Październikowe 2019

[MadziaK83]

A powiedzcie, kupujecie już coś dla dzieci czy tylko ja taka wariatka? :P

[Basiaa]

Natalia u mnie jiz 3 ciaza moze dlatego juz czuje ruchy bo pamietam ze w pierwszej ciazy i drugiej to jakos pozniej bylo czuc.
Madziak ja bym z checia cos kupila ale nie mam co tyle wszystkiego mam po chłopakach

[Zaniepokojona 44445]

Ja jeszcze nic nie kupiłam,chociaz wózki mam wybrane 2. Mąż za 1.5 tygodnia leci do Polski na 60 teściowej i ma zlecenie je zobaczyć i zda mi relacje. Meble do pokoiku maleństwa też mam mniej więcej wybrane (póki co ze zdjęć w necie). Ubranek dużo dostanę od moich sióstr. Czekają tylko na info jaka płeć :). Ustaliliśmy, że zaczynamy szaleństwo po badaniach polowkowych. Wtedy mąż powinien być gotowy z remontem drugiego piętra i będziemy robić obok naszej sypialni pokój maleństwa. A reszta dziewczyn jak? Szaleństwo zakupowe już zaczete?

[MadziaK83]

Ja już mam wykładzinę i w czwartek kładziemy, jedna szafkę/komode na ubranka, i przyszła dziś komoda pod przewijak, jeszcze szafę dokupie duża na ubranka i cała resztę. Zamowilam też ubranek jak szalona i prześcieradła i pościelki hihi takze ja to już gotowa jestem można powiedzieć :p łóżeczko muszę kupić ale już wybrane, materac mam po młodym bo rok używał i przeszedł na większe łóżeczko. A po Filipku nie mam prawie nic, dosłownie kilka rzeczy zostawiłam na wypadek jakby drugie dziecko się pojawiło, bo po narodzinach Filipka nie planowalam drugiego a potem mi się odmieniło ;)

[Kaśka.o]

Natalia spokojnie, ja mam tak jak Ty :) płci nie znam, chociaz tez jestem przekonana o dziewczynce, a wszyscy dookoła stawiają na chłopaka. Też nie czuje ruchów jeszcze, chyba za wcześnie żeby to tak wprost określić jak się nie ma doświadczenia :)
A wizyta 15 maja, wiec tez kuuupa czasu jeszcze :(

A co do wyprawki to ja nic a nic, nawet się nie rozglądałam jeszcze. Biorąc pod uwagę Was, że już macie wybrane wózki itp to ja wyrodna matka heh :p Ale jeszcze jest czas, jakoś chyba jeszcze go potrzebuje żeby wszystko w głowie poukładać.

W tym tygodniu zaczynamy próbować składać wnioski o kredyt na dom :) trzymajcie kciuki żeby wszystko dobrze poszło.

[nataliaa3g]

Ja przeczucia mam w zdecydowanej większości dobre. Stety albo niestety, bo w niektórych sytuacjach wolałabym nie mieć tej intuicji... Teraz czuję, że to raczej dziewczynka, bo raz, że TEN seks był przed owulacją, a dwa gdy opisałam swoje objawy innym dziewczynom, to one tak miały przy córkach ;) a trzy to ta intuicja :) a jak będzie to zobaczymy :) mnie to obojętne, byle było zdrowe :)
My nie kupujemy nic póki co. Za wcześnie jak dla nas, po tych wszystkich przejściach... Niektórzy znajomi dopiero się dowiedzieli o ciąży. Mamy jeszcze pół roku więc to dużo czasu :)

[nataliaa3g]

Kaśka, już myślałam, że sama jestem :) choć i tak się szybciej dowiesz, bo wizytę masz szybciej ;) ja na USG się przyglądałam i nic między nogami nie widziałam, choć lekarz mi mówił, że nie widać jeszcze :P ;)
Powodzenia! :) u nas jak się okazuje ma znaczenie nie tylko sam bank, ale też i filia - np. ten sam bank, ale w różnych miejscowościach, może oferować różne warunki, dlatego warto sprawdzać :) my też jesteśmy związani nie tylko węzłem małżeńskim, ale i kredytem jeszcze tylko 21 lat i nasze mieszkanie będzie faktycznie nasze :P

