Skocz do zawartości
Forum

Akcje w Mazowieckim


Rekomendowane odpowiedzi

Gość mrs_szaya

czesc dziewczynki, przepraszam, znowu zaniedbuję

u lekarza ok , przeniosłam sie na czumy do poradni uzależnień i współuzależnień. Dostałam książkę o dorosłych dzieciach alkoholików, wszystko się zgadza
pod koniec lipca koloejna wizyta

za to od tygodnia męczy mnie jakas okropna swędziawka, żadne leki nie pomagają. juz szału dostaje
ostatnio usypiam po północy, budze sie po 2 i koniec spania, do rana łaze po mieszkaniu, próbuje usnąc a wkońcu siadam do kompa

za to dziś w moim domu zamieszkała niebieskooka lola :-)
http://images49.fotosik.pl/161/a534c47e955f329d.jpg
no taka piękna jest że się napatrzec nie mogę :-)

Odnośnik do komentarza

Hej::):

u nas sytuacja wyszła tak. Staszek tego dnia co był niewyraźny zagorączkował - 38,7 w nocy. Dałam mu ibufen. Temp spadła i cały dzień nic. Nawet kataru. Wieczorem miał 38,0. Nic mu nie dałam, zasnął i schłodniał "w oczach". Do piątku potrzymałam go w domu. Na szczęście wygląda to na jakąś jednorazową akcję.

Dziś poszedł do przedszkola. Mam nadzieje, że do piątku nic się nie urodzi bo w sobotę jedziemy nad morze:sarcastic:

Kluska gratulacje awansu, a Jadrance się nie dziwię, że taka zadowolona:great::great::great:

Donia miałaś pisać:Oczko: Moje pojawi się pod koniec grudnia, więc blisko::):

Kat_ja jak tam kolacja słomianych rodziców:Oczko: My też w sobotę sprzedaliśmy dziecko:Oczko: W sumie mieliśmy co świętować (rocznica ślubu), ale i tak nic nie robiliśmy specjalnego:Oczko:

Anya jak Weronika? Byliscie już na sprawdzeniu jelitek?

Mrs piękny kociak!! Wygląda jak archangielska rasa::):
Współczuję swędziawki - oby szybko minęła!

Reniu nie dziwnie bez nauki?

Asia mama Stasia (2.07.2005) i Franka (10.12.2009)
http://lb5f.lilypie.com/FdNYp2.png
http://lb1f.lilypie.com/Ev2pp1.png

Odnośnik do komentarza

AsJa na sprawdzenie jelitek idziemy za tydzień a potem jeszcze do naszego lekarza. Dzisiaj 4 dzien jak Weruska dostaje Debridat i jestem dzisiaj przeszczęśliwa-gdyż moja kochana mała kruszyna zrobiła sama kupę!!!!!! :D

może dla niektórych to głupie, że cieszę się z kupy ale myślę, że każda matka to rozumie :D

prawie popłakałam się ze szczęścia. I dzisiaj Weruśka w zupełnie innym humorze-pełna energii i chęci do ćwiczeń i zabawy. Caly czas się śmieje i gaworzy. Mam nadzieję, że teraz wszystko się unormuje.

Nie ma dla mnie większego szczęścia niż świadomość, że moje dzieci s

Odnośnik do komentarza

Witam

Anya dobrze rozumiem szczęscie z powdu kupki :Śmiech: Oby było tylko lepiej.
AsJa tak zupełnie bez nauki to nie jest :Oczko: ale teraz to już prawie nie zauważalna dla rodziny nauka :Oczko: Ale dochodzę do wniosku, że teraz jestem jakoś mniej zorganizowana i łatwiej czas marnuję :Oczko: Obyście mogli w sobotę spokojnie jechać nad morze.
Kluska wow, ale wynik. Gratuluję!!

