Skocz do zawartości
Forum

Październikowe 2019


Gość Olaaa34

Rekomendowane odpowiedzi

Hej dziewczyny
Ja ledwo żywa u mnie znów upaly straszne w domu nie ma czym oddychac tak samo jak na polu. I też mnie mdli okropnie chyba przez to, że tak gorąco :/
Madziak moi są dość grzecznie jak są sami to sie bawia razem ladnie, czasem wiadomo maja gorszy dIen czy jakieś swoje chumory. Ale często przyjezdza tez do nas siostra męża z dwójką swoich dzieci i to jest masakra jakaś, jej dzieci robia co chcą, a moje odpatruja wiadomo jak to dzieci :/ Ale ja moim na wszysko nie pozwalam no to wtedy są zlosci i placze i ja się muszę odenerwowac.

Odnośnik do komentarza

KasiaAsia współczuję, kurcze jak to jest ze jedne tak źle reagują na hormony ciążowe a inne w ogóle nie odczuwają
Basia no właśnie siostra ma synka ma rok i 3/4 i oni nie tyle pozwalają mu na wszystko co jak się złości to włączają bajki zeby byl spokój, jak coś bierze co nie wolno to zamiast milion razy wytłumaczyć to mowia nie wolno i wyrywaja mu z rąk, jak nie chce iść to pod pache i idziemy, no więc mój nie chce się z tamtym bawić bo co sobie weźmie to tamten mu wyrwie z rąk, popchnie go itp bo takie ma wzorce. A mój nie umie się bronić przed czymś takim bo jest nauczony ze jak coś chce to musi czasem poczekać a jak coś weźmie i poproszę to zawsze micgo odda, nawet ulubione ciasteczka mi odda żebym też sobie podjadla.
Wróciliśmy, mam firanki, goraco jest ale wieje wiatr to można przeżyć. Zaraz jemy obiad i będziemy skracac i zasłonę muszę uszyc, zobaczymy czy młody pozwoli hehe

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Hej ;)

Dziewczyny współczuje Wam tych wymiotów, ja w ogóle nie wymiotowałam nawet nie wiem co to znaczy jak mam być szczera, wiec bardzo Wam współczuje ze do tej pory to przeżywacie...

A u mnie dalej gorąco, teraz jeszcze sprzątałam całe mieszkanie to już w ogóle się zgrzalam, najgorsze jest to ze chwile coś zrobię i nie mam siły :D

KasiaAsia bardzo ładne imię ;)
Mój mały dzisiaj tez tak się śmiesznie ułożył ze pępek miałam wklęsły a poniżej taki pagórek jakby się wypiął haha :D

https://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk3hm1ht2m3.png

Odnośnik do komentarza

Natalia, teraz wymiotuje raz na kilka dni, więc jest już dobrze. Do początku 6 miesiąca wymiotowalam po kilkanaście razy na dobę. Do 26 tygodnia przytylam 5 kg. Zobaczę jak będzie dalej, chcialabym zmieścić się w 10 kg (do porodu mam równo 3 miesiące).

Madzia, co do wychowania to wydaje mi się, ze ja będę ta wymagająca a narzeczony ten rozpieszczajacy;). Nie jestem za bezstresowym wychowaniem.

Ja juz wróciłam do domu po krzywej glukozowej, wyniki mam ok, nawet fe mi wzrosło po hemoferze, hgb nadal niska. No i zrobiłam sobie d-dimery, bo mam problemy z zylami, wyszły mi podwyższone, muszę uważać na zakrzepy.

Teraz zabieram się za kiszenie ogórków malosolnych. Miłego dnia:)

Odnośnik do komentarza

Madziak to jest najgorsze, że ty uczysz tlumaczysz, że czegoś nie wolno, że nie wszystko może wziasc a potem widzi, że inne dziecko może wszystko i jest płacz i złość bo dlaczego on nie może skoro widzi, że inne dziecko może wszystko. I też Cie rozumiem i tez czasem krzykne na swoich chłopaków. Bo tez jak ja większość czasu jesteś sama z dzieckiem, i to wymaga ogromnej cierpliwości :)

Odnośnik do komentarza

Przyszłam godzinę wcześniej, ale inna babka dwie godziny wcześniej już była, bo pomyślała tak samo jak ja haha. W ciągu ostatnich dwóch tygodni przytyłam 1kg, czyli już jestem 10 kg na plusie, ale położna powiedziała mi, że to dobrze :o
W każdym razie przyszła jakas kobieta bez kolejki i doktor przyjęła.. Ale już weszła ta, która była wcześniej ode mnie, także jeszcze czekam.. Powiem Wam, że naprawdę w tych kolejkach można tak fajnych ludzi spotkać, że buzia się nie zamyka :D

