Czekające na 2 kreseczki - REAKTYWACJA

[Czaarna122]

Agula mi gin mówiła że czasem nawet 17mm pęcherzyki pękają, ale zazwyczaj między 20-22mm.

[Agula89]

Czarna na usg nie był jeszcze pęknięty a miał 20mm wiec jest szansa jeśli na drugi dzień były przytulanki.
No zobaczymy...co ma być to będzie.

Podziwiam wszystkie dziewczyny, które starają się juz długo o ciąże i nie tracą nadziei bo ja jakoś nie mam w sobie entuzjazmu :(

[Czaarna122]

Agula trzymam kciuki! Mnie pewnie w tym cyklu czeka zastrzyk jeśli będzie pęcherzyk dobrej wielkosci bo prawdopodobnie mi w ogóle nie pękają także zobaczymy co będzie w piątek :( już się nie mogę doczekać. U mnie też brak entuzjazmu II ogólnie humoru. Mam doła już od 3miesiecy a wieczorami często płaczę więc mama nadzieje ze z tych starań nie wywiaze mi się jakaś depresja :( a że ogólnie jestem osobą głupio naiwna to co cykl myślę że może wreszcie przyjdzie do nas szczęście. Bo inny chcą pieniędzy jakiś wielkich sukcesów wielkich domów itp. A my po prostu chcemy mieć dzidziusia, nic więcej. :( życie jest niesprawiedliwe.

[Agula89]

Czarna będę trzymała mocno za Ciebie kciuki. Musimy się wziąć w garść i może po prostu podejść do tego na luzie. Odblokować głowę.
Ja też zawsze powtarzam, że nie potrzebuje za wiele, chce tylko normalnie żyć i być szczęśliwa a do szczęścia brakuje nam teraz dzidziuś :)

[Scandi]

Czaarna122

Agula trzymam kciuki! Mnie pewnie w tym cyklu czeka zastrzyk jeśli będzie pęcherzyk dobrej wielkosci bo prawdopodobnie mi w ogóle nie pękają także zobaczymy co będzie w piątek :( już się nie mogę doczekać. U mnie też brak entuzjazmu II ogólnie humoru. Mam doła już od 3miesiecy a wieczorami często płaczę więc mama nadzieje ze z tych starań nie wywiaze mi się jakaś depresja :( a że ogólnie jestem osobą głupio naiwna to co cykl myślę że może wreszcie przyjdzie do nas szczęście. Bo inny chcą pieniędzy jakiś wielkich sukcesów wielkich domów itp. A my po prostu chcemy mieć dzidziusia, nic więcej. :( życie jest niesprawiedliwe.

Miałam to samo co ty. Nawet planowałam pójść do psychiatry bo już nie mogłam dłużej znieść tego jak się czułam. Ale kupiłam sobie jakieś tabletki w aptece i one trochę mi pomogły. Starania odpuscilam. Miałam zacząć działać intensywnie z badaniami po wakacjach. Ale jakimś cudem udało się samo z siebie. Tego też Ci życzę. Odpuszczenie nie zawsze pomaga zwłaszcza jak na prawdę są jakieś problemy zdrowotne. Ale może dla własnego zdrowia psychicznego warto zrezygnować na chwilę. Trzymaj się kochana.

[Czaarna122]

scandi Kochana tak się cieszę że Ci się udało! Ja odpuscilam jak przestałam pisać na forum ale ostatnio kuzynka wyznała mi że jest w ciąży i że miała badania itp robione przed a ja nic i się wkurzylam zmieniłam ginekologa jeżdżę do takiego oddalonego 40km II się okazało że pecherzyk byl na lewym jajniku piękny duży 17mm ale po 4dniavh pojechałam i niestety nie pękł i zamienił się w cyste. I teraz mąż też po badaniach nasienia wyniki też w piątek to dobrze że wszystko na raz będzie ale boję się że mam złe wyniki z krwi i na dodatek ten zastrzyk :( ehhh ruszyliśmy z badaniami i od nowa zaczęły się nerwy bo wcześniejsza ginka w dupie mnie miała nawet nie powiedziała że mam nadrzerke a ona też może trochę blokować zajście :( całuję Kochana i dużo zdrówka!

[Czaarna122]

Agula89

Czarna będę trzymała mocno za Ciebie kciuki. Musimy się wziąć w garść i może po prostu podejść do tego na luzie. Odblokować głowę.
Ja też zawsze powtarzam, że nie potrzebuje za wiele, chce tylko normalnie żyć i być szczęśliwa a do szczęścia brakuje nam teraz dzidziuś :)

Ja też trzymam mocno kciuki za Ciebie! Na kiedy masz termin @?

