Skocz do zawartości
Forum

Październikowe 2019


Gość Olaaa34

Rekomendowane odpowiedzi

Ja zrobiłam żeberka wołowe w sosie takim BBQ, do tego zapiekane ziemniaczki i sałatka z tego co tam w lodowce znalazłam :D

Mała trochę się uaktywniła, także już się uspokoiłam, mam nadzieje, że już mnie tak straszyć nie będzie, niech kopie i się wierci, przynajmniej mam wtedy pewność, że wszystko jest w porzadku :)
Emilka, zmierzę dla pewności jeszcze wieczorem :)

MadziaK
Śliczne te rzeczy, wszystko takie dopasowane, no i gotowe na Kamilka :) ja w dalszym ciągu mam dopiero kilka rzeczy, które trzymam w torbie w szafie, mysle ze we wrześniu już zacznę tez wszystko kompletować i urządzać kącik małej u nas w sypialni :)

Ninka ❤️
https://www.suwaczki.com/tickers/ug37krhm6f5lotfn.png
Igorek ❤️
https://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj48a5jrvbhd3.png

Odnośnik do komentarza

QueenP ja też mam czasem takie dni, że mała jest mniej aktywna, a są dni, że daje o sobie znać już od rana. Być może tak się ułożyła albo sobie drzemie. U mnie te ruchy są inaczej odczuwalne niż 2,3 tygodnie temu, są takie jakby płynniejsze- pewnie przez to, że ma coraz mniej miejsca.

MadziaK słodkie masz te komplety. Powiem szczerze, że nad tym z Kubusiem Puchatkiem też się zastanawiałam :) i z tego, co widzę prężnie Ci to wszystko idzie; sporo już masz naszykowane dla Małego.

Ja wczoraj byłąm u mojej lekarki; przedwczoraj na prenatalnych Mała miała położenie główkowe, a wczoraj na wizycie pośladkowe, ale spokojnie ma jeszcze trochę czasu. Pomimo zażywania tardyferonu spadły mi wyniki, mam jeść więcej wołowiny, buraków, wiórek kokosowych i pestek dyniu. Zobaczymy za 3 tygodnie, czy zda to egzamin. Pisałyście też o badaniach- ja mam co wizytę robić morfologię, mocz, ale to chyba standard w Polsce. Teraz jeszcze będę musiała zrobić Coombsa, bo jestem Rh- (mój mąż też, mamy tę samą grupę krwi ), ale jak tak lekarka powiedziała...
Odnoście smarowania się, czy profilaktycznie nacieracie czymś ciało- więc ja jestem freak'iem kosmetycznym i po każdym prysznicu smaruję brzuch, pośladki olejem migdałowym. Z czasów nastoletnich zostały mi pręgi na pośladkach właśnie, teraz chciałabym uniknąć rozerwania włókien kolagenowych i elastynowych, więc natłuszczam newralgiczne miejsca, a na resztę ciała balsam bezzapachowy, bo te w ciąży mi wyjątkowo przeszkadzają. Zauważyłam też (o zgrozo!) więcej cellulitu- więc chociaż raz na tydzień robię masaż na sucho szczotką ud, pośladków, okolicy nad kolanem. Potem pewnie nie będzie czasu na takie zabiegi, więc teraz siebie dopieszczam.

Ogólnie to psychicznie czuję się różnie- jestem podatna na rozdrażnienie, czasem płaczliwa, a czasem jakby nic...średnio fajny czas. Zawsze byłam osobą aktywną- w weekend się nie nudziłam, a teraz mam właściwie żadne możliwości jakiejś aktywności, bo na rowerze nie pojadę, po górach nie pochodzę, basen- z tym to różnie bywa, czy można czy nie można korzystać z basenu w ciąży. Szybko się męczę, a same spacerki też mnie nudzą, ileż można. Szukałam zajęć dla kobiet w ciąży i w całych Katowicach nie znalazłam.

Oglądałam buteleczki, czy któraś ma doświadczenie z butelkami antykolkowymi?

