Mamy październikowe 2020

[Domi9808]

2 minuty temu, Gość Daria napisał:

Podpisuję się pod tym co mówią dziewczyny. Zmień lekarza. Ja biorę pregna plus. Tam jest troszkę wiecej kwasu foliowego ale nie jest to przeładowany witaminami preparat. Na pewno unikaj zwykłych multiwitamin i innych suplementów. Trzeba uważać na witaminę A. W nadmiarze może bardzo zaszkodzić. Na twoim miejscu brałabym więcej kwasu foliowego, co najmniej po 2 tabletki skoro ani przed ani na początku ciąży nie brałaś. 

Dziękuję Ci bardzo za informację, tylko podkreśle Ci, że ja dopiero w sobotę dowiedziałam się, że jestem w ciąży z testu a w poniedziałek on mi tylko potwierdził. Nie miałam żadnych objawów więc nawet nie wiedziałam że jestem a to już 7 tydzień 🤷🏽‍♀️

[Gość Daria]

I jeszcze ja na twoim miejscu zrobiłabym przynajmniej podstawowe badania skoro lekarz ci nie zlecił. Myślę, że czekanie na to kolejne 4-5 tygodni to stanowczo za długo zwłaszcza że niewiadomo czy masz wyniki w normie. Na pewno TSH bo przy niedoczynności mogą być problemy z rowojem dzidziusia. Glukozę bo to też może pokomplikować ciąże i może źle wpływać na płód. Normalnie mniej więcej na tym etapie ciąży robi się jeszcze morfologie, badanie ogolne moczu, toxoplazmoza igg i igm. Można już oznaczyć grupe krwi, hbs, hcv, hiv.

[Gość Daria]

5 minut temu, Domi9808 napisał:

Dziękuję Ci bardzo za informację, tylko podkreśle Ci, że ja dopiero w sobotę dowiedziałam się, że jestem w ciąży z testu a w poniedziałek on mi tylko potwierdził. Nie miałam żadnych objawów więc nawet nie wiedziałam że jestem a to już 7 tydzień 🤷🏽‍♀️

Rozumiem dlatego rozważyłabym branie więcej niż 0.4 mg kwasu foliowego. Nie odbieraj tego jako atak czy coś. Jesteś w niefajnej sytuacji bo nie dość że nie miałaś jak się przygotować do ciąży, to jeszcze lekarz niewiele pomógł.

[Domi9808]

8 minut temu, Gość Daria napisał:

I jeszcze ja na twoim miejscu zrobiłabym przynajmniej podstawowe badania skoro lekarz ci nie zlecił. Myślę, że czekanie na to kolejne 4-5 tygodni to stanowczo za długo zwłaszcza że niewiadomo czy masz wyniki w normie. Na pewno TSH bo przy niedoczynności mogą być problemy z rowojem dzidziusia. Glukozę bo to też może pokomplikować ciąże i może źle wpływać na płód. Normalnie mniej więcej na tym etapie ciąży robi się jeszcze morfologie, badanie ogolne moczu, toxoplazmoza igg i igm. Można już oznaczyć grupe krwi, hbs, hcv, hiv.

Dziękuję za informację jutro zadzwonię do przychodni i może przyspiesza mi ta wizytę a jak nie to zadzwonię do innego ginekologa bo aktualnie jestem w szoku po tym co czytam od was. Ja nie miałam nic oprócz usg brzucha . 

[Gość Daria]

Dopytaj. Ale jeśli nie uda Ci sie zalatwić wizyty w ciągu ok.tygodnia to przemyśl zrobienie prywatnie choćby tej glukozy i tsh. Nie będzie to majątek a w razie złego wyniku będzie można odpowiednio wcześnie włączyć leczenie. Jest też taki blog mamaginekolog. Opisuje dużo różnych rzeczy m.in.związanych z ciążą. Tam też warto zajrzeć jak masz jakieś wątpliwości.

Ja jutro idę na wizytę. Trzymcie kciuki.

[Domi9808]

2 minuty temu, Gość Daria napisał:

Dopytaj. Ale jeśli nie uda Ci sie zalatwić wizyty w ciągu ok.tygodnia to przemyśl zrobienie prywatnie choćby tej glukozy i tsh. Nie będzie to majątek a w razie złego wyniku będzie można odpowiednio wcześnie włączyć leczenie. Jest też taki blog mamaginekolog. Opisuje dużo różnych rzeczy m.in.związanych z ciążą. Tam też warto zajrzeć jak masz jakieś wątpliwości.

