Kwietnióweczki 2020®

[Agula89]

[Klaudia/b] pewnie, jak jest okazja to nie ma co się zastanawiać ;)

A bób kupiłam w biedronce mrożony. Czekałam aż w końcu będzie. Jest pyszny. Skórka jest cienka, bób jest malutki i po ugotowaniu (wystarczy gotować 7min) normalnie rozpływa się w ustach :)

[Klaudia_28]

Agula dzięki za informację już dopisuje do listy i zobaczę czy u nas jest :)

[Magdaaaa07]

A ja znalazłam piękny wózek w fajnej cenie i mnie kusi. Jak nikt nie kupi go do poniedziałku nie wiem czy sie powstrzymam.
Och zjadłabym tem bob. Dzis jadłam zupkę z grzybów gąsek niebo w gębie!

[Julka755]

Magda co to za wózek? :)
Aguls bób uwielbiam, ale w ciąży odrzuca mnie od takich gorzkich smaczków. Nie ma to jak kiszony ogóras :)
Klaudia świetne łóżeczko :)

Wyobrażam sobie grochówke z wodą ogorkowa i chyba nic już nie zjem dziś hehe

[Magdaaaa07]

Julka camarelo zerknij na zdjęcie ;) no piękny jest. Mial byc szary ale ta kolorystyka do mnie przemawia!

[Magdaaaa07]

Ale raczej do poniedziałku moze to przemyśle i jednak sie opanuje. A jak nam sie dzis czujecie ja mam strasznie taki hmmm napięty brzuch. Ale ciągnie bardzo delikatnie. Tak to nawet okey.

[Julka755]

Magda, bardzo ładny jest :) i nie mogą być wszystkie szare. A firmy nie znam niestety

Ja ostatnio czuję się dość dobrze, sporadycznie boli mnie brzuch, ale wtedy staram się leżeć i już

[Klaudia_28]

Magdaa07 wózek super :) jaka cena? Ja dzisiaj czuję się dobrze, ale mam strasznie spięty brzuch... Teraz trochę przeszło ale już dwie nospy wzięłam.

Idę zrobić kolacje, dzisiaj polędwiczka mmmm

Agula a bobu nie było w biedronce.. Ah prawie się popłakałam

[Magdaaaa07]

Klaudia 500 zl do negocjacji. Wiec cena wydaję mi sie fajna na tle tego co już oglądałam.

[Agula89]

Magda fajny ten wózek ale akurat nie moja kolorystyka :) Jak Ci się bardzo podoba to lepiej kup bo cena fajna a później będziesz żałowała, że nie kupiłaś jak ja :/
Brzuch też mam dzisiaj napiety i wzdęty :/ przydałoby się pójść do toalety ale już chyba trzeci dzień mi się nie chce. Już jadłam kapustę kiszona dzisiaj, śliwki i coby nie tylko ale nic mnie nie pędzi. Czuje się jak balon ☹️
Klaudia może jeszcze u was nie ma? Bo niedawno dopiero zauważyłam, jakieś trzy dni temu kupiłam. Widziałam, że szybko schodzi wiec jak pojadę w tygodniu musze wziąć na zapas bo czuje, że to będzie teraz u mnie numer jeden

[Teska]

Cześć Dziewczyny:)
U mnie przez większość dnia jakiś średni humor, dopiero po południu odzyskałam trochę chęci do życia :)
Patka cieszę się, że na wizycie wszystko dobrze:) świetne to zdjęcie maluszka, totalny relaks:) szkoda że nie znacie płci, ale może następnym razem się uda:)
Magdaa wózek naprawdę bardzo fajny i cena mega korzystna, więc też bym rozważała zakup:)
Klaudia super łóżeczko Ci się trafiło:) czyli pierwszy zakup dla dzidziusia za Tobą, teraz już z górki
Agula ja też uwielbiam bób, w sezonie nie odpuszczam:) nigdy nie jadłam mrożonego, ale jak tak chwalisz to może przy następnej wizycie w biedronce się skuszę:)
Mery u synka dziś widać poprawę z katarem, mam nadzieję że będzie już tylko lepiej:) cieszę się, że Wam się udało zażegnać przeziębienie:)

[Aneczka89]

Magda wózek piękny. I co wzielas go czy czekasz?
A ja to jak małe dziecko zlapalam zapelenie spojówek :-D do tego katar i pół nocy nie przesypiam. W tamtym roku o tej porze też ciagle mnie to lapalo. Pracowalam wtedy w przedszkolu i prawie każde dziecko było z zaropialymi oczami. Masakra.