A co do wychowania, to ja coś czuję, że będę raczej uległa, mój mi mówi, że on już widzi jak będę rozpieszczala, może i tak, ale nauczę dziecko odpowiedzialności, szacunku i granic, no przynajmniej taki mam plan, ale czy się uda zobaczymy hehe, postaram się :)

❤️ Amelcia ❤️
https://www.suwaczki.com/tickers/3i49zbmh6gkc020r.png

Odnośnik do komentarza

A i co do wagi to położna powiedziała mi, że już się robię taka mama, że przyszłam taka chudziutka, a teraz już mamuśka haha
Ale wydaje mi się że nie ma co się przejmować waga w ciąży, każda kobieta przytyje tyle ile powinna, a ja ze względu na te upały wcale dużo nie jem, także woda się zbiera, pokarm, łożysko, krew, Amelcia itd

❤️ Amelcia ❤️
https://www.suwaczki.com/tickers/3i49zbmh6gkc020r.png

Odnośnik do komentarza

Ja przytyłam 20 kg, po tygodni znikło 10 kg, po miesiącu 15 kg, reszta juz wolno schodziła kilka kolejnych miesięcy, 2 kg mi zostały ale ja jakoś specjalnie nie ciwczy a jem frytki i zapiekanki więc i tak jest dobrze haha przy wzroście 170 ważyłam 56 kg, a też wiem robi swoje bo zawsze jednak sylwetka zmienia się z wiekiem.
Magda u nas ja to Hitler a mąż jest mięciutki i ulega we wszystkim.
Basia oj tak czasem nerwy puszczają już jak dziecko wydziwia bardziej niż potrzeba, a ja jestem z nim non stop, bo nawet jak mąż jest to ja nie chodzę nigdzie, raczej jak już to racmzem chodzimy wszyscy, w każdym razie jestem z młodym 24 godziny na dobę więc czasem trzeba sobie krzyknąć hihi a Ty z dwójką też cały czas? Czy starszy w przedszkolu? Bo rozumiem że nie pracujesz tylko z dzieciakami w domku siedzisz? Czy teraz tak przez ciąże i lato tylko.

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Emilka, to podejrzewam, że ja w ciągu całej ciąży nie wymiotowałam tyle ile Ty w czasie najgorszych dni. Nic dziwnego, że tak malutko przytyłaś. Ja na plusie póki co 6 kg ale ostatnie 2 to z 2-3 tygodni czerwca i mi się to nie podoba ;) choć i tak każdy się dziwi, że mam taki mały brzuszek ;) mówiłaś, że będziesz mieć CC, można wiedzieć czemu? Jakieś przeciwwskazania do porodu SN?

Magda, fakt, zapomniałam jak to u Ciebie z wagą :D to Ci powiem, że musisz być Amelce wdzięczna, w takim razie ona dba o Twoją linię :D daj znać jak tam po wizycie :)

Madzia, mam podobne podejście jak Ty, przynajmniej w teorii póki co ;) mój mąż kiedyś zwrócił na coś uwagę chrześniakowi to jego matka od razu do niego "wujek nie krzycz na dziecko!". A tylko zwrócił mu uwagę, że tak nie wolno. Ostatnio np. ich córka bila ją po twarzy a ta do niej ze spokojem, że nie można. Ze trzy czy cztery razy dostała i młoda przestała, ale ja po jednym spokojnym ostrzeżeniu już bym ton zmieniła i na pewno nie trzymała dziecka nadal spokojnie na rękach... No i właśnie, tak jak mówicie z Basią, jak dziecko, które w domu jest uczone pewnych zasad widzi, że inne robią co chcą, to potem się buntują...

Alicja, ładnie :) znam jedną i jest bardzo charakterna :D a u nas tylko drugie pewne, pierwsze pod znakiem zapytania ;) mój mi stałe mówi, że się dowiem jak akt urodzenia przyniesie :P :D

Odnośnik do komentarza

Madziak ja też z nimi prawie non stop, no w weekendy mąż jest czy wieczorami wtedy się coś z nimi pobawi, poczta książki i on ich przeważnie kąpie. No ale ja w tym czasie to tez nie wiadomo za co się zabrać sprzątanie, gotowanie pranie rozwieszac, czy prasowac heh Jak mamy jakies załatwienia, to jedziemy do mojej mamy i zostają z babcia. Czasem też ja jadę z nimi do mamy i zostajemy sobie na kilka dni czy weekend :) Starszego teraz zapisalam na 4 lata do przedszkola, ale póki co jest na liście rezerwowej i nie wiem czy sie dostanie do tego przrdszkola co chcemy.