Ja jutro idę na wizytę. Trzymcie kciuki.

Dziękuję bardzo za odpowiedź i trzymam kciuki 💋

[Gość MartusiaM]

Ja biorę prenetal duo, podobno imbir w składzie ma pomagać. Nie zauważyłam:) jak dalej będzie tak niefajnie to kupię ten suplement, o którym pisałyście.

1 kwietnia mam badania prenatalne<3 W pierwszej ciąży nie robiliśmy 1 ani 3 trymestr, tylko 2. Teraz mam skierowanie. Nie mogę się doczekać, możliwe, że poznamy płeć jak się uda:) ja zostałam listę  badań do zrobienia, nodze prywatnie do lekarza, więc badania też mam odpłatnie. Ale ufam mu, jest ciągle pod telefonem w razie jakichkolwiek pytań.  

[Gość Daria]

Ja prenstalne mam na 7 kwietnia. Też chodzę prywatnie (nie miałam szczęścia z lekarzami na nfz w pierwszej ciąży). Troche to po kieszeni ciągnie ale co zrobić... podobno łatwiej wypatrzeć chłopca. Koleżance już chyba w 9 tygodniupowiedział że on tam chłopca widzi. A z dziewczynkami jest różnie. Mnie na prenatalnych powiedziała, że może dziewczynka ale nie jest na 100% pewna. I potwierdzenie dziewczynko było killa tygodni później.

[Gość Zytka85]

W którym tygodniu ciąży robi się prenatalne?

[Gość Daria]

Między 11 a 13+6

[Gość Mama 1]

Troche sie uspokoilam dzieki Wam. Za tydzien wizyta i mam nadzieje zobacze zdrowe dzieciatko:) 

[Gość Mama2]

Ja prenatalne mam 3 kwietnia, we wtorek kolejna wizyta a dziś bym tylko jadła, okropnie meczacy ten ciagly głód, ilez mozna jesc 😮 chetki dalej na owoce tyle dobrze, miłego dnia wszystkim 🙂

[Gość Daria]

Jestem po wizycie u lekarza. Mój mały wielki człowiek ma 2 cm. 8+ 4 tydzień

[Gość Lulu]

Hej. Ja też po wizycie 9 +0 dni 20mm 😊 Serduszko puka po wizycie lekkie plamienie ale powiedział, że to całkiem możliwe. Tabletki duphaston mam brać do końca opakowania teraz zmniejszona dawkę do 2*1. To moja druga wizyta jeszcze karty ciąży nie mam a kolejna na 09.04 😄 

[Gość Daria]

Lulu dziwne, że nie masz karty ciąży. Bliżej końca 1 trymestru i wydaje sie ze jest ok to czemu Ci nie założył karty?

[Gość Paula.c]

Jak byłam tydzień temu to też mi nie założył karty ciąży. Wszystko było ok, serduszko bije. Teraz jestem 7+3 wizytę mam w czwartek za tydzień bo biorę leki na to zapalenie dróg moczowych. Powiedzial że mam przyjść z wynikami krwi, moczu, i te wszystkie poziom cukru, igg, hiv itd i wtedy mi założy. Też mnie zdziwiło że późno ale tak może mogą? Nie wiem dlaczego

Mówicie że płeć dziecka już tak szybko w 9tyg?? Ale ja za murzynami daleko:) płeć moich to koło 5mca poznawałam:) ale to było 7 i 12 lat temu;) technika idzie na przód

[Gość MartusiaM]

Ja poprzednio poznałam płeć około 20 tygodnia, na II prenatalnych.

Co do karty ciąży- też jeszcze nie mam, założy mi jak przyjdę  z wynikami pierwszych badań z krwi. Nie robi mi to różnicy, jeden papier mniej do zapamiętania gdzie leży:D

[Gość Daria]

Z tą płcią to wiecie, jak jest dobry doktor, dobry sprzęt i dzidzia chce pokazać co tam ma 😉 ale podobno tak wcześnie to chłopców można rozpoznać i z reguły rzadko kto ma tyle szczęścia. 

