Skocz do zawartości
Forum

Czekające na 2 kreseczki - REAKTYWACJA


Rekomendowane odpowiedzi

Gość Niecierpliwa

@Maszkaron dzieki:** nie puszczaj. Dam znac jutro jak bd miala wyniki bety. HIstorie  Dziewczyn daja mi nadzieje, nadzieje na to że tym razem wszystko będzie ok. Jestem jak huśtawka i pewnie tak będzie do końca. Badania robilam- wyszla wada genetyczna Fasolki wiec nie sprawdzałam dalej bo i gin i genetyk powiedzieli że nie jest to konieczne. Nigdy problemów zdrowotnych nie miałam dlatego nie brnelam dalej w badania. Od obu lekarzy usłyszałam zeby po prostu dzialac dalej A jak zajde to w razie w brac dupka- mialam zapas który kupiłam po pierwszej wizycie na sorze (mocne plamienie rano), zdążyłam wziąść jedna tabletkę bo wieczorem juz było po wszystkim 😞 po pierwszej kontroli po 3 tygodniach wszystko było fizycznie okej wiec było info ze czekamy na dwie miesiączki i lecimy z tematem. Zaszłam w czwartym cyklu po zabiegu.

Zastanawiam się czy zrobic jakies badanie poza beta jutro rano?  Widze ze sprawdzacie kwas foliowy i bierzecie metylowany e przypadku niskiego poziomu (Ja biorę zwykły pakiet witamin bez żelaza). Może sprawdzić progesteron (mozna miec go za duzo? Bo biore dupka wiec pewnie za mało co nie bedzie). Czytam te wszystkie opisy dziewczyn i tez przeraża mnie ilość leków jakie biorą 🙄 i tematy mutacji itp. I czasem myślę czy też nie sprawdzić czy to mam ale w sumie nie wiem czy jest sens- wiem dokładnie dlaczego straciłam pierwsza ciążę. Bo jakby tak człowiek chciał wszystko sprawdzić to masakra 😕

Odnośnik do komentarza

Niecierpliwa czekam na wyniki 🙂 bedzie dobrze. Przynajmniej wiesz jaka byla przyczyna poronienia, to troche uspokaja. Ja tez pierwsza ciaze mialam zdrowa, poczatkowo byl krwiak ale wszystko ok. a w drugiej tez krwiak i poronienie. Glowa puchnie od ilosci badan ale teraz od razu bede dupka zazywala bo w drugiej mi nie dal i potem bardzo sobie plulam w brode ze go nie poprosilam bo moze akurat to by uratowalo sprawe. Po jednym poronieniu tez nic nie zalecaja, ale ja juz wiecej nie chcialabym przezywac tego dramatu tylko miec zdrowego dzidziusia.

progesteron mozesz zrobic ale jak bierzesz dupka to i tak masz juz zabezpieczenie nawet jakby byl niski. Ja juz tyle sie dziewczyn po proonieniu naczytalam, ze biore metylowany kwas, bo i tak sie lepiej wchlania a zazywac trzeba wiec wole bezpieczniejsza forme. ew. mozesz tarczyce zrobic tsh, ft3 i ft4 bo to i tak sie zawsze robi, no chyba ze poczekasz do wizyty to wtedy dostaniesz liste, a jutro tylko beta :))

Mysl pozytywnie 🙂 a strach to normalne, ja bez zlych doswiadczen w pierwszej ciazy ciagle mialam jakies schizy ze cos sie dzieje mimo ze bylo wszystko dobrze takze to normalne ze ciagle sie czlowiek martwi, a pozniej jak sie urodzi to znowu kolejne i chyba tak juz do konca takze trzeba myslec pozytywnie bo za duzo stresu moze jeszcze bardziej zaszkodzic.

Odnośnik do komentarza

@Maszkaron nie wiem czy dobrze zrozumiałam ... robiłaś teraz jakieś „dodatkowe” badania? 
Mąż zdecydował się na badanie nasienia, a ja chce tez chce coś zrobić żeby nie czekać na niewiadomo co. W diagnostyce jest taki pakiet badan ryzyko poronień - badanie genetyczne. Stwierdziłam, że zrobie, ponieważ przy pierwszej ciąży z której mam synka to były już problemy z utrzymaniem jej, a druga poroniona. Robiłam badania genetyczne materiału poronnego i wiem, że moja M miałaby zespół Turnera, ale mimo wszystko wole zrobić te badania, niż później w razie ewentualnej ciąży potem żałować. 