Jak to jest z tymi wózkami? Nie każdy posiada możliwość montowania fotelika mimo ze na Zdjęciu jest w zestawie? Pamiętam jak 5 lat temu marzył mi się taki wózek bo zawsze odzwigalam się ten fotelik wszedzie. A tak to bym sobie wozila. :-D

[Mama Aleksandra]

Magda . Taki sam wózek miałam przy synu . Nawet ten sam kolor :) tylko ta spacerówka jest ciężka
Klaudia i łóżeczko miałam takie same tylko miś był namalowany:)
Patka czyli jak u mnie dzidzius się nie chce pokazać:)
U mnie młody chory gorączka więc dwie noce wyjęte z życia. Dziś dopiero mąż wraca to mam nadzieję, że chwilę odpocznę.

[Magdaaaa07]

Cześć dziewczyny. Miałam nadzieję, że mi wybijecie z głowy ten wozek a nie wręcz przeciwnie.
Aneczka nie wzięłam jeszcze na razie wstrzymam sie do jutrzejszej wizyty. A wtedy sie zastanowię.
Jesteś pewna ze to zapalenie spojówek nie jest np alergiczne? Ja kilka lat o tej porze się nieźle męczyłam. Potem wyszło, że to uczulenie leczyłam je troche i juz nie wróciło.
A co do spania łącze sie w bólu, nie mogłam zasnąć, potem jak sie o 3 obudziłam to zasnęłam po 6 a przed 8 juz pies obudził. Tylko w moim przypadku to pewnie po prostu nerwy przed wizytą. Przynajmniej mam taka nadzieję że jutro juz wszystko wróci do normy.

[Agula89]

Hej :*
Ale miałam dzisiaj kiepska noc :( budziłam się co chwile i brzuch bolał. Musze coś wykombinować z tym spaniem. Koniecznie potrzebuje ten wałek. Miałam wziąć od siostry i zapomniałam :/
Do tego rano miałam mega odruch wymiotny. No jakbym miała czym to bym wymiotowała aż miło.

Mój dzisiaj idzie do pracy wyjątkowo wiec ja się wbijam do mamuśki na obiad :)

Miłej niedzieli dziewczyny ☺️

[Aneczka89]

Agula no to masz obiad z głowy. :) w sumie to ja tez bo mój mąż lubi rosolek robić, wiec w niedziele odpoczywam a on gotuje. :-D
Magda właściwie to nie wiem czy alergiczne, dopiero pierwszy raz w tym roku więc będę obserwować co dalej. Wiem tylko, że to jest bardzo zaraźliwe bo dziedziaczki to jeden od drugiego się zagrażały. A jak wózek Ci się podoba to nie widzę powodu by Cie powstrzymywać :-D

[Teska]

Agula nie ma to jak obiad u mamy:):)
Magdaa mam nadzieję, że jutrzejsza wizyta Cię uspokoi i będziesz mogła lepiej spać:) a o której masz?
Mery przez te problemy z suwaczkami przegapiłam urodziny Martynki, wszystkiego najlepszego dla Twojej córy:)

Ja już obiad zrobiłam (naleśniki z farszem na słono) teraz chwilę odpoczywam, bo mały śpi a potem pewnie jakiś spacer:) w tym tygodniu muszę porobić badania na wizytę, na szczęście mama ma wolny tydzień od pracy więc nie powinno być problemu:) miłego niedzielnego popołudnia:)

[Magdaaaa07]

Teska o 15. No ja tez bo dziś tylko chodze, ziewam i marudze. Ciężki jakiś ten dzień strasznie. Jedynym plusem jest fakt, ze podbrzusze czuję tylko przy kichaniu.
No a wózek nie byl mi przeznaczony juz sprzedany:( az mi sie smutno zrobiło. Ale dobra mam jeszcze sporo czasu coś znajde, może lepszego.

