Skocz do zawartości
Forum

Clostilbegyt? Opinie


Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, Gość Ania2708 napisał:

Kochane czy suplementujecie swoich mężczyzn jakimiś preparatami? Jest może coś, co zaproponowali Wam lekarze? Jest tyle różności i tyle opinii, że już nie wiem co myśleć. 

Nam lekarz polecił Acertin.Mąż bierze oprócz tego z  ForMeds Bicaps Multi oraz z firmy Solgar - korzeń Maca 

 

Odnośnik do komentarza
3 godziny temu, Gość Martuu napisał:

Monika daj znać jak odbierzesz bete bo to dzisiaj wynik? I czy wszystko w ok 🙂 

a wizytę kiedy masz? Bo mam ciążową sklerozę 🙂

Właśnie odebrałam wyniki 

Beta 149,2 

progesteron 39,45

 mega urosło 😂

Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, Gość Martuu napisał:

Monika a na jaki tydzień wskazuje beta? Twoje laboratorium podaje przedziały? 
i czemu robisz progesteron? Ja nie robiłam, ma to jakieś znaczenie ? Czy miałaś z nim problemy ? 
ogromnie się cieszę 🙂 

Martuu tak już pisze przedziały:) progesteron robiłam dla pewności czy rośnie czy będę musiała dostac duphaston czy tez luteinę. Ale rośnie ładnie wiec myśle ze obejdzie się bez  w czwartek idę na wizytę gin chce mnie widzieć i zrobić usg czy jajeczko się zagnieździło w macicy:)

3 tydzień - 5,8-71,2 mlU/ml

4 tydzień - 9,5-750 mlU/ml

 

 

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczyny, trochę mnie tu nie było. Ale cicho podpatruję Wasze starania. 

Monika super, gratulacje! Mogę zapytać, za którym cyklem z Clo Ci się powiodło? 

Za mną 3 cykle bezowocne. Zmieniłam lekarza, ponieważ u poprzedniego nie miałam monitoringu i tak na prawdę działaliśmy "w ciemno". 

Obecny lekarz przepisał mi Lamette (letrozol), w przeciągu tygodnia miałam 3 wizyty, więc mam poczucie że coś się dzieje. 

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, Gość Jola napisał:

Hej Dziewczyny, trochę mnie tu nie było. Ale cicho podpatruję Wasze starania. 

Monika super, gratulacje! Mogę zapytać, za którym cyklem z Clo Ci się powiodło? 

Za mną 3 cykle bezowocne. Zmieniłam lekarza, ponieważ u poprzedniego nie miałam monitoringu i tak na prawdę działaliśmy "w ciemno". 

Obecny lekarz przepisał mi Lamette (letrozol), w przeciągu tygodnia miałam 3 wizyty, więc mam poczucie że coś się dzieje. 

Dziekuje bardzo ❤️ To był 5 cykl z clo 🙂 

Odnośnik do komentarza
4 godziny temu, Gość Martuu napisał:

Monika to widać ze już masz 4 tydzień, wiec jak pójdziesz do lekarza będzie 5 tydzień to pewnie coś będzie widać ciekawe jak serduszko bo czasem dopiero 6 tygodniu 🙂 a Ty na razie się dobrZe czujesz?:) 

Do lekarza idę w czwartek  już się nie moge doczekac 🙂 i później 15.07 chciałabym żeby już można było wchodzić z mężami bo to wyjątkowa chwila usłyszeć serduszko ❤️ Czuje się ok macica jest dość odczuwalna trochę jak na okres, nie mam apetytu, plecy mnie bola i delikatnie mnie mdli  no i piersi bola ale jest na prawde ok:)

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny wczoraj byłam na kwalifikacji do invitro i powiem Wam, ze to jest na prawdę ostateczna ostateczność. Koszty są olbrzymie, w moim wieku rekomendowane jest badanie zarodków gdyż 70% jest chorych a co za tym idzie ryzyko urodzenia chorego dziecka jest bardzo duże. Sam koszt genetycznego badania podbija cenę o około 10 tys 😕😕😕. Dziewczyny próbujcie naturalnie jednak gdy przekroczycie wiek 34 lata to się nie zastanawiajcie zbyt długo bo z roku na rok ryzyko jest dużo wyższe co sprawia ze koszty rosną. 