Odnośnik do komentarza

Natalia Dziękuję kochana, bo naprawdę ja to się czuję jak świnka hehe

Dziewczyny zdjęć maleństwa nie mam, ale przy usg tak kopala, że szok, aż brzuch strasznie szedł do góry, doktor też się śmiała :D
Przypisala mi na tą infekcje Urosept, no i dała skierowanie do ich drugiego szpitala na usg nerek, moczowowdu i pęcherza, z tym, że tam podobno bardzo długo się czeka i uwaga zachodze, a tam facet, że mam bardzo duże szczęście bo zwolniło się przed chwilą miejsce na 2 lipca, a tak to bym musiała tyle czekać, że po ciąży dopiero, no i ja szczęśliwa, że udało się tak szybko, a tu nagle przychodzi lekarz po dyżurze i mówi, żebym przyszła teraz, że zrobi mi od razu usg :o no a teraz gorsza wiadomość, wyszło, że mam kamienie w nerkach, 5 lat temu miałam kamice nerkowa i teraz znowu eh.. 5mm, więc nie duże i po prostu bardzo dużo muszę pić.

❤️ Amelcia ❤️
https://www.suwaczki.com/tickers/3i49zbmh6gkc020r.png

Odnośnik do komentarza

Emilka Niestety, ale pociesza mnie fakt, że już do porodu zostało mniej niż więcej. Jeżeli chodzi o kamienie to mam 5mm, także mogę wydalic je sama, tylko muszę bardzo dużo pić, także będę piła conajmniej 3 litry wody, koniec z napojami gazowanymi, bo w ciąży to już przesadzalam z tymi napojami.
Też zastanawiam się nad badaniem 4D

❤️ Amelcia ❤️
https://www.suwaczki.com/tickers/3i49zbmh6gkc020r.png

Odnośnik do komentarza

Magda fart z tym badaniem że od razu się udało. Szkoda że kamyczki są :/ a ile normalnie pijesz? Ja jako dziecko moalam zwężenie cewki moczowej, rozciągali mi są ale nie jest całkiem dobra, starczy ze mi w tyłek wiatr dmuchnie i od razu zapalenie pęcherza a robiąc dzień wcześniej posiew wyszłoby ze nic nie ma. Mam tam jakiś uchylek i ponoć tam się bakterie namnazaja gdy jest właśnie lekkie wychodzenie lub spadek odporności. No i też na usg brzucha mnie ginka wysłała tyle że płatne wiec 250 zł kosztowało ale na szczęście nie ma nawet najmniejszych zlogow, tyle że ja zlopie jak smok, z 2,5 litra to jest moje minimum, na noc nawet kubek z piciem biorę i budzę się w nocy żeby się napić i spie dalej, ale nie pije wody bo nie lubię, albo herbaty owocowe, albo mleko, czasem wodę gazowana z sokiem lub cytryna. Kawy również nigdy nie piłam bo mi śmierdzi. Takze wydaje mi się że picie dużych ilości płynów naprawdę pomaga lub też całkowicie zapobiega powstawaniu kamykow.
Ja chyba na 4d się nie wybiorę, nie widzę sensu wydawać kasę żeby chwilę dziecko pooglądać, jeszcze się napatrze hehe idę za to na usg trzeciego trymestru między 27 a 30 tc z tego co pamiętam, muszę zadzwonić i się umówić.
Basia no to u mnie podobnie z tym że dodatkowo mąż czasami i ma sporo wyjazdów takich na 1-2 dni to nie ma go i w nocy, wpadnie, wypadnie i leci dalej. Ale jak jest to też zwykle kąpie mlodego, rano układają puzzle bo milodmsnik nam rośnie po mamusi :) tylko że ja akurat nie mam z kim go zostawiać, moja mama pracuje, więcej dziadków młody nie ma, wie. Każdy urząd lekarz czy załatwianie to z nim, nie wiem jak to z dwójką będzie, zobaczymy :)
Natalia Hitler dlatego że nigdy b ie odpuszczę jak już coś postanowień i nie wzruszaja mnie krzyki czy płacze, musi się uspokoić i przyjść się przytulić, wtedy rozmawiamy że tak nie wolno i jest ok, ale póki to nie nastąpi to się nie zlituje. No i jego wielkie histerie trwają jakieś 30 sekund także chyba działa :)

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Madzia Powiem Ci szczerze, że wydaje mi się, że dość dużo piłam, ale chyba za mało. Ostatnio prawie w ogóle nie piłam wody, bardziej napoje słodkie, gazowane, co wiem, że jest niezdrowe, ale w ciąży strasznie mnie do nich ciągnie.. Jednak postanowiłam pić około 3 litrów wody i zero słodkich napojów od dzisiaj. Mam nadzieję, że w tym wytrwam, ale no zdrowie najważniejsze.
Kiedyś jak miałam ta kamice to jak były ataki kolki nerkowej i to parogodzinne to myślałam, że umrę z bólu, oj straszne to było.
Ale biorąc ten urosept, pijąc dużo wody liczę na to, że wydale je samoistnie.
A brzuch piękny masz Madziu :D
Ja to też pierogowa jestem, ale najbardziej lubię z kapustą i grzybami