06.2016 synek ❤️

05.2019 córcia Aniołek

Odnośnik do komentarza

Anna niestety zadnych nie robilam, bo bylam zaraz po w szoku i jedynie jakie teraz moge to genetyczne o ktorych mowisz. jesli moge doradzic to jesli chcesz zrobic genetyke to zamiast w diagnostyce, wiekszy pakiet masz na testdna.pl. dziewczyny polecaly robily i pobierasz probke w domu i kurier odbiera od Ciebie. poczytaj i popatrz maja tam rozne pakiety ale ten na trombofilie zawiera to co w diagnostyce a nawet i wiecej. Ja w diagnostyce robilam bialko c i s na krzepliwosc ale wyszlo dobrze. Metylowane zazywam juz prewencyjnie, nie robilam zadnych badan. Ty tez przynajmniej znasz przyczyne poronienia, a jakie mialas problemy w pierwszej ciazy??

Odnośnik do komentarza

Maszkaron w pierwszej ciąży od samego początku miałam silne bóle brzucha i dostałam luteinę dopochwowo. Niestety ona mnie uczulała tą droga podania 😕 w 18 tyg dostałam skurczy i znalazlam się w szpitalu, kroplówki wszystko zatrzymały. Zaczęłam przyjmować luteinę pod język. Zbyt szybkie skracanie się szyjki macicy i ciagle dziecko było za małe. Badania pod kątem hipotrofii płodu. W dzień terminu porodu mój syn ważył 2080 gram. Dzięki Bogu urodził się 8 dni później (to tylko chyba dlatego ze luteinę zamiast odstawić w 36 tc jak kazał lekarz to brałam to 37 + kilka dni, nie pamietam już dokładnie) i gdy się urodził to ważył 3080 g. Tak bardzo się cieszyłam, że przybrał na wadze. No i do tego dolegliwości ciążowe same nie przeszły w 15 tc dostałam leki przeciwwymiotne, bo nie mogłam normalnie funkcjonować. Bardzo często infekcje grzybicze 😕 najgorsze było to, że one pojawiały się nawet po zbliżeniu z mężem, oboje byliśmy na siebie w tym czasie „uczuleni”. Nasz związek w trakcie ciąży się trochę posypał, bo brakowało tej bliskości drugiej osoby, a niestety nie było można 😕 

06.2016 synek ❤️

05.2019 córcia Aniołek

Odnośnik do komentarza

Maszkaron a co do tych badan to dziękuje poczytam sobie 🙂 może lepiej warto zrobić tak jak piszesz przez testdna.pl 

KasiaF u mnie dziś 6 dc, @ nadal trwa 😕 w tym cyklu działamy, ale głównie to skupiamy się na wykonaniu niezbędnych badań 🙂 a Ty jak się czujesz? Powiedziałaś już mężowi ? 🙂 

06.2016 synek ❤️

05.2019 córcia Aniołek

Odnośnik do komentarza

Niecierpliwa wiem co czujesz Kochana 😞 spotkalo mnie to dwa razy w tym roku 😞 trzymaj sie Dziewczyno....

Ania mezowi powiedzialam w piątek wieczorem,  chodzi i glaszcze mnie po brzuchu, a ja sie panicznie boje jutrzejszej bety. Mam straszny uraz psychiczny. Super, dzialajcie, trzymam bardzo mocno kciuki jak cos 🙂 Na monitoring idziesz?

Odnośnik do komentarza

Niecierpliwa tak bardzo mi przykro 😞 chociaż wiem, że żadne słowa Cie w tym momencie nie pociesza, ale i dla nas starajacych się o malucha w koncu wyjdzie słońce. 
 

KasiaF nie chodzę na monitoring, ponieważ mój gin powiedział, że jeżeli do grudnia nie zajdę to wtedy mam do niego przyjść (a od grudnia 2019 się staramy, wiec teraz 9 cykl) a ja nie chce tyle czekać, każdy miesiąc to jakaś udręka. Z mężem chcemy porobić badania i ja chce iść do innego lekarza. Opowiem moja historie i może ona znajdzie na mnie jakiś sposób, może coś podpowie, doradzi. Mam cykle coraz gorsze. Wąchają się pomiędzy 29-35 dni. Nie wiem czy to się mieści w normach, ale jak dla mnie to są duże odstępy czasowe. Tak czytałam o tym zespole Turnera i z badan genetycznych tez to wynika, ze M odziedziczyła materiał genetyczny tylko ode mnie, dlatego mąż idzie na badanie nasienia. Chociaż w ciąże z nią zaszłam ze stosunku przerywanego, bo na tamten moment nie chcieliśmy drugiego dziecka i „uważaliśmy” . 

