Czekające na 2 kreseczki - REAKTYWACJA

[Gość KasiaF]

5 godzin temu, Gość Cierpliwa napisał:

Cześć! Wracam do Was Dziewczyny. Leze wlasnie na ginekologii, rano mam mieć zabieg... 

Ciąża miala 8tyg1dzień... :(:(

Kochane robiliście po stracie badania genetyczne określające płeć- potrzeba do tych wszystkich formalności zwiazanych z urlopem? 

Cierpliwa ogromnie współczuję 😞 mam pytanie - musisz miec zabieg?  Nie mozesz poczekać na naturalne poronienie? Pytam bo mi przy pierwszym poronieniu nikt tego nie wyjaśnił i mialam lyzeczkowanie. Jezeli udaloby Ci sie poronic samoistnie to moglabys się starac tak naprawdę od następnego cyklu o nastepnego dziusia, a po lyzeczkowaniu beda kazali odczekać Ci 3 pelne cykle zr staraniami. 

Ja robilam badania genetyczne we wlasnym zakresie, podczas lyzeczkowania został pobrany material na nasza prosbe, tylo że my chcielismy znac przyczynę poronienia dlatego to robilismy. Wiem, ze w szpitalu robili tez badania materialu ale to bardziej pod kątem histopatologicznym chyba. Plec okreslili nam na tych prywatnych. 

Ogromnie współczuję, wiem co przezywasz, jestem po 2 stratach - w 12tc i w 6tc.

 

Ja właśnie ide powtórzyć bete, trzymajcie kciuki dziewczyny 

[Gość Monia]

cześć dziewczyny

KasiaF trzymamy kciuki!

Cierpliwa bardzo Ci współczuję :(

u mnie 31 dc i standardowo jedna kreska :(

[Gość Monia]

zapisałam się na monitoring na nowy cykl.

[Gość KasiaF]

2 minuty temu, Gość Monia napisał:

zapisałam się na monitoring na nowy cykl.

Kiedy idziesz do gin?

[parycja]

Cierpliwa bardzo współczuję! 

Kasia F trzymam kciuki! Rosnijcie ! 😘

Ja zrobiłam test, jedna kreska. Nie wiem już czy to był błąd czy jakieś resztki hormonu zostały i delikatnie wykazało... 

no nic, nowy cykl - nowe nadzieje 😊 ! 

[Anna.a]

Cierpliwa bardzo mi przykro 😞 i właśnie czy zabieg jest koniecznością? Ja poroniłam poprzez tabletki i robiłam prywatne badania genetyczne. Oddałam moje dzieciątko do badan 😞 poznałam płeć i przyczynę poronienia (taki wariant badań sobie wybrałam) . Dlatego wiem, ze moje drugie dziecko to dziewczynka. Nadaliśmy imię i zrobiliśmy pochówek. W ten sposób łatwiej mi było pogodzić się z tym co się stało. 
 

KasiaF trzymam kciuki 🙂✊ daj znać jak Twoja beta 😘

[Madziulaa]

Cierpliwa bardzo Ci współczuję 😞 Jestem dość siwezo po poronieniu w 8tc, więc wiem co czujesz. Pewnie już za późno to pisze, ale jeśli nie ma koniecznsici to lepiej nie zgadzać si na na zabieg. Ja bardzo żałuję, że się zgodziłam, ale w szpitalu przedstawili to tak jakby musieli wykonać go każdej pacjentce... A to nie prawda, wiec trochę mnie oklamali. Ja nie robiła żadnych badań po poronieniu. Po pierwsze to było na przełomie 7-8 tys, widc obawiam się, że jeszcze za wcześnie by oktealic płeć, urlopu nie potrzebowałam. A co do badań pod kątem przyczyny poronienia, to lekarze przeważnie zalecają po dwóch poronieniach. Mam nadzieję, że nie będzie to konieczne. A dziewczyny, ile kosztują mniej wiecej takie badania? 

Z kolei ja zrobiła dziś test, by sprawdzić czy betahcg nadal jest w moim moczu... Test wyraźnej pozytywny 😔 To chyba strasznie długo się ten hormon utrzymuje... Chyba nie powinno tak być. Muszę spróbować dostać się do labo i zobaczyć jaki jest poziom tego hormonu i czy spada. Boję się, że łyżeczkowanie zostało wykonane niedokładnie i dlatego hcg tak długo się utrzymuje u mnie 😭😭

 

[Gość Monia]

zapisałam się na 11.05.

Mam nadzieję że będzie pęcherzyk może poproszę o ovitrelle żeby mieć pewność że peknie

Humor mam kiepski ale jak czytam o straceniu ciąży to plakać mi się chce i wiem że musimy być silne bardzo.