[Magdaaaa07]

I Mery również wszystkiego najlepszego dla córki! Buziaki dla niej od internetowych cioć.

[Mama 88]

Cześć mamuśki.
Kurcze wózek świetny, zaczęłam sama się rozglądać i podobny w mojej okolicy stoi.. Ale mąż mnie wysmial, że już chce kupić i w sumie ma rację, bo nawet nie mam gdzie trzymać..
Ogólnie wczoraj miałam tak kiepski dzień, że myślałam,ze udaru dostaje.. Tak mnie głowa bolała, że szok.. Noc z głowy.. Dziś na paracetamol na szczęście lepiej.. A brzuch się stawia.. I pierwszy raz o wielu tygodni zjadłam ziemniaki, w zasadzie coś innego nic kanapkę z pasztetem.. Tylko muli mnie ale będę walczyć..
We wtorek wizyta a ja schizuje, że coś jest nie tak.. Ale widzę, że wszystkie prawie tak macie, więc trochę mi lepiej.. W ogóle jakoś radośnie mi dzięki forum... Człowiek nie czuje się sam ze wszystkim..
Co do łóżeczka też śliczne.. Ja będę miała kolyske,4 Msc temu kupiłam dla brata synusia( ma 2msc) i się śmiejemy teraz, ze w sumie sobie kupiłam... W zasadzie pół wyprawki będę miała, więc można w co innego inwestować..
Pozdrawiam wszystkie i duuuzo sił życzę i dobrego samopoczucia

[Teska]

Magdaa dokładnie tak do tego podejdź, że nie był Ci przeznaczony:) jeszcze znajdziesz lepszy:)
Mama88 bardzo współczuję bólu głowy, mnie naprawdę rzadko boli na szczęście. Mam nadzieję, że te nieszczęsne mdłości Ci w końcu odpuszczą i będziesz mogła jeść na co tylko masz ochotę:) ja też bardzo się cieszę z naszego forum, chyba już nawet jestem trochę uzależniona

[Magdaaaa07]

Teska innego wyjścia juz nie mam. Ale moze własnie dobrze bo za szybko jeszcze na takie zakupy.
Szczerze ja tez się uzależniłam. Co trochę tu zaglądam. W końcu najlepiej rozmawia sie z osobami które są w tej samej sytuacji.
Mama88 no brzuszki każdej z nas dokuczają. Wiec mnie to tez uspokaja. Bo strasznie wszystko przeżywam wiec rozmowa z Wami pomaga.
Ja za to przechodzę gehenne z kichaniem i sikaniem... Nie zliczę ile razy dziennie chodzę do toalety bo, gdy nie pójdę przy kichaniu moge sie zdziwić. A kicham bo alergia -_-

[Mama 88]

Niczym grupa wsparcia... Nie wiem czy to możliwe ale chyba poczułam pierwsze ruchy, niczym motyle.. Ale czy nie za wcześnie... Może to te ziemniaki hehheeh... Współczuję tego sikania.. Ja w nocy latam ale nie dokucza aż tak bardzo... Ale co do kichania pamiętam w pierwszej ciąży jak kichnelam tak myślałam, że wody mi odeszły - to nie były wody hheheheh....

[Iskierka89]

Dobry wieczor Kobietki.
Uwielbiam was czytac jak mija pare dni a wy ciagle piszecie hihi
Jutro już poniedziałek a tak się cieszyłam ze zbliża się weekend hehe
Widzę, ze już akcja wózki. Ja mysle ze jak jest okazja to trzeba brać, wszystko na raz później to armagedon kosztowny.
A myślicie nad imionami? My już powoli, powoli:)

[Magdaaaa07]

Mama88 haha to mialas niespodzianke
Iskierka my juz mamy wybrane imiona od dawna i nic w tej kwestii sie nie zmienia. Lenka i Olek. No ja sie osobiście bardzo cieszę, ze weekend minął a jutro juz poniedziałek bo w końcu wizyta! A do wózka masz rację i pewnie byśmy je kupili, gdyby do jutra sie nie sprzedało. No ale czekam na kolejną okazje.