06.2016 synek ❤️

05.2019 córcia Aniołek

Odnośnik do komentarza

Aniu dlugie cygle mogla swiadczyc o braku owulacji i tylko marnuje Wam czas ta lekarka. Bardzo dobrze ze idziecie do innego lekarza. Moja siostra ma pocs i ma często właśnie bezowulacyjne cykle i ma je nieregularne i dlugie właśnie. Nie ma na co czekać, dobrze ze nie sluchasz tej lekarki. U mnie pierwsza poroniona ciaza w 2017 to tez byla wada genetyczna natomiast mowili mi, ze to wynik zlego podzialu chromosomów i ze tak sie dzieje 1/3 ciaze. 

Odnośnik do komentarza

Niecierpliwa nie to nie moze byc prawda ;( moze jeszcze zrob po 48h i zobacz. Nawet nie wiesz jak mi przykro, czemu to sie tak czesto zdarza.

Anna to faktycznie mialas przezycia w ciazy i stresu co niemiara, ale kazda ciaza inna i moze teraz bedzie dobrze. Ja w obu mialam krwiaki a jak pytalam lekarza dlaczego to mowi ze to kwestia przypadku lub taka uroda ;/ jeszcze mam mocne tylozgiecie i tez mnie straszyl zebym uwazala. Ale juz zmienilam lekarza bo po proronieniu jakos juz nie mam do niego zaufania.

u mnie dzis 5 dc, takze czekam i zaczne testowanie kolo 10dc.

Odnośnik do komentarza

KasiaF mierze temp i zapisuje w OvuFriend. Aplikacja w zeszłym miesiącu 4 razy „zmieniała” dzień owulacji. Ten ostatni raz jak zmieniła to by się zgadzało, bo faktycznie wtedy był czas wyższych temperatur. Kiedys robiłam testy owulacyjne i mówiąc szczerze to nie sprawdzają się w moim przypadku. Bardzo długo, tzn przez wiele dni wychodzą pozytywne (te z domowe laboratorium), a te z Rossmann facelle to ciagle wychodzą negatywne. 

Maszkaron Nienawidzę takiego tłumaczenia typu „taka uroda” 😕 działa mi coś takiego na nerwy. A jeżeli nie ufasz tamtemu lekarzowi to bardzo dobrze, że zmieniłaś. Nie warto marnować czasu na kogoś komu się nie ufa. 

06.2016 synek ❤️

05.2019 córcia Aniołek

Odnośnik do komentarza

Niecierpliwa bardzo mi przykro 😞 może coś da sprawdzenie bety jeszcze raz

Anna.a bardzo dobry ruch, koniecznie inny lekarz ja n takich lekarzach straciłam dobre 2 lata .moja lekarka mówiła mi że daje nam pół roku starań. Jak się nie uda to klinika

ja jestem w 16 dc ciekawe co to będzie od 14 zaczęliśmy starania. cykl bez monitoringu zobaczymy

Odnośnik do komentarza
Gość Niecierpliwa

Po wizycie u gin. Wszystko mi się przesunelo. Endo 16 czeka na pecherzyk który leci z prawego jajnika. Musze tydzień wytrzymać. Potem beta i wizyta. Jestem klebkiem nerwów ale pozostaje mi tylko próbować się uspokoić i czekać. Chyba zmienię nick na cierpliwa. Czekam na tęczę Dziewczyny 🤞

Odnośnik do komentarza

(Nie)cierpliwa tak szybko zrobilas ta bete ze nawet pecherzyk nie zdazyl sie zagniezdzic 🙂 to Trzymam dalej kciuki i wierze ze bedzie wszystko dobrze. Dobrze ze poszlas do lekarza bo wiesz cos wiecej niz sama beta, z reszta znam taki przypadek ze z slabo rosnacej bety wszystko pieknie sie skonczylo. Teraz dobra ksiazka a tydzien minie nim sie obejrzysz. Ohhh jak dobrze, ale ulga😚

Odnośnik do komentarza

Niecierpliwa super, jest nadzieja ❤ Trzymam kciuki w takim razie.

