Skocz do zawartości
Forum

Clostilbegyt? Opinie


Rekomendowane odpowiedzi

Hopefull, oczywiście że się nie obraziłam 😉 każdy może inaczej coś odczytać a mogłam trochę namieszać. Nie wiem jak u mnie teraz z prolaktyną czy dalej jest niska czy była po tabletkach a teraz wzrosła... muszę w przyszłym tygodniu zapytać czy jakieś badania powtórzyć i w jakich dniach cyklu. 

Też na to liczę, że trochę się zawiodłam informacją, że te nowe gonadotropiny przesuwamy w czasie i za to zrobimy cykl z Clo (ale chyba lepsze to niż tylko liczyć na mój organizm, który mógłby nic na owulację nie wystymulować) i może to będzie to 😉 a gonalu nie będę musiała używać. 

Trochę stron z forum przeglądałam, ale nie pamiętam czy znalazłam co tam u Ciebie słychać, czy masz dzieci czy się starasz czy jaki u Ciebie jest etap tego wszystkiego 🙂 ?

Odnośnik do komentarza

Część dziewczyny , jestem tu nowa mam 37 i staram się z dzieckiem o 2 dziecko od września będę zaczynać 1 cykl z clo , tak czytałam wasze posty to wam opowiem moja historię , w wieku 30 lat chcieliwmy z mężem mieć dziecko długo się nie staraliśmy odrazu jakoś zaszłam ale poroniłam w 5 tygodniu po tym staraliśmy się 2 lata i nic , byłam również leczona cło ale to też nic nie dało, latałam od lekarza do lekarza , wkoncu trafiłam na lekarz który kazał mi zrobić badanie toksopazmozy , i tu tkwił problem niestety wyszła pozytywna ale leczenie nie było długie 3 miesiące po czym po 3 cyklach starań zaszłam , pisze to abyscie może zrobiły sobie te badanie bo to jest powód dla których bardzo dużą ilość kobiet nie może zajść w ciążę a ja jestem jego przypadkiem , życzę wszystkim dziewczynom upragnionych 2 kreseczek ♥️

Odnośnik do komentarza
21 godzin temu, Gość Olgik napisał:

Hopefull, oczywiście że się nie obraziłam 😉 każdy może inaczej coś odczytać a mogłam trochę namieszać. Nie wiem jak u mnie teraz z prolaktyną czy dalej jest niska czy była po tabletkach a teraz wzrosła... muszę w przyszłym tygodniu zapytać czy jakieś badania powtórzyć i w jakich dniach cyklu. 

Też na to liczę, że trochę się zawiodłam informacją, że te nowe gonadotropiny przesuwamy w czasie i za to zrobimy cykl z Clo (ale chyba lepsze to niż tylko liczyć na mój organizm, który mógłby nic na owulację nie wystymulować) i może to będzie to 😉 a gonalu nie będę musiała używać. 

Trochę stron z forum przeglądałam, ale nie pamiętam czy znalazłam co tam u Ciebie słychać, czy masz dzieci czy się starasz czy jaki u Ciebie jest etap tego wszystkiego 🙂 ?

Rozumiem Cię i nie dziwię się że czujesz się zawiedziona. Pamiętam jak ja z Clo przechodziłam na gonadotropiny i gdyby wtedy miało cos sie zadziać, tak ze musiałabym to odłożyć do następnego cyklu to na pewno czułabym frustrację. Jednak widzę, że masz dobre podejście! Tak jest kochana! 🙂 To zawsze lepsze niż liczyć na organizm. Niestety stało się tak a nie inaczej, że musimy się wspomagać lekami i tyle. Tak więc mozliwosc kontynuowania tego samego leczenia przez kolejny miesiac jest zdecydowanie lepsza opcja niż przerwanie 🙂 