[Kaśka.o]

Nataliaa Ja w takie rzeczy, że jak kobieta 'brzydnie' to dziewczynka, bo zabiera urode.. To nie wierzę heh :p po prostu odkąd zobaczyłam test to pomyślałam sobie, że to będzie dziewczynka tam mieszkać, ale to wiadomo.. Tylko takie zgadywanki

Mnie dziś coś głowa boli odkąd tylko wstałam :( Ale mam nadzieję, że później przejdzie.

Dzisiaj ostatni dzień takiej w miarę pogody u mnie, wiec może się uda zorganizować jakiegoś grilla

[MadziaK83]

Kasia u nas leje już czwarty dzień i ma łac do końca tygodnia, a ja z dnia na dzień bardziej rozbita. Choć dobrze ze w końcu pada bo trawa nam wystrzelila taka gęsta się zrobiła hihi no i ziemia się nawilzy w końcu bo jak popiół była.
Ja też nie wierzę żadne zabobony, ale przeczucie mnie naprawdę rzadko myli, męża tak samo a tu taki szok hehe no i sprawdzałam kalendarzu chińskim powinnam mieć dwie dziewczynki a tu proszę
Trzymam kciuki za kredyt :)
My dziś obijamy zaglowek u nas w sypialni i z tego samego materiału będzie zaslona i poduchy na łóżko :) i komode skręcamy dla Henia to poukładać trochę szpargalow bo po sprzedaży regałów z trgo pokoju wszystko leży na podłodze i w pudłach.
Kasia ja mam wszystko wybrane ale nie gadam do brzucha, w ogóle przez większość czasu nie pamiętam o tym że w ciazy jestem, to dopiero jest wyrodna matka

[Kaśka.o]

Madziak u mnie wczoraj lało i pogoda była conajmniej depresyjna, ale dzisiaj ładniej. Tylko szkoda, że ostatni dzień i później juz do końca tygodnia ma lać. :(

A korzystałaś z jakiegoś kalkulatora? Bo ten wiek mamy w kalendarzu chińskim liczy się inaczej i wtedy jest inny niż to ile w rzeczywistości mamy lat :p
Haha, chociaz to taka zabawa tylko ;p zawsze jest 50% szans, że się sprawdzi :p

[MadziaK83]

Tak przeliczyłam wiek na chiński ;)
Co do płci to też może zależeć tmod faceta bo jeden będzie miał po równo męskich i żeńskich plemników, a inny np 75% męskich to wtedy zawsze wieks, a szansa na zrobienie chłopca. Mój zrobić trzech chłopaków jak na razie ;) a już najstarszy wie, wysłałam mu zdjęcie usg i napisałam że będzie miał brata, napisał se gratuluję i się cieszy, ale od tego dnia cisza więc zapewne trawi, wolę tak niż jakby przyszedł i brzuch zobaczył i siedział skwaszony nie wiedząc co z sobą począć.

[Kaśka.o]

Madziak to dobrze, że już ta kwestia za Wami. Przyswoi to i będzie dobrze :)

Mój ma dwóch braci, z czego każdy zrobił dwóch synów. Córek brak heh :p tak więc zobaczymy czy u nas tez będą same chłopaki :p

[Zaniepokojona 44445]