03.10.2019 r. Sophie

http://fajnamama.pl/suwaczki/4l35e4c.png

Odnośnik do komentarza

MadziaK83 śliczne rzeczy. Tobie w ogóle jeszcze czegoś brakuje? :)
Zgaga...przerabiam codziennie kilka razy. Dostałam taki syrop do picia od położnej. Pomaga, ale max 2 godz i wraca. Ten syrop mogę brać 4 razy dziennie, więc w między czasie ratuje się migdałami. Po mleku mi niedobrze.
psychicznie ostatnio czuje się fatalnie. W pracy nie mam teraz kontaktu z ludźmi, a w domu głupieje. Sprzatala był dół tak porządnie, ale to bez sensu, bo Tomek po niedzieli będzie ściany szlifowac w pokoju Nicka i garderobie. Syfu jakiegoś nie ma, ale zawsze mnie to satysfakcjonowalo, że coś robię, a teraz jestem taka ograniczona...:(

https://www.suwaczki.com/tickers/rg5043r8sbb1mcey.png

Odnośnik do komentarza

Kaśka.o
Queen Ja póki co tez mam wszystko w szafie, ale w przyszłym tygodniu złożę komode i łóżeczko i będzie kącik w sypialni, bo już nie mam miejsca w szafie heh :)

Uff to dobrze, że nie jestem sama :D chociaż gdybym miała osobny pokoj dla malutkiej, to pewnie już tez bym tam meblowała wszystko, ale że najpierw muszę pokombinować jak to wszystko poustawiać, to nie ma sensu na razie zagracać, skoro ma to stać jeszcze ponad 2 miesiące ;) a poza tym muszę też przejrzeć rzeczy po Igorku jak teraz będziemy w Pl, także tez już trochę dojdzie :)

No a jak z imieniem? Czemu już nie Janek? :)

Ninka ❤️
https://www.suwaczki.com/tickers/ug37krhm6f5lotfn.png
Igorek ❤️
https://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj48a5jrvbhd3.png

Odnośnik do komentarza

My już po wizycie, wszytko w porządku Hania wazy 1280, całkiem sporo jak na 28 tc. Rośnie maluszek, zasłaniała się raczakami i pępowina i ciężko jej byli zrobić ładne zdjęcie.

KasiaKatowice, u mnie tez pojawił się cellulit, ogólnie rozstępów chyba nie mam, albo nie wiem jak wyglądają. Pojawiły mi się żylaki na nogach :/ ale tego się spodziewałam, bo u nas to genetycznie WsZycy maja.

Odnośnik do komentarza

Dzięki dziewczyny, ja mam takie zboczenie że wszystko musi pasować i być od kompletu, mąż się z tego śmieje ale nie narzeka specjalnie ;)
Kasia też mialam pytać co z imieniem hihi ;) a ten persil to dla dzieci czy zwykły?
Agatka super ze wszystko ok, malutka ładnie rośnie :) moja miała mieć na imię Hania jakby jajek nie wyhodowala :D
Basia nie przepadam za tego typu imionami ale akurat Fabian bardzo ładne :)
KasiaKatowice ja normalnie nie mam grama cellulitu, ogólnie jestem bardzo szczupla, mam mięśnie i na tym skórę. Ale w ciazy fobie się cała taka mieciutka i np jak kucne to w zagieciu pod kolanem wygląda jak cellulit. Jak stoję normalnie prosto to trgo nie ma,. Miałam tak też z Filipkiem i po ciąży zaraz znikło, i teraz znów jest. Nie wiem w sumie czy to cellulit czy woda, ważne że znika po porodzie ;) rozstępów też żadnych nie mam, nawet jak byłam na usg piersi gdy się dowiedziałam o ciazy to lekarka mówiła że w ogóle nie widać żebym dziecko miała.
Dorotka pomysl że zaraz będziesz pokoik urządzać :) a mi brakuje jeszcze niani, szafy i fotelika do auta, no i z mniejszych rzeczy kosza na pieluszki, wanienki ze stojakiem i kosmetyków do mycia i pieluch, i śpiworka do wozka i do fotelika. No i to będzie chyba wszystko.

