Październikowe 2019

[Gość Anna13]

Zaniepokojona 44445

Mi to chyba ulzy tak całkiem jsk już będzie po 14 tc. Jak minie ten czas kiedy straciłam 3 lata temu.

Jestem sierpniowką 2019 i marcowką 2016 stres w ciazy nigdy nie mija.ja przed kazda wizytą mam stres.1 ciaza stan przedrzucawkowy zaczelo sie a w 35tc wiec cala ciaza to stres,potem zaczna sie szczepienia stresy choroby i tak w kolo

[MadziaK83]

Anna skąd ten stres u Ciebie? Coś złego Ci się przydarzyło? Bo ja się wcale nie stresuje, jestem podekscytowana.

[magda22]

A u mnie i lekki stres i podekscytowanie
Tamta ciążę, która straciłam, to czułam, że serduszko stanie, po prostu to czułam, a w tej czuję, że jest szczęśliwa i zdrowa i że wszystko będzie dobrze, przeczucia takie mam :) w tamtej ciazy serce stanęło plus minus 9+3tc, a teraz jestem o ponad tydzień dalej i serduszko bije tak jak powinno, a macica się powiększa

[Gość Anna13]

MadziaK83

Anna skąd ten stres u Ciebie? Coś złego Ci się przydarzyło? Bo ja się wcale nie stresuje, jestem podekscytowana.

w 34tc trafilam na patoligie ciazy mialam zagrozenia zycia siebie i dziecka cisnienie 180/110 opuchlizna,białkomocz ledwo uszlysmy z zyciem,pozatym historie dziewczyn z patologoli są tragiczne,poronienia na moich oczach ,saczace sie wody plodowe itd kto nie widzial i nie przezyl nie zrozumie

[nataliaa3g]

Magda, u mnie obecnie jest 11 tydzień (bodajże 10+3). To będzie moja trzecia wizyta. Kolejna 24.04 (badania genetyczne), a termin mam na 25.10 :) wiem, że któraś z dziewczyn ma termin bardzo blisko mojego, dzień przed/po, ale już nie pamiętam która :)
Bardzo bym chciała żeby wszystko było ok. Ta ciąża to cud, jest wyczekana i wymodlona, dlatego mam nadzieję, że wszystko ok z naszym Pusiątkiem :)

[nataliaa3g]

Anna dużo przeszłaś i widziałaś. Trzymam kciuki, aby w tej ciąży wszystko było ok :)

[magda22]

natalia Ja mam termin na 23 października :) także dwa dni wcześniej, nie wiem czy o mnie chodziło, ale bardzo blisko siebie mamy terminy.
Kochana na pewno będzie dobrze, zobaczysz, już prawie II trymestr u Nas.
U mnie jest 10+6, więc u Ciebie chyba też z dzień starsza, bo według dat różnica u Nas jest dwóch dni.

[nataliaa3g]

Magda to faktycznie blisko siebie mamy terminy :)
Możliwe, że jest dzień więcej, jedna aplikacja źle mi liczy o kilka dni i nigdy nie wiem ile mam odjąć żeby było ok swoją drogą korzystam z aplikacji: moja ciąża, preglife i ciąża +.
Ja się jakoś nastawiłam że to dziewczynka ;) no tak coś czuję, poza tym wiele na to wskazuje ;) ciekawe kiedy lekarz mi to potwierdzi. Lub nie ;) podejrzewam, że nie prędzej niż na majowej wizycie.

[magda22]

natalia Też korzystam z ciąża + :) wcześniej przed ciążą miałam flo, ale jak zaznaczyłam tam tryb ciąża, to pokazywało mi o tydzień czy nawet trochę więcej większą, według miesiączki, a było to błędne, także usunęłam.
A ja nie mam pojęcia, czuję, że będzie zdrowe i tak dalej, ale czasami myślę, że będzie chłopiec, a czasami, że dziewczynka, tak więc zobaczymy
Co do dziewczynki zgadzamy się co do imienia, niestety, co do chłopca nie.

[nataliaa3g]

Jak dla mnie ciąża + jest najmniej funkcjonalna dlatego zaglądam tam okazjonalnie i wszystkiego nie wprowadzam, ale za to przeglądam opisy. Wizyty, wagę itp. mam w mojej ciąży :)
To u nas podobnie, z imieniem dla dziewczynki jakoś się dogadamy ale dla chłopca może być problem :)

[MadziaK83]

Anna przykro mi że tyle przeszłas, szczęście że dobrze się skończyło. Co do strachu to myślę że właśnie kobiety nasluchaja się tych strasznych historii i potem się boją, a przecież większość ciaz przechodzi się dobrze. Nie należy słuchać i czytać tych strasznosci dla własnego zdrowia psychicznego.
Też mam te aplikacje. W każdej oglądam coś innego, ale nic nie zapisuje w nich.
Dziewczyny będzie dobrze, dopiero testy wyszły pozytywne a tu już końcówka pierwszego trymestru. Choć ja na szarym końcu mam jeszcze miesiąc hihi
U nas podobnie jesteśmy zgodni co do imienia dla dziewczynki, dla chłopca chciałabym Kamil ale mąż miał ukochanego psa o tym imieniu i nie jest przekonany. Zresztą ja mialam psa o imieniu Kama czyli Kamila ;)

[magda22]

Temu jeśli będziemy miały dziewczynki to będzie o wiele prościej :)

