Październikowe 2019

[Kaśka.o]

Natalia Ja właśnie kolejna wizytę u ginki tez mam za miesiąc i nie wiem jak to wytrzymam.

Umowilam się przed chwilą na wizytę u położnej, dzień przed prenatalnymi. :)

Powiem wam, że ciężko być w ciąży i mieć cukrzyce :p jestem ciągle głodna, a nie mogę sobie tak wesoło dojadać heh :p a szybko się najem na chwilę małą porcją i za chwile znowu głód. A wtedy dupka, trzeba czekać.

Zrobiłam dzisiaj ciasto marchewkowe, bo mój lubi. I zabieram się za ogarniecie domu trochę :)

[Kaśka.o]

Tak Madziak mówisz o tym detektorze, że chyba sobie tez zamówię :p no myślę nad tym intensywnie w każdym razie

Natalia odpoczywaj kochana, fajnie że trochę urlopu wpadło :)

A wiecie.. Dzisiaj mnie znowu ważyli oczywiście i o dziwo, ja od ostatniej wizyty schudłam pół kilo jakieś :) to na pewno od tych nudności, że nie jadłam tyle ile chciałam. Niby schudłam a brzuszek urósł

[MadziaK83]

Kasia ja bez niego w pierwszej ciąży to bym do ostatniego dnia co dzien u ginki była bo ja ruchów prawie nie czułam, a w dzień ciągle coś to nie miałam czasu. A jak się położyłam w końcu to aż do zasniecia nic! Nad ranem czułam jak wstawalam i potem znów cały dzień coś i wieczorem nic. No to byłaby niezła panika. Teraz wie. Ze on po prostu spał bo do tej pory chodzi spac bardzo wczesnie.
No i o dziwo młody urodził się że wzmożonym napięciem miesniowym i w ogóle był bardzo silny. Więc nie wiem czy w brzuchu taki delikatny czy ja mam jakąś znieczulice :p
Nawet jak masz ta pompę to nie możesz jeść kiedy chcesz? Kurcze w ogóle cukrzyca to okropna choroba tak trzeba się pilnować na każdym kroku i do tego od najmłodszych lat :/

[Kaśka.o]

Madziak ta pompa ma masę zalet, ale tak czy tak trzeba się pilnować i brac pod uwagę że insulina, którą dałam na śniadanie na przykład działa jakieś 3h po tym śniadaniu jeszcze. Wiec trzeba rozsądnie podchodzić żeby nie przeholować i nie dać w za krótkim odstępie czasu za dużo.

Ale ogólnie na tej pompie juz widzę poprawe w stosunku do wcześniejszych dni bez niej.

[QueenP]

MadziaK
To rzeczywiście bardzo późno zaczęłaś czuć ruchy, ja w pierwszej ciąży zaczęłam czuć ok 16 -17 tyg, na początku lekkie smyranie, a później już porządne kopniaki, tez w ciągu dnia, bo w nocy na szczęście dawał pospać :) mam tez filmiki z końca ciąży, jak cały brzuch faluje od małych stopek :)
Kaśka.o
Współczuje, ale i tak dobrze, że masz ta pompę i ze jest już lepiej :) jeśli chodzi o wizytę to ja mam jutro o 10.15 po (uwaga) 4 tygodniach przerwy i jakoś dałam radę, aż sama się sobie dziwie ze jeszcze nie zwariowałam mam nadzieje, że będę miała Usg a nie tylko sama wizytę, sama nie wiem czego się spodziewać bo to pierwsza wizyta z położna...

No i tak czekam i czekam na ten detektor cały dzień, w śledzeniu przesyłki napisane, że kurier niby „probowal” dostarczyć o 12, nie wiem jakim cudem skoro jestem w domu, a następna próba ma być w ciągu 24h... masakra z tymi kurierami :(((

[MadziaK83]

Queen może nie czulam bo nie starałam się czuć i brałam to za ruchy jelit lub coś. Ale później miał nóżki pod lewym rzebrem i nigdy nai jeden raz nie zabolało, brzuch też nie skakał nigdy jedynie czasem coś się wybrzuszalo, także naprawdę delikatny był młody :)
Ja też mam 4 tygodnie od wizyty do wizyty, już minęły trzy i nie wiem kiedy to zleciało ;)
Kasiu rozumiem, tak c, y inaczej fajnie że jest poprawa. A na wczoraj zamowilam pizze, zjadłam na kolacje, rano banana i odgrzalam pizze i cały dzień czuje ze mi swiruje apetyt co cisgle głodna choć brzuch pełny i nie mogę dość do siebie, a już było tak dobrze jadlam sobie co 3 godzinki i czułam się stabilnie.