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Madziak to taki jakby 'zwykły' ale delikatny. Masa dziewczyn go polecała, bo jest certyfikowany przez europejskie centrum badań alergii i zatwierdzony przez dermatologów podobno. I ma zapach naturalnego mydła i mleka migdałowego, wiec na pewno będzie delikatny. A ja ufam persilowi, bo takie środki dopierają wszystko, wiec fajnie że jest opcja po prostu delikatniejsza dla skóry.

monthly_2019_08/pazdziernikowe-2019_77093.jpg

https://www.suwaczki.com/tickers/dqpr20mmd2nhzef3.png

Odnośnik do komentarza

Agatka, fajnie że z Hania wszystko jest dobrze,widać dziewuchy rosna, bo moja Lilka też jest duza, waży już 1580 i lekarz powiedział że zapowiada się duża dziewczyna .
Madzia, ja też lubię komplety i jak wszystko pasuje, nie lubie misz maszu. Kompletów więc mam sporo:).
Ja niestety mam bardzo duzy cellulit, ale u mnie to rodzinne, już w podstawówce miałam cellulit. Mam wręcz obsesję na jego punkcie, jak nie byłam w ciąży to chodziłam na różne zabiegi, jedyne chyba czego nie robiłam to zabiegi karboksyterapii a tak to już wszystko wypróbowałam, bez większych efektów ( z 3-4 stopnia cellulitu zeszlam na 3)

Odnośnik do komentarza

Emilka- mi na cellulit pomogła swego czasu seria masaży bańką chińską. Trochę bolało, jak mnie tak masażystka 45 minut tarła, ale efekt był bardzo zadowalający.

Wiem, że w ciąży cellulitu może przybyć, na szczęście, jak napisała MadziaK83 po ciąży znika.

Niestety rozstępy (takie białe bądź czerwone, purpurowe pasy) są nieodwracalne, bo to są naderwane głębsze warstwy skóry. W dużej mierze są genetyczne, więc jak mama, siostra miała, to warto prowadzić profilaktykę i natłuszczać skórę.

Ja mam kupiony śpiworek, mam nadzieję, że się sprawdzi, bo czytałam, że część dziecki lubi spać w rożkach, otulaczach, mocno spowite.

W Ikei upatrzyłam komodę z przewijakiem, Sundvik w brązie i chyba na nią się zdecyduję, ma półeczkę na akcesoria, półkę na przewijanie/wanienkę, szufladki na ciuszki. Na początek mi wystarczy, ewentualnie do postawienia obok kupię jakieś fajne boxy.

03.10.2019 r. Sophie

http://fajnamama.pl/suwaczki/4l35e4c.png

Odnośnik do komentarza

Kasia, mi również kuzynka polecała butelki dr Browns.

Co do cellulitu to niestety też zauważyłam, że jest bardziej widoczny :/ no cóż, oszczędny tryb życia w ciąży zrobił swoje. Ale ja wiem jak z tym walczyć więc mam ma, że po ciąży ogarnę temat ;)
Gorzej z rozstępami. Ja też miałam już w okresie dojrzewania na pośladkach, mam wrażenie, że teraz może mi coś przybyć (mimo iż się smaruję). Nie mogę darować sobie, że ud wcześniej nie zaczęłam smarować, bo mam wrażenie, że pojawiają się drobne jasne kreski :/
Dorotka, to ja mam odwrotnie. Wolne od końca kwietnia, cała lista rzeczy do zrobienia (związanych z ciążą ale nie tylko), a mało co z tego zrobiłam... A czas leci... Wstaję tak jak mąż do pracy i jakoś tak mi czas ucieka, że ogarniam tylko to co bieżące, poza tym ostatnie dolegliwości i samopoczucie nie zachęcają do robienia czegokolwiek... :/

Kaśka, ja mam osobny pokój, póki co plus z tego taki, że tam będę mogła trzymać rzeczy dziecka (najpierw jednak muszę poprzekładac moje:P), o nowych meblach nawet nie myślę, bo póki co nie ma za co kupić :/ :( jedyne co koniecznie będzie trzeba, to łóżeczko, ale ono będzie na razie stało w sypialni. Mam nadzieję, że z czasem i w dziecięcym pokoju zrobi się przytulnie :)

Ja ubrania mam póki co w reklamówkach na dole szafy (poukładane rozmiarami) i częściowo na wieszaczkach. Jak nadejdzie czas prania to wtedy będę myśleć nad odpowiednim ulokowaniem tego.