Madzia To prawda, dziewczyny nasluchaja się tych strasznych scenariuszy itd. i wtedy strach jest większy. Sama czytając te różne straszne historie wcześniej bałam się i stawiałam się na miejscu tych kobiet.. Jednak większość kobiet ciążę zazwyczaj przechodzi prawidłowo, jak to mówiła ginekolog, natura jest mądra, w pierwszych tygodniach jeżeli dziecko miałoby być chore po prostu mówiąc dosadnie "eliminuje je" stąd właśnie większość dzieci rodzi się zdrowych.
U mnie też w rodzinie od pra pra babek nie było żadnych chorych dzieci, były dwa poronienia, zatrzymanie akcji serca zarodka, jedno u chrzestnej, a drugie u mnie, u oby nas koło 9 tygodnia, no i ciocia ma dwójkę dzieci zdrowych po tym wszystkim, u mojego D też brak chorych dzieci w rodzinie od wieków, jego dalsza ciotka poronila też z początku i ma 4 zdrowych dzieci. Także trzeba wierzyć w to, że jest i będzie dobrze!
Co do czasu to fakt tak szybko minęło, że jestem w szoku :o pamiętam jak niedawno robiłam test ciążowy, a to już 11 tydzień jeszcze troszkę i II trymestr, jak to mówią ten spokojniejszy.

[magda22]

Ania współczuję Ci bardzo, przykro mi, że tyle musiałam przejść, ale najważniejsze, że wszystko skończyło się dobrze :)

[natkka147]

Witam kobietki. My po pierwszym prenatalnym dzidziuś zdrowy jak ryba.. A to najważniejsze :) tylko trochę mi się skrócil tydzień, o 4 dni. Czyli dzisiaj mam 11tc.6d, lekarz powiedział, że da sobie rękę uciąć, że rośnie we mnie kobietka :) a co u Was, kiedy u was jakieś badanka?

[Kaśka.o]

natka boziu, jaki piękny cudaczek ale super, że już znasz płeć! I co najważniejsze, że wszystko w porządku i zdrowe! Super wieści, aż zazdroszcze, że już masz te badania za sobą.. Ja do ich czasu to tu wyjdę z siebie i stane obok heh :p

[magda22]

natka jejku jaka duża dzidzia
Najważniejsze, że zdrowa! Ja prenatalne mam we czwartek za tydzień, 11 kwietnia i chciałabym już wyjść od lekarza z takimi dobrymi wiadomościami jak Ty.
Super, że zdrowe i dodatkowo, że znasz płeć :)
Stresowalas się?

[magda22]

MadziaK znasz może jakiś detektor godny polecenie?

[Zaniepokojona 44445]

Natka ale się ta Twoja kobietka pięknie wyłożyła hihi. Śliczna jest. Gratuluję.
U nas dziś wizyta w szpitalu. Będą słuchać serduszka maleństwa i później na NIFTY. Jednak po długich rozmowach robimy je.
My mamy imiona nawet dwa dla chłopaka a dla dziewczynki nie możemy dojść do porozumienia. Nie chce mi się zgodzić na Lili albo Lucy.

[MadziaK83]

Zaniepokojonatrzymam kciuki za wizyte i badanie, będzie dobrze :) a jakie macie imiona dla chłopca? Też takie bardziej angielskie?
Magda ja mam firmy angelsounds.pl, na allegro są po 100 zł z żelem od razu. Wiem że są też jakieś droższe gdzie policzyć nawet tętno płodu, ale myślę że jeśli nie ma wskazań do ciągłego sprawdzania typu coś z przepływami lub możliwa wada serduszka to bez sensu wydawać więcej.
Natka czadowo :) rzadko się słyszy taka pewność do co dziewczynki w 12 tygodniu. Imię wybrane?

[magda22]

Dorota Przynajmniej cała ciążę będziesz spokojna.
Zdradzisz jakie macie imiona dla chłopców? :)

[Kaśka.o]

Cześć dziewczyny

Wiecie, chyba się zapisze jeszcze prywatnie na jedna wizytę w piątek do gina. Czuje jakąś potrzebę zobaczenia co tam, jak tam :p

Daleko mi jeszcze do niektórych z was, ale już dzisiaj 10 tydzień! tak jak pisałyście, niedawno robiłam test i się cieszyłam z dwóch kresek, a teraz już 10 tydzień cudownie :)

[MadziaK83]

Kasia ja mam dziś 9+3 to jestem najroststniejsza hihi :) jak masz czuć spokój po wizycie to pewnie ze idź. A jak tam u innych lekarzy? Wymyślili coś mądrego? Lepiej już z cukrem?

[Zaniepokojona 44445]

Chłopak Wil. Stare holenderskie imię i mój dziadek był Wilhelm. A druga propozycja to modne wśród młodych holendrow Cees (czyt. Kejs). Dziewczynkę to ja chciałam Lili albo Lucy ale mąż się nie zgadza. Jego propozycji nawet nie pamiętam. Jakieś dziwne były. Jedno w miarę nam się podoba Ninke.

[Kaśka.o]

Madziak właśnie to 'niezapeszanie' i być może dobre wieści dotyczą cukru i diabetologa. Nie nastawiam się, ale jest szansa, że na czas ciąży będę mogła skorzystać takiej mega pompy insulinowej, co w ogóle by pomogło funkcjonować prawie jak zdrowy człowiek. Tylko jeszcze nie wiadomo czy się uda, trzeba czekać cierpliwie.

Dorota fajne imiona Wil i Ninke mi się podoba najbardziej :p

[MadziaK83]

Kasia to takie coś co się wszczepia i samo dawkuje insulinę? To by super było. A po ciąży Ci to zabiorą? Czy to zbyt drogie w obsłudze gdybyś chciała mieć na stałe?
Dorota o jakie nietypowe imiona, Ninke też mi się podoba ;) mój mąż myślałam o imieniu dla synka Jeremi, takie bardzo staropolskie ale w Hiszpanii to nie wiem co by z tym ztobic hihi a tak to będziemy mieć Felipe i Hana, a jak chłopiec to Kamil to też łatwo wymówić.