[Anna.a]

@Madziulaa wg usg jak serduszko przestało bić mojemu dziecku to był 8 tydzień, a poroniłam wg om w 12 tyg. Kiedyś już pisałam, ze chodziłam kilka tyg w ciąży z martwym dzieckiem. Tez zastanawiałam sie czy to nie za szybko na takie badanie, ale jak widać nie jest to szybko. Ja nie robiłam pełnego pakietu badan, tylko na wybrane chromosomy i określenie płci dziecka i koszt to 1250 zł. Ale dowiedziałam się, ze to dziewczynka i niestety wady genetyczne - zespół Turnera. To był dla mnie szok. Bo mam zdrowego synka, a tu nagle taka wada genetyczna u córki i to skąd...? 😞 na to odp jest jedna - czasem tak się zdarza. Wg statysty rocznie jest 3% ciąż z zespołem Turnera, a do porodu „przetrwa” 1%

[Gość KasiaF]

11 minut temu, Anna.a napisał:

@Madziulaa wg usg jak serduszko przestało bić mojemu dziecku to był 8 tydzień, a poroniłam wg om w 12 tyg. Kiedyś już pisałam, ze chodziłam kilka tyg w ciąży z martwym dzieckiem. Tez zastanawiałam sie czy to nie za szybko na takie badanie, ale jak widać nie jest to szybko. Ja nie robiłam pełnego pakietu badan, tylko na wybrane chromosomy i określenie płci dziecka i koszt to 1250 zł. Ale dowiedziałam się, ze to dziewczynka i niestety wady genetyczne - zespół Turnera. To był dla mnie szok. Bo mam zdrowego synka, a tu nagle taka wada genetyczna u córki i to skąd...? 😞 na to odp jest jedna - czasem tak się zdarza. Wg statysty rocznie jest 3% ciąż z zespołem Turnera, a do porodu „przetrwa” 1%

Anna.a u mnie podobnie. Tez placilam 1200zl za badania to byla moja pierwsza ciaza. U mnie byl synek, nazwałam go Dawid. Wyszla wada genetyczna. Druga ciaza to zdrowy synek. Trzecia ciaza poroniona w styczniu. Teraz chyba kolejna ciaza (uwierzę jak zobacze na usg u lekarza...)

[Anna.a]

KasiaF z całego serca Ci życzę żeby teraz było wszystko dobrze. Żeby beta ładnie rosla i na usg piękne bijące serduszko 🙂 

[annly]

W dniu 25/4/2020 o 8:08 AM, Gość KasiaF napisał:

Dokladnie tak, bierzesz wiesiolka do owulacji 🙂 to teraz trzymamy mocno kciuki zeby @ nie przyszła 😘 kiedy powinna przyjsc?

@kasiaf jeśli liczyć 14 dni od owulacji to 04.05. 

[Gość Cierpliwa]

Mi lekarz nawet nie wspomniał ze moze sie odbyć bez zabiegu. Sądziłam że to konieczność. Pomimo że na oddział trafiłam z dość silnym krwawieniem wczesniej wydalajac skrzepy i caly pecherzyk z malusienkim bo 5mm dzieciatkiem. Material zabezpieczylam do badan i przekazalam do szpitala. Badania chce zrobić aby poznać płeć i otrzymać akt urodzenia z informacją o zgonie. Doktorka mowila ze koszt to ok 400 zl. Ale mam we własnym zakresie dopytać na hist-pat o cenę/-zakres i szczegóły. Na stronie fundacji Ernesta jest dokladnie opisane jakie mamy prawa po stracie i podjęłam decyzję ze załatwię wszystko co mi się należy. 

Czekam wlasnie na wypis i bardzo zaniepokoilo mnie to, że nie miałam wyboru czy chce się poddać zabiegowi czy nie. Nie mialam wiedzy na ten temat. Czuje się poniekąd oszukana... Ale teraz już tego nie zmienię...

[annly]

W dniu 26/4/2020 o 9:17 AM, Anna.a napisał:

O@annly dobrze, ze robiłaś te testy, bynajmniej wiesz na czym stoisz i już się nie denerwujesz 🙂 oby @ nie przyszła. 
 

@Madziulaa @ przyszła? Bo tak długo już czekasz, aż znów się pojawi 😞 

@Anna.a nie miałam wyjścia skoro rozlegulował mi się cykl. @ powinna przyjść 04.05 ale ja mam ochotę już zrobić test. Ostatnio mam dużo nerwów. Boli mnie od kilku dni prawy jajnik i ogólnie słabo się czuje. Myślę czy to stes czy może jednak się udało. 

[Anna.a]

44 minuty temu, Gość Cierpliwa napisał:

Mi lekarz nawet nie wspomniał ze moze sie odbyć bez zabiegu. Sądziłam że to konieczność. Pomimo że na oddział trafiłam z dość silnym krwawieniem wczesniej wydalajac skrzepy i caly pecherzyk z malusienkim bo 5mm dzieciatkiem. Material zabezpieczylam do badan i przekazalam do szpitala. Badania chce zrobić aby poznać płeć i otrzymać akt urodzenia z informacją o zgonie. Doktorka mowila ze koszt to ok 400 zl. Ale mam we własnym zakresie dopytać na hist-pat o cenę/-zakres i szczegóły. Na stronie fundacji Ernesta jest dokladnie opisane jakie mamy prawa po stracie i podjęłam decyzję ze załatwię wszystko co mi się należy. 

