Skocz do zawartości
Forum

Czekające na 2 kreseczki - REAKTYWACJA


Rekomendowane odpowiedzi

Hey. Normalnie nie jestem w stanie nadrobić zaległości w czytaniu. Zawsze coś mam do zrobienia,a wieczorem zasypiam z córką ;) Dziś postaram się przeczytać wszystko. No ale Patka zrobiła Nam niespodziankę. Bardzo się cieszę ,że coś się dzieje na tej grupie i są nowe mamusie których z dnia na dzień przybywa. To sama radość i miód na Nasze spragbione serca :) Mam nadzieję,że lato wszystkim będzie sprzyjać i posypią się II! A tym czasem miłego poranka.

Córeczka 17.05.2016 :*
Aniołek 4.01.2019 ;(

Odnośnik do komentarza

patka racja dziecku lepiej pozbiej powiedzieć :D ważne że teraz dużo szczęścia znowu i zdrowia.

gosia a jak sytuacja u ciebie? Przylazla @?

My mieliśmy dzisiaj iść na morskie oko ale od 5 nie śpię i leje deszcz... Nie mam pomysłu na nic. Dzisiaj u mnie 2dc i dziś już więcej że mnie leci więc rozumiecie... Jeszcze chodzić mogę ale jakieś baseny mi się nie widzą.
Jak towarzystwo powstaje to się dogadamy co robimy. Jutro napewni w drodze powrotnej jedziemy na kremowki.

Miłego dzionka życzę.

♥ Agatka 11.09.2014r. ♥
Nie mogłam zatrzymać Cię przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca...

♥ Nataszka 05.10.2015r. ♥

♥ Nadia 25.02.2020r. ♥

Odnośnik do komentarza

Pena oby i tym razem tak było ;)
Magdalena z tą pogoda to tragedia ostatnio zwłaszcza na wyjazdach :(
Gosiu kochana my wciąż nie możemy uwierzyć że się udało i to z tak mała ilością przytulanek :)
Anella kiedy masz wizytę u gin ?

Jeśli wiara czyni cuda trzeba wierzyć że się uda
☆16.6.2017...6tc ☆

Odnośnik do komentarza

Oj tak pogody nie zaplanujesz. Jakby chociaż trochę lżej padało to bysmy poszli ale leje. Nawet na miasto nie wyjdziesz. Ale coś wymyślimy.

A co to ilości przytulanek to chyba Karolcia miała raz i też zaszła. :D a więc zdarza się. :D

♥ Agatka 11.09.2014r. ♥
Nie mogłam zatrzymać Cię przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca...

♥ Nataszka 05.10.2015r. ♥

♥ Nadia 25.02.2020r. ♥

Odnośnik do komentarza

agula w sumie nie mialam w planach testowaniadrugi raz ale cos mnie tknelo zeby podczas zakupow kupic test :) a takie testy z firmy pepino mozna kupic w Kaufland za około 5zl a w Auchan za okolo 2,30 jedyne testy ciążowe jakie były na sklepie oulucajnych za to mieli od koloru do wyboru z różnych firm przy ostatniej ciąży też używałam tych testów właśnie o czułości 10 :D i w terminie @ wyszły 2 grube kreski

Jeśli wiara czyni cuda trzeba wierzyć że się uda
☆16.6.2017...6tc ☆

Odnośnik do komentarza

Anella
Patka ja byłam w 4+4tc i był pęcherzyk tylko ale i tak musiałam do niego iść bo tsh mi skoczyło i przy okazji USG zrobił żeby zobaczyć czy w zrostach się nie zagniezdzilo

W kalendarzyku pokazuje że był by to 4tc i1d jeśli jutro będą już 2 widoczne kreski to będę dzwonić puki mój jest w domu jeszcze bo potem ma taka zmiane że słów brak... Z moich obliczeń wychodzi że ewentualny poród był by na 5 dni przed urodzinami męża i walentynkami :)