[Kaśka.o]

Queen łuhuu, cierpliwa jesteś koniecznie pisz jak jutro po wizycie :) trzymam kciuki żeby było usg :)

[QueenP]

Kaska
Sama się sobie dziwie, że tyle wytrzymałam, bo raczej do tych cierpliwych nie należę, tym bardziej, że na ostatniej wizycie był nadal groszek, a teraz już zobaczę małego człowieczka :)
No i oby było dobrze wszystko, bo to najważniejsze :)
MadziaK
Ja wyczekiwałam ruchów i rzeczywiście łatwo można je pomylić z tymi jelitowymi, ale są i takie przypadki, że już od 13 tygodnia można coś wyczuć :) a no i podobno w drugiej ciąży tez szybciej się je czuje, ale czy to prawda, to jeszcze nie wiem

[MadziaK83]

Queen ponoć szybciej się czuje bo już się wie że to to, na nie wiem bo nie pamiętam, w sumie cały czas to mówienie czułam ale to raczej jelita, a potem to już jak wlansie gdzieś wypychal nozke.

[Sylwia 1979]

Minęło tyle lat, że ja już nie pamiętam jak to było z tymi pierwszymi ruchami. Pamiętam, że jak syn zaczął borykać to dawał się we znaki :)

[Kaśka.o]

Noo, jestem ciekawa jak to będzie czuć ruchy Ale na to jeszcze trzeba poczekać trochę :)

Jak tam dziś samopoczucie dziewczęta? :p

[nataliaa3g]

U mnie super w końcu nie budzi mnie budzik, mam wolne, najlepszą część roku przed sobą (uwielbiam czas od kwietnia do października, a najbardziej zielony maj) - jest ekstra
Ja to bym chciała żeby maluch zrobił mi prezent na urodziny (mam za miesiąc) albo chociaż na dzień matki i może jakieś ruchy poczuję ;)

[MadziaK83]

Kasia u mnie do niczego, młody się zbudzil po 4 i kupa, już nie zaśnie, i zły bo na leżę, narobił bałaganu a gdy kazała posprzątać to urządził histerie, a że męża nie było od rana to postanowiłam że nie odpuszczę, buczal do po 7, ale posprzatal i już jest ok, a na się przewracam z nerwów i zmeczenia po tym poranku :(
Natalia to fajnie se w końcu odpoczywasz, a to już do końca ciazy masz wolne tak? Ja na zwolnieniu a pracuje na pełnych obrotach, dziś muszę jakieś faktury sprzed 4 lat wyszukać bo us jakieś kontrole krzyżowe urządza i sobie zarzyczyl, a tych faktur jest tyle że na samą myśl mi słabo :/

[nataliaa3g]

Ojej, Madziu, to faktycznie dzień się nieciekawie zaczął. I jeszcze te faktury... Do kiedy musisz to odnaleźć?
Tak, ja obecnie na urlopie a po świętach L4! Póki co uczę się zwalniać tempo i odpoczywać :) ale wzięłam trochę roboty do domu, mam kilka rzeczy do zrobienia a nie chcę tego zostawiać dziewczynie która za mnie przyjdzie. Podejrzewam że na początku będę mieć duuużo telefonów i będę musiała bywać w pracy, ale mam nadzieję, że jakoś to się wszystko pomyślnie poukłada :)
Ja właśnie zjadłam śniadanie, za chwilę może jakaś kawa i będę musiała pomyśleć nad jedzeniem na święta. Co prawda jeździmy do rodziców, w każdy dzień jesteśmy u jednych i drugich, ale coś zrobić trzeba. Na Boże Narodzenie zrobiłam zdecydowanie za dużo, więc teraz ograniczę się do 3-4 potraw.