My mamy przeczucie, że to dziewczynka, chociaż w głowie siedzi mi chłopczyk. U męża w rodzinie prawie nie ma dziewczyn, jedynie jego siostra, za to u mnie w domu były 4 dziewczyny i 2 chłopaków i wszędzie kuzynki, jeden kuzyn tylko. Zresztą byle zdrowe. Po tylu latach starań, cierpień i strat to płeć już mało istotną. Może dowiemy się za tydzień na usg.
No została mi doba i mam wizytę u położnej. Posluchamy serduszka czy bije. Akurat jest tydzień w którym przy ostatniej ciąży straciłam, więc lekki niepokój jest,ale tym razem musi bić serduszko. Musi.
aaa dzwoniłam ostatnio do pracy, bo teoretycznie od jutra powinnam do niej wrócić. Póki co to nie mają nic dla mnie co by się pokrywalo z tym co zalecił lekarz czyli lekka i siedząca praca, więc zostaje na chorobowym. Może coś wymyśla z czasem, ale póki co mam być w domu

[Kaśka.o]

Zaniepokojona no to fajnie, że nie musisz wracać do pracy :) możesz odpoczywać na spokojnie. A co do serduszka to oczywiście, że będzie biło. Nie ma innej opcji :)

Mnie ciągle męczą wymioty.. Taką miałam nadzieję, że ten drugi trymestr będzie lepszy, a tymczasem jest gorszy od pierwszego, bo wymiotuje prawie codziennie :/ eh.

[QueenP]

U mnie w pracy obstawiają dziewczynkę, ja mam jednak tez jakies przeczucie, że to chłopak, wszystko się dopiero okaże na połówkowym, które mam 12 czerwca. Muszę jeszcze zapisać się w przychodni na wizytę z położna na przyszły tydzień, ale to będzie bez USG raczej :(
No i zostało mi 12 tygodni pracy i zaczynam urlop, także niech szybko zleci, żebym w końcu mogła się trochę nacieszyć ta ciąża
Jeśli chodzi o kupowanie, to ja nie mam jeszcze nic, bo dla mnie to zdecydowanie za wcześnie. Przy pierwszym synku zaczęłam kompletować wszystko jakies 2 miesiące przed porodem. Teraz nie dość, że nie znam płci, to i tak nie mam na razie miejsca, żeby to pomieścić, także odpuszczam manie kupowania do 7 miesiąca

[natkka147]

Ja spodziewam się dziewczynki, dwóch lekarzy potwierdziło. Osobiście ubranka mam w większości uniwersalne póki co, kilka leggisow i jakaś sukieneczka różowa a szaleństwo również zaczynamy po połówkowych. Chociaż wózek mamy zapłacony ale do wakacji poczeka w magazynie sklepu. Łóżeczko również w wakacje:)

[Gość Asienka29]

Czesc mamusie! Ja mam polowkowe 10.05 i termin porodu na 03.10 :) nie moge juz wytrzymac strasznie chce zobaczyc malenstwo, zeby wiedziec ze wszystko jest ok. Wczoraj bylam u poloznej cisnienie w normie, brak cukru w moczu wiec jest git! Wydaje mi sie ze ruchy jednak czuje bo to takie smyranie w dole brzucha, zwlaszcza jak leze na plecach lub na lewym boku :) jak tam u Was samopoczucie?

[MadziaK83]

A co do ciśnienia to wiecie co, normalnie mam niskie czyli 110 na 75/80 a tymczasem na ostatniej wizycie 100 na 60!! Mówię o kurde co jest przecież niedługo to przytomność stracę a i tak ciągle słabo wita się czuje, a lekarka na to że spokojnie gorzej jakby za wysokie było. No i nie w tym rzecz tylko ja się dwa razy obroce i mi słabo, już choć wiem dlaczego, z młodym tak nie było ciśnienie mialam jak zawsze i nie było mi tak słabo ciągle.
Asienka witaj :) to Twoja pierwsza ciąża? Znasz już płeć? Mieszkasz w Polsce? Skoro wizyty u położnej to chyba nie ;)
Natka uff to choć Ty jedna coś już masz nie jestem tu jedyna wariatka na przez usg gen miałam parę ciuszków unisex, teraz to już są męskie wzory pozamawiane hehe

[Gość Asienka29]