Już Ci wszytko streszczam 🙂 Nie mam dzieci. W wieku 17 lat (teraz mam 31) miałam operację - torbiel na jajniku - tradycyjne cięcie. Od lat choruję na hiperprolaktynemie, niedoczynnosc tarczycy i byłam leczona przez rok na endometriozę (na 9 miesiecy miałam wstrzymana miesiączkę). Starania takie „na poważnie” zaczęłam 2, 3 lata temu. Leczę się na nieplodnosc od półtora roku. Pierwotnie chodziłam do mojej ginekolog, od stycznia chodzę do profesora, ktory zajmuje sie stricte endokrynologia i niepłodnością. Moja ginekolog leczyła mnie CLO i ovitrelle (na pęknięcie) jednak efekt był taki ze pomimo tego ze wszystko było idealnie, ciazy brak a miałam przykre skutki uboczne. Po Clo (potworny ból brzucha, podrażnienie otrzewnej i tycie) no i odkad zaczęłam brać ovitrelle to pecherzyki przestały mi pękać.
Profesor najpierw obserwował mój cykl „naturalnie”, w następnym miesiącu włączył gonadotropiny bo miałam problem ze śluzem. I znow słyszałam ze wszystko jest idealnie jednak ciazy brak. 4 tygodnie temu mialam zrobioną laparoskopię (profesor twierdził ze mogą byc zrosty po operacji sprzed 14lat, sprawdzimy drożność jajnikow i ewentualne ogniska endometriozy). Podlamalam sie jak po operacji powiedział ze jajowody były drożne i wszystko było ok. Tak wiec laparoskopia nie rozwiazala moich trudności. Wspomniał o czopach śluzowych, których nie widac podczas operacji ale ktore kontrast jest w stanie przepchnąć (jako częsta przyczynę niepłodności) ale nie wierzę w cuda 🙂

Teraz 3 cykle próbujemy na zastrzykach a potem in vitro. Mam dość niskie AMH dlatego nie można czekać standardowych 6 miesiecy. 

No i miałam streścić a jakoś nie wyszło 🙈

Odnośnik do komentarza

Drogie dziewczęta!

Widzę,że dołączyły do nas Olgik i Ania- dzień dobry  i oby nie na długo😊

Lolaa, super że wszystko idzie dobrze i beta rośnie! A powiedz,czy przed testem powiedzialabys że czułaś się jakoś inaczej?

Ja dziś byłam u gin w 7dc i jakiez było moje zdziwienie, że mam już pęcherzyk 17mm..jutro biorę zastrzyk i działamy. Ale tak chciałam Wam napisać, jak się wszystkie nawzajem uczymy tego wszystkiego, że może macie podobnie jak ja, książkowy cykl28 dni, więc działacie od 13,14 , a tu sie moze okazac, że to juz jest pozamiatane.

Ja planuje zrobić jeszcze ten i następny (trzeci ) cykl Clo i już się umawiam wtedy na in vitro. Jak tak nie wyjdzie, to dopiero potem operacja na Endo.. Tak mi poradziła dziś druga gin i wreszcie mam poczucie, że jest jakiś plan.

Odnośnik do komentarza

Katrina, ja miałam cykle co 26 dni i kiedy zaszłam w ciąże musiałam mieć owulacje jakoś 9-11 dzień max i szczerze czekałam wtedy na okres na jak na zbawienie, czułam się zle ale często po clo tak jest chociaż wyjątkowo jajniki pulsowaly.. Test zrobilam jak już byłam 5,5 tygodnia ciąży i tu takie zaskoczenie a naprawdę współżyłam może z dwa razy w tych terminach lub coś koło tego także nie sądziłam ze coś się uda 😄

Odnośnik do komentarza

Piękna historia, Martuu! Dodaje otuchy!

Ja w tym cyklu wzięłam tylko 2 tabletki clo i gin kazała mi już odstawić, bo pęcherzyk duży,ale i ten i poprzedni cykl nie miałam żadnych nieprzyjemnych odczuć. Za to bliżej okresu, wiadomo- jak zawsze miałam wszystkie możliwe objawy , mimo, że co miesiąc sobie powtarzam ,że nie dam się już nabrać, to zawsze widzę "coś nowego ", heh.😉

Odnośnik do komentarza
4 godziny temu, Gość Katarina napisał:

Drogie dziewczęta!

Widzę,że dołączyły do nas Olgik i Ania- dzień dobry  i oby nie na długo😊

Lolaa, super że wszystko idzie dobrze i beta rośnie! A powiedz,czy przed testem powiedzialabys że czułaś się jakoś inaczej?