❤️ Amelcia ❤️
https://www.suwaczki.com/tickers/3i49zbmh6gkc020r.png

Odnośnik do komentarza

Ja to uwielbiam kluchy pod każdą postacią, pierogi, leniwe, kopytka, placki ziemniaczane, racuchy, a także ziemniaki, makarony, pizze i zapiekanki, to jak na to mam rzeczywiście mały brzuszek :D ale wody mi się zebrało aż na plecach się faldki zrobiły i szynki na biodrach haha nie przeżywam bo wiem że znikną po porodzie :p
Magda na to słodkich napojów nie mogę pić bo nie umiem się nimi napić, klei mi się buzia i pije więcej i więcej i coraz bardziej chce mi się pić :p

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Madziak fajny już brzuszek ja mam chyba tak jakoś niżej i bardziej do przodu.
Ja znowu się łapie na tym, że mało pije. Mocz póki co mam o. k a w poprzrdnich ciążach mialam caly czas problemy i musiałam brać antybiotyki.
Narobilyscie dziewczyny ochoty tymi pierogami. Tez ruskie bym zjadla, ale najlepsze robi moja mama. Mi kiepsko pierogi wychodza a nawet by mi się nie chciało kleic.
A ostatnio coraz częściej mam zgagę :/

Odnośnik do komentarza

Jak u was jest z terminem porodu? Tzn. w książeczce ciąży macie termin z om czy z USG? I na wizytach lekarz który tydzień wam wpisuję? Myślę tu o tym pierwszym USG do którego niby wszystkie dzieciaczki rosną równo.
Ja według USG tego pierwszego i drugiego mam tydzień starsza ciążę niż według om teraz na połówkowych wyszło o 9 dni ale to lekarz stwierdził że w granicach normy jak w pierwszym było 7 dni to może się już teraz tak wachac i ten tydzień do przodu jest pewnie poprawny.
Z kolei na wizytach u prowadzącego mam brane pod uwagę wg. Om czyli teraz jest 22 t 4 d . No i tak ogólnie przyjmuje ale czytam że większość się sugeruje tym wiekiem z pierwszego USG

http://www.suwaczki.com/tickers/ibm220mmt1xj3emt.png
https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl9vvjm17c5mfl.png

Odnośnik do komentarza

Kasiek pytałam dr i powiedziała że jeśli jest do tygodnia różnicy między om a tymi pierwszymi usg do 10 tc bo wtedy dzieciaczki rosną tak samo, to przyjmuje się z OM, jeśli jest więcej niż tydzień to z usg. Np moja siostra zaszła w ciaze około 28-30 dnia cyklu, no to jej liczyli z usg. Natomiast u mnie ewidentnie się owu przesunela o 4 dni bo moalam robione usg zaraz na początku gdzie był sam pęcherzyk jeszcze, potem był widoczny dzidziuś już, i wszystkie te usg pokazywały że owu się spóźniła o 4 dni, no ale liczymy i tak z OM.
Basia no ja ma krótki tolow i mi ten brzuszek zajmuje cała przestrzeń od żeber. Jak dłużej siedzę to już czuję że mi uciska przepone i jestem niedotleniona i zaczynam ziewac jak szalona. O dziwo do końca ciazy nie miałam zgagi, w sumie nigdy w życiu nie mialam, i oby tak zostało.
Mój mąż potrafi przy tych uoalach nic nie pić cały dzień bo niby nie ma kiedy, np jadąc autem, zawsze mu marudzę zwłaszcza że jemu piasek się zbiera w nerkach i jak nie pije to czasem mówi że aż nerki go bola, potemcwpadnie do domu to cała mineralna na raz wypije ale to nie o to chodzi żeby pić dużo na raz tylko co chwilę po trochę.

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry dziewczyny

Ja mam w karcie wpisany termin z om i tak wpisuje doktorka tygodnie. Z usg wychodzi tydz wcześniej.
Co do zgagi to ogólnie nie mam, a w ciążach mialam jak już brzuch duży był czyli tak pod koniec, a teraz już od kilku nocy mi dokucza. Na szczenie nie jest taka mocna.
U mnie się ochlodzilo, więc odrazu dużo przyjemniej w domu. Ale chlopaki się wcześnie obudzili więc ja nie wyspana :/

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...