[Gość Paula.c]

Dzwoniła do mnie koleżanka której siostra jako wójt była na nadzwyczajnym sztabie kryzysowym dzisiaj i mimo że nie jest panikarą przestraszyła mnie. Mówi że nikomu nie mówią żeby nie siać paniki ale trzeba zrobić zakupy bo za dwa tygodnie wojsko na ulicach z karabinami, wszystko zamknięte, centra handlowe nieczynne a w małych sklepikach ceny będą ogromne. Mówiła że pracownice sanepidu z płaczem mówiły że będzie bardzo źle i że jest czego się bać oraz żeby ostrzec bliskich 😱

[Gość Lulu]

Godzinę temu, Gość Daria napisał:

Lulu dziwne, że nie masz karty ciąży. Bliżej końca 1 trymestru i wydaje sie ze jest ok to czemu Ci nie założył karty?

W pierwszej ciąży byłam wcześniej u lekarza bo około 4tygodnia kolejną wizytę miałam koło 8tygodnia i wtedy też miałam założona kartę ciąży. Teraz na pierwszej wizycie byłam w 6tygodniu żadnych badań nie zlecał bo za wcześnie i plamienia miałam a teraz już 9 tydzień leci. Tak jak Paula napisała dopiero z wszystkimi wynikami jak będę na kolejnej wizycie to będą zakładać kartę 😊 

[Gość Lulu]

Paula.c_ mnie to już w sumie nic nie dziwi. Pewnie podają nam tylko garstkę informacji żeby nie siać paniki. Myślę, że szkoły i przedszkola i inne instytucje będa dłużej zamknięte bo wczoraj liczba zarażonych była na poziomie 25 osób i już podjęli decyzję o zamknięciu? Co zrobią jak będzie 1000 osób? nie wierzę w to, że przez dwa tygodnie uda się opanować ta epidemie. I dobrze zrobią niech zamkną markety, galerie, kawiarnie ,puby itp. ludzie czują się jak na wakacjach są nieodpowiedzialni. Dziś przejeżdżałam koło galerii wracając od lekarza, parking pełny, gdzie tu odpowiedzialność ¿ Całe rodziny na zakupach. No tragedia.

 

[Gość Ewuskaaa]

Witajcie dziewczyny

Niestety nie dołączę już do Was... wczoraj rano dostałam plamień udałam się do mojego ginekologa i niestety serduszko mojego maleństwa przestało bić 9 tyg 😥 dostałam skierowanie na zabieg łyżeczkowania udałam się do szpitala odesłali mnie do domu bo stwierdzili że dziś nie będzie miał mi kto tego zrobić i kazali dziś się zgłosić.. jedynie pani w rejestracji przyszła do mnie i powiedziała że jak dostanę krwotoku żeby po karetkę dzwonić i wtedy będą mnie musieli przyjąć po prostu brak słów... Także życzę Wam zdrowych bobasków dbajcie o siebie i oczywiście lekkiego rozwiązania. 😊

[Gość Paula.c]

Lulu mam identyczne zdanie jak ty. Społeczeństwo do zwykłej prośby pozostania w domach się nie dostosuje, im potrzebny jest ktoś z tzw batem kto tego przypilnuje niestety... Mówią że zachoruje 60-80% ludności, i to właśnie będą ci nie podporządkowani bo ci co siedzą w domach i posłuchają żeby nosa nie wystawiać są dużo mniej narażeni. A z tymi szkołami dokładnie tak myślę jak ty, że ten czas dwóch tygodni to dopiero początek, ten czas zostanie wydłużony na 100%. 

Powiem wam że się boje na serio...

[Gość Paula.c]

Eweskaaa bardzo mi przykro:(  mnie też spotkała w maju podobna historia i wiem co czujesz... Wiem że człowiek czasem chce pogadac a ludzie bagatelizują lub nie potrafią słuchać. Jeśli będziesz potrzebować żeby ktoś cię wysłuchał i wsparł to zajrzyj do nas, nikt cię stąd nie wygania. Jest też takie forum tutaj "Ciąża zaraz po poronieniu" i tam dziewczyn co to przeżyły jest bardzo dużo i na pewno też chętnie pogadają i wesprą, a będzie potrzeba wylać łzy i emocje...

Trzymaj się.

[Gość Daria]

Ewuskaaa bardzo mi przykro. Trzymaj się dzielnie. Tak jak powiedziała Paula, jak będziesz miała ochotę to pisz. Też przeżyłam straty więc domyślam się co czujesz. Tule Cię mocno.