[nataliaa3g]

Ok, już doczytałam, dziś... Ech, to mam nadzieję, że szybko uda Ci się to odnaleźć

[MadziaK83]

Natalia chce to zrobić dziś by jutro to już wysłać i mieć z głowy. Księgowa przesłała mi skany faktur i wyciągi z konta w sumie ok 300 stron, musze to wydrukowac i wybrać odpowiednie faktury i do nich potwierdzenia przelewów, bo oni chcą tylko dotyczące wybranych robot. A ja nienawidzę papierkow i słabo mi się robi na samą myśl :/
Fajnie ze odpoczywasz. Ja w końcu dojrzała do zatrudnienia pomocy, bo nie da się pracować w domu, zajmować dzieckiem, prowadzić dom i jeszcze być w ciazy i odpoczywać równocześnie :/ dodatkowo my nie mamy tu żadnej rodziny, nie ma kompletnie z kim zostawić młodego w razie potrzeby. A co dopiero jak się drugie dziecko pojawi, a ja i tak będę pracować bo moja praca polega na pomocy mezowi w prowadzeniu firmy, i tego nie może zrobić nikt z zewnątrz a mąż i tak pracuje ponad siły. Dziś przychodzi jedna Pani na próbę, zobaczymy jak bedzie choć dziwnie mi z tym jak na razie.

[nataliaa3g]

Madzia, mam nadzieję, że szybko się uporasz z tą papierolagią a przyszła nowa osoba będzie odpowiedzialna i zaradna. Jeśli firma się rozwija to nie ma opcji, żeby wszystko było na głowie właściciela/właścicieli. Swoja działalność jest fajna (sam sobie jesteś szefem) ale też wymagająca, bo człowiek niejednokrotnie pracuje ponad siły i rzadko kiedy max 8 godzin. Jak to w życiu, wszystko ma swoje plusy i minusy :)

[MadziaK83]

Natalia niestety tak to jest ze masz pracowników ale musisz myśleć za nich i nadzorować ich. Inaczej firma nie może się rozwijać niestety.

[nataliaa3g]

Masz rację ale to akurat działa w obie strony. Ja mogłabym podać wiele przykładów na to, że gdyby szefostwo zaufało, posłuchało się czasem nas, pracowników, to zyskałby nasz wizerunek, nie trafilibyśmy czasu na niepotrzebne rzeczy, ominęłoby nas parę problematycznych spraw itp. Temat rzeka ;) zresztą nie na ciążowe forum

[magda22]

Kochane pisze tak na szybkości, bo mam strasznie dużo spraw do ogarnięcia..
Wracam właśnie z wizyty, wszystko jest dobrze, dzidzia jest lobuziakiem, ciągle skacze, także wszystko jest jak najlepiej :)
Dzisiaj jeszcze mam odebrać wyniki pappa, ale będą dobre na 100 procent
Od dzisiaj też czuję się świetnie, energia mnie rozpiera, życzę Wam kochane miłego dnia:*

[nataliaa3g]

Magda super wieści :) mam nadzieję, że za tydzień usłyszę podobne ;) trzymaj się i bezproblemowego załatwiania tych wszystkich spraw :)

[Kaśka.o]

Magda świetnie wieści, na to czekałyśmy mnie powoli dopada stres co do tych badań za tydzień, uh.

I taka mała gorączka mnie dopadła, czuje jak mi bucha gorąco z czoła. :/

W ogóle kobietki wesołych świat Wam życzę. :p

A tak na lepszy dzień coś wam pokaże, przeczytajcie sobie tego posta, którego zdjęcie dołączę na dole :p heh

[MadziaK83]

Kasia dobre dobre ja mam razem z Tobą usg 25 to razem raźniej :)

[Kaśka.o]

Madziak jakoś to będzie ale u mnie krew pobiorą prawdopodobnie dopiero jak przyjdę na usg, wiec będę musiała trochę poczekać na wyniki.

Tak czy tak, już bliżej niż dalej. Od wizyty do wizyty się dłuży okropnie, ale biorąc pod uwagę, że już 12 tydzień, a dowiedziałam się w 4.. To masakra jak czas zasuwa

[MadziaK83]

Kasia ale jesteś 10 czy 12 lat młodsza ode mnie więc ryzyko dużo mniejsze masz hihi no i tam gdzie ja robię nie mam zaufania do tego przybytku wiec jak mi się coś nie spodoba to będę powtarzać jeśli uda mi się gdzieś wcisnąć tak z dnia na dzień.
Natalia co co pracowników to masz rację. Ale my słuchamy ich rad jeśli są mądre oczywiście. Jednak gdy sie ich nie pilnuje to się tak nie przykładają i taka jest prawda niestety