Skocz do zawartości
Forum

Czekające na 2 kreseczki - REAKTYWACJA


Rekomendowane odpowiedzi

A czy na betę może gin dać skierowanie, czy tylko prywatnie robią? A lekarz rodzinny też może? Czy może być tak że dochodzi do zapłodnienia ale i tak jest miesiączka -samoistne poronienie o którym kobieta nawet nie wie? Jak najlepiej to stwierdzić?
Kibicuje wszystkim dziewczynom co im się teraz udało gratuluję z całego serca i tym co jak ja dalej prubuja i się nie poddawaj.

córcia 10.2014

Staramy się od 04.2017

Odnośnik do komentarza

Chyba jest beta też na nzf ale trzeba to sprawdzić. Tak jest możliwość że dochodzi do zapłodnienia i na samym początku następuje poronienie i większość kobiet o tym nie wie bo kto robi bete tak wcześnie ? Hihi mało kto. No więc przychodzi krwawienie i kobieta myśli że to po prostu zwykły okres. Czasami lepiej nie wiedzieć.

Marzenia są po to by je spełniać 🙂
 

Odnośnik do komentarza

Hildegarda biore pod uwage, ze owu byla pozniej bo mialam skok temperatury pozniej, ale to i tak powinno cokolwiek już wyjsc. No cóż. Może tak mialo być. Planuje teraz zmienic pracę, wiec pewnie na dłużej będę musiala odlozyc moje marzenie. Sprobuje moze jeden cykl jeszcze i jesli sie nie uda, to zrobie przerwę na "kariere" i poczekam, aż mojemu lubemu bedzie zalezalo tak jak mi ;)

Odnośnik do komentarza

pena89 to chociaż ty bo ja czuję że nie .

Mam pytanie moja znajoma robiła w maju betę i miala 1.2 później dostała okres 26 czerwca i miała aż do 2 lipca. I teraz pisała mi że śmierdzi jej kawa . Że boli ją podbrzusze i piersi urosły . Namawiam.ja na test żeby zrobiła . Bo to byłoby jej 3 a ona nigdy tak nie miala

Synek 22.05.2016 ❤️❤️
Aniołek 03.12.2017

Odnośnik do komentarza

czarna No i ja też potwierdzam że moim zdaniem jakby nic się nie działo to by beta była 0 a więc trzymam kciuki aby do soboty szybko czas zleciał i będziesz miała pełny obraz sytuacji.
Madziak z tego co wiem to jak już miałaś jedna cc to ty decydujesz czy chcesz SN. Czy kolejna cc. Bo to już jest ryzyko i jakbyś się uparla na poród naturalny to trzeba coś tam podpisać że bierzesz odpowiedzialność a więc drugiej cc ci nie odmówia. Mnie pytali ale z racji że ja miałam tylko rok od poprzedniego porodu to z automatu cc bo za świeża rana. Powinno się niby 3 lata odczekać. Ale my dostaliśmy zielone światło więc nie chcieliśmy czekać a że się udało za pierwszym razem to było mniej stresu.
pannaem uda się i wam. Trzymam mocno kciuki zawsze. I tule mocno.
Bibs skarbie moje jak tam się czujecie i jak rośnie twoja najmłodsza? A starsza dalej zadowolona? Nie ma żadnego buntu albo smutku? Ja to się tego najbardziej obawiam ze bedzi smutac że się mniej nią zajmuje albo coś. Ale narazie się cieszy. Mówi że dzidzia jest taka mała jak ziarnko i podchodzi do brzucha i pyta: tutaj ma główkę? Itp przytula i całuję już. A jak pokazałam jej takie poglądowe zdjęcie w tym tyg ciąży to mówi o jakie maleństwo i ma ogonek. :D

♥ Agatka 11.09.2014r. ♥
Nie mogłam zatrzymać Cię przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca...

♥ Nataszka 05.10.2015r. ♥

♥ Nadia 25.02.2020r. ♥

Odnośnik do komentarza

pannaem ona nie zabardzo chyba chce 3 .ale ja namawiam by zrobiła test .

Mój synuś jest bardzo troskliwy czy jak mnie głowa boli to całuje u pyta czy dużo lepiej ? Jest on pacyfista . Nie lubi przemocy . Nawet jak się wygłupiamy to staje pomiędzy nami . Albo jak się mąż przytula to on zazdrosny leci do nas i wciska się pomiędzy nami .

Synek 22.05.2016 ❤️❤️
Aniołek 03.12.2017

Odnośnik do komentarza

zaneta mlim zdaniem też może być w ciąży. Nie h zrobi test albo betę. Mnie kawa przestała smakować na dwa dni przed pozytywnym testem. A więc i może u niej taki objaw.
A no i ty też zrób test albo betę. Trzymam kciuki.

♥ Agatka 11.09.2014r. ♥
Nie mogłam zatrzymać Cię przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca...

