Październikowe 2019

[wiki9001]

Cześć dziewczyny!

Zaraz przewertuję wszystkie Wasze posty, ale najpierw powiedzcie mi.. czy można w ciąży stosować czopki glicerynowe? Od tygodnia się nie wypróżniam.. ratunku!

[Kaśka.o]

magda Ja nie mam pojęcia, wiec się nie wypowiem niestety :(

Ale jakiś tydzień temu tez miałam ten problem, w sumie nie wiem co pomogło, ale też się z tydzień męczyłam. Czekamy na resztę dziewczyn. Podobno dużo błonnika trzeba jeść to pomaga na zaparcia. :)

[Kaśka.o]

Kurcze, miało być oczywiście wiki a nie magda. Wybacz kochana

[magda22]

Madziu tak, fajna taka grupka, wszystkich nicki, imiona, tydzień w którym jesteście i tak dalej znam na pamięć
Co do Hani, to może zostanie Hanią bez jajek hehe

Dorota miło Cię poznać, ja jestem Magda co pewnie widzisz

Kasiu ja to koło 20 zasypiam, ale nie ma opcji, żebym mniej niż 2 razy w środku nocy, a później rano koło 6 nie biegała siku. Non stop siusiam i to mnie budzi.
Dzisiaj znów wymioty, ale teraz taki głód poczułam, że zjadłam dwie kanapki
Na Twoja wizytę Kasiu też czekamy, masz na późniejszą godzinkę niż ja, ale znając życie wejdziesz wcześniej

Wiki ja nie mam tego problemu, wręcz mam wrazenie, że jeszcze lepszy metabolizm mam niż wcześniej. Moja koleżanka miała ten problem co Ty i miała jakieś czopki, niestety nie wiem jakie, ale też są syropki, które są przeznaczone kobietom w ciąży, gdy mają zaparcia.

[Basiaa]

wiki mysle że można chociaż nigdy nie stosowałam. Może poprostu w aptece zapytaj, lub poszukaj na necie co pisze w ulotce.

[Kaśka.o]

magda to Ty jak byłaś na tej ostatniej 'szybkiej' wizycie to też juz widziałaś takiego małego człowieczka z rączkami i nóżkami? :P czy to było usg na szybko wtedy i dzisiaj będziecie takiego na spokojnie oglądać?

[Kaśka.o]

I wam dziewczyny w Polsce juz zakładano karty ciąży tak?

Ja mam już taaaką nadzieję, że dzisiaj to wszystko ogarną i będę mogła pozałatwiać resztę z praca. I ze fasolka urosła :)

[Basiaa]

kaśka karte ciaży na pierwszej wizycie zakładają. Ja bylam w 6 tyg.

[MadziaK83]

Pozazdroscilam wam i właśnie wróciłam z wizyty
A tak na poważnie to pisałam już wcześniej że na szyjce pękają mi naczynka (z lewej strony), miałam nawet kolposkopie i przyzygane te naczynka i nic to nie dało. No więc poszłam sobie do kibla i się lekko napielam no i krew poszła, nawet sporo tej krwi było, taka jasnoczerwona. No to szybko wszystko umylam i starałam się zbadać skąd ta krew ale nic nie uzyskałam, zaczęło mnie bolec z lewej strony szyjki po tym wszystkim, wiec byłam prawie pewna że to te naczynka, no ale zadzwoniłam do gabinetu, mojej lekarki nie ma dziś rano, ale wpisali mnie do innej. Obejrzała i mowi że z szyjki się saczy z tych naczynek, wiec odetchnelam z ulga. U mnie dodatkowo jest konflikt serologiczny wiec w razie jakiegokolwiek krwawienia z macicy do szpitala po immunoglobuline. Obejrzała Hanie i znow jest większa, tzn teraz bardziej z terminu miesiączki, wychodzi na 7+6, ma 1,48 cm :) posluchalismy serduszka, wszystko jest ok, nie ma żadnych krwiakow ani niczego niepokojącego.

[Kaśka.o]

Basiu no właśnie, tak myślałam.. Tutaj tak nie jest ;( Chociaż to może zależy od gina po prostu, na której wizycie zakłada. Dlatego mam nadzieję, że teraz wszytsko pójdzie do przodu bo jak byłam w 6+1 to oprócz sprawdzenia co i jak nic nie było z dokumentów.