Czekam wlasnie na wypis i bardzo zaniepokoilo mnie to, że nie miałam wyboru czy chce się poddać zabiegowi czy nie. Nie mialam wiedzy na ten temat. Czuje się poniekąd oszukana... Ale teraz już tego nie zmienię...

To w takim razie po co był zabieg skoro samo się oczyściło ?

[Gość KasiaF]

Annly trzymam kciuki zeby to byl ten cykl i zeby @ nie przyszla! 😊

Cierpliwa no niestety to samo mialam przy pierwszym poronieniu.  Nikt mi tego nie wytłumaczył,  nie powiedzial,  ze mozna inaczej.  Juz po wszystkim,  mocno Cie przytulam. Bądź silna,  pamiętaj, że duza cześć z nas tez to przeszla i rozumiemy co moze dziac sie teraz w twojej glowie i sercu. Jezeli potrzebujesz sie wygadac - pisz śmiało. 

Anna.a dziękuję 😘

[Gość KasiaF]

Madziulaa a co do pozytywnego testu to mialas bardzo wysoką bete wiec jeszcze moze byc w organizmie. Do tego slyszalam że jak organizm się oczyszcza to usuwa hcg z krwi i wydala się z moczem. Dlatego test z moczu moze byc dlugo pozytywny.  najlepiej idz na bete, bedziesz wiedziala jak wysoka jeszcze jest. Pewnie przez to jeszcze nie przyszedl okres. 

[annly]

Dziewczyny, tak jak wspomniałam boli mnie prawy jajnik od kilku dni a dziś dodatkowo ból podbrzusza jak na @ ( termin 04.05). Ból jest dość mocny, co mi trochę przeszkadza bo wymyślili mi pracę w domu na słuchawce więc widać czy pracuje czy nie, nie mogę zrobić sobie przerwy by ból minął, muszę siedzieć i dzwonić do 20:00. Muszę jakoś sobie poradzić. Czy wzięcie tabletki to dobry pomysł? Czy jeśli się w tym cyklu udało to no-spa może zaszkodzić? Może głupie pytanie albo pomyślicie że głupie nakręcanie ale sama już nie wiem co zrobić. 

 

[Gość KasiaF]

💔

[Anna.a]

@annly oby to był ten cykl 🙂 może się nakręcasz może nie 🙂 ! Ale ja bym nie brała tabletki. Zacisnęła bym zeby i bym wytrzymała. 
 

KasiaF co to za serducho ? Mam nadzieje, ze wszystko u Ciebie w porządku. 

[Gość KasiaF]

💔

Dziewczyny zalamalam sie. Beta 276, duzo za mala, dobowy przyrost wychodzi jakieś 46% czyli duzo za mało. Juz wiem, że nic z tego nie bedzie.  Dzwonilam do lekarki ale chyba tylko po to zeby mi powiedziala zeby odstawic progesteron. Zobaczymy co powie, ale nie mam juz nadzieji.

[Anna.a]

8 minut temu, Gość KasiaF napisał:

💔

Dziewczyny zalamalam sie. Beta 276, duzo za mala, dobowy przyrost wychodzi jakieś 46% czyli duzo za mało. Juz wiem, że nic z tego nie bedzie.  Dzwonilam do lekarki ale chyba tylko po to zeby mi powiedziala zeby odstawic progesteron. Zobaczymy co powie, ale nie mam juz nadzieji.

Tak mi przykro, ale może jeszcze nie wszystko stracone? Poczekaj na to co Ci lekarka powie. Wierze, ze z dzidzia będzie wszystko dobrze. Trzymaj się kochana 😘 i nie denerwuj się. 

[Gość Czarna.ana]

38 minut temu, Gość KasiaF napisał:

💔

Dziewczyny zalamalam sie. Beta 276, duzo za mala, dobowy przyrost wychodzi jakieś 46% czyli duzo za mało. Juz wiem, że nic z tego nie bedzie.  Dzwonilam do lekarki ale chyba tylko po to zeby mi powiedziala zeby odstawic progesteron. Zobaczymy co powie, ale nie mam juz nadzieji.

Kasiu a ty mierzyłas 2 dni po kolei? A nie po 48h?

[Gość Monia]

KasiaF może jeszcze nic straconego, mam nadzieję że będzie u Ciebie dobrze, przytulam mocno 😘

 

[Gość KasiaF]

Lekarka kazala odstawic progesteron i czekac na @  

Jestem zalamana.