Jeśli wiara czyni cuda trzeba wierzyć że się uda
☆16.6.2017...6tc ☆

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny,
Podczytuje Was od pewnego czasu i zdecydowałam podzielić się swoją historią bo już powoli mam wszystkiego dość.
Mam już 5 letnią córeczkę, zaszłam w ciąże w trzecim cyklu starań. Ciąża i poród bezproblemowy (aczkolwiek przez CC z mojego powodu). Myślałam, ze z drugim będzie podobnie. Nic bardziej mylnego :( Staramy się już 2,5 roku i nic. Na początku wykryto u mnie polipy i usunięto zabiegowo. Usłyszałam, ze to przez nie "nie wychodzi", wiec staraliśmy się dalej, po roku dalej nic. Zrobiłam wszystkie badania, TSH, prolaktyne, progesteron, LH, wszystko ok. W końcu wysłałam męża na badania, wyszły marnie :( ponieważ u mnie w miejscowości nie ma lekarza który by się w tym specjalizował i mieliśmy w tedy na głowie kupno mieszkania, remont itp, wyczytałam jak mogę pomóc mężowi sama. Faszerowałam go witaminami itp. Wczoraj odebraliśmy wyniki jego drugiego badania, uległy znacznej poprawie aczkolwiek dalej jeden z parametrów (ruchliwość) jest poniżej normy. Również wczoraj odebrałam swoje badanie AMH -4,9 przy normie w moim wieku 2,9. Lekarz tylko stwierdził, ze jak chce mieć drugie dziecko to powinnam się spieszyć i wysłał do domu. Załamałam się. Już nie mam siły na te badania i dociekanie. A najgorsze, ze ja nie wiem czy wogóle mam owulacje ponieważ nie obserwuje jej objawów. Przed porodem zawsze wiedziałam :( . Poradźcie co ja mam teraz zrobić? Chce się poddać ale jednocześnie wiem ze kiedyś mogę tego żałować. (Jej ale się rozpisałam :) )

Odnośnik do komentarza

Kasia wiem że jest to odbijające, może zrób badania hormonów lub po prostu idź na monitoring aby sprawdzić owulacje:) A męża można wspomagać witaminami pestkami dyni siemieniem lnianym itd kochana nie załamuj się walcz o swoje marzenie trzymam mocno kciuki ♡

Jeśli wiara czyni cuda trzeba wierzyć że się uda
☆16.6.2017...6tc ☆

Odnośnik do komentarza

Kasie to może w takim przypadku iui spróbujecie? Wtedy plemniki nie muszą nigdzie biegać są od razu na miejscu.
No ja mialam jeden stosunek przerywany dzień przed przewidywana owu i 5 dni później stosunek pełny, no i nie wiem który zaskoczył bo wcześniejsze usg pokazywały że ciąża jest młodsza czyli owu się przesunela a obecne że jednak jest starsza, więc wtedy obu chłopaków byśmy mieli ze stosunku przerywanego, bo Filipek na pewno tak był poczety, pamiętam bo to była nasza rocznica ślubu, a potem nie było seksu przez 2 tygodnie bo sie źle czułam.

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

patka Ty coś na uspokojenie weź. Jutro powinnaś zrobić test z rana albo jeszcze lepiej w sobotę. A co do bety to może lepiej w jednym zrobić. Daleko masz do tych Siemianowic? Może jutro zrób tam i w sobotę też aby jedne normy były.

kasie. My również staramy się około lat z przerwami. Jak nie lepiej.
Też po robiłam kilka badań i 7 mam wizytę. Może warto byłoby zmienić lekarza? Ja chodziłam do mojego starego ale on stwierdził żebym poszła do innego. Druga zleciala mi dużo badań ale jeszcze nie byłam z wynikami.

Nie poddawaj sie

♥ Agatka 11.09.2014r. ♥
Nie mogłam zatrzymać Cię przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca...

♥ Nataszka 05.10.2015r. ♥

♥ Nadia 25.02.2020r. ♥

Odnośnik do komentarza

Chodziłam na monitoring. Lekarz mi wtedy pow, że dojrzewa mi w jajniku kom, ale nie może stwierdzić czy będzie owulacja, czasami nic nie widział ale za to miałam płyn w zatoce D i wtedy mówił "prawdopodobnie"owulacja była, ale też nie może pow na 100%. Męża już któryś miesiąc faszeruje witaminami i orzechami wszelkiego typu. Badanie hormonów też miałam.
Już po prostu pomysły mi się skończyły :(
A co to jest to iui?

Odnośnik do komentarza

Hm ja zawsze mam napisane że brak płynu w zatoce D, a owulacja była, nie wiem czy to ma związek.
Inseminacja czyli bezpośrednie podanie plemników do jajeczka, wtedy nie muszą lecieć do niego bo są na miejscu.
Patka popieram, weź coś na uspokojenie, na pewno jest wszystko ok, zrób test jutro rano nie schizuj się :)

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...