[MadziaK83]

Basiu tak idzie spać o 16 i wstaje o 6-7, czasem 8, jednak on w nocy nie śpi jakieś 2-3 godziny dość często, budzi się i się bawi a potdm zasypia dalej. Za to nie ma drzemki w dzień odkąd skończył 15 miesięcy, taki wynalazek.
Kasiu mi założyli jak był widoczny zarodek czyli 5+3, wcześniej był tylko pęcherzyk to nie zakładali.
Wiki mysle że można, przez cc nawet każą w domku z rana wlewke zrobić. A na zaparcia to polecam suszone śliwki, surowe jabłka i zmielone siemię lniane. I sprawdź czy w tabletkach dla kobiet w ciąży nie masz żelaza, to powoduje zaparcia. Ja nigdy nie mialam a w trzecim trymestrze mi takie wlasnie sprzedali to myslalam że mi jelita rozerwie, a trzy dni je tylko brałam.

[Kaśka.o]

Madziak heh, to super fajnie, że znowu miałaś okazje posłuchać sobie serducha ;)

[magda22]

Kasiu to było na szybko i nic kompletnie nawet nie zobaczyłam, mam nadzieję, że dziś zobaczę w końcu
Wtedy na tej szybkiej wizycie słyszałam serduszko i to najważniejsze, ale chciałabym zdjęcie i informacje o tym ile mierzy mój maluszek, więc mam nadzieję, że dzisiaj będzie na spokojnie, ale jeśli nie to sama się upomne, może se krzyczeć, kobiety od niej wychodzą z płaczem, ale ja nie będę, mnie interesuje moje małe dzieciątko, więc będę pytać. W sumie te jej humorki już olewam, że raz super milusia, a raz wcielony diabeł, ale chodzac do niej oczekuje również informacji, jeżeli dzisiaj ich nie dostanę to zmieniam lekarza. Fakt najważniejsze, że wszystko jest dobrze, ale bardzo chciałabym zdjęcie i informacje ile ma długości itd., jak każda ciekawa mamusia
Ogólnie jestem tutaj od 11:50, ona ma być na 12:30 i uwaga są przede mną 3 kobiety ehh, więc koło 3 godzin znając życie od godziny o której ona przyjdzie. Jednak na taki "genialny" plan jak ja wpadło więcej osób

[magda22]

Kasia ja miałam zakładana jak stwierdziła, że jest czynność serca.

Madziu to przynajmniej posluchalas jeszcze raz serduszka i popatrzylas na fasolke swoją slodziutka

[Kaśka.o]

magda heh, a plan był dobry :p Ale 3 osoby to też nie tak dużo, może dzisiaj szybciej jej pójdzie. Mnie wzięła ochota na bułkę z dżemorem i wysłałam mojego do sklepu hah dzisiaj ma wolne, bo rano miał dentystę wiec fajnie, raźniej się czeka razem na te wizytę.

Ja chodzę i marudze, że się stresuje, że się boje. A on jest taaak spokojny, że szok. Pytam czy się nie przejmuje tym czy po prostu wierzy, że będzie okej? A on na to, że to wszytsko juz tak ładnie idzie, że nie może być inaczej i wie, że wszystko będzie dobrze. napawa mnie spokojem, także trochę mi lepiej :p

[Basiaa]

Madziak to faktycznie udany z tym spaniem :) ale fajnie, że Ci da spać jak ma tą przerwe i sam sie bawi, ale że nie jest głodny, mój kolacje je po 19 po 20 idzie spać a w nocy ok 3 chce mleczko :/

[Basiaa]

kaśka ja 3 ciąża ale we wszystkich stres przed każdą jedną wizytą. Tak to już jest ;)
Z tymi kartami ciąży to chyba tak w Pl jest, że jak widać serduszko to zakładają i też zlecają badania.