Madzia, a ten Maalox to lepszy w płynie czy w tabletkach?

Agata, spora ta Twoja córcia :)

Odnośnik do komentarza

Natalia ja dawałam w tabletkach. Nie daje Filipkowi nic w syropie bo to sam cukier i potdm boli go brzuszek. Dlatrgo i gastrotuss w tabletkach daje a okazało się że przestali produkować i w różnych miejscach kupiłam 10 paczek to na rok będzie, a co potdm to nie wiem mam nadzieję ze refluks mu się jakoś zaleczy.
No i na dawałam maalox tylko na noc bo wtedy leży to najgorzej, najpierw pół tabletki potdm 1/4 i w końcu przeszłam na gastrotuss. Dla dorosłego chyba dawka to 1 tabletka. A w syropie to nie mam pojęcia ile się tego bierze i jak działa.
Współczuję wam cellulitu, u mnie to genetyczne że nie mam mimo ze jem same tłuste rzeczy. Moja mama ma 60 lat i też nie ma. Za to ona ma pajaczki (takie naczynka fioletowe widoczne) i żylaki, oby mnie ominęło, póki co nic się nie dzieje ale okaże się za parę lat.
KasiaKatowice filipek nigdy nie spał w rozku, w domu najpierw pod kocykiem. Potem było lato a jesienią kupiłam spiworek i musiałam dół przerobić na nogawki bo jak czuł se ma nóżki w worku to się złościl, potem kolejny spiworek zaakceptował a teraz nawet jak gorąco go chce żeby mu ubrać bo nogi nie mogą być gole, jak schowam spiworek to każe dać kocyk czyli otulaczem mu nóżki przykrywam.
Kaska no i fajnycten persil, przynajmniej wypierze w odróżnieniu od tych dziecięcych płynów i proszków ;) choc póki nie będę rozszerzac diety to niech będzie ten jelp, a później już razem z resztą kapsułki ariel, lubię je, ładnie czyszcza i ślicznie pranie pachnie.

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Kaśka
To tak jak u nas, na początku były imiona wybrane, jak jeszcze nie znaliśmy płci, później mężowi się odwidziało, no i tak razem po dłuugim debatowaniu wybraliśmy Ninę i jak na razie zostało :)
Macie jeszcze czas, jest tyle różnych stron, że można wybierać w nieskończoność :)

Jeśli chodzi o pranie, to doczytałam, że tu polecają fairy non bio, lub persil non bio, wiec jak obecne kapsułki się skończą, to wypróbuje właśnie te non bio.
Rozstępów u mnie żadna z kobiet nie miała, wiec i mnie to na szczęście ominęło. Cellulit mam owszem, ale w jakichś małych ilościach podobnie jak w pierwszej ciąży. Później chodziłam na siłownie plus joga/pilates i się go pozbyłam, także może teraz będzie podobnie :)

Ninka ❤️
https://www.suwaczki.com/tickers/ug37krhm6f5lotfn.png
Igorek ❤️
https://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj48a5jrvbhd3.png

Odnośnik do komentarza

Kasia Katowice, robiłam masaże bankami chinskimi, endermologie, mezoterapie mikroiglowa, masaze pod cisnieniem z falami radiowymi i podczerwienia, masaze limfatyczne, vela shape i body wrapping. Wszystkie te zabiegi były robione w profesjonalnych klinikach systematycznie przez ostatnie 10 lat. Efekty były takie sobie. Tylko że ja mam naprawdę duży cellulit:(. Jak poznałam mojego narzeczonego 15 lat temu i pierwszy raz doszło u nas do zbliżenia, tzn.po randce pojechaliśmy do mnie do akademika i zaczął mnie rozbierać, było romantycznie a on nagle: Emilia czy Ty wiesz że masz cellulit? ;)))). Myślałam że poplacze się ze śmiechu z jaką powagą to po wiedział i to w takiej chwili;))))