Czesc Madzia :) oczywiscie ze lepsze niskie cisnienie niz wysokie. 100/60 rzeczywiscie troche za niskie ale w 13 tyg uczucie zmeczenia i slabosci jest normalne. Ja jestem w 17 i tez czasem tak mam. U mnie cisnienie sie obnizylo w ciazy. Przed ciaza 145-150/90 a teraz ok. 110-125/70. Mieszkam na Wegrzech i co miesiac chodze do poloznej na wizyty :) to moja pierwsza ciaza, jako ze nie robilam prenatalnych to nie znam jeszcze plci bo bylo za wczesnie. Ale mam nadzieje ze teraz poznamy :) jestem mega podekscytowana. Jedyne co mnie martwi to to ze nie tyje wcale, ale brzuszek rosnie to chyba jest ok :)

[MadziaK83]

Ja tyje za to więcej niż powinnam hihi ale po pierwszej ciąży wszystko znikło więc mam nadzieję że i tym razem tak będzie :)
W pierwszej ciąży nie było tam ze mi się ciągle słabo robiło, bo to nie o zmęczenie chodzi. Zresztą pierwszej ciąży w ogrodzie szalalam, meble szlifowalam i było ok a teraz leżę jak placek i mnie dusi.

[Gość Asienka29]

Oj biedna... ja tam malo robie w domu do mycia okien zbieram sie od lutego musze zrobic miejsce na 5 duzych paczek pieluch bo dostalam w pracy ogolnie wszyscy traktuja mnie jak jajko a ja na to nie narzekam

[Kaśka.o]

Zrobiłam sobie naleśniki, bo chodziły za mną od kilku dni ah, jak się najadłam :p

Asieńka witam Cię i ja :) Mam nadzieję, że zostaniesz tu z nami :p powoli tworzymy międzynarodowe towarzystwo, bo oprócz Polski jest też Anglia, Niemcy, Holandia i teraz Węgry :p
A co do tycia to ja tez nie tyje, a brzuszek rośnie, wiec tego się trzymam, że to znaczy, że jest okej

[Kaśka.o]

Wiki, Magda wracać tu do nas, napisać chociaż że wszystko okej ja wiem, że wesela i te sprawy heh.. :)

[MadziaK83]

Kasia za mną też chodziły i wczoraj na śniadanie sobie zrobiłam z dżemem truskawkowym, oj objadlam się po same uszy
Dziewczyny pewnie odpoczywają po weselach hihi ale na pewno wrócą :)
Asienka no ja nienawidzę leżeć i być bezuzyteczna, czuje się okropnie i bardzo mnie męczy nic nie robienie. Ale dziś skrecilam komode dla Henia i pompony zrobiłam dla niego i dla starszego bo mąż kazał wyprać te co wiszą nad lozeczkiem i się zniszczyły, więc nowe będzie miał, jutro zawiesze :) wkze ogólnie czuje się tak zmęczona jakbym w polu robiła ale zadowolona ze coś się dzieje :)

[QueenP]

Kaska
Ja naleśniki tobie średnio co tydzień, bo moj starszak uwielbia
Ja z kolei miałam dzisiaj ochotę na pomidorowa, wiec tez pojadłam, aż maleństwo się uaktywniło bardziej, wiec chyba tez zupa posmakowała

MadziaK
To już pokoik prawie gotowy :) ja dzisiaj powyrzucałam wszystkie swoje rzeczy z szafy i zrobiłam czystkę, czyli cześć do worka, cześć z powrotem do szafy, a ostatnia do worków próżniowych, bo szybko ich nie założę, także zrobiła się pustka, muszę się rozejrzeć za jakimiś tunikami i getrami :)

U mnie 2kg na plusie, pomimo coraz większego apetytu i brzucha, także nie jest zle, aż sama jestem ciekawa ile przytyje w tej ciąży.

No właśnie ciekawe gdzie dziewczyny, no i Ola jeszcze tez dawno się nie odzywała :(