Ja niestety podejmuje się invitro bo dla mnie już ostatnia szansa na pełną rodzinę. Boje się bo to sprzeczne z moimi poglądami, kiedyś byłam przeciwnikiem ale teraz mam nauczkę...  - nigdy nie mów nigdy. 

Trzymam kciuki za Was wszystkie obyście nie musiały podejmować tak trudnej decyzji.

Ciąż naturalnych życzę 😉

 

Odnośnik do komentarza

Laura, 3mam kciuki, zeby wszystko się udało..

dziś cały dzien się zastanawiam, dlaczego to wszystko jest takie niesprawiedliwe i ze osobiście zawsze, ze wszystkim mam pod górkę.. 

u mnie jak nie poprawia się badania męża to tez czeka nas in vitro.. ja w tym roku 33 także tez pesel także u mnie działa na niekorzyść .. 😪😪😪

jaki jest calosciowy koszt? W jakim mieście robisz? 

Odnośnik do komentarza

O kurczę Laura trzymam Za Ciebie mocno kciuki, mam nadzieje ze uda Ci się złapać na jakieś dofinansowanie ? Bo pewnie 50 tys to starczy?

Rozenkowa pisała ze kupiłaby dobre mieszkania ale nie chciała powiedzieć ile żeby nie było ze wycenia dziecko ale nie czytałam jej książki także dokładnie nie wiem ..

Odnośnik do komentarza

Laura, ja właśnie skończyłam 39 lat i czeka mnie to samo. To jest mój pierwszy cykl z clo i już czuję, że dostanę okresu. W poniedziałek idę zrobić parę różnych badań zleconych przez diabetologa, więc jeśli nie dostanę do tej pory to zrobię betę bo gin kazała testować i odstawić luteinę jeśli nie jestem w ciąży. Jeszcze jeden cykl clo, drugi z odbicia i nie ma co czekać tylko trzeba podchodzić do in vitro. 

Jakie zarodki masz zamiar użyć? Świeże czy zamrożone? Ja po malutku zaczynam robić "research" i podobno z mrożonych są większe szanse. Mnie najbardziej przeraża, że z in vitro tak jak z clo może się udać za n-tym razem a koszty są ogromne. 

Odnośnik do komentarza

Kiki w związku z tym, ze decydujemy się na badanie zarodków to musza je zamrozić zatem tzw mroziaczki będą. Jesteś moja rówieśnicą 😉 Miło tu kogoś takiego mieć. 

Ja już biore tabletki, punkcja najprawdopodobniej koniec lipca. Później badanie zarodków i czekanie na dni płodne ... zatem transfer koniec sierpnia dopiero. 

Odnośnik do komentarza

dziewczyny ale to rzadkość żeby clo zadziałało w pierwszym Cyklu , kiedyś tutaj na forum młodej dziewczynie sie udało ale większości to po 4 cyklu no i kwestia ze wszystkie badania są ok 🙂 wiec głowa do góry 😉 

Laura a jak z kosztami in vitro? 😉

Odnośnik do komentarza
9 godzin temu, Gość Laura napisał:

Kiki w związku z tym, ze decydujemy się na badanie zarodków to musza je zamrozić zatem tzw mroziaczki będą. Jesteś moja rówieśnicą 😉 Miło tu kogoś takiego mieć. 

Ja już biore tabletki, punkcja najprawdopodobniej koniec lipca. Później badanie zarodków i czekanie na dni płodne ... zatem transfer koniec sierpnia dopiero. 

Laura masz rację, że miło mieć równolatkę 😉 Trzymam mocno kciuki żeby udało się za pierwszym razem!!!!

Pisz na bierząco krok po kroku jak to wszystko wygląda i jakie badania dodatkowe trzeba robić.

Czy bierzesz Koenzym Q10? Jeśli nie to koniecznie sobie kup. Trzeba brać przynajmniej 100mg dziennie. Pomaga na jakość jajeczek takim "seniorkom" jak my. Śledzę artykuły na temat niepłodności  i suplementy jakie biorą amerykanki. Polecają jeszcze Royal Jelly czyli mleczko pszczele. Poza tym dość kontrowersyjna rada chodź podobno skuteczna to zastosowanie kubeczka menstruacyjnego zaraz po stosunku bez wstawania. To takie ciekawostki jeśli nie słyszałyście. Ale o tym  Koenzymie Q10 to nie tylko wiem z internetu, ale zaleciła mi go diabetolog. 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...