Ja dziś byłam u gin w 7dc i jakiez było moje zdziwienie, że mam już pęcherzyk 17mm..jutro biorę zastrzyk i działamy. Ale tak chciałam Wam napisać, jak się wszystkie nawzajem uczymy tego wszystkiego, że może macie podobnie jak ja, książkowy cykl28 dni, więc działacie od 13,14 , a tu sie moze okazac, że to juz jest pozamiatane.

Ja planuje zrobić jeszcze ten i następny (trzeci ) cykl Clo i już się umawiam wtedy na in vitro. Jak tak nie wyjdzie, to dopiero potem operacja na Endo.. Tak mi poradziła dziś druga gin i wreszcie mam poczucie, że jest jakiś plan.

Katarina piersi mnie bolaly caly czas i czasami podbrzusze i w sumie to tyle. Normalnie przed okresem to piersi mnie bolaly moze z 2 dni i nie tak bardzo jak teraz😊

Odnośnik do komentarza

Katrina, nim mi się udało byłam po 4 cyklu z clo i w sumie dolegliwości były niczym jak na okres bo tez często mnie modliło i jedynie na co jeszcze zwróciłam uwagę to , to ze za długo bolało mnie podbrzusze albo piersi bo miałam tydzień przed okresem takie dolegliwości a tu były non stop 🤷‍♀️😜 acteraz kończyny 27 tydzień i zaczynamy 28 już z górki 💪

Odnośnik do komentarza

Hopefull to jesteśmy w podobnym wieku ;) rzeczywiście masz dłuższą historię leczenia i więcej przeszłaś niż ja jeżeli chodzi o starania ciążowe. Mam nadzieję, że wszystko się ułoży po Twojej myśli i dalsze leczenie przyniesie upragnione efekty :)

Przez te kilkanaście miesięcy miałam 2 długie przerwy i chyba ta informacja, że muszę się wstrzymać z przejściem na gonal mnie troszkę podłamała, bo bałam się że znowu będzie przerwa... a chcę cały czas się starać, robić co tylko się da. Robić badania, przyjmować leki. Na szczęście nie mam problemów z Clo i duphastonem, dobrze się po nich czuję. W ubiegłym roku na pierwszym przywracaniu cyklu duphastonem czułam się dokładnie tak jak to opisałaś. Nie wiem jak to jest starać się kilka lat, czuję się jakbym dopiero była na początku tej drogi, ale żyję nadzieją, że niedługo się uda ;) Nie robiłam jeszcze AMH, ale jeżeli najbliższe miesiące nie przyniosą efektów, to będę rozmawiała z gin o tym badaniu i też chciałabym sprawdzić drożność. 

Cześć Katarina, cieszę że do Was dołączyłam :)

Odnośnik do komentarza
4 godziny temu, Gość Olgik napisał:

Hopefull to jesteśmy w podobnym wieku 😉 rzeczywiście masz dłuższą historię leczenia i więcej przeszłaś niż ja jeżeli chodzi o starania ciążowe. Mam nadzieję, że wszystko się ułoży po Twojej myśli i dalsze leczenie przyniesie upragnione efekty 🙂

Przez te kilkanaście miesięcy miałam 2 długie przerwy i chyba ta informacja, że muszę się wstrzymać z przejściem na gonal mnie troszkę podłamała, bo bałam się że znowu będzie przerwa... a chcę cały czas się starać, robić co tylko się da. Robić badania, przyjmować leki. Na szczęście nie mam problemów z Clo i duphastonem, dobrze się po nich czuję. W ubiegłym roku na pierwszym przywracaniu cyklu duphastonem czułam się dokładnie tak jak to opisałaś. Nie wiem jak to jest starać się kilka lat, czuję się jakbym dopiero była na początku tej drogi, ale żyję nadzieją, że niedługo się uda ;) Nie robiłam jeszcze AMH, ale jeżeli najbliższe miesiące nie przyniosą efektów, to będę rozmawiała z gin o tym badaniu i też chciałabym sprawdzić drożność. 