Odnośnik do komentarza

Emilka kurcze tyle zabiegów i zeby nic nie dało porządnego efektu. Ja nie mam cellulitu tzn moze jak tak złapać skórę nu udach to coś tam by widac. Ale za to mam ciemne włosy na nogach i dos dużo i nawet jak ogóle to widać takie czarne kropeczki po skorze i nie cierpię tego. Depilację się nie sprawdzaja bo straszne wrastaja włosy. Jedynie chyba laserowa ale taka profesjonalnym laserem ale na razie mnie na to nie stać. Tzn moze nie, że nie stać ale oszczędzamy na budowę domu wiec szkoda mi kasy. Tak, że każdy ma jakieś niedoskonałości hi ;) Chociaż nie raz się widzi dziewczyny co wyglądają idealnie.

Odnośnik do komentarza

Emilka, a próbowałaś ćwiczyć? Ja zawsze byłam szczupła ale delikatny cellulit miałam. Po ćwiczeniach zredukował się niemal do zera. Teraz też jest go więcej ale tym się nie martwię, bardziej rozstępami, bo na to rady nie ma. Ja się pierwszych nabawiłam w wieku nastu lat, nawet nie wiem dokładnie kiedy. Na studiach byłam chuda (w zasadzie do tej pory ważę niewiele więcej) i nikt mi nie chciał wierzyć, jak mówiłam, że mam ;) no ale jestem już w takim wieku, że mogę trochę figurę poświęcić :D ;)

Odnośnik do komentarza

Emilka to rzeczywiście chyba nic nie poradzisz na ten cellulit :/ ja to dla odmiany mam strasznie widoczne zyky na dłoniach i stopach, nie podoba mi się to i też nic nie zrobie moja mama ma takie same i z wiekiem wygląda to coraz gorzej. No ale cóż nikt nie jest doskonały ;) a tekst narzeczonego niezly hihi
Basia Mi mąż mu ile w zeszłym roku sprawił na urodziny głowice co foto depilacji, to nie ejest ta trwała depilacja ho trzeba co miesiąc pstrykac, ale efekty są super, no i im ciemniejsze włoski tym lepiej wypadają, mi już takie cienkie jasne zostały i nie zawsze wypadna bo już ich laser nie widzi. Taki laser można kupić za 700 zł chyba najtaniej lub szukać używany.

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, z tym cellulitem to u mnie niewiele da się zrobić . A generalnie zawsze byłam szczupła, nawet chuda, teraz w wieku 34 lat BMI 20, więc też dobrze. I też ćwiczę, jak nie mialam czasu żeby wyjść to w domu z mel b. Taka uroda. A zylki tez mam niestety, i nie tylko pajaczki, ale tez konkretne żylaki, po ciąży będę je chirurgiczne usuwać, bo na laser są za duże, konsultowałam już z chirurgiem. A te zabiegi na cellulit nawet powiększyły mi te pajaczki. Jedynie rozstępów nie mam i mam nadzieję że tak zostanie, ech...

Odnośnik do komentarza

Też mam troche niedoskonałości, ale się nimi nie przejmuje :) z niektórymi rzeczami juz nic się nie zrobi, wiec się pogodziłam ze swoim wyglądem.

Zaczął mi z piersi wyciekać pokarm. Zabawne doświadczać tego po raz pierwszy ;)

Queen no tak, w końcu na jakimś stanie :D
Madziak Ariela tez lubię. Ale przetestuje najpierw ten Persil i myślę, że przy nim juz zostanę, chyba że na początku właśnie do momentu rozszerzania diety znajdę może coś tańszego, a później dopiero Persil żeby dopierało się wszystko.

https://www.suwaczki.com/tickers/dqpr20mmd2nhzef3.png

Odnośnik do komentarza

Nikt z nas nie jest idealny. Ważne żeby dbać o swoje ciało na ile się da i starać się nie zapuścić :) ;)

A mi właśnie mąż zrobił małą sesję ciążową :))) chciałabym mieć jeszcze z nim, najlepiej gdzieś na polu, póki żniwa jeszcze są ale tu musielibyśmy kogoś zaangażować :) mam nadzieję, że się uda :) póki co mój ma dość zdjęć także mimo ładnej pogody dam mu już spokój ;)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...