[pena89]

Anulla wiem co czujesz bo ja też na każdą wizytę szłam z sercem w gardle że coś będzie nie tak. Ale na szczęście wszystko książkowo i mam piękna córkę. Oby szybko zleciało do wizyty i były super wieści ❤

Ja czekam na wizytę i uwaga dziś znowu śluz plodny i to bardzo dużo! A w sobotę też był więc ciekawe to

[Maszkaron]

Kasie a jaki preparat z jodem zazywalas??? jodid?? jaka dawka?? co do ciazy to od pozytywnego testy do owu jest jakies 12-36h wiec moze sie udalo :))) 3mam kciuki:))

Anulla kciuki zacisniete i czekamy jutro na dobre wiadomosci :) chyba wiem co czujesz bo ja jeszcze nie jestem ponownie w ciazy a juz na sama mysl strach mnie paralizuje ze mogloby sie znowu powtorzyc. Jednak na pewne rzeczy nie mamy wplywu takze trzeba jakos mozg przestawic na dobre tory.

czarna jestes na dobrej drodze, robisz badania wdrozysz leczenie i mysle ze marzenia sie spelnia. co do wynikow to faktycznie to tsh troche za wysokie jak na staraczke ale ten hormon jest tak zmienny ze dobrze zrobic ft3 i ft4 zeby miec szerszy obraz na tarczyce. Gin Ci przeanalizuje i zobaczysz co powie. a o niesprawiedzliwosci swiata to mozna by dlugo opowiadac, bo to co teraz sie czyta to gesia skorka, dzieci maja ci co niepowinni sie nawet zwierzetami zajmowac.

pena kontunuujcie swoja dobra passe bo czekamy na testowanie :))

scandi no to teraz juz serducho powinno byc na wizycie :)) ciesze sie ze sie udalo w koncu bo faktycznie staranie sa stresujace a to nie sprzyja :)) mozesz teraz spokojnie z nami pisac juz :)))

[Asik12]

Hej dziewczyny trochę tu poczytałam waszych wypowiedzi i gratuluje tym co się udało zajść w ciąże

[Asik12]

Ucięło mi posta :/
Wraz z moim partnerem też postanowiliśmy rozpocząć nasze starania. W tym cyklu zaczęliśmy jeśli można to nazwać staraniami bo tylko w 9 i 10dc próbowaliśmy poźniej niestety nie było jak.. Z racji z tego że cykl mam 26 dniowy przez pare ostatnich miesięcy jak w zegarku to mam nadzieję że owulacja była blisko w tych dniach. Okres mam dostać 4 lipca a od tygodnia bolą mnie już piersi (zazwyczaj bolały tydzień przed @) a od paru dni mam boleści w dole brzucha, kłucia po lewej i prawej stronie, dzisiaj doszły jakieś bóle macicy a i wczoraj wypatrzyłam żyłki na piersiach. Czy mam jakieś szanse na ciąże ? Może któraś tak miała ?

[Agula89]

czarna @ mam mieć 6 lipca. Do tego od dwóch dni jestem na duphastonie i mam go brać do 25 dc ze względu na miesiączkę, która miałam teraz 15 dni i przez to poronienie. Potem zrobić test i w razie ciąży brać dalej a jak nie to przerwać i czekać na @. To pierwszy @ po poronieniu. Przyszedł normalnie w 29 dc ale ciągnął się długo. Wiec podejrzewam, że mimo pęcherzyka owulacyjnego nic nie będzie z tego cyklu :(
Ale jak to mówią nadzieja umiera ostatnia.

[MadziaK83]

Asik ja w drugiej ciazy mialam bol macicy i pachwin na drugi dzień po TYM stosunku, potem zaczął się bol mięśni tak jakby pod piersiami a one same nie bolaly, przez 2-3 dni pojawiła się odrobina mleka, a jakiś tydzień po miałam taki bol prawego jajnika (z niego była owu) że myślałam że to wyrostek i już do szpitala chciałam jechać, 3 dni później beta wyszła 4,3, a następnego dnia pojawiła się blada kreska na teście. Nie staraliśmy się jeszcze o dziecko, więc objawów sobie nie wmowilam, ale jakoś od razu wiedzialam, już w czasie stosunku pomyślałam że czuję się jak w ciazy.
Czarna spokojnie, hormony nie są takie złe u Ciebie, może to LH za wysokie. U mnie było w normie a niski progesteron i też cysta co miesiąc, a potem się nagle naprawiło i zaszłam w pierwszą ciąże że stosunku przerywanego z tsh około 5, wiedziałam że mam tak wysokie ale jeszcze się nie staraliśmy więc nie chciało mi się lykac euthyroxu, bo na o lekach to nie bardzo pamiętam, gdy się dowiedziałam o ciazy kd razu zaczęłam brać.