[magda22]

Kasiu okazało się, że pielęgniarki mnie oklamaly przez telefon ehh.. Od godziny 8 rzekomo jest, powiedziały kobiety czekające.. Żebym ja wiedziała to bym z samego rana przyjechała. Nic tylko marudzę przez tą kobietę i ten szpital haha
Jak się okazuje, to tam inna od godziny siedzi, ale jedna kobieta powiedziała, że jeśli długo będzie czekać to ma to gdzieś i sobie idzie haha, a druga, że tylko idzie dać wyniki (ale wiadomo jak to się kończy).
Kasiu kochana bo jest wszystko dobrze!
Mój niestety w pracy, ostatnio też był, ale gadatliwa jestem to z kobietami rozmawiam więc aż tak bardzo mi się nie nudzi, koleżankę ostatnio też spotkałam, także nie jest tak źle.
Mój brał dwa razy wolne ze względu, żeby być ze mną u lekarza, ale wizyty mam plus minus co tydzień także bez przesady, żeby wolne brać co chwilę.
Dobrze, że będziesz dzisiaj ze swoim, zawsze to raźniej a wchodzi z Tobą na badanie? Czy będzie czekał?

[Kaśka.o]

magda o kuurcze, te babeczki, które tam pracują to czasem są gorzej niedoinformowane niż pacjentki. Ale cóż.. Czekać trzeba, mus to mus.

Poczeka w poczekalni grzecznie, heh :p póki co wolę sama iść do środka

[MadziaK83]

Basiu no z tym to mam super muszę przyznać, tylk oz drugiej strony nie mogę mu szczebelki z łóżeczka wyjąć ho ja wiem co on by namotal w środku nocy gdy na śpię jak kamyk? Ale jemu wcale źle nie jest, raz się zbudzil o 4 to mu wyjelam żeby sobie wyszedł to o 7 dopiero wyszedł i zaczął płakać że pokój zamknięty a on poza lozeczkiem, normalnie rozpacz hihi
A ile ma ten Twój młodszy bo mi umknęło. Alto to już ten wiem że mam skleroze :p
Kasia to ja dzwonie do męża że jedziemy na zmwizyte bo krew i itd i ze to chyba te naczynka bo boli mnie to miejsce wlasnie i że już tą krew nie leci tylko raz trysnela jak pekly, ale ze tez trzy takie glutki czerwone wyszły (skrzepy? Nie wiem co), a mój mąż na to, spokojnie to pewnie z nocy stare, no kuźwa jak z nocy jak to się rano stało a w nocy nic nie było, także test na wagę złota hihi no a na niby byłam prawie pewna że to naczynka ale wiadomo ze się zdenerwowałam bo tej krwi sporo było, no ale nie robiłam paniki tylko racjonalnie przeanalizowałem wszystko a do męża zadzwoniłam żeby poinformować co się dzieje. Dzwonię po wizycie że jest ok, a on a mówiłem Ci haha

[Kaśka.o]

Ci faceci to tacy spokojni.. :) Dobrze, bo ja to jestem bardzo emocjonalna i szybko reaguje na różne rzeczy, intensywnie zawsze, wiec fajnie mieć kogoś kto trochę mnie wyhamuje jak trzeba ;p

Basia, Magda a Wasi jak tam? Też oazy spokoju? :p

[MadziaK83]

No to wrzucam wam moja Hanulke :)
Magda porażka z tym czekaniem. I rzeczywiście wizyta trwa godzinę? Co ona robi w tym czasie skoro pytać o nic nie wolno a smao badanie trwa parę minut?

[Kaśka.o]

Madziak cuuuudo!

[MadziaK83]

Kasia na to mam tak ze w pierwszej chwili jak się coś dzieje to się trzese jak galareta i w ogóle panika. Ale po minucie czy dwóch już jest głęboki oddech i analiza sytuacji, i wybieram najbardziej prawdopodobna możliwość no i wtedy już wiem że prawdopodobnie wszystko jed t ok i nie ma potrzeby się denerwować :)

[Zaniepokojona 44445]

WIKI też miałam ten problem. Koleżanka, która na dniach powinna urodzić doradzila mi żebym do potraw dodawał olej lniany. Najlepiej ok 2 łyżek na dobę. Ten olej to tylko na zimno. Mi bardzo pomógł na problemy z wyproznianiem i do tego jest bardzo zdrowy dla maleństwa. Ja kupiłam w polskim sklepie taki z firmy LOOK FOOD