Cześć Katarina, cieszę że do Was dołączyłam 🙂

O, jak miło 🙂

Prawdę mówiąc naturalne starania są często na tyle spontaniczne, że jakoś łatwiej się znosi kolejną miesiączkę. Myślę, że trudniej jest w sytuacji, w której my wszystkie jesteśmy... nie ma znaczenia jak długo bo każda z nas ma tak samo dużą nadzieję i taki sam dostaje cios na widok tej cholernej jednej kreski... po prostu trochę więcej nabrałam się leków i zastrzyków 🙂 

Swoją drogą trochę się denerwuję... bo ostatni monitoring miałam w zeszły piątek (był pęcherzyk 14mm) potem brałam zastrzyki i już na drugi dzień czułam drugi jajnik, następnego kolejny zastrzyk i znów bolał pierwszy jajnik 😱W poniedziałek chodziłam po ścianach tak bolało mnie podbrzusze (kojarzę ten ból bo przy Clo raz jak miałam 3 pecherzyki bolało tak samo). Oczywiście współżyliśmy wtedy kiedy było trzeba a co jak tym razem, akurat po laparoskopii przy kilku pęcherzykach (bo nie wiem ile ich było) akurat sie uda?! 
Jeszcze jak na złość, mojego profesora nie ma i mam kontrolę u jego koleżanki. Mam nadzieję, że dopatrzy się ile było tych pęcherzyków...

Odnośnik do komentarza

Hopefull, to który masz dzisiaj dc? Ja idę dopiero na monitoring w 12dc w przyszłym tygodniu żeby sprawdzić czy tym razem Clo coś zdziałał u mnie... 

Trzymam kciuki żeby się Wam udało :) kiedy masz to usg u "zastępczej" lekarki? 

Odnośnik do komentarza
23 godziny temu, Gość Olgik napisał:

Hopefull, to który masz dzisiaj dc? Ja idę dopiero na monitoring w 12dc w przyszłym tygodniu żeby sprawdzić czy tym razem Clo coś zdziałał u mnie... 

Trzymam kciuki żeby się Wam udało 🙂 kiedy masz to usg u "zastępczej" lekarki? 

Wczoraj wlasnie miałam monitoring. Okazało się, że był tylko jeden pęcherzyk i akurat byłam w trakcie owulacji bo zaczął sie zapadać 🙂 na tyle monitoringów pierwszy raz tak w punkt miałam wizytę 😊

Od dzis 2 razy dziennie duphaston. Zobaczymy co przyniesie to rozdanie... dziś mam 15dc 😊 
Nie robię sobie nadziei. Mam testować 7 lub 8.09 ale chyba sobie odpuszczę i poczekam na @.

Odnośnik do komentarza
4 godziny temu, Gość Hopefull napisał:

Wczoraj wlasnie miałam monitoring. Okazało się, że był tylko jeden pęcherzyk i akurat byłam w trakcie owulacji bo zaczął sie zapadać 🙂 na tyle monitoringów pierwszy raz tak w punkt miałam wizytę 😊

Od dzis 2 razy dziennie duphaston. Zobaczymy co przyniesie to rozdanie... dziś mam 15dc 😊 
Nie robię sobie nadziei. Mam testować 7 lub 8.09 ale chyba sobie odpuszczę i poczekam na @.

Hopefull, to nieźle z tym pecherzykiem,  zawsze się zastanawiałam czy to widać na usg i ile to trwa 🙂 trzymam mocno kciuki za ten właśnie pękający pęcherzyk i Ciebie! 

Ja jestem po ovitrelle wczoraj, które sama sobie podałam ( co za emocje!😉), dziś działamy i zobaczymy co będzie z tego dziwnego cyklu z owulacją w 10dc.

Odnośnik do komentarza

Hejka. Jestem tu nowa. W środę zaczynam 'przygodę' z clo. Zobaczymy jak będzie. Staramy się z mężem od 8 miesięcy i cisza. Moje wyniki wszystkie w normie męża 1 wynik poniżej normy aczkolwiek androlog twierdzi że źle nie jest. Oboje mamy po 30 lat i to nasze starania o pierwsze dziecko. Pozdrawiam was dziewczyny. 😉

Odnośnik do komentarza
Gość Kokardkaaa
5 godzin temu, Gość Katarina napisał:

Cos cisza na forum ostatnio,  jak się macie, dziewczyny?  Chciałoby się usłyszeć jakiś pozytywny news:)

Ktoś testuje teraz lub niedługo? Kokardkaa, czy Ty przypadkiem nie planowałaś jakoś na początku miesiąca?