[Anella]

Dziękuję za trzymanie kciuków odezwę się jutro po wizycie

[MadziaK83]

Anella na pewno będzie dobrze, trzymam kciuki :)

[Iguana13]

Anella ja również trzymam kciuki! Na pewno wszystko będzie!

[pena89]

U mnie piękny pęcherzyk 18mm do piątku powinien pęknąć Także działamy i ten cykl będzie normalny A nie tak jak ostatnio 41 dni

[Iguana13]

Pena89 super! To działajcie, działajcie, bo czekamy na kolejne Marcowe mamy :)

[pena89]

Iguana grzej mi tam miejsce w marcowkach !!

[Kasie]

Maszkaron tak brałam jodid jedna tabletek dziennie ale nie pamiętam jaka tam dawka była, chyba minimalna.
Ja dzisiaj mam pobolewania w dole brzucha, i jakiś śluz żółty taki strasznie wodnisty ze mnie wypływa, może to zwykła woda bo wczoraj wieczorem z córką na basenie byłyśmy?

[Scandi]

Maszkaron boję się bo na pierwszej wizycie nic a nic nie bylo widać.

[magalena3]

Dzień doberek.
Scandi będzie dobrze. Może za wcześnie byłaś u gina i dlatego. Będzie dobrze nie martw się na zapas.

Mam pytanie do kobietek które brały duphaston. A chodzi o to jak gin kazał wam stosować dalej w razie ciąży? Bo mi tam nic nie powiedziała ginka a ja nawet nie zapytałam.
Oczywiście już się nakrecam i myślę o kupnie testu.zamiast poczekać.
Denerwują mnie te piersi tylko bo bolą mnie juz 10 dzień i to tak porządnie. A @ dopiero w pon.

Kasie co do uplawow żółtych to ja wczoraj też czytałam bo ja mam białe. I też na basen wskakuje tylko my mamy na dworze. I że może być od tego. Nie wiem jaka ty masz teraz fazę ale ze to niby normalny sluz po owulacji. Tylko jak dochodzą pieczenie lub swędzenie to żeby nie mylic z infekcja i udać się do gina.

[Kasie]

magalena3 ja własnie po owulacji jestem, i tez taki basen na dworze w ogródku u teściów mamy rozłożony. Zaczęłam się zastawiać bo w poprzednich kilku cyklach nic takiego nie miałam, ale ani nie swędzi ani nic, tylko dyskomfort czuje. Mój mąż się śmieje, że musimy korzystać skoro tak mokro :P

[magalena3]

Skoro mokro to rzeczywiście korzystajcie jak macie chęci. My tm szaleje nawet po owu tylko w tym cyklu ma zakaz dotykania piersi bo mnie cholernie bolą. Biustonosz mi przeszkadza ale za to jak chodzę bez to mnie denerwuje że dyndaja

[mika1]

magalena3

Dzień doberek.
Scandi będzie dobrze. Może za wcześnie byłaś u gina i dlatego. Będzie dobrze nie martw się na zapas.

Mam pytanie do kobietek które brały duphaston. A chodzi o to jak gin kazał wam stosować dalej w razie ciąży? Bo mi tam nic nie powiedziała ginka a ja nawet nie zapytałam.
Oczywiście już się nakrecam i myślę o kupnie testu.zamiast poczekać.
Denerwują mnie te piersi tylko bo bolą mnie juz 10 dzień i to tak porządnie. A @ dopiero w pon.

Kasie co do uplawow żółtych to ja wczoraj też czytałam bo ja mam białe. I też na basen wskakuje tylko my mamy na dworze. I że może być od tego. Nie wiem jaka ty masz teraz fazę ale ze to niby normalny sluz po owulacji. Tylko jak dochodzą pieczenie lub swędzenie to żeby nie mylic z infekcja i udać się do gina.

W razie pozytywnego testu duphaston 3 razy dziennie po jednej i acard raz dziennie i ovarin dwa razy. Ja mam takie zalecenia w razie co