Renia z Marysi

Odnośnik do komentarza
Gość mrs_szaya

Kluska no naprawde imponujące, gratulacje !! a w jakim czasie?
a to dzieło sztuki Jadranki wyglada super w ramce... ja sie juz tak zbieram od przedszkola żeby Kuby obrazki oprawic... i sie zebrac nie moge :-/
Anya super że mała wkońcu poczuła "ulgę" w tych sprawach a i tobie lżej na sercu napewno
AsJu koteczka to (prawie) syberyjka neva masquerade , napisalam "prawie" bo bez papierów. ale widzialam rodziców i sa przepiękni wiec kuleczka też powinna byc ładna i kształtna.

jak ja wam zazdroszcze ze macie komu dzieci sprzedac... ja z mama mieszkam i paradoksalnie nie mam z kim dzieci zostawic zeby wyjsc na spacer czy do kina z Ł.... no cóż... jeszcze TYLKO jakies 10 lat i bedziemy mogli wyjsc :-)

Odnośnik do komentarza

Mrs-od pierwszego maja
byłam dzisiaj pobiegać ,nie jest ze mna az tak xle,bo bałam się,ze padnę za najblizszym rogiem;-)
miałam dzisiaj trochę niefajną sytuację,tzn nie przejęłam się tym bardzo,tym nie mniej cóż,taka specyfika pracy-na nk napisal do mnie dłużnik,jakieś groźby,wiec podpierajac sie kodeksem karnym,odpisałam,ze jezeli sytuacja sie powtórzy zgłaszam to na policję,robię print screena i wsio

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/18377.png

Odnośnik do komentarza
Gość mrs_szaya

o masz... jednak ta Nasza Klasa to nie za mądry wynalazek, każdy cie teraz może znaleźc
moze ustaw sobie ze wiadomosci tylko od znajomych przyjmujesz i tylko znajomi mogą oglądac profil.

a co do wagi... to w 2,5 mca 18 kg ?!?!?!?! WOW !!!!!!!!!

Odnośnik do komentarza

witam

wczoraj dzień bezkupkowy :Oczko: mam nadzieję, że dzisiaj będzie miła i smierdząca niespodzianka :Oczko:
moje dni teraz kręcą sie wokol kupy :Śmiech:
co do sprzedawania dzieci to ja sprzedaję swoje starsze na 2tyg do babci, która mieszka prawie 250km od Warszawy :D małej jeszcze sprzedać nie mogę bo przyssana do mnie cały czas :Oczko:

donia
J
Anya.... to.... moze kawka?? :))))

jak najbardziej :D

Kluska 18 kilo!!!! Gratuluję!!!

AsJa zyczę udanego wypoczynku nad morzem.

Renia tak to już chyba jest. Jak człowiek ma za duzo wolnego czasu to nie wie co z nim zrobić....

Mrs_szaya kotek jest słodki; a jak chłopcy reagują na "nowego członka rodziny"? :D

Nie ma dla mnie większego szczęścia niż świadomość, że moje dzieci s

Odnośnik do komentarza
Gość mrs_szaya

Anya Xawery chce kotu pokazac wszystkie swoje najwieksze samochody:Szok: wiec kot z reguły siedzi pod fotelem. bardzo sobie go upodobała a mi to sie za bardzo nie podoba bo bedzie mi go szarpała od środka.
Kuba jeszcze nic nie wie bo jeszcze jest u taty "na wakacjach" ja wroci to bede mu musiala powiedziec ze to jest taki specjalny kot magiczny co nie uczula. bo inaczej bedzie hodzil i panikował i zmuszał sie do kaszlu, wymyślał bóle głowy brzucha itp swoją drogą nie naklamie za bardzo bo te koty są polecane dla alergików.
zreszta juz kiedys nam lekarz mówił jak mielismy poprzedniego kota (tylko tamten był dłuuuuugowłosy).... jak jest alergia to albo wyrzucic kota albo wziac drugiego i organizm sam się odczula bardzo szybko
wiec jak będą oznaki uczulenia to bierzemy drugiego (akurat za jakies 4-5 tyg będą do odbioru u znajomej)

Odnośnik do komentarza

Hej::):

Dziś byłam u gina rano. Wszystko w porządku. Słyszałam serduszko, bo dziś nie miałam usg::):

Donia:Oczko:

Renia tak to właśnie jest z tym czasem, że jak się go ma mało, to więcej człowiek zrobi:sarcastic:

Mrs syberyjka też piękna::): Trzymam kciuki, żeby nie było żadnych problemów alergicznych:great: Ja sobie nie wyobrażam domu bez naszych łobuzów::):

Kluska tak to jest z takimi portalami jak NK. Współczuję, ale ważne, że nie wzięłaś tego do siebie.

