jak przed ciaza tylko brzuszek jakis wiekszy tak mi sie wydaje . Chyba ze to od tego ze mam lezec i nie pracuje to sie powiekszyl haha 😉 u nar rodzice tez nie wiedza jeszcze . Czekamy na zdjecie usg i zarodek z serduszkiem 

Odnośnik do komentarza
Gość Róża60607

Witam! 🙂 bardzo proszę o poradę i wyrozumiałość. No więc: 13 grudnia i wcześniej odbyłam zbliżenie z facetem. Jakieś plamienie, krwawienie (bo nie wiem czy mogę nazwać to miesiączką) miałam 19 grudnia. 13 stycznia poszłam na bete: <1.10mlU/ml. 18 stycznia dostałam znowu jakieś plamienie. Dziś (29 stycznia) poszłam na bete. I moje pytanie brzmi: skoro jakieś plamienie być może skąpa miesiączka-nie wiem, miałam 18 stycznia czy wynik bety dziś będzie wiarygodny czy zrobiłam za wcześnie?  Mam chyba dni plodne, jestem 6/7 dni po tej skąpej miesiączce

Odnośnik do komentarza
11 godzin temu, Gość Asiuncia007 napisał:

Karolina ok, teraz rozumiem.

6+3 i powiem Ci że jak się nie stresowalam to teraz się stresuję. Nie wiem, może aplikacja jakoś źle mi wyznaczyła, może dłużej jestem w ciąży że piersi takie duże i brzuch za duży jak na początki ciąży. W luźnych ubraniach chodzę bo przed wizytą u położnej nikomu nie chcę o ciąży mówić. 

Też mam obecnie 6+3. Ostatnie kilka dni mocno mi mdłości dokuczają i ból głowy, ale nie wymiotuję. Niestety chocbym nie wiem jak źle się czuła to muszę pracować, mam swoją firmę i mam zlecenia na pół roku do przodu, które muszę zrealizować 😞

U nas już większość osób wie, przy pierwszej ciąży długo czekałam, a teraz jakoś miałam ochotę od razu powiedzieć 😄 Pierwsza wizyta za 1,5 tygodnia!

 

Odnośnik do komentarza
Gość Asiuncia007

Nika i Róża dzieki Wam czuję się spokojniejsza;)

Magda odnośnie krwiaków to może załóż osobny wątek na forum? Większe prawdopodobieństwo odpowiedzi przez osobę która borykała się z podobnym problemem. 

Agnieszka ja szczerze powiedziawszy nie rozgladałam się jeszcze za wyprawką i nawet nie orientowałam się w cenach ale myślę że u nas będzie dużo rzeczy z drugiej ręki, nie mam z tym problemów a dodatkowo nie jestem wielką fanką zakupów.  To czego nie kupimy to niech dokupują dziadkowie z obu stron bo to pierwsze wnucze więc pewnie będzie rozpieszczane;)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...