Ja zaczynam się stresowac przed jutrzejszą będą. Obawiam się, ze znowu będzie mały przyrost i wszystko się skończy, jutro to chyba na zawał zejde jak beda wyniki

Odnośnik do komentarza

Cierpliwa to są super wieści 😘 trztrzymam mocno kciuki. Super lekarz ! 

 

Kasia o jaka optymistka . Musisz myśleć że będzie ok ! 

 😞chociaż wiem że trudno i myśli same nachodzą. 

ja i dziewczyny wiemy że będzie wszystko ok 😘

Odnośnik do komentarza
Gość Niecierpliwa

Dzięki Dziewczyny 💪❤ 

KasiaF- czekamy na wyniki ale będzie dobrze! Miałaś ładny przyrost, teraz też tak będzie zobaczysz. Wiem dokładnie co czujesz bo wczoraj odświeżalam stronę laboratorium co 5 minut sklinajac ze nie ma wyników po czym jak zobaczyłam wynik to się zalamalam. Potem do 20 czekalam w kolejce u gin zastanawiajac sie dlaczego znowu ja. Jakie badania zrobic. Nie wierzyłam ze to się dobrze skonczy. 

Weszłam do gin i...jest Nadzieja! Wszystko idzie w dobrym kierunku ale z opóźnieniem. 

Czekamy na Twoje wyniki 😘

Odnośnik do komentarza
33 minuty temu, Gość Aga.a napisał:

Cierpliwa to są super wieści 😘 trztrzymam mocno kciuki. Super lekarz ! 

 

Kasia o jaka optymistka . Musisz myśleć że będzie ok ! 

 😞chociaż wiem że trudno i myśli same nachodzą. 

ja i dziewczyny wiemy że będzie wszystko ok 😘

Bylam na becie, teraz czekanie. Wiem, że powinnam myslec pozytywnie ale i w styczniu i w maju stracilam ciaze mając właśnie mały przyrost bety. O ile w styczniu jakos sie ogarnelam po stracie, to w maju jakos sie nastawilam, że musi byc dobrze, bo przecież nie moge miec az takiego pecha no i dostalam wiadrem zimnej wody sprawdzajac bete. Strasznie sie wtedy złamałam i poplakalam. Dlatego mam traume sprawdzajac wyniki. 

Za Was wszystkie dziewczyny trzymam bardzo mocno kciuki, trzeba walczyc, czasami zmienic lekarza, zrobic badania, pomajstrowac z dietą, ale najważniejsze to nie poddawac się. Ja sobie tlumacze troche tak, ze wiosna i jesien to pelno owocow i warzyw i mozna teraz super nadrobić braki witaminowe w organizmie, poprawić kondycje organizmu. Moj organizm ześwirowal troche po ciazy z synkiem, mysle ze to dlatego ze bardzo schudlam po porodzie, przy wzroscie 160 doszlam do 44 kg. Syn skonczyl 2,5 roku a ja dopiero odbilam się od dna jakos i waze ok 50-51. No i liczę na to, ze organizn sie zregenerowal. Zaczelam pić zakwas z buraburak

Odnośnik do komentarza

Zakwas z buraka bo podobno burak dobry na wszystko, pytalam nawet o to lekarke 😉 zakwas zbija podobno homocysteine a do tego super poprawia morfologie. moja tesciowa jest chora na raka i pije właśnie sok z buraka i zakwas. Ja tez zaczelam, nie zaszkodzi a moze pomóc. Ostatnio ze względu na teściową właśnie duzo czytalam o jedzeniu, jakis wlasciwosciach antynowotworowych itd i tez natknelam się właśnie na olej z czarnuszki. Nazywany jest czarnym zlotem i jest udowodnione ze wlplywa na wiele rzeczy, a to co nas tu obecnych interesuje najbardziej - na polepszenie jakosci plemnikow. Ja swojego meza faszeruje wiesiolkiem i olejem z czarnuszki. Sama zreszta tez biore

Odnośnik do komentarza

Zresztą za kazda z Was (Nas!) trzymam kciuki,  kazda zasluguje na te dwie kreseczki, brzucholka, bijace serduszko i bobaska ❤ czasami nie ogarniam czemu my chcac tak bardzo dziecko nie mozemy go miec a patologia rodzi jedno za.drugim, pijac i palac podczas ciazy wogole nie myslac o dziecku. Gdzie sprawiedliwość? 

Sorki dziewczyny za monolog, ale czasem tam mam, ze poprostu musze się wygadac. Mąż inaczej wszystko odbiera, ineczej mysli, nie przezywa tego tak. 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...