Anya czekam na wieści z frontu:Oczko:

Asia mama Stasia (2.07.2005) i Franka (10.12.2009)
http://lb5f.lilypie.com/FdNYp2.png
http://lb1f.lilypie.com/Ev2pp1.png

Odnośnik do komentarza

Ale jestem padnięta :Padnięty: Wczoraj i dzisiaj wypuściłyśmy się na działkę i się spracowałam jak prosiak :Śmiech: Gocha supergrzeczna, bawi się sama, pomaga zbierać plony i ogólnie jest o niebo lepiej niż w domu. Dziś się trochę "przetrenowałam", bo idiotycznie doszłam do wniosku, że skoszę trawniki (kosiarką tzw. "wątrobianką" czyli napęd mięśniowy :Oczko:) i nie pomyslałam, że moje stare cielsko przy temp. 52 st. w słońcu tak się zmęczy :sofunny: Ale za to odpada mi fitness wieczorem, hehe. Nadrobię przy żelazku...

Pozdrowienia dla wszystkich małych, dużych, tych w brzuchach i poza nimi :Całus:

BĘDĄC MATKĄ NIGDY NIE MÓW, ŻE JESTEŚ NA COŚ PRZYGOTOWANA...

http://lb5f.lilypie.com/ItFmp2.png

Odnośnik do komentarza

witam i pozdrawiam
Katja fajnie ze masz grzeczna Goche, u mnie sprawdzanie granic mojej cierpliwosci
Kluska chylę czoła za wynik wagowy
Donia witaj

U mnie pourlopowo i przedurlopowo :) wróciliśmy z trójmiasta i Szczecina a teraz już bez B z dziećmi na południe Polski. Pozdrawiam wszystkie Panie!!

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry :-) Wpadam się "pochwalić", że mam siniaka na brzuchu i po jednym na każdej dłoni od wewnętrznej strony :Kiepsko: Zachciało się starej babie koszenia :sofunny:

Donia kuruj się i oby szybko paskudztwo sobie poszło :Całus:

AsJa i jak na froncie zdrowotnym? Ja na razie walczę z ugryzieniami u Goski. Chyba meszki ją tak wrdnie pokąsały. Najgorsze jest to, że jedna dziabnęła ją w usta. Przez chwilę miałam stresa, że to opryszczka, ale po końskiej dawce wapna zewnętrznie i wewnętrznie opuchlizna zaczęła schodzić.

Ann ale macie "pracowite" wakacje :Oczko: Pewnie nie pocieszy Cię jak napiszę, ze dzisiaj Gośka wróciła już do swojej normy :Wściekły: Ma dzisiaj dzień bez TV, komputera i słodyczy... A tak było fajnie przez dwa dni...

BĘDĄC MATKĄ NIGDY NIE MÓW, ŻE JESTEŚ NA COŚ PRZYGOTOWANA...

http://lb5f.lilypie.com/ItFmp2.png

Odnośnik do komentarza

Ann
Katja dobrze że miejsca dość dyskretne ale i tak nie wiem czy nie powinnaś mieć gdzieś pod reką oświadczenia że to wynik prac polowych a nie kłótni małżeńskich :)

To to jeszcze nic! Na udzie z tyłu mam ślad po różdżce mojej córki i ten to dopiero okaz :Histeria: Klasyka przemocy domowej :sofunny: Wygląda jakby mi małżonek gazrurką przyłożył :sofunny: Wczoraj zresztą stwierdził: "Wiesz, ty masz bardzo ładne nogi. Za wyjątkiem tego siniaka oczywiście..."

BĘDĄC MATKĄ NIGDY NIE MÓW, ŻE JESTEŚ NA COŚ PRZYGOTOWANA...

http://lb5f.lilypie.com/ItFmp2.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...