Hej tak, ja planuje 1.09 testować, ale czuje ze nic z tego i przyjdzie @ 

ps testowałam już 7 dni po owulacji i był negatyw wiec nie nastawiam się, ze się coś zmieniło 😜 

Odnośnik do komentarza
Gość Kokardkaaa
14 minut temu, Gość Jula napisał:

Hejka. Jestem tu nowa. W środę zaczynam 'przygodę' z clo. Zobaczymy jak będzie. Staramy się z mężem od 8 miesięcy i cisza. Moje wyniki wszystkie w normie męża 1 wynik poniżej normy aczkolwiek androlog twierdzi że źle nie jest. Oboje mamy po 30 lat i to nasze starania o pierwsze dziecko. Pozdrawiam was dziewczyny. 😉

Cześć! Trzymamy kciuki, który Dzień cyklu u ciebie? 

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, Gość Kokardkaaa napisał:

O i nici z testowania Bo właśnie przyszła @ 

 

ps wam tez ovitrelle  rozregulował cykl? Mi ovitrelle (Wzięty tylko raz) przesuwa już drugi raz cykl 2 dni w tył 

Ja dopiero teraz brałam ovitrelle pierwszy raz ( przy drugim cyklu z Clo) więc jeszcze nie wiem czy jakoś to wpłynie na cykl, dziś mam dopiero 11dc. Ale jak skraca cykl, to chyba lepiej niż miałby wydłużyć, przynajmniej można szybciej znowu działać:) 

Jula,  witamy Cię! Powodzenia!

Odnośnik do komentarza
6 godzin temu, Gość Kokardkaaa napisał:

Cześć! Trzymamy kciuki, który Dzień cyklu u ciebie? 

Dziś 2 dzień cyklu dopiero. Zaczynam brać clo od środy i mam brać od 5 do 9 dnia. Szczerze już nie mogę się właściwie doczekać. Buziaki 😉

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkie nowe dziewczyny.

Dzisiaj kończę 6 dawkę clo, w środę 2 września mamy 2 "rocznicę"  starania się o dziecko, od początku pod opieką ginekologa który jest znany z leczenia niepłodności. 

Mam lekkiego doła i zastanawiam się czy znacie przypadki dziewczyn które zaszły w 6 cyklu? 

W październiku, jeśli się nie uda a już w to nie wierzę, chyba chce mnie skierować na laparoskopię. Wiem że jajowody oba mam drożne więc co jeszcze robi się przy tym zabiegu?  Któraś z Was miała robioną?

Odnośnik do komentarza

Beti gratulacje ❤️❤️ teraz szybciutko na betę by sprawdzić czy prawidłowo rośnie ,🥰

Dziewczyny mam 3 znajome którym z clo do 6 cyklu nic nie zadziałało a po 6 cyklach  brania clo,bez leku zaszły w ciążę  , cło jest lekiem który ma za zadanie pobudzić jajniki do wytwarzania pęcherzyków przy braku owulacji , warto  też stosować przy  braku owulacji  dodatkowo inofolic , ovulomet max , bądź inofolic , nie traćcie nadzieji , przywraca gospodarkę hormonalna, we wrześniu będzie mój 4 cykl z clo ,ten 3 przepadł bo mąż wyjechał , w 1 cyklu miałam owulację zaś w drugim nie , w 3 com tak , zobaczymy co przyniesie 4 oby był owocny ☺️ życzę wszystkim wam kobietki powodzenia ☺️

Odnośnik do komentarza

Hejka dziewczyny 🙂

Jestem tutaj nowa. Znalazłam grupę ponieważ od roku staramy się o dziecko z mężem. 

Maz teraz będzie miał badanie nasienia i jeżeli wyniki wyjdą ok to lekarz zaleca mi badanie drożności jajowodów. Czy któraś z Was to miała. 

Zabieg jest bolesny? Jak to przebiega? 

Proszę o inf, bo już się tak stresuje. 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...