♥ Nataszka 05.10.2015r. ♥

♥ Nadia 25.02.2020r. ♥

Odnośnik do komentarza

Żaneta, Czarna trzymam kciuki za jutro.
Mininka przykro mi, ale może rzeczywiście zmiana pracy i nie myślenie o ciazy sprawi se szybciej się uda. A może jakieś badania hormonów zrobisz?
Ja już wypiłam glukoze, mąż mi kupił jakąś gotowa w butelce, smakowała jak odgazowana oranzada, nawet gazowane nie lubię bo ogólnie nie lubię słodkiego, ale nie seby jakieś to wstrętne było ;) miałam pić wcześniej ale wczoraj o 22 wsunelam pizze i od razu zasnęłam, no i po mniej niż 8 godzinach cukier jeszcze nie spadł więc musiałam czekać. A na opakowaniu pisza że każdy zdrowy człowiek powinien wykonywać taki test raz do roku, można w labo a można glukometrem w domu. I że można pić taka glukoze w przypadku dużego zmęczenia lub stresu, lub odczuwalnego spadku cukru, a także u osób z cukrzyca przy np. przedawkowaniu insuliny, i można podawać dzieciom od lat trzech. Wiadomo nie cała butelkę na raz jak przy tescie, ale to wcale nie takie złe skoro ma taki opis, ja naprawdę nie wiem czemu babki mdleja, zygaja itp i to zwykle te które wlansie dużo słodkich napojow lub batonow potrafią wciągnąć. Czy to nie jest aby jakaś mała histeria ;) mama jest diagnosta w szpitalu, ludzie piją tam glukoze i nikomu nic nie jest, rzadko ma jednak kontakt z ciezarnymi, a wiadomo kobieta w ciąży to lubi panikę wprowadzać, hormony i te sprawy :p no nic czekamy na wyniki :)

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Ja po glukozie wprawdzie nie wymiotowałam ale strasznie mnie mdliło na samym początku. Pewnie dlatego, że w labo kazały mi bardzo szybko wypić i zrobiły mi bardzo stężony roztwór, aż gęsty był, "żeby było mniej do wypicia". A była wtedy ze mną w labo jeszcze jedna ciężarna to ją kładli na leżance bo zasłabła, ale nie od razu tylko po jakiejś pół godziny od wypicia.

córcia 10.2014

Staramy się od 04.2017

Odnośnik do komentarza

Madziak ale to raczej nie histeria tylko właśnie po to robi się to badanie. Aby sprawdzić. Bo niektórzy to nawet nie wiedzą że się powinno sprawdzać. No i ja też byłam świadkiem jak słabo się czuli albo mdleli. I nie tylko ciężarne. Najgorsze to są te babcie i dziadkowie. Bo to się wymadrza że jej to nic nie jest i ona nie potrzebuje i musi ise przejść ale nie rozumie że jak chodzi to szybciej to spała i wtedy odczyt jest zły.

A no wogole Ty jak się po tym czujesz? Jaki masz wogole cukier na czczo?

♥ Agatka 11.09.2014r. ♥
Nie mogłam zatrzymać Cię przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca...

♥ Nataszka 05.10.2015r. ♥

♥ Nadia 25.02.2020r. ♥

Odnośnik do komentarza

No może, kurcze ja nie wiem słucham jak kogoś coś boli, jak komuś szkodzi itp, może ja mam jakiś pancerny organizm bo nawet po cc mnie nie bolalo.
Po glukozie czuje się jak po śniadaniu, 300 kcal wpadło to głodna nie jestem hehe i sobie leżę, zmierzylam po pół godzinie i skoczyło na 170, po godzinie już spadło na 140, zobaczymy po dwóch. Wiem że po pół się nie robi ale bylam ciekawa a pasków mam dużo to sobie sprawdzam ;) a na czczo mam zwykle ok 75 ale tym razem przez pizze i dwie gruszki na deser przed samym snem w chwili picia glukozy miałam 83. Ale uznałam że już nie czekam bo i te 83 mieszczą się w normie (jak się zbudzilam o 4 czyli 6 godzin po pizzy to było 99). W ogóle potrafię mieć przed posiłkiem np 75, zjeść gulasz z kasza i popchnac owocami. I po godzinie mam 85-90, także u mnie ten cukier raczej stabilnie się trzyma.

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Mąż stwierdził, że dziwnie się zachowuje i namówił mnie na zrobienie testu. Dzisiaj 27dc i negatywny. Piersi dalej miękkie, więc nie ma nadziei. Na dodatek rozbolał mnie brzuch okresowo, więc czekam na powódź. Gdzieś czytałam, że jak chcesz przyspieszyć @ to musisz zrobić test z nadzieją na dwie kreski ;P Chyba się sprawdza. Nie wiem co ze sobą zrobić. Mam ochotę usiąść i rozpaczać. Bardzo chcę dziecko z 2020. Ta niemoc jest wkurzająca.
Zaneta30 nadal trzymam kciuki :) Oby Tobie się udało :)

http://s3.suwaczek.com/201808204965.png

Odnośnik do komentarza

MadziaK83,
Test czułość 20. Ja badania mam robione praktycznie na bieżąco od prawie dwóch lat. Co drugi dzień do momentu owulacji jestem w szpitalu (takie tutaj procedury) i mnie gonią na badania nawet jak na usg jakiś dziwny cień zauważą, więc w kwestii badań jestem spokojna..
Tak wiem, że nadzieja zawsze jest póki nie przyjdzie @ ta cholera...
A może po prostu nie dane jest mi być Mamą...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...